Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 86/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 października 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Piotr Hofmański (przewodniczący)
SSN Andrzej Stępka
SSN Dariusz Świecki (sprawozdawca)
Protokolant Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej,
w sprawie M. D.
skazanego z art. 223 kk w zw. z art. 57a § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 16 października 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 31 października 2012 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w K.
z dnia 14 czerwca 2012 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w K. do ponownego rozpoznania;
2. zarządza zwrot opłaty od kasacji na rzecz M. D.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego w K. z dnia 14 czerwca 2012 r. oskarżony M. D.
uznany został za winnego popełnienia przestępstwa z art. 223 k.k. w zw. z art. 57a
§ 1 k.k. i za to wymierzono mu karę 2 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności. Na
podstawie art. 41b § 1 k.k. orzeczono wobec oskarżonego środek karny, a w
oparciu o art. 57a § 2 k.k. orzeczono nawiązkę.
Wyrok ten zaskarżył w całości obrońca oskarżonego i zarzucił obrazę
przepisów prawa procesowego, a ponadto w apelacji złożył wniosek o
przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków na okoliczność oceny wiarygodności
zeznań świadka K. M. oraz dowodu z wywiadu w KMP w K. na okoliczność
interwencji jaka miała miejsce w grudniu 2011 r. na terenie pubu „F.” w K.
Sąd Okręgowy po rozpoznaniu apelacji obrońcy oskarżonego M. D. utrzymał
w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca zaskarżając go w całości i zarzucił:
1. rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ
na treść wyroku, tj. art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k., poprzez
niesłuszne oddalenie wniosku dowodowego skazanego, brak należytego
uzasadnienia stanowiska w tym zakresie, co w stopniu poważnym ograniczyło
prawo do obrony M. D.;
2. rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ
na treść wyroku, tj. art. 167 k.p.k. w zw. art. 172 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w
zw. z art. 440 k.p.k. poprzez brak przeprowadzenia konfrontacji pomiędzy
zawnioskowanymi świadkami a K. M., co stanowiło zasadniczą okoliczność
powołaną na korzyść skazanego, albowiem prowadziło do weryfikacji
wiarygodności jego twierdzeń (podważenia tez wynikających z aktu
oskarżenia), w konsekwencji skutkujące rażącą niesprawiedliwością
orzeczenia;
3. rażącą obrazę przepisów postępowania, tj. art. 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k.
w zw. z art. 5 § 2 k.p.k., polegającą na oparciu orzeczenia w przedmiotowej
sprawie tylko na części materiału dowodowego, która zdaniem Sądu
potwierdziła oskarżenie, z pominięciem dowodów, które je podważały, co
stanowiło skutek przekroczenia granicy swobodnej oceny dowodów, podjęcie
3
tej oceny w sposób dowolny, sprzeczny z zasadami wiedzy i doświadczenia
życiowego w sposób uniemożliwiający ustalenie prawdy obiektywnej i
sformułowania w ramach tej oceny niesłusznych merytorycznie wniosków, iż
M. D. dokonał zarzucanego mu czynu, podczas gdy prawidłowa ocena
materiału dowodowego w sprawie nie pozwala na przyjęcie jego sprawstwa.
W konkluzji kasacji skarżący wniósł o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego w K. i
utrzymanego nim w mocy wyroku Sądu Rejonowego w K. i przekazanie sprawy
Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest zasadna co do zarzutu z punktu 1, albowiem doszło do
rażącego naruszenia przez Sąd odwoławczy wskazanych w niej przepisów, co
mogło mieć istotny wpływ na treść wyroku. Natomiast błędnie zostały postawione
pozostałe zarzuty kasacyjne. Dotyczy to nieprzeprowadzenia konfrontacji pomiędzy
zawnioskowanymi świadkami a świadkiem K. M., gdyż taki zarzut byłby aktualny,
gdyby Sąd odwoławczy dopuścił dowód z zeznań tych świadków. W wypadku
oddalenia w tym zakresie wniosku dowodowego konfrontacja była
bezprzedmiotowa. Natomiast zarzut z punktu 3 nie ma charakteru kasacyjnego,
albowiem wskazane w nim przepisy procesowe nie były stosowane przez Sąd
odwoławczy. Zasadność zarzutu z punktu 1 oznacza konieczność uchylenia
zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi odwoławczemu do ponownego
rozpoznania, a nie jak wskazano we wniosku kasacyjnym Sądowi pierwszej
instancji.
Przechodząc do wyjaśnienia, dlaczego Sąd Najwyższy uznał zarzut z punktu
1 kasacji za zasadny, zacząć należy od stwierdzenia, że Sąd odwoławczy oddalił
wniosek dowodowy obrońcy nie odnosząc się w ogóle do jego tezy. Otóż w apelacji
obrońca wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznań wskazanych świadków na
okoliczność zachowania świadka K. M. w pubie „F.” w celu oceny wiarygodności
zeznań tego świadka, na podstawie których Sąd pierwszej instancji poczynił
ustalenia faktyczne co do sprawstwa oskarżonego. W tym zakresie wniosek
dowodowy zmierzał więc do oceny głównego dowodu w sprawie (art. 169 § 2 k.p.k.).
Tymczasem w postanowieniu z dnia 31 października 2012 r. Sąd odwoławczy
oddalając ten wniosek jako podstawę prawną rozstrzygnięcia wskazał art. 170 § 1
4
pkt 2 i 5 k.p.k. i uzasadnił tym, że przesłuchanie w charakterze świadków
wskazanych w tym wniosku osób nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy,
gdyż rzekome zdarzenie miało mieć miejsce kilkanaście miesięcy po zdarzeniu
będącym przedmiotem postępowania, a nadto iż wniosek ten w sposób oczywisty
zmierza do przedłużenia postępowania.
Zauważyć jednak należy, że teza wniosku dowodowego nie dotyczyła
okoliczności związanych z przebiegiem zdarzenia, tylko zmierzała do wykazania, iż
zeznania świadka K. M. niezasadnie zostały przyjęte za podstawę ustaleń
faktycznych co do sprawstwa oskarżonego, skoro jego zachowanie w
okolicznościach podanych we wniosku może podważać przyznany temu dowodowi
przymiot wiarygodności. Przy tak zakreślonej tezie dowodowej Sąd odwoławczy
powinien ocenić, czy wnioskowane dowody mogą mieć znaczenie dla
rozstrzygnięcia sprawy (art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k.), ale nie co do ustaleń faktycznych
dotyczących przebiegu zdarzenia, lecz odnośnie do oceny dowodu z zeznań
świadka K. M. W tej kwestii Sąd odwoławczy nie zajął stanowiska. Oznacza to, że
wniosek dowodowy co do przeprowadzenia dowodu z zeznań świadków został
nieprawidłowo rozpoznany. Drugą podstawą oddalenia tego wniosku dowodowego
był art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. Jednak w tym zakresie Sąd odwoławczy w ogóle nie
uzasadnił swojego stanowiska, bo za takie nie może być uznane powtórzenie słów
ustawy.
Wskazane uchybienia miały charakter rażący, gdyż w rzeczywistości
wniosek dowodowy obrońcy o przesłuchanie wskazanych w nim świadków nie
został rozpoznany w sposób wynikający z tezy dowodowej. Oznacza to
konieczność jego ponownego rozpatrzenia przez Sąd odwoławczy, gdyż
stwierdzona rażąca obraza art. 170 § 1 pkt 2 i 5 k.p.k. mogła mieć istotny wpływ na
treść wyroku tego Sądu. Prawidłowe rozpoznanie wniosku dowodowego może
bowiem doprowadzić do jego uwzględnienia przez Sąd odwoławczy, zważywszy że
art. 170 § 2 k.p.k. zabrania oddalenia wniosku dowodowego na tej podstawie, że
dotychczasowe dowody wykazały przeciwieństwo tego, co wnioskodawca
zamierzał udowodnić. Stwierdzić bowiem trzeba, że w realiach rozpoznawanej
sprawy kontrola odwoławcza oceny dowodu z zeznań świadka K. M. może
wymagać przeprowadzenia przez Sąd odwoławczy postępowania dowodowego w
5
zakresie wskazanym we wniosku dowodowym. Dowód z zeznań tego świadka jest
bowiem podstawowym dowodem obciążającym, zaś w ramach prawa do obrony
(art. 6 k.p.k.) oskarżony ma prawo podważać jego wiarygodność także na etapie
postępowania odwoławczego. Nie można wówczas uznać, że wniosek dowodowy
w sposób oczywisty zmierza do przedłużenia postępowania, skoro z treści art. 405
k.p.k., stosowanego odpowiednio także w postępowaniu odwoławczym (art. 458
k.p.k.) wynika, że strona może realizować uprawnienie do wnioskowania o
przeprowadzenie dowodów aż do chwili zamknięcia przewodu sądowego. Późne
złożenie wniosku dowodowego nie może wpłynąć na jego oddalenie także dlatego,
że oskarżony nigdy nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności (art. 74 § 1
k.p.k.). Z uprawnienia, o którym mowa, może zatem skorzystać na każdym etapie
postępowania, także w drugiej instancji, poprzedzającym zamknięcie przewodu
sądowego (por. wyrok SN z 22 czerwca 2004 r., V KK 54/04, Lex nr 109522).
Wskazać również trzeba, że podjęte przez Sąd odwoławczy czynności
zmierzające do ustalenia, czy na terenie pubu „F.” w K. doszło do zdarzenia z
udziałem świadka K. M. nie pozwalają na stwierdzenie, czy takie zdarzenie
rzeczywiście miało miejsce, czy też nie. Notatka urzędowa sporządzona przez
funkcjonariusza Policji B. P. dotyczy interwencji w dniu 16 grudnia 2011 r. Jednak
nie wiadomo, czy funkcjonariusze Policji dokonywali też interwencji w późniejszym
okresie, tj. „przed wigilią” – jak wynika z wniosku dowodowego. Ponadto przy
dokonywaniu ustaleń w tym zakresie trzeba uwzględnić, że w zdarzeniu
wskazanym w tezie dowodowej miał brać aktywny udział funkcjonariusz Policji
świadek K. M. Z tego też powodu może rodzić się uzasadniona wątpliwość, czy
interweniujący funkcjonariusze Policji rzeczywiście sporządzili z tego zdarzenia
notatkę służbową, której treść musiałaby w negatywnym świetle przedstawiać ich
kolegę. Jednak wyjaśnienie tej kwestii nie jest możliwe bez przesłuchania w
charakterze świadka S. W.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy w przypadku dopuszczenia dowodu z
zeznań wskazanych we wniosku dowodowym świadków, Sąd odwoławczy powinien
na rozprawie apelacyjnej przesłuchać te osoby. Następnie dopiero ocenić, czy
dowody te rzeczywiście podważają wiarygodność zeznań świadka K. M., a więc czy
zarzut apelacji naruszenia art. 7 k.p.k. jest zasadny. Natomiast w wypadku
6
oddalenia tego wniosku dowodowego uzasadnienie podstawy prawnej
rozstrzygnięcia powinna odnosić się do tezy dowodowej.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.
)