Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 152/13
POSTANOWIENIE
Dnia 22 października 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
Prezes SN Lech Paprzycki
w sprawie P. A. O.
skazanego z art. 247 § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu
w dniu 22 października 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego,
od wyroku Sądu Okręgowego w B.
z dnia 8 stycznia 2013 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w B.
z dnia 3 września 2012 r.,
1. oddala kasację obrońcy skazanego P. A. O. jako
oczywiście bezzasadną;
2. zwalnia skazanego P. A. O. od ponoszenia kosztów
sądowych postępowania kasacyjnego;
3. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. O.- Kancelaria
Adwokacka 442,80 zł (czterysta czterdzieści dwa złote
osiemdziesiąt groszy) w tym 23% VAT tytułem wynagrodzenia za
sporządzenie i wniesienie kasacji przez obrońcę z urzędu.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 8 stycznia 2013 r., utrzymał w mocy wyrok
Sądu Rejonowego z dnia 3 września 2012 r., którym P. A. O. został skazany za
czyn zakwalifikowany z art. 247 § 1 kk na karę sześciu miesięcy pozbawienia
wolności.
2
Od powyższego wyroku Sądu Okręgowego, kasację na korzyść P. A. O.
wniósł jego obrońca i, zarzucając „rażące naruszenie przepisów prawa, a
mianowicie: 1) prawa materialnego tj. art. 247 § 1 kk poprzez jego błędne
zastosowanie i skazanie A. P. O. za określone w tym przepisie przestępstwo,
pomimo że przypisany w wyroku skazującym czyn nie wyczerpuje wszystkich
znamion tego występku, 2) przepisów postępowania tj. art. 433 § 2 kpk w zw. z art.
457 § 3 kpk polegające na tym, że Sąd Okręgowy w wyniku nierzetelnego
rozpoznania środka odwoławczego nie poddał wszechstronnej i rzetelnej analizie
zarzutu sformułowanego w apelacji oraz nie ustosunkował się do niego w sposób
wyczerpujący w uzasadnieniu wyroku, skutkiem czego doszło do utrzymania w
mocy wyroku Sądu Rejonowego wydanego z obrazą prawa materialnego”, wniósł o
„uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie sprawy temu
sądowi do ponownego rozpoznania”.
Prokurator Prokuratury Okręgowej, w odpowiedzi na kasację, wniósł o jej
oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego A. P. O. jest oczywiście bezzasadna, w
rozumieniu art. 535 § 3 kpk, i jako taka została oddalona, natomiast A. P. O. został
zwolniony od ponoszenia kosztów sądowych postępowania kasacyjnego na
podstawie art., 624 § 1 kpk w zw. z art. 518 kpk. Sporządzenie i wniesienie kasacji
przez obrońcę z urzędu uzasadniało zasądzenie stosownego wynagrodzenia z tego
tytułu.
Zarzuty kasacji są oczywiście bezzasadne.
Drugi z nich, naruszenia przez Sąd Okręgowy zaskarżony orzeczeniem
przepisów art. 433 § 2 kpk i art. 457 § 3 kpk, poza samym sformułowaniem zarzutu,
w ogóle nie został uzasadniony w dalszej części kasacji, natomiast staranna i
rzetelne lektura uzasadnienia orzeczenia Sądu odwoławczego prowadzi do
ustalenia i oceny, że Sąd ten odniósł się do wszystkich zarzutów apelacji tego
samego obrońcy, w tym do zarzutu obrazy prawa materialnego, art. 247 § 2 kk, a
uczynił to w sposób pełny i przekonujący (s. 4-9 uzasadnienia SO).
Również oczywiście bezzasadny jest pierwszy zarzut kasacji, który, w istocie,
jest zarzutem nie naruszenia prawa materialnego, art. 247 § 1 kk, lecz zarzutem
3
naruszenia prawa procesowego, art. 413 § 2 pkt 1 kpk, stanowiącego, że wyrok
skazujący powinien zawierać „dokładne określenie przypisanego oskarżonemu
czynu”. Rzeczywiście jest tak, że w opisie czynu przypisanego A. P. O. w tej
sprawie i zakwalifikowanego z art. 247 § 1 kk, nie znalazło się stwierdzenie, że
pokrzywdzony tym czynem był „prawnie” pozbawiony wolności, jednak opis czynu
jaki został zawarty w wyroku Sądu Rejonowego w tej sprawie świadczy o tym, że
ten oskarżony wskazanym tam zachowaniem wypełnił wszystkie znamiona
przestępstwa określonego w art. 247 § 1 kk, gdyż pokrzywdzony wówczas, „jako
pozbawiony wolności” przebywał w „Areszcie Śledczym” i nie może być wątpliwości
co do tego, że nie przebywał tam w innych charakterze. Był bowiem wówczas
„prawnie” pozbawiony wolności. Nawet jeżeliby uznać, że opis czynu przypisanego
A. P. O. powinien być precyzyjniejszy, to, bez wątpienia, nie doszło w tym wypadku
do naruszenia, zwłaszcza rażącego, przepisów prawa materialnego i procesowego
i to takiego, które mogło mieć wpływ na treść orzeczeń Sądów obu instancji.
Mając powyższe na względzie, Sąd Najwyższy orzekł jak w postanowieniu.