Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 205/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Eugeniusz Wildowicz (sprawozdawca)
SSA del. do SN Dariusz Czajkowski
Protokolant Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Mieczysława Tabora
w sprawie G. C.
skazanego z art. 281 kk w zw. z art. 57a § 1 kk, 224 § 2 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 12 września 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego
od wyroku Sądu Okręgowego w G.
z dnia 8 stycznia 2013 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w G.
z dnia 11 października 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej skazania
oskarżonego G. C. za przestępstwo zarzucone mu w pkt I aktu
oskarżenia i sprawę w tym zakresie przekazuje Sądowi
2
Okręgowemu w G. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 11 października 2012 r. Sąd Rejonowy uznał oskarżonego
G. C. za winnego tego, że:
1. w dniu 3 lutego 2012 r. w G., w tramwaju nr 1, działając publicznie, z oczywiście
błahego powodu, okazując rażące lekceważenie porządku prawnego, po
zabraniu w celu przywłaszczenia czapki z logo „Lech Poznań” o wartości 35 zł,
w celu utrzymania się w jej posiadaniu użył wobec pokrzywdzonego M. O.
przemocy przytrzymując za kurtkę, a następnie zadając ciosy w twarz pięścią i
kolanem, tj. przestępstwa z art. 281 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k. i za to skazał
go na karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;
2. w dniu 14 lutego 2012 r. w G., w mieszkaniu nr 81 przy ulicy P. 32, stosując
przemoc wobec funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji [...] w postaci
odpychania ich, szarpania za odzież i wskoczenia na plecy P. Z. zmuszał ich do
zaniechania prawnej czynności służbowej polegającej na przeszukaniu wyżej
wskazanego mieszkania, tj. przestępstwa z art. 224 § 2 k.k. i za to skazał go na
karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k.
wymierzył oskarżonemu karę łączną roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności,
wykonanie której, na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. i art. 73
§ 1 k.k., warunkowo zawiesił na okres 5 lat próby i oddał oskarżonego pod
dozór kuratora. Na podstawie art. 57a § 2 k.k. orzekł od oskarżonego na rzecz
pokrzywdzonego nawiązkę w kwocie 500 zł. Ponadto orzekł o kosztach
sądowych oraz o wynagrodzeniu obrońcy z urzędu.
Powyższy wyrok zaskarżyli prokurator i obrońca oskarżonego. Sąd Okręgowy w
G. po rozpoznaniu wniesionych apelacji, wyrokiem z dnia 8 stycznia 2013 r.
I. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
1. uchylił orzeczenie o karze łącznej,
2. z opisu czynu zarzucanego w punkcie 1 aktu oskarżenia, kwalifikacji
prawnej i podstawy skazania za ten czyn wyeliminował przyjęcie, że
3
występek miał charakter chuligański, a wymierzoną karę złagodził do roku
pozbawienia wolności;
II. w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymał w mocy;
III. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę
łączną roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności.
W dniu 24 czerwca 2013 r. Prokurator Generalny wniósł – na podstawie art.
521 § 1 k.p.k. – kasację od tego wyroku. Zaskarżył go w całości na niekorzyść
oskarżonego. Zarzucił rażące i mające istotny wpływ na treść orzeczenia
naruszenie przepisów prawa procesowego – art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art.
457 § 3 k.p.k. i art. 410 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k., polegające na tym, że Sąd
Okręgowy, orzekając odmiennie co do istoty i przyjmując, iż oskarżony działaniem
swoim nie wyczerpał znamion przestępstwa określonego w art. 281 k.k. w zw. z art.
57a § 1 k.k., a jedynie w art. 281 k.k., nie wskazał w należyty sposób przesłanek
zajętego w tej mierze stanowiska, a w szczególności nie odniósł się do wszystkich
istotnych okoliczności, mających znaczenie dla merytorycznego rozstrzygnięcia i
dokonanej oceny prawnej zachowania oskarżonego w płaszczyźnie istnienia
przesłanek wynikających z art. 57a § 1 k.k., pomijając dwuaktowy charakter
przestępstwa określonego w art. 281 k.k. i ograniczając uzasadnienie eliminacji z
opisu czynu art. 57a § 1 k.k. jedynie do czynności sprawczej polegającej na użyciu
przemocy wobec pokrzywdzonego przy pominięciu czynności sprawczej związanej
z zaborem rzeczy, co w konsekwencji doprowadziło do rażącej obrazy przepisu
prawa karnego materialnego – art. 57a § 1 k.k. poprzez jego niezastosowanie oraz
do wadliwego orzeczenia w przedmiocie zmiany wyroku sądu I instancji.
W konkluzji kasacji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Na wstępie, przed rozważeniem podniesionego zarzutu, niezbędne jest
ustalenie zakresu zaskarżenia wyroku sądu odwoławczego, gdyż określa on
granice zaskarżenia w ramach których, jak też sformułowanych zarzutów, Sąd
Najwyższy rozpoznaje sprawę. W tym względzie istotne znaczenie ma zarzut
wskazany w petitum kasacji oraz argumentacja zawarta w jej uzasadnieniu. Treść
4
podniesionego zarzutu jednoznacznie wskazuje na to, iż skarżący – pomimo
deklaracji o zaskarżeniu wyroku sądu odwoławczego w całości – w istocie skarży
go w części dotyczącej skazania G. C. za czyn zarzucony mu w punkcie I aktu
oskarżenia. Żadnych pretensji pod adresem rozstrzygnięcia co do czynu z art. 224
§ 2 k.k., zarzucanego oskarżonemu w punkcie II, bowiem nie zgłasza.
Kasacja w tym zakresie jest częściowo zasadna, gdyż trafne są podniesione
w niej zarzuty rażącego naruszenia prawa procesowego.
Rację ma skarżący, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie spełnia
wymagań określonych w art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. Wprawdzie z
art. 457 § 3 k.p.k. wynika, że w uzasadnieniu wyroku sądu odwoławczego należy
podać jedynie, czym kierował się sąd wydając wyrok oraz dlaczego zarzuty i
wnioski apelacji uznał za zasadne lub niezasadne, jednak w przypadku wydania
orzeczenia o charakterze reformatoryjnym aktualizuje się obowiązek sporządzenia
uzasadnienia w sposób określony w art. 424 § 1 k.p.k., a więc ze wskazaniem, jakie
fakty sąd uznał za udowodnione lub nieudowodnione, na jakich w tej mierze oparł
się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. Zatem w sytuacji, gdy
sąd ad quem dokona zmiany zaskarżonego orzeczenia co do istoty, to jego
obowiązkiem jest nie tylko wykazanie w uzasadnieniu wyroku realizacji nakazu
wynikającego z treści art. 457 § 3 k.p.k., ale także spełnienia obowiązku
wynikającego z treści art. 424 § 1 i 2 k.p.k. (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 9 grudnia 1997 r., V KKN 25/97, OSNKW 1998, z. 3 - 4, poz. 15).
Uzasadnienie takiego orzeczenia sądu drugiej instancji powinno więc zawierać
szczegółowe wskazanie przesłanek tego orzeczenia przez wyczerpujące i
wszechstronne odniesienie się do wszystkich faktów i okoliczności, mających
znaczenia w sprawie.
Wymogom tym Sąd Okręgowy nie sprostał. Dokonując bowiem zmiany
wyroku sądu pierwszej instancji (eliminując z opisu czynu i jego kwalifikacji prawnej
ustalenie co do chuligańskiego charakteru przestępstwa) oraz nie kwestionując
ustaleń co do istotnych okoliczności popełnienia tego czynu, nie poddał
wszechstronnej analizie przeprowadzonych w tym zakresie dowodów oraz nie
wskazał w należyty sposób przesłanek zajętego stanowiska. Zamiast tego
stwierdził, że nie zgadza się z przyjętą przez sąd pierwszej instancji kwalifikacją
5
prawną tego czynu, jako występku o charakterze chuligańskim, gdyż sąd ten nie
uzasadnił, jakie okoliczności przemawiały za przypisaniem działaniu sprawcy
takiego charakteru.
Porównując następnie przesłanki niezbędne do zastosowania art. 57a § 1 k.k.
oraz znamiona czynu zabronionego z art. 281 k.k. wyraził pogląd, iż posiadają one
przesłankę wspólną, związaną z użyciem przemocy rozumianej, jako umyślny
zamach na zdrowie. W konkluzji stwierdził, że z uwagi na to, iż oskarżony użył
wobec pokrzywdzonego przemocy jedynie w celu utrzymania się w posiadaniu
uprzednio zabranej mu czapki, w sprawie nie mogła zaistnieć przesłanka działania
z oczywiście błahego powodu. Przyjęcie odmiennej oceny prawnej implikowałoby w
podobnych sytuacjach automatyczne przypisywanie sprawcom czynu określonego
w art. 281 k.k. działania w warunkach występku o charakterze chuligańskim, co
byłoby sprzeczne z intencjami ustawodawcy.
Trafnie podnosi skarżący, że Sąd odwoławczy nie rozważył jednak
wszystkich okoliczności zdarzenia, mających istotne znaczenie dla merytorycznego
rozstrzygnięcia i dokonanej oceny prawnej zachowania oskarżonego w
płaszczyźnie istnienia przesłanek z art. 57a § 1 k.k. Przede wszystkim nie
uwzględnił tego, iż stypizowane w art. 281 k.k. przestępstwo kradzieży rozbójniczej
jest występkiem o charakterze dwuaktowym – do jego zaistnienia niezbędne jest
dokonanie kradzieży, a następnie użycie wobec pokrzywdzonego albo innej osoby
przemocy lub podjęcie innych czynności wykonawczych określonych w tym
przepisie, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy. Przestępstwo to ma
dwa przedmioty ochrony. Pierwszym jest własność, posiadanie lub inne prawa
rzeczowe albo obligacyjne do rzeczy ruchomej, drugim - nietykalność cielesna,
wolność, zdrowie i życie człowieka. Pod ochroną przepisu art. 281 k.k. pozostaje
więc nie tylko mienie, ale też życie i zdrowie innej osoby. Z kolei przepis art. 115 §
21 k.k., zawierający taksatywne wyliczenie występków, które mogą być występkami
o charakterze chuligańskim, stanowi również o „umyślnym zamachu na zdrowie, na
wolność, na cześć lub nietykalność cielesną”. Przepis ten nie wymaga, aby dobro
prawne w nim wymienione było wyłącznym lub głównym przedmiotem ochrony.
Skoro tak, to, co do zasady, nie ma przeszkód, aby przestępstwo kradzieży
rozbójniczej zakwalifikować, jako występek o charakterze chuligańskim (por.
6
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2009 r., WK 13/09, OSNwSK
2009/1/1732).
W związku z tym, poglądu sądu odwoławczego, że skoro oskarżony używał
przemocy wobec pokrzywdzonego w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej mu
uprzednio czapki, to nie jest możliwe uznanie, iż działał z oczywiście błahego
powodu, w obecnym stanie sprawy, bez wnikliwego rozważenia wszystkich
okoliczności zdarzenia, jako całości czynności sprawczych podejmowanych przez
oskarżonego wobec M. O., nie można zaakceptować.
Uwzględnienie tych okoliczności może prowadzić do wniosku, że do
popełnienia czynu z art. 281 k.k. doszło z oczywiście błahego powodu, za który
powinien być uznany fakt noszenia przez pokrzywdzonego czapki z logo drużyny
piłkarskiej. Skoro do zdarzenia doszło w tramwaju komunikacji miejskiej w
godzinach popołudniowych, nie budzi wątpliwości publiczny charakter działania
oskarżonego. Nie sposób również zakwestionować okazania przez oskarżonego
rażącego lekceważenia porządku prawnego, bowiem działał on w miejscu
publicznym i nie zaniechał bicia pokrzywdzonego nawet po interwencji innego
pasażera.
W konsekwencji, zaskarżone kasacją orzeczenie zapadło z naruszeniem
wymagań wynikających z treści art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.,
gdyż Sąd odwoławczy dokonując zmiany wyroku Sądu I instancji (orzekając
odmiennie co do istoty sprawy) nie przedstawił przekonującej argumentacji
uzasadniającej odmienną niż to uczynił sąd a guo ocenę zachowania oskarżonego.
Stwierdzone uchybienie wskazuje, że w postępowaniu odwoławczym w tej
sprawie doszło do rażącego naruszenia wymienionych w kasacji przepisów prawa
procesowego, co miało istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia.
Rację ma również skarżący, że w wyniku dokonanej zmiany opisu czynu i
przyjętej kwalifikacji prawnej wydany wyrok dotknięty jest ponadto rażącym
naruszeniem prawa, polegającym na utrzymaniu w mocy rozstrzygnięcia zawartego
w punkcie V wyroku Sądu Rejonowego, którym na podstawie art. 57a § 2 k.k.
orzeczono od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę. Wobec dokonanej
zmiany wyroku, orzeczenie tej nawiązki na wskazanej podstawie było
niedopuszczalne.
7
Kierując się powyższym należało uchylić wyrok Sądu Okręgowego w
zaskarżonej części, tj. w zakresie dotyczącym przestępstwa z art. 281 k.k. i
przekazać sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym. W postępowaniu ponownym Sąd ten będzie zobowiązany do
przeprowadzenia kontroli odwoławczej zaskarżonego wyroku Sądu I instancji z
poszanowaniem przepisów prawa, w tym art. 457 § 3 k.p.k., a w razie ponownego
wydania orzeczenia reformatoryjnego – art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.
Dlatego Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku.