Sygn. akt III KK 456/13
POSTANOWIENIE
Dnia 22 stycznia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Michał Laskowski
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 22 stycznia 2014 r.,
sprawy T. F.
skazanego z art. 291 § 1 k.k. i in.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w G.
z dnia 3 czerwca 2013 r., sygn. akt XIII Ka 326/13,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w G.
z dnia 21 grudnia 2012 r.,
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy, wyrokiem z dnia 21 grudnia 2012 r., uznał T. F. za winnego
przestępstwa z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za przestępstwo to wymierzył
mu karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz w związku z przypisanym mu
2
czynem orzekł na podstawie art. 45 § 1 k.k. przepadek korzyści majątkowej w
kwocie 120 000 złotych.
Tym samym wyrokiem T. F. uznany został za winnego przestępstwa z art.
270 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., za które wymierzono mu karę roku pozbawienia
wolności.
Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną 2 lat pozbawienia wolności, której
wykonanie warunkowo zawiesił na okres 5 lat próby.
Wyrok powyższy zaskarżyli obrońca oskarżonego i prokurator.
Obrońca T. F. zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczonego przepadku
korzyści majątkowej, zarzucając orzeczenie przepadku w kwocie przewyższającej
wysokość korzyści rzeczywiście uzyskanych z popełnionych przez oskarżonego
przestępstw. W konkluzji apelacji obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
w części dotyczącej orzeczenia przepadku (pkt II części dyspozytywnej wyroku) i
przekazanie sprawy w tym zakresie sądowi pierwszej instancji do ponownego
rozpoznania.
Prokurator zaskarżył wyrok na niekorzyść oskarżonego w części dotyczącej
orzeczenia o karze. Zarzucił w apelacji wyrokowi rażącą niewspółmierność kary
łącznej pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu poprzez brak
uwzględnienia we właściwy sposób przedmiotowych i podmiotowych okoliczności
popełnienia obu czynów przypisanych oskarżonemu oraz stopnia winy T. F., co
skutkowało wymierzeniem kary łącznej pozbawienia wolności z dobrodziejstwem
warunkowego zawieszenia jej wykonania. Prokurator wniósł o zmianę
zaskarżonego wyroku przez orzeczenie wobec oskarżonego kar jednostkowych, za
czyn pierwszy w wymiarze roku i 6 miesięcy, za czyn drugi w wymiarze roku
pozbawienia wolności i kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności bez warunkowego
zawieszenia jej wykonania.
Sąd Okręgowy w G., wyrokiem z dnia 3 czerwca 2013 r., zmienił zaskarżony
wyrok w ten sposób, że uchylił orzeczenie o warunkowym zawieszeniu wykonania
orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności. W pozostałej części zaś utrzymał
zaskarżony wyrok w mocy, uznając apelację obrońcy za oczywiście bezzasadną.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca skazanego T. F.
Zarzucił w niej wyrokowi:
3
1. rażące naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć istotny wpływ na
treść zaskarżonego wyroku, to jest naruszenie art. 7 k.p.k. w zw. z art. 457 §
3 k.p.k. poprzez naruszenie przez Sąd odwoławczy zasady swobodnej
oceny dowodów odnośnie okoliczności wpływających na wymiar kary i
dokonanie oceny dowolnej; uzasadniając wymiar kary nie na podstawie
materiału dowodowego zebranego w sprawie lecz poprzez dowolną ocenę
okoliczności sprawy, czyniąc tym samym uzasadnienie wyroku lakonicznym i
ogólnikowym;
2. rażące naruszenie prawa materialnego mogące mieć istotny wpływ na treść
orzeczenia, tj. naruszenie art. 53 § 1 i 2 k.k., art. 58 § 1 k.k. oraz art. 69 § 1 i
2 k.k., wyrażające się w błędnym przyjęciu, iż nie zachodzą przesłanki do
warunkowego zawieszenia wykonania kary; bezzasadnym przyjęciu, iż
wyłącznie bezwzględna kara pozbawienia wolności spełni cele w zakresie
prewencji indywidualnej i generalnej, co w konsekwencji doprowadziło do
wymierzenia kary rażąco niewspółmiernej.
Obrońca skazanego wniósł o „uchylenie zaskarżonego wyroku w całości w części
dotyczącej T. B. i przekazanie sprawy właściwemu sądowi do rozpoznania” (cytat
dosłowny, doszło zapewne do oczywistej omyłki co do nazwiska).
W pisemnej odpowiedzi na kasację obrońcy skazanego Prokurator
Prokuratury Apelacyjnej wniósł o oddalenie kasacji, jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego jest bezzasadna i to w stopniu, który umożliwia
jej rozpoznanie i oddalenie na posiedzeniu. Jest to zatem kasacja oczywiście
bezzasadna, o której mowa w art. 535 § 3 k.p.k.
Na wstępie zaznaczyć trzeba, że z art. 523 § 1 k.p.k. wynika, że kasacja nie
może być wniesiona wyłącznie z powodu niewspółmierności kary. Konstrukcja
zarzutów kasacji w sprawie T. F. jest wprawdzie taka, że przedmiotem zarzutów
jest rażące naruszenie przepisów prawa procesowego i materialnego, niemniej z
treści tych zarzutów, jak i z uzasadnienia kasacji wynika, że intencją autorki tego
nadzwyczajnego środka zaskarżenia było podważenie zmiany rozstrzygnięcia
dokonanej przez sąd odwoławczy, która polegała na uchyleniu orzeczenia o
warunkowym zawieszeniu wykonania kary. Konsekwencje tej zmiany są
4
niewątpliwie istotne dla skazanego, powodują bowiem konieczność odbycia kary 2
lat pozbawienia wolności.
Rozważenia wymagało, czy rzeczywiście, jak podniesiono w kasacji, sąd
odwoławczy w sposób dowolny podjął tę tak dolegliwą dla skazanego decyzję oraz
czy sąd ten, zgodnie z wymogami procesowymi, należycie uzasadnił swoje
rozstrzygnięcie. Lektura uzasadnienia wyroku sądu ad quem prowadzi do wniosku,
że sąd ten w rzetelny sposób ocenił ustalone w sprawie okoliczności i wykazał
dlaczego nie akceptuje ocen sądu pierwszej instancji co do incydentalnego
charakteru czynu przypisanego oskarżonemu i możliwości przyjęcia co do niego
pozytywnej prognozy kryminologicznej. Sąd odwoławczy podkreślił długotrwałość
działań przypisanych T. F., jego zorganizowane i przemyślane działanie,
współdziałanie z innymi osobami i wysokość osiągniętych korzyści. Zaznaczono
ponadto, że przerwanie przestępnego działania nastąpiło na skutek interwencji
organów ścigania. Sąd ten poddał także analizie treść wyjaśnień oskarżonego pod
kątem możliwości uznania ich kształtu za okoliczność łagodzącą. Przedstawił przy
tym argumentację co do przyjętego charakteru przyznania się przez oskarżonego.
Nie można w tej sytuacji przyjąć, że orzeczenie sądu odwoławczego zapadło
na skutek dowolnej oceny ustalonych w sprawie okoliczności. Nie można
jednocześnie uznać, że sąd ten w uzasadnieniu wyroku nie przedstawił racji
przemawiających za takim rozstrzygnięciem. Zrozumiałe jest przy tym, że w
sprawie tej można dojść do różnych wniosków co do wymiaru kary i że skazany i
jego obrońca nie godzą się z argumentacją sądu odwoławczego. Zadaniem sądu
kasacyjnego jest jednak ustalenie, czy w sprawie nie doszło do rażącego
naruszenia prawa wskazanego w kasacji, a nie czy orzeczona kara jest
współmierna, czy niewspółmierna.
Sąd Najwyższy nie dopatrzył się rażącego naruszenia prawa w zaskarżonym
wyroku. Sąd Okręgowy był uprawniony do takiej oceny okoliczności wpływających
na możliwość orzeczenia o warunkowym zawieszeniu wykonania kary i w należyty
sposób ocenę swą uzasadnił. W tym stanie rzeczy brak było podstaw do
uwzględnienia kasacji.
5