Sygn. akt II KK 81/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 października 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Stanisław Zabłocki (przewodniczący)
SSN Dorota Rysińska
SSN Włodzimierz Wróbel (sprawozdawca)
Protokolant Anna Janczak
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Beaty Mik,
w sprawie J. M.
skazanego z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art.286 § 1 kk i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 30 października 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]z dnia 29 sierpnia 2012 r., utrzymującego w
mocy wyrok Sądu Okręgowego w W.
z dnia 23 listopada 2011 r.,
1) uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym;
2) nakazuje zwrot J. M. kwotę 750 zł
(siedmiuset pięćdziesięciu) uiszczonej jako opłata od kasacji.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem Sądu Okręgowego w W. z dnia 23 listopada 2011 r. J. M. został
uznany winnym tego, że w okresie od co najmniej 11 grudnia 2006 r. do 28 maja
2007 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej, będąc obowiązany na podstawie umowy zawartej z
Ambasadą […] do doradztwa i wykonywania czynności prawnych związanych z
nabyciem nieruchomości położonej w W. przy ul. W. z przeznaczeniem na budowę
siedziby Ambasady, przez niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku
wynikającego z w/w umowy, wprowadził w błąd przedstawicieli Republiki […] co do
rzeczywistego oferenta nieruchomości położonej przy ul. W. w W., zatajając fakt, iż
oferta pochodzi od niego oraz kwotę sprzedaży w/w nieruchomości ustaloną z
rzeczywistym właścicielem, i po posłużeniu się podrobionymi dokumentami, tj.
operatem szacunkowym datowanym na 10 maja 2007 r. podpisanym danymi osoby
fikcyjnej – Z. S., fakturą VAT nr 0004/05/07 datowaną na 29 maja 2007 r., za
wykonanie w/w operatu szacunkowego wystawioną na fikcyjną osobę – Z. S., Firma
Usługowa „C.” w M., dla Ambasady […], doprowadził Republikę […] do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez nabycie własności nieruchomości
na rzecz Republiki […] za kwotę 2.620.000 Euro, czym wyrządził Republice […]
szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w kwocie 1.420.003,20 Euro, tj. czynu z
art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k., art. 296 § 2 i 3 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw.
z art. 11 § 2 k.k., i za to wymierzono J. M. karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności i
200 (dwustu) stawek dziennych grzywny po 1 000 (tysiąc) złotych stawka oraz
orzeczono 10-letni zakaz wykonywania zawodu radcy prawnego i adwokata.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2012 r. utrzymał w mocy w
całości wyrok Sądu Okręgowego w W. wobec J. M.
Od tego prawomocnego orzeczenia kasację na korzyść J. M. wniósł jego
obrońca, zarzucając przedmiotowemu wyrokowi (numeracja zarzutów oryginalna):
II.1. rażące naruszenie prawa materialnego, tj. art. 286 § 1 k.k. przez uznanie i
zaakceptowanie stanowiska Sądu I instancji, iż zachowanie skazanego wypełniło
znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 k.k., tj.:
3
- wprowadzenia w błąd innej osoby, albowiem Sąd I instancji wskazał jako osoby
wprowadzone w błąd przedstawicieli Republiki […], bez określenia, jakie to
konkretnie były osoby, co zaakceptował Sąd II instancji;
- niekorzystnego rozporządzenia mieniem wskutek wprowadzenia w błąd –
albowiem okoliczności, które miały być objęte błędem nie miały istotnego wpływu
na decyzję o dokonaniu rozporządzenia mieniem.
II.2. rażące naruszenie prawa materialnego, tj. art. 296 § 2 i 3 kk. przez uznanie i
zaakceptowanie stanowiska Sądu I instancji, iż zachowanie skazanego wypełniło
znamiona przestępstwa z art. 296 k.k., tj. obowiązku zajmowania się przez
skazanego sprawami majątkowymi Republiki […], albowiem umowa zawarta
pomiędzy skazanym a ambasadą […] nie wywoływała takiego skutku, jaki jest
wymagany przepisem art. 296 kk.
II.3. rażące naruszenie prawa materialnego, tj. art. 296 § 2 i 3 k.k. przez uznanie i
zaakceptowanie stanowiska Sądu I instancji, iż zakup przez Republikę […]
nieruchomości spowodował powstanie szkody w rozumieniu art. 296 k.k.
II.4. rażące naruszenie prawa materialnego, tj. 11 § 2 k.k., przez zaakceptowanie
przez Sąd II instancji stanowiska Sądu I instancji, co do uznania, iż w niniejszej
sprawie przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. (oszustwo)
pozostaje w zbiegu realnym z przestępstwem z art. 296 § 2 i 3 k.k. w zw. z art. 296
§ 1 k.k. (nadużycie zaufania), podczas gdy dochodzi do zbiegu pomijalnego na
zasadzie pochłaniania, albowiem przestępstwo nadużycia zaufania dokładniej
odzwierciedla opis czynu, przy założeniu, iż opis ten jest prawidłowy.
II.5. rażące naruszenie prawa procesowego, tj. art. 433 § 2 k.p.k., przez niepełne
rozpoznanie zarzutów apelacyjnych dotyczących:
- naruszenia przepisów Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką […] o
pomocy prawnej w sprawach karnych, przekazywaniu osób skazanych i ekstradycji
z 17 maja 1992 r. (Dz. U. z dnia 17 marca 1994 r.), w sytuacji, gdy dowód z
przesłuchania byłego ambasadora Y. E., a więc osoby z którą skazany miał działać
wspólnie i w porozumieniu, był istotny dla poczynienia właściwych ustaleń
faktycznych i oceny wiarygodności innych relacji procesowych oraz realizacji
przyjętej linii obrony, co skutkowało naruszeniem prawa do obrony,
4
- oddalenia wniosku dowodowego o przesłuchanie członków Komitetu
Finansowania Budynków Ministerstwa Spraw Zagranicznych, co w konsekwencji
doprowadziło do utrzymania w mocy wyroku Sądu I instancji skazującego J. M.,
który to wyrok został wydany z obrazą przepisów prawa procesowego mającą
wpływ na treść wyroku, tj. art. 170 § 1 pkt 2 i 5 k.p.k., art. 390 § 1 k.p.k. oraz art.
587 k.p.k.;
II.6. rażące naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 399 § 1 k.p.k. przez
zaakceptowanie przez Sąd odwoławczy czynności Sądu I instancji polegającej na
uprzedzeniu stron o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu bez uprzedzenia
o możliwości zmiany opisu czynu (co nastąpiło), podczas gdy opis został zmieniony
w zakresie:
- określenia sprawców czynu i formy sprawstwa J. M.;
- określenia znamienia czasownikowego odnoszącego się do art. 296 k.k.
przez co uniemożliwiono J. M. obronę przed zarzucanym mu czynem.
II.7. rażące naruszenie prawa procesowego, tj. art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. przez
uznanie, iż uzasadnienie wyroku Sądu I instancji spełnia wymagania w/w przepisu,
pomimo tego, że uzasadnienie zbiorowo powołuje dowody potwierdzające ustalenia
faktyczne tego Sądu, a także ogranicza nawet to ich wyliczenie w końcowej części,
odwołując się do "innych dokumentów ujawnionych w toku rozprawy”.
Podnosząc powyższe zarzuty, skarżący wniósł o uchylenie wyroków Sądów
obu instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania właściwemu Sądowi
Okręgowemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zasadny okazał się sformułowany w kasacji zarzut naruszenia art. 296 § 2 i
3 k.k. J. M. przypisano w wyroku Sądu I instancji czyn, polegający na tym, że
wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, w celu osiągnięcia korzyści
majątkowej, będąc obowiązany na podstawie umowy zawartej z Ambasadą […] do
doradztwa i wykonywania czynności prawnych związanych z nabyciem
nieruchomości z przeznaczeniem na budowę siedziby Ambasady, „przez
niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku wynikającego z wyżej wymienionej
umowy wprowadził w błąd przedstawicieli Republiki […], co do rzeczywistego
oferenta nieruchomości, zatajając fakt, że oferta pochodzi od niego oraz kwotę
5
sprzedaży tej nieruchomości ustaloną z rzeczywistym właścicielem i po posłużeniu
się podrobionym dokumentem tj. operatem szacunkowym, podpisanym danymi
osoby fikcyjnej, doprowadził Republikę […] do niekorzystnego rozporządzenia
mieniem przez nabycie wspomnianej wcześniej nieruchomości, czym wyrządził
Republice […] szkodę majątkową w wielkich rozmiarach”.
Z uzasadnienia wyroku Sądu I instancji w sposób jednoznaczny wynika, że
zdaniem Sądu, przypisane J. M. współdziałanie w popełnieniu przestępstwa z art.
296 § 2 i 3 miało charakter tzw. współsprawstwa równoległego polegającego na
tym, że każdy współsprawca swoim zachowaniem realizuje wszystkie znamiona
zarzuconego typu czynu zabronionego. W szczególności, zarówno opis czynu
zawarty w wyroku, jak też uzasadnienie tego wyroku (zob. s. 36 i n.) podkreśla
spełnienie przez J. M. podmiotowej cechy, jaka warunkuje realizację znamion
czynu zabronionego z art. 296 k.k., w postaci „bycia zobowiązanym do zajmowania
się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej
lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej”. Sąd I instancji uznał,
że warunek ten spełnia zobowiązanie wynikające z umowy, jaką zawarł oskarżony
z Ambasadą […] na doradztwo prawne i wykonywanie czynności prawnych
związanych z nabyciem nieruchomości z przeznaczeniem na nową siedzibę
Ambasady. Jak wynika z dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych,
umowa ta obejmowała zapewnienie bezpieczeństwa prawnego przeprowadzanego
zakupu nieruchomości, świadczenie usług w zakresie sprawdzenia pod względem
prawnym prawidłowości złożonych ofert i weryfikacji złożonych dokumentów,
sprawdzenia stanu prawnego oferowanych nieruchomości, w tym dopełnienie
wszelkich formalności związanych z przeniesieniem własności nieruchomości. W
związku z tą umową, za którą oskarżony miał otrzymać wynagrodzenie, udzielono
mu pełnomocnictwa ogólnego do reprezentowania Ambasady we wszystkich
sprawach związanych z nabyciem w/w nieruchomości oraz inwestycją na tej
nieruchomości. Ponadto sam oskarżony złożył ówczesnemu ambasadorowi
Republiki […] ofertę obejmującą zarówno analizę stanu prawnego nieruchomości,
przygotowanie umowy przedwstępnej i przyrzeczonej, przygotowanie wniosku do
MSWiA o zgodę na zakup nieruchomości, nadzór nad procesem zburzenia
6
budynków, nadzór nad zgodnością warunków i dat uzgodnionych ze sprzedającym
oraz bieżące doradztwo prawne.
Tak opisany zespół obowiązków Sąd I instancji zakwalifikował jako
„zajmowanie się sprawami majątkowymi innej osoby” w rozumieniu art. 296 § 1 k.k.
Sąd w uzasadnieniu wyroku za trafne uznał wyrażane w doktrynie i orzecznictwie
przekonanie, że działanie charakteryzowane jako „zajmowanie się sprawami
majątkowymi” musi zawierać w sobie element samodzielności decyzyjnej. Sąd
podkreślił jednocześnie, że owej samodzielności decyzyjnej nie można rozumieć
zbyt wąsko, „bowiem zajmowanie się sprawami majątkowymi to również
współrozstrzyganie w sprawach majątkowych, współdziałanie lub wpływanie na
rozstrzygnięcia dotyczące mienia lub spraw majątkowych, wreszcie (…) udzielanie
rady, jeżeli jest się do tego z jakiegokolwiek tytułu zobowiązanym”. Odnosząc ten
pogląd do możliwej realizacji znamion typu czynu zabronionego z art. 296 § 1 k.k.
przez adwokata lub radcę prawnego, Sąd I instancji stwierdził, że jest to możliwe
„jedynie wówczas, gdy adwokat lub radca prawny w ramach posiadanego
upoważnienia mógł podejmować samodzielnie w imieniu swojego klienta decyzje w
sprawach majątkowych lub działalności gospodarczej lub co najmniej miał
możliwość wpływania na te decyzje podejmowane przez mocodawcę”, odwołując
się przy tym do wyroku Sądu Najwyższego z 1933 r. (O. 5/4 1933 Nr 1 K. 160).
Sąd Apelacyjny w pełni podzielił sposób interpretacji art. 296 k.k. dokonany
przez Sąd I instancji, uznał przy tym, że na podstawie umowy, jaka łączyła
oskarżonego z Ambasadą […] miał się on zajmować „sprawami majątkowymi
ambasady przy konkretnej transakcji”. Stwierdził ponadto, że oskarżony „miał
troszczyć się, aby zlecone mu zadanie w żaden sposób nie naruszyło interesu jego
mocodawcy” przy czym „nie został (on) w żaden sposób ograniczony w swej
samodzielności działania”.
Przyjęta przez Sądy interpretacja art. 296 § 1 k.k. jest nieprawidłowa. Sam
fakt możliwości jakiegokolwiek „wpływania na decyzje podejmowane przez
mocodawcę” nie może być jeszcze uznany za „zajmowanie się sprawami
majątkowymi innej osoby” w rozumieniu tego przepisu. Trafnie Sąd I instancji
podkreślił, że koniecznym warunkiem realizacji tego znamienia jest samodzielność
decyzyjna w zakresie majątku mocodawcy (por. wyrok SN z dnia 18 grudnia 2007
7
r., WA 53/07, OSNwSK 2007/1/2893). Nie wystarczy w tym przypadku samo
dostarczenie rady czy informacji osobie, która taką samodzielność decyzyjną
posiada. W przeciwnym razie doszłoby do zatarcia granic między sprawstwem
przestępstwa z art. 296 k.k. a jedynie pomocnictwem do jego popełnienia. Każde
bowiem dostarczenie informacji, sporządzenie analizy, opracowanie danych, czy
przedstawienie opinii mogłoby zostać uznane za samodzielne zajmowanie się
sprawami majątkowymi.
Należy przy tym mieć na uwadze, że istota czynności wykonawczej opisanej
w art. 296 § 1 k.k. polega na wyrządzeniu szkody w majątku podmiotu, którego
sprawami majątkowymi dany sprawca się zajmuje, co zakłada przynajmniej
potencjalną możliwość podjęcia takich działań, które w sposób władczy kształtują
sferę praw i obowiązków majątkowych danego podmiotu. W orzecznictwie Sądu
Najwyższego podkreśla się, że termin „zajmuje się” jest terminem równoznacznym
(synonimicznym) terminowi „prowadzi’ lub „zarządza” (postanowienie SN z dnia 27
kwietnia 2001 r., I KZP 7/01, OSNKW 2001/7-8/55). Wskazany przez Sąd I
instancji, pogląd wyrażony w doktrynie prawa karnego, w myśl którego zajmowanie
się sprawami majątkowymi może polegać na wpływaniu na rozstrzygnięcie
dotyczące mienia, polegające w szczególności na udzielaniu rady, pochodzi od L.
Peipera i został wyrażony w jego Komentarzu do Kodeksu karnego z 1932 r. (por.
wydanie II, Kraków 1936, t. 2 do art. 269, s. 580). Pogląd ten dotyczył wszakże
przestępstwa, do którego znamion nie należało wyrządzenie szkody, a jedynie
„działanie na szkodę”, co mogło uzasadniać szerszą wykładnię tego przepisu.
Niezależnie jednak od tej kwestii, należało zwrócić uwagę na fakt, że autor ten w
dalszej części Komentarza autorytatywnie stwierdza, że warunkiem karalności za
przestępstwo nadużycia zaufania jest „prawo samoistnego działania” w zakresie
praw majątkowych (s. 581).
Kryterium samodzielności decyzyjnej jako cechy „zajmowania się sprawami
majątkowymi” uzasadnione jest przede wszystkim skutkowym charakterem typu
czynu zabronionego z art. 296 § 1 k.k. oraz bardzo ogólnym określeniem czynności
wykonawczej. Powodowanie szkody majątkowej można powiązać jedynie z takim
działaniem lub zaniechaniem, z którym łączy się duże prawdopodobieństwo
wystąpienia niekorzystnych zmian w sferze praw majątkowych danego podmiotu.
8
Takie prawdopodobieństwo występować może wówczas, gdy dane działanie lub
zaniechanie ma charakter decyzyjny. Samo oddziaływanie informacyjne na inną
osobę, w szczególności przez radę, opinię dostarczenie danych lub zaniechanie
tych działań przy zachowaniu autonomii i samodzielności decyzyjnej tej osoby, z
reguły nie będzie się łączyć z dużym prawdopodobieństwem, że w wyniku takiego
oddziaływania dojdzie do podjęcia niekorzystnych decyzji majątkowych i że szkoda
majątkowa wystąpi. Ustawodawca wyraźnie przy tym zaznaczył, że wyrządzenie
szkody majątkowej ma nastąpić „przez nadużycie udzielonych uprawnień lub
niedopełnienie ciążącego obowiązku”, przy czym z jednoznacznego kontekstu, w
jakim użyto tego zwrotu wynika, że chodzi o mający swoje umocowanie w ustawie,
decyzji właściwego organu lub umowie obowiązek zajmowania się sprawami
majątkowymi innej osoby. W ten sposób ustawodawca wskazał równocześnie krąg
podmiotów, których działania lub zaniechania, ze względu na posiadaną przez te
podmioty samodzielność decyzyjną w zakresie praw majątkowych, w sposób
bezpośredni oddziaływać będą na treść i zakres tych praw.
Przez wprowadzenie do treści art. 296 k.k. znamienia określającego w
sposób formalny sprawcę tego przestępstwa, dochodzi do zawężenia kręgu osób,
którym można przypisać skutek w postaci szkody majątkowej. Jest to wszakże
uzasadnione mając na względzie konieczność przestrzegania zasady ultima ratio
prawa karnego, która jest szczególnie istotna w sferze obrotu gospodarczego.
Ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie generalnego typu
przestępstwa „powodowania znacznej szkody” w majątku innej osoby fizycznej czy
prawnej, poprzestając w tym zakresie na karalności szczególnych form takiego
powodowania w postaci kradzieży, przywłaszczenia, zniszczenia mienia czy
oszustwa, które mają charakter przestępstw powszechnych. Powodem
wyodrębnienia typu czynu zabronionego opisanego w art. 296 k.k. było naruszenie
przez sprawcę, powodującego szkodę majątkową, obowiązków wynikających ze
szczególnego stosunku zaufania, jaki łączy go z podmiotem, któremu przysługują
chronione w tym przepisie prawa majątkowe. W ramach tego stosunku sprawca
korzysta z kompetencji władczych przekazanych mu przez mocodawcę. To właśnie
naruszenie owego stosunku zaufania warunkuje karygodność czynu opisanego w
art. 296 k.k., a nie samo spowodowanie szkody majątkowej.
9
Należy przy tym podkreślić, że ustalenie, czy treścią danego obowiązku jest
„zajmowanie się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą” innego
podmiotu, musi być dokonywane w kontekście struktury organizacyjnej i
faktycznych procedur podejmowania decyzji w ramach tego podmiotu, w
szczególności wówczas, gdy ma on charakter jednostki organizacyjnej. Niekiedy
bowiem wcześniej wspomniana samodzielność decyzyjna łączyć się będzie z
obowiązkami, które analizowane w oderwaniu od wspomnianej struktury
organizacyjnej, mogą przybierać postać czynności jedynie przygotowujących
formalne rozstrzygnięcie. Dzieje się tak w strukturach organizacyjnych, w których z
uwagi na uwarunkowania prawne lub faktyczne, podmiot formalnie uprawniony do
podejmowania decyzji majątkowych nie kształtuje samodzielnie ich treści, ani też
ich nie kontroluje. W takich sytuacjach obowiązek podejmowania czynności
polegającej formalnie na udzielaniu rady czy opinii albo sprowadzającej się do
przygotowania projektu decyzji, może być uznany za spełniający cechę
samodzielności decyzyjnej, jeżeli zachodzi bardzo wysokie prawdopodobieństwo,
że w wyniku realizacji tych czynności zapadnie formalna decyzja o określonej, z
góry możliwej do przewidzenia, treści. Tym samym osoba, która na podstawie
stosunku prawnego, zobowiązana jest do wykonywania tego typu czynności, w
danych okolicznościach faktycznych może być uznana za osobę zajmującą się
sprawami majątkowymi innego podmiotu w rozumieniu art. 296 § 1 k.k.
Wadliwa wykładnia dokonana przez Sąd I instancji, w której jedynie
werbalnie zaakceptowano warunek samodzielności jako kryterium „zajmowania się
sprawami majątkowymi innej osoby”, przełożyła się następnie na wadliwą
subsumcję dokonanych ustaleń faktycznych pod opis czynu zabronionego z art.
296 § 2 i 3 k.k. Sąd uznał bowiem, że na podstawie zawartej umowy oskarżony był
zobowiązany do doradztwa prawnego przy nabyciu nieruchomości położonej przy
ul. W. w W. Nie przedstawił wszakże żadnych argumentów, że owo doradztwo
posiadało jakiekolwiek cechy większej lub mniejszej samodzielności w
decydowaniu w sprawach majątkowych Republiki […], a w szczególności
ambasady tego państwa. Jednocześnie Sąd ten przyznał, że oskarżony nie miał
pełnomocnictw do samodzielnego zaciągania zobowiązań w imieniu Republiki […],
ani też nie mógł dokonywać rozporządzeń jej składnikami majątkowymi. Z kolei Sąd
10
odwoławczy, odnosząc się do zarzutów podniesionych w apelacji, uznał, że
realizację przez oskarżonego znamienia „zajmowania się sprawami majątkowymi
innej osoby” można uzasadnić tym, że miał on obowiązek troski, by zlecone
oskarżonemu zadanie nie naruszyło interesu mocodawcy, a w realizacji tego
zadania miał pełną samodzielność. Problem polega wszakże nie na tym, czy
wykonując określone zadanie (w tym przypadku w zakresie doradztwa prawnego)
dana osoba wykonuje je w pełni samodzielnie, ale czy treścią owego zadania jest
także podejmowanie samodzielnych decyzji w odniesieniu do majątku mocodawcy.
Tej ostatniej okoliczności Sąd odwoławczy nie ustalił, choć uznał za uzasadnione
twierdzenie Sądu I instancji, że J. M. zrealizował znamiona typu czynu
zabronionego z art. 296 § 2 i 3, przyjmując, że był on osobą „zobowiązaną do
zajmowania się sprawami majątkowymi” w rozumieniu tego przepisu.
Realizacja przez J. M. znamion przestępstwa z art. 296 § 2 i 3 k.k. w formie
współsprawstwa równoległego jest również wątpliwa z innego powodu. Sąd I
instancji uznał, że niedopełnienie obowiązku związanego z zajmowaniem się
sprawami majątkowymi, o którym mowa w art. 296 § 1 k.k., polegało na
nieujawnieniu faktycznego oferenta nieruchomości oraz ceny kupna tej
nieruchomości od pierwotnego właściciela. W ten sposób Sąd zdaje się
przyjmować, że wynikające z zawartej umowy „zajmowanie się” przez oskarżonego
sprawami majątkowymi innej osoby polegało na obowiązku poinformowania o wyżej
wskazanych okolicznościach. Nie ulega wątpliwości, że przekazanie tych informacji
mogłoby mieć znaczenie dla podjęcia przez osoby reprezentujące Republikę […]
decyzji w sprawie zakupu działki, w szczególności wzbudzając wątpliwości co do
faktycznej, rynkowej wartości działki oferowanej formalnie przez T. C. i prowadząc
do „przerwania procedury przetargowej” (zob. s. 40 uzasadnienia wyroku Sądu I
instancji). Sąd I instancji nie wskazuje wszakże żadnych argumentów, z których
należałoby wnosić, że obowiązek dostarczenia tych informacji wynikał z zawartej
przez oskarżonego z Ambasadą […] umowy o doradztwo prawne. Informacje te
miały znaczenie dla oceny rzeczywistej wartości oferowanej działki w kontekście
ewentualnych cen rynkowych i ekonomicznej zasadności kupna działki za
oferowaną cenę, ale ustalona przez Sąd I instancji treść umowy o doradztwo
prawne nie obejmowała aspektów ekonomicznych transakcji, w szczególności zaś
11
jej opłacalności, ale wyłącznie „bezpieczeństwo prawne” (zob. s. 36 uzasadnienia
wyroku Sądu I instancji).
Nadto, należy podkreślić, że dla realizacji znamion art. 296 § 1 k.k. w formie
współsprawstwa równoległego konieczne byłoby ustalenie, że niewykonanie przez
sprawcę obowiązku związanego z zajmowaniem się sprawami majątkowymi innego
podmiotu spowodowało szkodę majątkową w mieniu tego podmiotu, w
szczególności, że zostały spełnione obiektywne warunki przypisania takiego skutku.
W badanym stanie faktycznym ewentualną szkodą majątkową byłoby
nieuzasadnione gospodarczo pomniejszenie aktywów w majątku Ambasady
powstałe na skutek wydatkowania przez Republikę […] na zakup nieruchomości
kwoty przekraczającej wartość rynkową tej nieruchomości. Wydatkowania tej kwoty
dokonał były ambasador jako reprezentant państwa /…/, w wyniku wykonania
zawartej przez siebie umowy. Bezpośrednim więc działaniem wyrządzającym
szkodę majątkową było najpierw zawarcie przez byłego ambasadora […] umowy
zobowiązującej do uiszczenia nadmiernie wysokiej ceny kupna, a następnie
zapłacenie tej ceny. Czynności wykonane przez byłego ambasadora
warunkowane były wcześniejszym wyborem oferty przez komisję Komitetu ds.
Budynków Ministerstwa Spraw Zagranicznych. J. M. przypisano czyn w postaci
zaniechania (nieujawnienie informacji), a więc zgodnie z art. 2 Kodeksu karnego
mógłby on odpowiadać za skutek w postaci szkody majątkowej, o której mowa w
art. 296 k.k., jeżeli miałby prawny szczególny obowiązek zapobieżenia tej
szkodzie. Jak już wcześniej wspomniano, obowiązek troski o interesy majątkowe
Ambasady […] był ograniczony wyłącznie do bezpieczeństwa prawnego.
Oskarżony był więc zobowiązany do podejmowania działań mających na celu
uniknięcie szkody wynikającej z ewentualnych wad prawnych przeprowadzanej
transakcji. Obowiązek ten nie obejmował natomiast zapobieżenia wystąpienia
niebezpieczeństwa o charakterze ekonomicznym, a sprowadzającego się do
zapłacenia ceny wyższej od ceny rynkowej. Z tego też powodu, przyjmując że
zachowanie sprawcy realizujące znamiona art. 296 § 2 i 3 k.k., w formie
współsprawstwa równoległego, miało postać zaniechania, nie można oskarżonemu
przypisać skutku stanowiącego znamię tego typu czynu zabronionego.
12
Nie wyklucza to oczywiście możliwości dokonywania oceny zachowania
oskarżonego w perspektywie innych postaci współsprawstwa oraz innych
przypisanych mu w wyroku czynów, mając w szczególności na względzie fakt, że
znamiona współsprawstwa będą spełnione także wtedy, gdy w wykonaniu
porozumienia sprawca podejmuje działania (lub zaniechania), które łącznie z
działaniami (lub zaniechaniami) innego współsprawcy prowadzić będą do realizacji
znamion typu czynu zabronionego. W perspektywie współsprawstwa do
przestępstwa z art. 296 § 1 k.k. należy przy tym mieć dodatkowo na uwadze
skutkowy charakter tego przestępstwa oraz treść art. 21 § 2 k.k., co oznacza, że
extraneus może odpowiadać karnie za współsprawstwo tego przestępstwa, jeżeli
tylko miał świadomość współdziałania ze „zobowiązanym do zajmowania się
sprawami majątkowymi” innej osoby. Sąd Odwoławczy w ponownym postępowaniu
będzie musiał więc przesądzić, czy z uwagi na kierunek składanych środków
odwoławczych oraz dokonane ustalenia faktyczne, jest możliwość przyjęcia, że
oskarżony dopuścił się współdziałania w popełnieniu przestępstwa z art. 296 k.k. w
innej postaci niż współsprawstwo równoległe, w szczególności czy objęte
porozumieniem łącznie oceniane zachowania oskarżonego oraz innych osób
stanowiły realizację znamienia „spowodowania” szkody majątkowej.
Oczywiście bezzasadne okazały się natomiast pozostałe zarzuty naruszenia
prawa materialnego. Dla ustalenia realizacji znamion przestępstwa z art. 286 § 1
k.k. nie jest konieczne ustalenie tożsamości osób, które zostały wprowadzone w
błąd, jak zdaje się sugerować obrońca skazanego. Przypisany oskarżonemu w
wyroku Sądu I instancji czyn oszustwa polegał na wprowadzeniu w błąd
„przedstawicieli Republiki [...]” przez nieujawnienie tożsamości faktycznego
oferenta nieruchomości, nabytej następnie przez Ambasadę oraz ceny uiszczonej
za tę nieruchomość pierwotnemu właścicielowi. Z niekwestionowanych ustaleń
faktycznych wynika, że przedstawicielami tymi byli członkowie Komitetu ds.
Budynków Ministerstwa Spraw Zagranicznych Republiki […], którzy przebywali w
Warszawie w grudniu 2006 r. i mieli dokonać wyboru oferty nabycia nieruchomości.
Chodziło, więc o konkretne osoby reprezentujące Republikę […], zaś dane
personalne tych osób nie mają znaczenia dla realizacji znamion przestępstwa z art.
13
286 § 1 k.k. i nie musiały być podawane w opisie czynu przypisanego oskarżonemu
w treści wyroku Sądu I instancji.
Nietrafny jest także zarzut, jakoby okoliczności objęte błędem „nie miały
istotnego wpływu na decyzję o dokonaniu rozporządzenia mieniem”. Jeżeli bowiem
owym błędem – jak wynika z ustaleń Sądu I instancji niekwestionowanych przez
obrońcę oskarżonego – miała być nieświadomość pierwotnej ceny, jaką zapłacono
za oferowaną następnie nieruchomość oraz osoby faktycznego oferenta, to obie te
informacje w sposób istotny mogły przesądzić o zgodzie na kupno nieruchomości,
ponieważ podważały przekonanie, że podana w ofercie cena odpowiada rynkowej
wartości tej nieruchomości. Oskarżony miał też świadomość znaczenia tych
informacji dla ewentualnych decyzji osób reprezentujących Republikę […], skoro
podjął działania zmierzające do ukrycia faktu, że to on jest faktycznym oferentem
nieruchomości.
Uwzględnienie zarzutu naruszenia prawa materialnego z pkt II.2 kasacji, a
dotyczącego realizacji znamion określających podmiot oraz czynność wykonawczą
przypisanego oskarżonemu przestępstwa z art. 296 § 2 i 3 k.k. czyniło
przedwczesnym i bezprzedmiotowym rozpoznawanie zarzutu z pkt II.3 oraz II.4
kasacji, w których kwestionowano przyjęcie, że zakup przez Republikę […]
nieruchomości przy ul. W. w W. spowodował powstanie szkody w rozumieniu art.
296 k.k. a także dopuszczalność kumulatywnej kwalifikacji czynu z art. 286 § 1 k.k.
zw. z art. 294 k.k. w zbiegu z art. 296 § 2 i 3 k.k. w zw. z art. 296 § 1 k.k.
Mając na względzie uchylenie wyroku Sądu Odwoławczego w całości,
bezprzedmiotowym było także rozpoznawanie zarzutów naruszenia prawa
procesowego polegającego na niepełnym rozpoznawaniu zarzutów apelacyjnych,
bowiem w postępowaniu odwoławczym Sąd ponownie będzie musiał rozpoznać
apelacje obrońców oskarżonych odnosząc się do postawionych w tych apelacjach
zarzutów dotyczących ewentualnego naruszenia prawa procesowego przez Sąd I
instancji.