Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 375/13
POSTANOWIENIE
Dnia 28 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Rafał Malarski
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 28 listopada 2013 r.,
sprawy G. R.
skazanego z art. 157 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 14 maja 2013 r., sygn. akt IV Ka 146/13
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w K.
z dnia 21 listopada 2012 r.,
p o s t a n o w i ł
1) oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2) zwolnić skazanego od kosztów sądowych za postępowanie
kasacyjne.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w K., wyrokiem z dnia 21 listopada 2012 r., skazał G. R. za
przestępstwo z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę roku i 6 miesięcy
pozbawienia wolności, a także zasądził od niego na rzecz pokrzywdzonego
nawiązkę w kwocie 2 500 zł. Sąd Okręgowy w K., po rozpoznaniu w dniu 14 maja
2013 r. apelacji obrońcy skazanego, utrzymał w mocy wyrok Sądu pierwszej
instancji, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.
2
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego złożył obrońca
skazanego, podnosząc w niej zarzut naruszenia prawa materialnego, to jest art. 25
k.k. przez niezastosowanie w sprawie względem skazanego kontratypu obrony
koniecznej.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Okręgowej w K.
wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym. Na akceptację przy
tym zasługuje stanowisko prokuratora, zawarte w pisemnej odpowiedzi na tę
skargę.
Zgodnie z art. 536 k.p.k. Sąd Najwyższy rozpoznaje kasację w granicach
zaskarżenia i podniesionych zarzutów, a w zakresie szerszym – tylko w wypadkach
określonych w art. 435 k.p.k., art. 439 k.p.k. i art. 455 k.p.k., które w niniejszej
sprawie nie wystąpiły.
W toku postępowania odwoławczego Sąd ad quem nie zmieniał dokonanych
w sprawie ustaleń faktycznych i nie przeprowadzał w związku z tym procesu
subsumpcji normy prawnej do ustalonego stanu faktycznego, co miało miejsce
przed Sądem pierwszej instancji. Sąd odwoławczy dokonał jedynie kontroli tego
procesu. Zarzut naruszenia art. 25 k.k. w istocie skierowany więc został przeciwko
rozstrzygnięciu Sądu pierwszej instancji, co stoi w oczywistej sprzeczności z art.
519 k.p.k.
Również w aspekcie merytorycznym zarzut kasacyjny okazał się chybiony.
W sprawie nie można przyjąć, że skazany działał w ramach obrony koniecznej.
Działania pokrzywdzonego nie sposób było w ogóle rozpatrywać przez ten pryzmat,
a co najwyżej w kategoriach jego przyczynienia się do przedmiotowego
przestępstwa. Nawet w treści samego zarzutu autor kasacji pisze o
„sprowokowaniu” zachowania skazanego przez pokrzywdzonego. Zachowanie
pokrzywdzonego, które przybrało jedynie charakter werbalny, w realiach niniejszej
sprawy nie mogło być zatem postrzegane jako atak na osobę G. R., który mógłby
zostać powstrzymany przez zadanie pokrzywdzonemu przez skazanego silnego
ciosu. W konsekwencji uznanie takiego działania za kontratyp obrony koniecznej
nie wchodziło w rachubę, w związku z tym o naruszeniu art. 25 k.k. w sprawie nie
3
mogło być mowy. Na uwagę zasługuje także fakt, że okoliczności dotyczące obrony
koniecznej w ogóle nie były podnoszone w toku procesu na żadnym jego etapie.
W treści uzasadnienia skargi autor kasacji przedstawia argumentację, która
nie mogła być przedmiotem rozpoznania w sprawie, albowiem dotyczyła w
zasadzie przypisanego skazanemu zamiaru, a więc w istocie związana była z
kwestionowaniem ustaleń faktycznych, wbrew wymogom zawartym w treści art. 523
§ 1 k.p.k.
Szczegółowe odnoszenie się do pisma procesowego skazanego, mając na
względzie to, że argumenty tam wskazane nie były podnoszone w treści kasacji,
stanowiłoby wyjście poza granice jej rozpoznania z art. 536 k.p.k. Postępowanie
przed Sądem Najwyższym objęte jest bowiem, zgodnie z art. 526 § 2 k.p.k.,
przymusem adwokackim, czego konsekwencją jest możliwość rozpoznania w tym
postępowaniu zarzutów podnoszonych jedynie w treści kasacji, oczywiście z
wyjątkami z art. 536 k.p.k., które jednak nie miały w sprawie miejsca. Abstrahując
od tego, zasygnalizować jedynie należy, że okoliczności podnoszone przez
skazanego były przedmiotem kompleksowego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
Mając to na uwadze, Sąd Najwyższy potraktował przedmiotową kasację jako
bezzasadną w stopniu oczywistym, skutkującym jej oddalenie w trybie art. 535 § 3
k.p.k.
Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., skazanego zwolniono od kosztów
postępowania kasacyjnego.