Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 272/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 lutego 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Roman Kuczyński (przewodniczący)
SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z wniosku M. M.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o emeryturę górniczą,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 6 lutego 2014 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 23 stycznia 2013 r.,
oddala skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2013 r. Sąd Apelacyjny III Wydział Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych, po rozpoznaniu apelacji wnioskodawcy M. M. od
wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K. z dnia 8
lutego 2012 r., oddalającego odwołanie wnioskodawcy od decyzji Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych z dnia 29 września 2011 r., odmawiającej mu prawa do
emerytury górniczej, zmienił zaskarżony wyrok w jego punkcie I oraz poprzedzającą
2
go decyzję w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury górniczej
począwszy od 1 września 2011 r. (punkt 1 wyroku), a ponadto zmienił zaskarżony
wyrok w jego punkcie II i zasądził od organu rentowego na rzecz wnioskodawcy 60
zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt 2 wyroku) oraz zasądził
od organu rentowego na rzecz wnioskodawcy 150 zł tytułem zwrotu kosztów
procesu w instancji odwoławczej (punkt 3 wyroku).
W sprawie tej ustalono, że wnioskodawca urodził się w dniu 12 sierpnia
1953 r. Świadectwo pracy górniczej wystawione przez KWB „A.” i przedstawiona
dokumentacja pracownicza pozwoliły na niesporne ustalenie, że wykazał on 10 lat,
4 miesiące i 17 dni pracy górniczej, równorzędnej i zaliczanej do pracy górniczej.
Natomiast do wniosku o przyznanie prawa do emerytury górniczej wnioskodawca
dołączył podpisane przez […] oświadczenie o tym, że w wymienionych okresach
wykonywał pracę górniczą. Informacji z tego oświadczenia nie potwierdzała
dokumentacja zgromadzona w aktach osobowych, ani w aktach ZUS. W aktach
pracowniczych wnioskodawcy znajdują się wprawdzie karty obiegowe kierujące go
do pracy w oddziałach górniczych po 2002 r., które były uwzględnione w
świadectwie pracy górniczej wystawionym przez KWB „A”.
Decyzją z dnia 4 października 2007 r. organ rentowy odmówił wnioskodawcy
przyznania prawa do emerytury górniczej, ponieważ nie udowodnił on 25 lat pracy
górniczej (art. 34 i 49 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz.
1227 ze zm.). Wyrokiem z dnia 30 stycznia 2008 r., III U 964/07, Sąd Okręgowy w
K. oddalił odwołanie wnioskodawcy od tej decyzji, a wyrokiem z dnia 14 stycznia
2009 r., Sąd Apelacyjny oddalił jego apelację, uznając, że wnioskodawca udowodnił
jedynie 10 lat, 4 miesiące i 17 dni pracy górniczej, równorzędnych i okresów
zaliczanych do pracy górniczej. W uzasadnieniu Sąd stwierdził, że brak
jakiegokolwiek potwierdzenia oświadczeń wnioskodawcy i współpracowników w
dokumentacji pracowniczej nie pozwolił ustalić, że wykazał wymagany 25- letni
okres pracy górniczej. W tej sprawie Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 30
września 2009 r., II UK 158/09, odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej wnioskodawcy
do rozpoznania.
3
W dniu 8 kwietnia 2009 r. wnioskodawca wystąpił do Komisji Weryfikacyjnej
o zaliczenie jako pracy górniczej okresów wymienionych w jego oświadczeniu. W
protokole nr 3/2009 z dnia 27 kwietnia 2009 r. Komisja Weryfikacyjna stwierdziła,
że stanowisko „murarz” nie jest ujęte w wykazie stanowisk pracy, na których
zatrudnienie uważa się za pracę górniczą, stanowiącym załącznik nr 1 do
rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994 r. w
sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy
zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury
lub renty (Dz. U. z 1995 r. Nr 2, poz. 8, zwanego dalej rozporządzeniem z dnia 23
grudnia 1994 r.). Według Komisji, roboty wyszczególnione w oświadczeniu
przedłożonym przez wnioskodawcę były wykonywane w KWB „A.” i są pracami
górniczymi. KWB nie zaaprobowała jednak tych okresów do pracy górniczej, gdyż
świadek wnioskodawcy – B. P. nie był w stanie wskazać jednoznacznie
czasokresów wykonywania tych robót górniczych. W protokole z dnia 23 marca
2011 r. nr 1/2011 Komisja Weryfikacyjna potwierdziła swoje wcześniejsze
stanowisko.
W dniu 12 września 2011 r. wnioskodawca złożył kolejny wniosek o
przyznanie prawa do emerytury górniczej, dołączając do niego świadectwo pracy
górniczej z dnia 12 września 2011 r. Potwierdzało ono te same okresy pracy
górniczej, co w poprzednim świadectwie oraz zawierało informację, że
wnioskodawca zatrudniony jest od 1 maja 2007 r. do nadal na stanowisku operatora
przenośników taśmowych, wymienionym w załączniku 2 pkt 13 do rozporządzenia z
dnia 23 grudnia 1994 r. Nie wymieniało jako - okresu równorzędnego z pracą
górniczą - okresu służby wojskowej. Pozwoliło to na ustalenie, że wnioskodawca
wykazał 10 lat 6 miesięcy i 19 dni pracy górniczej. Poza okresami pracy górniczej,
wymienionej w świadectwie pracy górniczej, wnioskodawca pracował w Wydziale
Budowlano Remontowym. Nazwa tego Wydziału zmieniała się, natomiast nie
zmieniał się zakres jego prac budowlanych i remontowych. Oprócz takich robót
typowych, Wydział wykonywał prace górnicze na terenie odkrywek, w tym obiekty
budowlane, drogi, osadniki i inne, w tym remonty maszyn w zakresie budowlanym.
W okresie zimowym pracownicy tego wydziału byli kierowani do odmrażania i
czyszczenia wagonów w okresie dużych mrozów. Byli także kierowani do pracy przy
4
torowisku koparek na odkrywkach. Odbywało się to w sposób niesformalizowany i
nie było na takie przeniesienia dokumentów pracowniczych. Od 2002 r.
przeniesienia takie odbywały się na podstawie „dokumentu obiegówki”. Przed
2002 r. brak jest możliwości ustalenia precyzyjnie okresów przenoszenia
wnioskodawcy do prac odmrażania i czyszczenia wagonów.
Zaskarżoną decyzją z dnia 29 września 2011 r. organ rentowy ponownie
odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury górniczej, ponieważ udowodnił 10 lat, 6
miesięcy i 19 dni okresów pracy górniczej w wymiarze pojedynczym, a zatem nie
udokumentował 25 lat pracy górniczej. W odwołaniu wnioskodawca utrzymywał, że
z przedłożonych dokumentów wynika, iż posiada 25- letni okres pracy górniczej,
równorzędnej i zaliczanej do pracy górniczej. Sąd Okręgowy oddalił odwołanie,
podkreślając, że przedmiotem sporu, podobnie jak w poprzedniej sprawie III U
…/07, była ocena rozmiaru stażu pracy górniczej w dalszych okresach wskazanych
w przedłożonym oświadczeniu, a więc dłuższym, niż to wynika to ze świadectwa
pracy górniczej wystawionego przez KWB „A”. Sąd ten uznał, że w rozpoznawanej
sprawie nie mógł pominąć oceny zawartej w prawomocnym wyroku w sprawie III U
…/07, a wnioskodawca nie przedłożył istotnych nowych dowodów obalających
ustalenia dokonane w tej sprawie. Protokoły Komisji Weryfikacyjnej nie zostały
oparte na nowych dokumentach, lecz na zeznaniach świadka B. P. W konsekwencji
Sąd Okręgowy uznał, że wnioskodawca nie spełnia warunków wymienionych w art.
50a ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach i w załączniku nr 2 do rozporządzenia z
dnia 23 grudnia 1994 r. Przepisy te wymieniają katalog prac i stanowisk, na których
zatrudnienie uważa się za pracę górniczą. Załącznik nr 2 wymienia w pkt 28
wymienia stanowiska toromistrza i robotnika torowego na odkrywce, w pkt 32
rzemieślników i innych robotników zatrudnionych stale na odkrywce przy
wykonywaniu bieżących robót montażowych, konserwacyjnych i remontowych. Nie
wymienia natomiast stanowiska murarza. Wnioskodawca żadnej z prac
wymienionych w załączniku nr 2, nawet zbliżonych rodzajowo, nie wykonywał.
Załącznik nie wymienia stanowisk związanych z budową dróg na odkrywce, czy
budową osadników, a w szczególności przy przekładaniu koryta strugi. Jedyną
pracą, która mogłaby zostać zaliczona jako praca górnicza - w sytuacji gdyby było
możliwe precyzyjne określenie czasu jej wykonywania - to była praca przy
5
odmrażaniu wagonów i na torowisku, jako robotnika torowego. W ocenie Sądu
Okręgowego, brak jest rzetelnych i wiarygodnych dowodów potwierdzających, że
wnioskodawca istotnie wykonywał pracę górniczą w dalszych okresach.
Po rozpoznaniu apelacji wnioskodawcy Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu
pierwszej instancji i poprzedzającą go decyzję przyznając wnioskodawcy prawo do
emerytury górniczej od 1 września 2011 r. W ocenie tego Sądu, w zaskarżonym
wyroku Sąd Okręgowy przywiązał nadmierną wagę do prawomocnego wyroku w
sprawie III U …/07, ponieważ według orzecznictwa „w odniesieniu do stosunków
ubezpieczenia społecznego powaga rzeczy osadzonej ma walor szczególny, który
ogranicza w istocie jej praktyczne znaczenie. Zasadą rządzącą stosunkami
ubezpieczenia społecznego jest możliwość wzruszenia ustaleń stanowiących
podstawę prawomocnego orzeczenia przez wydanie nowej decyzji organu
rentowego, która podlega kontroli Sądu na zasadach ogólnych. Tak jest w
rozpoznawanej sprawie, bowiem wnioskodawca w dniu 12 września 2011 r. złożył
kolejny wniosek o przyznanie prawa do emerytury górniczej, okazując świadectwa
pracy górniczej oraz przedkładając protokół Komisji Weryfikacyjnej nr 3/2009 z dnia
21 kwietnia 2009 r., z którego wynika, że roboty wyszczególnione w oświadczeniu
przedłożonym przez wnioskodawcę były wykonywane w KWB A. S.A. i są pracami
górniczymi. Dokument ten został sporządzony po wyroku z dnia 30 stycznia 2008
r., III U …/07.
W kolejnym postępowaniu odwoławczym wnioskodawca zaoferował dowód z
protokołu Komisji Weryfikacyjnej nr 2/2010 z dnia 25 lutego 2010 r. i nr 1/2011 z
dnia 23 marca 2011 r., z których wynikało, że roboty wymienione w oświadczeniu
były wykonywane w KWB A. S.A. i są pracami górniczymi, a także dowód z zeznań
świadków, w tym niepowołanych w sprawie III U …/07 na okoliczność wymiaru
pracy górniczej wnioskodawcy. Zatem wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji,
wnioskodawca przedstawił nowe dowody na okoliczność, że sporne okresy
wskazane w odwołaniu są okresami pracy górniczej. Analiza zebranego w sprawie
materiału dowodowego pozwala, zdaniem Sądu Apelacyjnego, przyjąć, że okresy
pracy wskazane w oświadczeniu wnioskodawcy z dnia 4 kwietnia 2009 r. są
okresami pracy górniczej. Także komisja weryfikacyjna na podstawie
przedłożonego dokumentu (oświadczenia) i po przesłuchaniu świadka B. P.,
6
uznała, że praca wykonywana przez wnioskodawcę w okresach wskazanych w
oświadczeniu z dnia 4 kwietnia 2009 r. była pracą górniczą, co wynikało z
protokołów z 27 kwietnia 2009 r., z 25 lutego 2010 r. i z 23 marca 2011 r. Powyższe
zostało potwierdzone zeznaniami świadków i wnioskodawcy przesłuchanych przez
Sąd Okręgowy. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy przy ocenie zeznań
świadków pominął istotną okoliczność, jaką jest upływ czasu. Tymczasem wszyscy
świadkowie potwierdzili, że wnioskodawca wykonywał pracę górniczą na podstawie
nieformalnych skierowań, co nie zostało odnotowywane w dokumentach
pracowniczych. W konsekwencji Sąd Apelacyjny uznał następujące okresy pracy
na odkrywkach za prace górnicze, które precyzyjnie opisał w uzasadnieniu
wydanego wyroku. Sąd ten miał na uwadze, że w związku z tym, iż „przekazywanie
pracownika do pracy górniczej nie odbywało się w sposób formalny tj. kartą
obiegową, zmianą zakresu obowiązków zmianą stanowiska pracy - nie istnieje
dokumentacja pracownicza stwierdzająca, że pracownik wykonywał pracę górniczą
w w/w okresach zatrudnienia”, ale uznał, że „tym samym wnioskodawca legitymuje
się stażem pracy górniczej i równorzędnej z pracą górniczą w wymiarze
pojedynczym 27 lat, 5 miesięcy, 1 dzień i staż ten uprawnia go do nabycia prawa
do emerytury górniczej według warunków określonych w art. 50a ustawy o
emeryturach i rentach z FUS na dzień złożenia wniosku tj. na dzień 12 września
2011 r.” Dlatego zmienił zaskarżony wyrok oraz decyzję Oranu rentowego i
przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury górniczej od 1 września 2011 r.
W skardze kasacyjnej organ rentowy zarzucił wyłącznie naruszenie art. 50a
ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS przez przyjęcie, że „odwołujący
posiada okres pracy górniczej wymagany do nabycia uprawnień do emerytury
górniczej”. Okolicznością uzasadniającą przyjęcie skargi do rozpoznania jest jej
oczywiste uzasadnienie z uwagi na tak zakwalifikowane przez skarżącego
naruszenie tej podstawy skargi, który argumentował, że nie każda praca
wykonywana w kopalni jest pracą górniczą, a tylko praca która jest uznawana za
pracę górniczą przez obowiązujące przepisy. Sąd pierwszej instancji wskazał, że w
myśl art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy o emeryturach i rentach – „za pracę górniczą
uważa zatrudnienie na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego przy
ręcznym lub zmechanizowanym urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i
7
złoża, przy pomiarach w zakresie miernictwa górniczego oraz przy bieżącej
konserwacji agregatów i urządzeń wydobywczych, a także w kopalniach
otworowych siarki oraz w przedsiębiorstwach i innych podmiotach wykonujących
roboty górnicze dla kopalń siarki i węgla brunatnego, na stanowiskach określonych
w szczególności załączniku nr 2 do rozporządzenia z dnia 23 grudnia 1994 r.”
Ponadto, „zasadnie również Sąd I instancji ustali, że odwołujący żadnej z
prac wymienionych w załączniku nr 2, nawet zbliżonych rodzajowo, nie wykonywał,
bowiem w tym załączniku nie wymienia się stanowisk związanych z budową dróg
na odkrywce czy też budową osadników, a w szczególności przy przekładaniu
koryta strugi”. Tymczasem Sąd Apelacyjny z naruszeniem wskazanych przepisów,
za pracę górniczą uznał takie prace, co stanowi oczywiste naruszenie art. 50 c ust.
1 pkt 4 ustawy o emeryturach i rentach.
Skarżący wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach zastępstwa procesowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zawierała usprawiedliwionych podstaw, ponieważ
została ona oparta na zarzucie naruszenia tylko jednego przepisu prawa
materialnego (art. 50a ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach) i to bez wskazania
jednostki lub jednostek redakcyjnych (punktu lub punktów) tego przepisu prawa
materialnego, oraz bez wyraźnego zarzutu naruszenia przepisu art. 50c ust. 1 pkt 4
ustawy emerytalnej, który ustawowo definiuje prace górnicze „na odkrywce”.
Ponadto polemiczne w istocie rzeczy uzasadnienie skargi kasacyjnej zostało oparte
wyłącznie na wybranych przez skarżącego motywach wyroku Sądu pierwszej
instancji. Równocześnie zabrakło autorskich i przekonujących argumentów
skarżącego, który wytknął jedynie błąd w oznaczeniu zatrudnienia górniczego w
odniesieniu do „budowy osadnika na odkrywce B. w okresie od 1.05.1979-
30.04.1979”, tyle że bez wykazania, iż taka pojedyncza („cyfrowa”) pomyłka miała
istotny wpływ na wynik sprawy.
8
Tymczasem w postępowaniu kasacyjnym rozpoznanie sprawy następuje
wyłącznie granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw skargi kasacyjnej, a
Sąd Najwyższy jest związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę
zaskarżonego orzeczenia (art. 39813
§ 1 i 2 k.p.c.). Oznaczało to, że bez
adekwatnych proceduralnych zarzutów kasacyjnych, których wniesiona skarga
kasacyjna w ogóle nie zawierała, Sąd Najwyższy nie miał procesowych możliwości
ani uprawnień do zweryfikowania zaskarżonego wyroku jedynie na podstawie
„polemiki” skarżącego zawartej w treści skargi kasacyjnej, jakoby sporne okresy
zatrudnienia ubezpieczonego, który ewidentnie, choć na podstawie „nieformalnych”
skierowań, wykonywał bezpośrednio na odkrywce, nie były zatrudnieniem
górniczym w rozumieniu podstawy skargi - „art. 50a ust. 1” ustawy o emeryturach i
rentach. Tymczasem Sąd Apelacyjny suwerennie ocenił sporne okresy jako okresy
zatrudnienia górniczego wykonywanego bezpośrednio na odkrywce (art. 3983
§ 3
k.p.c.), a tej oceny Sąd Najwyższy nie mógł poddać kasacyjnej weryfikacji w
granicach i na podstawach „ułomnie” skonstruowanej polemicznej skargi
kasacyjnej, która nie stwarzała procesowych możliwości zweryfikowania dokonanej
subsumcji miarodajnych ustaleń faktycznych w ramach ograniczonej podstawy
skargi kasacyjnej do zarzutu naruszenia jedynie art. 50a ust. 1 ustawy o
emeryturach i rentach, którego Sąd drugiej instancji nie naruszył w kwalifikowany
jako oczywisty sposób.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy wyrokował jak w sentencji w
zgodzie z art. 39814
k.p.c.