Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 71/13
POSTANOWIENIE
Dnia 27 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa K. Z.
przeciwko Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w W.
o uchylenie lub stwierdzenie nieważności albo ustalenie nieistnienia uchwał,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 27 września 2013 r.,
zażalenia powoda na wyrok Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 21 marca 2013 r.,
oddala zażalenie, pozostawiając rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania zażaleniowego w orzeczeniu kończącym
postępowanie w sprawie.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z 23 maja 2012 r. Sąd Okręgowy w W. uznał za nieistniejącą
uchwałę Walnego Zgromadzenia Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w W. nr
2/2011 w sprawie zatwierdzenia sprawozdania rady nadzorczej za 2010 r., nr
4/2011 w sprawie zatwierdzenia sprawozdania zarządu za 2010 r., nr 5/2011 w
sprawie udzielenia absolutorium członkom zarządu i nr 6/2011 w sprawie
potwierdzenia legalności istnienia i prawomocności działań organów spółdzielni.
Wyrok ten zaskarżyła pozwana.
Wyrokiem z 21 marca 2013 r. Sąd Apelacyjny uchylił wyrok Sądu
Okręgowego z 23 maja 2012 r. i przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego
rozpoznania. Jako podstawę rozstrzygnięcia powołał art. 386 § 4 k.p.c. i stwierdził,
że Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy, gdyż – wadliwie uznając zaskarżone
uchwały za nieistniejące – nie odniósł się wcale do żądania stwierdzenia
nieważności uchwał lub w dalszej jeszcze kolejności – uchylenia. W świetle
właściwie wyłożonego art. 83
ust. 2 i 3 u.s.m. Sąd Apelacyjny uznał stanowisko
Sądu Okręgowego o nieistnieniu zaskarżonych uchwał za błędne.
W zażaleniu na orzeczenie z 21 marca 2013 r. powód zarzucił, że zapadło
ono z naruszeniem prawa materialnego, to jest art. 83
ust. 1 u.s.m. w zw. z art. 48
§ 2 prawa spółdzielczego w związku z nieprawidłową wykładnią tych przepisów
przez Sąd Apelacyjny.
Powód wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i zasądzenie na jego
rzecz kosztów postępowania zażaleniowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W uzasadnieniu projektu nowelizacji art. 3941
§ 11
k.p.c. dokonanej ustawą
z 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz
niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381) – wskazano, że kompetencja do
uchylenia wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy do ponownego
rozpoznania jest nadużywana przez sądy drugiej instancji i to także obecnie, gdy
obowiązujący model postępowania cywilnego zakłada, że druga instancja jest
3
instancją merytoryczną, w ramach której rozpoznanie sprawy powinno nastąpić ex
novo i prowadzić do wydania rozstrzygnięcia kończącego spór pomiędzy stronami.
Takie podejście do zakresu rozpoznania i orzekania w postępowaniu apelacyjnym
znajduje potwierdzenie w orzecznictwie. W uchwale składu siedmiu sędziów
z 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07 (OSNC 2008, nr 6, poz. 55), Sąd Najwyższy
wyjaśnił, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest
związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa
materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa
procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę
nieważność postępowania.
Zgodnie z art. 386 § 2 i § 4 k.p.c. uchylenie wyroku (postanowienia co do
istoty sprawy w postępowaniu nieprocesowym) połączone z przekazaniem sprawy
do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić w razie
stwierdzenia nieważności postępowania przed sądem pierwszej instancji
i zniesienia postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością, nierozpoznania
istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji oraz wtedy, gdy wydanie wyroku
wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Zażalenie na
orzeczenie kasatoryjne sądu drugiej instancji ma służyć skontrolowaniu, czy zostało
ono prawidłowo wydane w jednej z wymienionych wyżej sytuacji. Przy jego
rozpoznawaniu Sąd Najwyższy nie bada jednak istoty sprawy, tego, co w świetle
zgłoszonego żądania i jego podstawy faktycznej stanowiło przedmiot postępowania,
lecz jedynie ocenia, czy stwierdzone przez sąd odwoławczy okoliczności są tymi,
które w świetle art. 386 § 2 i § 4 k.p.c. usprawiedliwiają wydanie orzeczenia
kasatoryjnego, zamiast – co powinno być regułą – reformatoryjnego. Środek
odwoławczy unormowany w art. 3941
§ 11
k.p.c., przy całej swojej specyfice,
pozostaje zażaleniem, nie służy zatem ocenie prawidłowości czynności
procesowych sądu podjętych w celu wydania rozstrzygnięcia co do istoty sprawy
ani także zaprezentowanego przez ten sąd poglądu na temat wykładni prawa
materialnego mającego zastosowanie w sprawie.
Kontrola Sądu Najwyższego o określonych wyżej granicach nie zmierza do
oceny zasadności żądania pozwu (wniosku) ani także apelacji i nie polega na
merytorycznym badaniu stanowiska sądu drugiej instancji co do przepisów prawa
4
materialnego mających zastosowanie w sprawie. Tak ograniczonego zakresu
rozpoznania Sądu Najwyższego w postępowaniu zażaleniowym prowadzonym
na podstawie art. 3941
§ 11
k.p.c. powód zdaje się nie dostrzegać, gdyż
zgłoszonymi przez siebie zarzutami naruszenia prawa nie objął art. 386 § 4 k.p.c.,
który to przepis był podstawą wydania orzeczenia kasatoryjnego przez Sąd drugiej
instancji, natomiast wskazał w nim na naruszenie przez Sąd Apelacyjny art. 83
ust.
1 u.s.m. w zw. z art. 48 § 2 pr. spółdz. przez ich błędną wykładnię, prowadzącą do
zajęcia wadliwego stanowiska w kwestii istnienia uchwał organu spółdzielni. Takimi
zarzutami, jakie skarżący zgłosił w zażaleniu na uchylenie wyroku Sądu pierwszej
instancji i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania Sąd
Najwyższy mógłby zajmować się w postępowaniu kasacyjnym, dotyczącym wyroku,
jako orzeczenia rozstrzygającego o istocie sprawy, a zatem o roszczeniu,
na którego istnienie powoływał się powód. Wyrażonych w uzasadnieniu orzeczenia
kasatoryjnego sądu drugiej instancji poglądów na temat zasadności bądź
bezzasadności badanego przez Sądy meriti roszczenia, Sąd Najwyższy
w postępowaniu zażaleniowym nie kontroluje merytorycznie. W zażaleniu na takie
orzeczenie ocenia jedynie, czy w świetle ustaleń na temat tego, jakie roszczenia
są przedmiotem postępowania i w świetle wytkniętych Sądowi pierwszej instancji
uchybień co do ich identyfikacji jako przedmiotu postępowania bądź co do zakresu,
w jakim przeprowadził czynności dowodowe w sprawie, uzasadnione było wydanie
w postępowaniu apelacyjnym orzeczenia kasatoryjnego, zamiast orzeczenia
reformatoryjnego.
Powód w niniejszej sprawie domagał się uchylenia względnie stwierdzenia
nieważności lub nieistnienia uchwał Walnego Zgromadzenia Członków
Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, które odbyło się w dniach 22-30 czerwca
2011 r. Skoro Sąd Apelacyjny za błędny uznał pogląd Sądu Okręgowego, iż
uchwały będące przedmiotem badania w procesie są aktami nieistniejącymi, co
zwalniało Sąd Okręgowy od oceny przesłanek stwierdzenia ich nieważności lub
uchylenia, to Sąd Apelacyjny miał podstawę ku temu, by uchylić zaskarżony
apelacją wyrok w celu zajęcia przez Sąd Okręgowy stanowiska co do żądań
zgłoszonych jako ewentualne.
5
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39814
w zw. z art. 3941
§ 3
k.p.c., oraz art. 108 § 2 w zw. z art. 39821
i art. 3941
§ 3 k.p.c. orzeczono, jak
w sentencji.
db