Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 214/13
POSTANOWIENIE
Dnia 23 października 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Rafał Malarski
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 23 października 2013 r.,
sprawy A. W.
skazanego z art. 197 § 1 k.k. i in.,
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę,
od wyroku Sądu Okręgowego w K.,
z dnia 11 grudnia 2012 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w W.,
z dnia 28 czerwca 2012 r.,
p o s t a n o w i ł
1) oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2) obciążyć skazanego kosztami sądowymi za postępowanie
kasacyjne.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy, wyrokiem z dnia 28 czerwca 2012r., skazał A. W. za
przestępstwa z art. 197 § 1 k.k. oraz z art. 275 § 1 k.k. na karę łączną 5 lat
pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2012r.
apelacji obrońcy skazanego, utrzymał w mocy wyrok Sądu pierwszej instancji,
uznając ten środek odwoławczy za oczywiście bezzasadny.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego złożył obrońca
skazanego, podnosząc w niej zarzut naruszenia art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k., art. 433 §
2 k.p.k. oraz art. 457 § 3 k.p.k.
2
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Okręgowej wniósł
o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym. Podzielić w tym
zakresie należy stanowisko prokuratora zawarte w odpowiedzi na kasację.
Wbrew twierdzeniom skarżącego, Sąd ad quem dokonał kontroli instancyjnej
orzeczenia Sądu a quo w sposób prawidłowy. Lektura uzasadnienia zaskarżonego
wyroku prowadzi do wniosku, że Sąd odwoławczy rozpoznał wszystkie zarzuty
zawarte w apelacji skarżącego i odniósł się do nich w sposób wystarczający, stąd o
naruszeniu art. 433 § 2 k.p.k. nie może być mowy. Poza tym uzasadnienie
zaskarżonego orzeczenia zostało sporządzone w sposób kompleksowy i w pełni
zrozumiały, stąd nie sposób zgodzić się z obrońcą, że w postępowaniu
odwoławczym nierzetelnie rozpoznano część jego zarzutów apelacyjnych, a do
niektórych nie odniesiono się w ogóle. Art. 457 § 3 k.p.k. wskazuje wyraźnie na
elementy, jakie winny się znaleźć w uzasadnieniu sądu odwoławczego. Poza
regulacją tego przepisu pozostaje sposób zredagowania uzasadnienia, co de facto
uznać należy za kwestię czysto techniczną. Niepisanym wymogiem, jakiemu
powinno odpowiadać uzasadnienie sądu odwoławczego, jest natomiast to, aby było
jasne i w pełni zrozumiałe, ażeby możliwe mogło być dokonanie jego kontroli
kasacyjnej. Niewątpliwie zaskarżone orzeczenie spełnia te wymogi. Sąd
sporządzający uzasadnienie w sposób swobodny może natomiast dokonywać
opisu toku swojego rozumowania, w tym odnosić się do każdego zarzutu oddzielnie
bądź do wszystkich łącznie, byleby treść jego wywodów była czytelna. Stąd nie
można w niniejszej sprawie czynić zasadnych zarzutów naruszenia art. 457 § 3
k.p.k. i art. 433 § 2 k.p.k.
Niezasadnym okazał się również zarzut naruszenia przez Sąd ad quem art.
170 § 1 pkt 2 k.p.k., poprzez niesłuszne oddalenie wniosków dowodowych
zawartych w apelacji. Okolicznością bezsporną było bowiem prowadzenie przez
skazanego działalności gospodarczej, co pośrednio łagodząco wpłynęło na wymiar
kary. Dowody w postaci dokumentów odnoszących się do tejże działalności uznać
w związku z tym należało za zbędne, albowiem okoliczności, których miały
dowodzić, jawiły się w sprawie jako całkowicie jasne i zgodne z tezą dowodową.
3
Jeżeli chodzi natomiast o opinię z Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-
Konsultacyjnego przy Sądzie Okręgowym w K., wydanej już po wyroku Sądu
pierwszej instancji, to jak słusznie wskazał prokurator w swojej odpowiedzi, nie
wnosiła ona w zasadzie nic nowego do sprawy ponad to, co ustalono w oparciu o
zebrany w sprawie materiał dowodowy. Abstrahując od tego, czy doszło w związku
z tym do naruszenia prawa procesowego, stwierdzić należy, że w żaden sposób
takie hipotetyczne naruszenie, mające polegać na bezpodstawnym oddaleniu
wniosku dowodowego z tego dokumentu, nie mogło mieć istotnego wpływu na treść
orzeczenia, co zgodnie z art. 523 § 1 k.p.k., jest warunkiem sine qua non uznania
zasadności nadzwyczajnego środka zaskarżenia, jakim pozostaje kasacja.
Mając to na względzie, Sąd potraktował przedmiotową kasację jako
bezzasadną w stopniu oczywistym, skutkującym jej oddalenie w trybie art. 535 § 3
k.p.k.
Na podstawie art. 636 § 1 k.p.k., skazanego obciążono kosztami
postępowania kasacyjnego.