Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 281/13
POSTANOWIENIE
Dnia 13 lutego 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Cesarz (przewodniczący)
SSN Przemysław Kalinowski
SSA del. do SN Dariusz Kala (sprawozdawca)
Protokolant Anna Kowal
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Aleksandra Herzoga,
w sprawie B. M.
skazanego z art. 148 § 1 kk w zw. z art. 280 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 13 lutego 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […] z dnia 26 marca 2013 r., utrzymującego w
mocy wyrok Sądu Okręgowego w Z.
z dnia 23 stycznia 2012 r.,
I. oddala kasację jako oczywiście bezzasadną;
II. obciąża skazanego kosztami sądowymi za postępowanie
kasacyjne.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2012 r. Sąd Okręgowy uznał oskarżonego B. M.:
 za winnego tego, że dnia 1.10.1998 roku na drodze z G., w okolicach P.,
działając w warunkach zorganizowanej grupy przestępczej, wspólnie i w
porozumieniu z V. V. i przynajmniej jedną nieustaloną osobą, w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej, działając w bezpośrednim zamiarze
pozbawienia życia K. S. i D. S. poruszających się samochodem osobowym
marki VW Passat, po zajechaniu drogi temu pojazdowi samochodem marki
2
Ford Probe kierowanym przez B. M., V. V. początkowo oddał przez wycięte
części tego pojazdu w kierunku braci S. serie strzałów z karabinu
maszynowego typu Kałasznikow, a następnie po zatrzymaniu i wyjściu z
pojazdu kontynuował oddawanie strzałów w kierunku wymienionych,
powodując u K. i D. S. obrażenia klatki piersiowej i głowy skutkujących ich
zgonem, a następnie B. M. ukradł im torbę z pieniędzmi w kwocie co
najmniej 300.000 złotych, tj. przestępstwa z art. 148§1 k.k. w zw. z art. 280§
2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 4§1 k.k. i za to
na podstawie art. 148§ 1 k.k. w zw. z art. 11§3 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k.
wymierzył mu karę 25 (dwadzieścia pięć) lat pozbawienia wolności (pkt 1
wyroku),
 za winnego tego, że od marca 1997 roku do marca 1999 r. na terenie
Rzeczypospolitej Polskiej, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej
o charakterze zbrojnym mającej w szczególności na celu popełnianie
przestępstw przeciwko mieniu na szkodę osób fizycznych, tj. przestępstwa z
art. 258 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 2 k.k.
w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności
(pkt 2 wyroku),
 za winnego tego, że działając w krótkich odstępach czasu, w podobny
sposób:
- w bliżej nieustalonym dniu czerwca 1998 roku, w J., w warunkach
zorganizowanej grupy przestępczej, działając wspólnie i w porozumieniu z
innymi ustalonymi osobami, przy użyciu groźby uprowadził J. M., a następnie
przetrzymywał go w domu w W. jako zakładnika przez okres czterech dni, w
celu zmuszenia D. O. do przekazania pieniędzy w kwocie 1.000.000 DM za
jego uwolnienie, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na to, że D. O.
nie posiadał żądanej kwoty pieniężnej, tj. przestępstwa z art. 252§1 k.k. i art.
13§1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 65§1 k.k. w
zw. z art. 4§1 k.k.,
- w bliżej nieustalonym dniu czerwca 1998 roku w W., w warunkach
zorganizowanej grupy przestępczej, działając wspólnie i w porozumieniu z
innymi ustalonymi osobami, przetrzymywał D. O. jako zakładnika przez okres
3
siedmiu dni w celu zmuszenia J. M. do przekazania okupu w zamian za jego
uwolnienie, co J. M. uczynił wpłacając kwotę 300.000 DM, tj. przestępstwa z
art. 252§1 k.k. i art. 282 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i art. 65§1 k.k. w zw. z art.
4§1 k.k. i przy przyjęciu, że opisane powyżej czyny stanowią ciąg
przestępstw określony w art. 91§1 k.k. i za to na podstawie art. 252§1 k.k. w
zw. z art. 11§3 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 4§1 k.k. wymierzył mu
karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności (pkt 3 wyroku),
 za winnego tego, że w okresie przynajmniej od wiosny 1998 roku do maja
1999 roku w […] posiadał bez wymaganego zezwolenia broń palną w postaci
przynajmniej dwóch bliżej nieustalonych pistoletów wraz z amunicją tj.
przestępstwa z art. 263§ 2 k.k. i za to na podstawie art. 263§ 2 k.k.
wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności (pkt 4 wyroku).
Powyższym wyrokiem sąd na podstawie art. 85 k.k. i art. 88 k.k. połączył
orzeczone wobec oskarżonego B. M. kary pozbawienia wolności i wymierzył mu
łączną karę pozbawienia wolności w wysokości 25 (dwudziestu pięciu) lat (pkt 6
wyroku).
Na podstawie art. 40 § 1 i 2 k.k. sąd orzekł wobec oskarżonego pozbawienie
praw publicznych na okres 10 (dziesięciu) lat (pkt 7 wyroku).
Na podstawie art. 77 § 2 k.k. sąd orzekł, iż warunkowe przedterminowe
zwolnienie w stosunku do oskarżonego może nastąpić nie wcześniej niż po odbyciu
przez niego kary 20 (dwudziestu) lat pozbawienia wolności (pkt 8 wyroku).
Na podstawie art. 44 § 1 k.k. sąd orzekł przepadek poprzez zniszczenie na
rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych opisanych w wykazie dowodów
rzeczowych Drz. 41/99 pod poz. 1-4, 6-7, 12-16 (k. 316 akt), a zdeponowanych w
KWP (pkt 9 wyroku).
Na podstawie art. 63 § 1 k.k. sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej
kary pozbawienia wolności okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od
dnia 11.09.2006 r. do dnia 10.04.2007 r. oraz od dnia 12.01.2009 r. do dnia
23.01.2012 r. (pkt 10 wyroku).
Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23. 06.
1973 r. o opłatach w sprawach karnych sąd zwolnił oskarżonego w całości od
4
ponoszenia na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty (pkt 11
wyroku).
Apelację od powyższego wyroku wnieśli obrońcy oskarżonego zarzucając:
„1. obrazę przepisów prawa materialnego (art. 438 pkt 1 k.p.k.), mianowicie art. 91
§ 1 k.k., polegającą na skazaniu oskarżonego za ciąg przestępstw opisany w
punkcie 3 części dyspozytywnej orzeczenia na podstawie przepisów art. 252 §
1 i 282 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. oraz 11 § 3 k.k., w sytuacji gdy wzięcie i
przetrzymywanie J. M. i D. O. w celu doprowadzenia ich do rozporządzenia
mieniem, stanowiło jeden czyn zabroniony;
2. obrazę przepisów prawa materialnego (art. 438 pkt 1 k.p.k.), mianowicie art. 60
§ 3 k.k. polegającą na odstąpieniu przez Sąd meriti od obowiązku
nadzwyczajnego złagodzenia kary wymierzonej oskarżonemu B. M. w sytuacji,
gdy w toku śledztwa ujawnił on informacje dotyczące wszystkich osób
uczestniczących w uprowadzeniu J. M. i przetrzymywaniu go oraz D. O. w W. w
czerwcu 1998 r., a w szczególności dotyczące roli oskarżonego T. D. oraz
istotne okoliczności popełnienia tego czynu zabronionego;
3. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na jego treść (art.
438 pkt 2 k.p.k.), mianowicie art. 4, art. 5 § 2, oraz art. 7 k.p.k., polegającą na
subiektywnej, fragmentarycznej, przede wszystkim zaś rażąco dowolnej ocenie
dowodów zebranych w sprawie, prowadzącej do dowolnych ustaleń
faktycznych dotyczących czynów opisanych w punktach 1 oraz 4 części
dyspozytywnej orzeczenia, jak również okresów pobytów w 1998 roku w
Republice Syrii oraz zamiaru i okoliczności powrotu oskarżonego do kraju z
Republiki Syrii w 2008 roku i rozstrzygnięciu obiektywnie istniejących, a nie
dających się usunąć wątpliwości wyłącznie na niekorzyść oskarżonego B. M.;
a w rezultacie:
4. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, który mógł mieć
wpływ na treść orzeczenia (art. 438 pkt 3 k.p.k.), polegający na
bezpodstawnym przypisaniu oskarżonemu współsprawstwa w dokonaniu dnia 1
października 1998 roku w okolicach P. zabójstwa K. i D. S., połączonego z
dokonaniem rozboju na tychże pokrzywdzonych, a nadto posiadania od wiosny
1998 roku do maja 1999 roku w […] bez wymaganego zezwolenia dwóch
5
nieustalonych pistoletów z amunicją. Ponadto Sąd Okręgowy wbrew zebranym
w sprawie dowodom błędnie ustalił daty pobytów oskarżonego w Republice
Syrii i okoliczności jego powrotu do Polski w 2008 roku;
5. rażącą niewspółmierność kary (art. 438 pkt 4 k.p.k.) wymierzonej za czyn 3
części dyspozytywnej orzeczenia, bez uwzględnienia podrzędnej roli i
poprawnego zachowania oskarżonego wobec pokrzywdzonych J. M. i D. O., a
także kary wymierzonej za czyn opisany w punkcie 2 części dyspozytywnej
zaskarżonego judykatu, pomijającej ustaloną wprawdzie przez Sąd a quo lecz
in concreto nieuwzględnioną, szczególną, wręcz niebezpieczną dla życia
oskarżonego i jego bliskich dominację i podporządkowanie członków grupy
przez V. V., co stanowi rażące naruszenie zasad obiektywizmu oraz
indywidualizacji odpowiedzialności karnej”.
Podnosząc powyższe zarzuty zamieszczone we wspólnym środku
odwoławczym obrońcy wnieśli o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie
oskarżonego B. M. od zarzutów popełnienia czynów zabronionych, opisanych w
punktach 1 oraz 4 części dyspozytywnej wyroku, a ponadto o wymierzenie za
przestępstwa opisane w punktach 2 i 3 części dyspozytywnej wyroku kar po 2 lata
pozbawienia wolności oraz kary łącznej 3 lat pozbawienia wolności.
Wyrokiem z dnia 26 marca 2013 r. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok oraz zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty
sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierzył mu opłatę za drugą
instancję w kwocie 600 zł.
Kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 26 marca 2013 r. wniósł
obrońca skazanego. Zaskarżył wyrok sądu odwoławczego w całości i na postawie
art. 523 § 1 k.p.k. wyrokowi temu zarzucił:
„I. rażące naruszenie prawa procesowego, a to art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 182
§ 3 k.p.k., art. 186 § 1 k.p.k., art. 366 k.p.k., art. 167 k.p.k. i art. 438 pkt 2 k.p.k.
oraz art. 440 k.p.k. polegające na zaniechaniu uwzględnienia przez Sąd II
instancji tej okoliczności, iż Sąd I Instancji odstąpił od ponownego
przesłuchania na rozprawie świadka A. S. oraz ujawnienia uprzednio złożonych
przez niego zeznań pomimo tego, iż przed datą wydania wyroku przez Sąd I
instancji w niniejszej sprawie świadek ten nie był już uprawniony do
6
skorzystania z prawa do odmowy złożenia zeznań określonego w art. 182 § 3
k.p.k. z uwagi na to, iż postępowanie karne przeciwko niemu w innej sprawie
zostało prawomocnie zakończone oraz odstąpieniu od uchylenia wyroku Sądu I
instancji, do czego Sąd II instancji był zobligowany w związku z jego
wadliwością, pomimo braku podniesienia we wniesionym środku odwoławczym
właściwego zarzutu (w uzasadnieniu tego zarzutu obrońca ponadto podniósł
rażące naruszenie art. 183 § 1 k.p.k. – przyp. SN);
II. rażące naruszenie prawa procesowego, a to art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 6
k.p.k., art. 217 § 1 k.p.k., art. 228 k.p.k., art. 230 § 2 k.p.k., art. 167 k.p.k., art.
193 § 1 k.p.k., art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. i art. 438 pkt 2 k.p.k. oraz art. 440 k.p.k.,
polegające na niedostatecznym uwzględnieniu przez Sąd II instancji faktu
zaniechania wyjaśnienia przez Sąd I instancji wpływu na treść wyroku
okoliczności związanej z bezpodstawnym zbyciem dowodu rzeczowego w
postaci samochodu osobowego marki Ford Probe, co stanowiło naruszenie
prawa do obrony oskarżonego i uniemożliwiło prawidłowe ujawnienie i
zabezpieczenie śladów biologicznych i fizykochemicznych mogących
przyczynić się do ustalenia przebiegu zdarzenia, a w tym wykazania braku
udziału B. M. w popełnieniu przestępstwa i odstąpieniu od uchylenia wyroku
Sądu I instancji do czego Sąd II instancji był zobligowany w związku z jego
wadliwością, pomimo braku podniesienia we wniesionym środku odwoławczym
właściwego zarzutu;
III. rażące naruszenie prawa procesowego, a to art. 433 § 1 k.p.k., art. 8 § 1 k.p.k.,
art. 410 k.p.k., art. 438 pkt 2 k.p.k. oraz art. 440 k.p.k. polegające na czynieniu
ustaleń faktycznych w sprawie w oparciu o informacje zawarte w akcie
oskarżenia w innej sprawie (rozpoznawanej przez Sąd Okręgowy w W., sygn.
akt XVIII K …/10) przeciwko B. M. i zakwalifikowanie ustaleń dotyczących
podobieństwa w działaniu sprawców oraz posłużenia się podobnymi
narzędziami jako poszlak obciążających oskarżonego, pomimo tego, że
ustalenia te nie wynikały z prawomocnego wyroku skazującego i zaniechaniu
uwzględnienia przez Sąd II instancji tej okoliczności, że powyższe ustalenia
Sądu I instancji poczynione wbrew przepisom postępowania stanowiły
podstawę faktyczną wyroku i odstąpieniu od uchylenia wyroku Sądu I instancji
7
do czego Sąd II instancji był zobligowany w związku z jego wadliwością,
pomimo braku podniesienia we wniesionym środku odwoławczym właściwego
zarzutu;
IV. rażące naruszenie prawa procesowego, a to art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3
k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. oraz art. 440 k.p.k. polegające
na tym, że Sąd II instancji w toku kontroli odwoławczej nie rozważył należycie
podniesionych w apelacji zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych oraz
przepisów postępowania tj. art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. i nie
uzasadnił w należyty sposób, dlaczego zarzuty te uznał za niezasadne i tym
samym zaaprobował naruszenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny
dowodów poprzez wadliwą, sprzeczną z zasadami logicznego rozumowania i
doświadczenia życiowego, wybiórczą i jednostronną ocenę dowodów z opinii
osmologicznych oraz rozstrzygnięcie przez Sąd I instancji - niedającej się
usunąć wątpliwości co do występowania na materiale dowodowym
zabezpieczonym na kierownicy samochodu Ford Probe wystarczającej ilości
molekuł zapachowych człowieka, na niekorzyść B. M., co w konsekwencji
doprowadziło do utrzymania w mocy rażąco niesprawiedliwego wyroku Sądu I
instancji;
V. rażące naruszenie prawa procesowego, a to art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 100
§ 2 k.p.k. w zw. z art. 106 k.p.k. w zw. z art. 16 § 1 k.p.k., art. 184 § 5 k.p.k.
oraz art. 440 k.p.k. polegające na poczynieniu przez Sąd I instancji ustaleń
faktycznych w oparciu o zeznania świadków anonimowych nr 3 i 4 w sytuacji
niedoręczenia B. M. oraz jego obrońcom postanowień o zachowaniu w
tajemnicy danych umożliwiających ujawnienie tożsamości świadka wraz z
pouczeniem o sposobie zaskarżenia, skutkujące brakiem możliwości złożenia
zażalenia na powyższe postanowienia i doprowadzenia do zniszczenia
protokołów zeznań świadków anonimowych nr 3 i 4 oraz nieprawidłowym
zaakceptowaniu przez Sąd II instancji powyższych ustaleń faktycznych Sądu I
instancji poczynionych wbrew przepisom postępowania jako podstawy
faktycznej wyroku i odstąpieniu od uchylenia wyroku Sądu I instancji do czego
Sąd II instancji był zobligowany w związku z jego wadliwością, pomimo braku
podniesienia we wniesionym środku odwoławczym właściwego zarzutu”.
8
Odwołując się do postawionych zarzutów obrońca domagał się uchylenia
wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 26 marca 2013 r. oraz uchylenia utrzymanego
nim w mocy wyroku z dnia 23 stycznia 2012 r. Sądu Okręgowego i przekazania
sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.
W odpowiedzi na kasację Prokurator Prokuratury Apelacyjnej wniósł o uznanie
jej za oczywiście bezzasadną.
W toku rozprawy kasacyjnej obrońca podtrzymał stanowisko wyrażone w
pisemnym, nadzwyczajnym środku zaskarżenia, zaś prokurator Prokuratury
Generalnej domagał się uznania kasacji za oczywiście bezzasadną.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego, z przyczyn wskazanych poniżej, okazała się
oczywiście bezzasadna.
Przed przystąpieniem do prezentowania rozważań szczegółowych,
odnoszących się bezpośrednio do zarzutów sformułowanych w nadzwyczajnym
środku zaskarżenia, należy poczynić dwie uwagi wprowadzające, mające istotne
znaczenie z punktu widzenia treści dalszych wywodów.
Pierwsza uwaga odnosi się do stwierdzeń formułowanych w części
motywacyjnej wyroku sądu pierwszej instancji, w uzasadnieniu wyroku
odwoławczego, jak też w uzasadnieniu kasacji, iż proces karny, w którego ramach
doszło do utrzymania w mocy wyroku skazującego B. M. w szczególności za
przestępstwo zabójstwa, był procesem typowo poszlakowym. Stwierdzenia te nie
są trafne w tym sensie, że w tym procesie istniały dowody bezpośrednie
wskazujące na fakt główny tj. sprawstwo B. M. w odniesieniu do przestępstwa
przypisanego mu w pkt. 1 wyroku Sądu Okręgowego i to przede wszystkim one
przesądziły o tym, że doszło do skazania tej osoby za powyższe przestępstwo.
Zgodzić się należy ze stanowiskiem prezentowanym w doktrynie i judykaturze (M.
Cieślak, Dzieła wybrane (tom I): Zagadnienia dowodowe w procesie karnym,
Kraków 2011, s. 77 i n.; A. Gaberle, Dowody w sądowym procesie karnym,
Warszawa 2010, s. 48 i n.; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 25.07.2013 r., II
AKa 175/13, POSAG 2013, nr 4, s. 177), że proces typowo poszlakowy to taki, w
którym z poszlaki (factum probans), nazywanej także faktem ubocznym, sąd
wyciąga wniosek o istnieniu faktu głównego (factum probandum). To wnioskowanie,
9
mające charakter redukcyjny, oparte jest na stwierdzeniu, że pomiędzy faktem
ubocznym (faktami ubocznymi) a faktem głównym istnieje określony związek
wewnętrzny o charakterze obiektywnym. W procesie poszlakowym brak jest
dowodów bezpośrednich (choćby pochodnych), zaś ustalenia dotyczące faktu
głównego tj. sprawstwa oskarżonego za zarzucany mu czyn przestępny, oparte są
jedynie na dowodach pośrednich, inaczej nazywanych poszlakowymi. W realiach
tej sprawy zgromadzono szereg dowodów bezpośrednich, w tym w szczególności
zeznania świadków […], świadka anonimowego nr 4, które stanowiły kanwę ustaleń
dotyczących czynu przypisanego B. M. w pkt. 1 wyroku skazującego. Dowody
pośrednie zaś jedynie wspierały te ustalenia, które poczynione zostały w oparciu o
dowody bezpośrednie.
Powyższy wywód ma istotne znaczenie, gdyż obrońca w kasacji próbował
wykazać, że to właśnie poszlakowy charakter prowadzonego procesu nakładał na
organ odwoławczy „nadzwyczajne zobowiązania” związane z kontrolą
prawidłowości wydanego wyroku na płaszczyźnie określonych przepisów prawa
karnego procesowego.
Druga uwaga sprowadza się do tego, że obrońca wskazując na
poszczególne naruszenia przepisów prawa procesowego i łącząc je z treścią art.
440 k.p.k., którego naruszenia miał jakoby dopuścić się sąd odwoławczy, już
wyjściowo postawił się w trudnej sytuacji z punktu widzenia ewentualnej
skuteczności wniesionego nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Nie dość bowiem,
że w kasacji powinien wykazać zaistnienie w stadium odwoławczym prowadzonym
przed Sądem Apelacyjnym rażących naruszeń prawa, które mogły mieć istotny
wpływ na treść wyroku odwoławczego (art. 523 § 1 k.p.k.), to jeszcze dodatkowo
zobowiązany był wykazać, że naruszenia te doprowadziły (nie zaś jedynie mogły
doprowadzić – związek hipotetyczny) do utrzymania w mocy wyroku sądu pierwszej
instancji mimo jego rażącej niesprawiedliwości (art. 440 k.p.k.). Przypomnieć trzeba
autorowi kasacji, że w judykaturze Sądu Najwyższego i w piśmiennictwie
prawniczym w sposób jednoznaczny przyjmuje się, iż z naruszeniem art. 440 k.p.k.
mamy do czynienia wówczas, gdy sąd odwoławczy zobowiązany był z urzędu
(niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów) stwierdzić daną,
względną przyczynę odwoławczą, nie uczynił zaś tego, co w konsekwencji
10
doprowadziło (realny wpływ na treść wyroku) do utrzymania w mocy wyroku
rażącego niesprawiedliwego (tak Sąd Najwyższy w wyroku składu 7 sędziów z
29.05.1973 r., V KRN 118/73, OSNKW 1973, z. 12, poz. 155 z aprobującą glosą Z.
Dody, OSPiKA 1974, nr 11, s. 497 i n. oraz aprobującymi uwagami: A. Kaszyckiego
i S. Mendyki [w:] Przegląd orzecznictwa Sądu Najwyższego, WPP 1974, nr 2, s.
243 i M. Cieślaka, Z. Dody [w:] Przegląd orzecznictwa Sądu Najwyższego, Pal.
1974, nr 12, s. 84; Sąd Najwyższy w wyroku z 28.04.2010 r., II KK 47/10, OSNwSK
2010/1/918; T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa
2009, s. 804 – 805). Już w tej chwili należy dobitnie nadmienić (rozwinięcie tego
wątku nastąpi poniżej), że w tej sprawie Sąd Apelacyjny w żadnym stopniu nie
naruszył art. 440 k.p.k.
Jeśli chodzi o pierwszy zarzut podniesiony w kasacji trzeba stwierdzić, że
świadek A. S. przesłuchiwany był przez Sąd Okręgowy dwukrotnie: na rozprawie w
dniu 17.05.2010 r. (k. 2930 – 2933) oraz na rozprawie w dniu 5.07.2011 r. (k. 3742
– 3743). W obu wypadkach świadek był pouczany o treści art. 182 § 3 k.p.k. (z
uwagi na prowadzone wobec niego postępowanie karne II K …/08) i art. 183 § 1
k.p.k. W toku pierwszego przesłuchania przed sądem, mimo wskazania przez
przewodniczącą składu orzekającego, iż ma prawo do odmowy składania zeznań
jedynie w zakresie objętym art. 182 § 3 k.p.k., A. S. stwierdził, iż w ogóle zeznawał
nie będzie, bo obawia się o swoje życie. Nie zmieniło jego deklaracji pouczenie go
o możliwości zastosowania wobec niego sankcji wymuszających (pieniężnej i
izolacyjnej) z art. 287 § 1 i 2 k.p.k. Świadek ograniczył się jedynie do udzielenia
odpowiedzi na określone pytania, w szczególności związane z odczytywanymi mu,
składanymi wcześniej, wyjaśnieniami. W toku tej rozprawy świadek ten stwierdził:
„nie jest wykluczone, że w przyszłości będę zeznawał”. Deklaracji tej jednak nie
zrealizował, gdyż wezwany w charakterze świadka na rozprawę w dniu 5.07.2011 r.
nie odniósł się nawet do odczytanych mu w trakcie tej rozprawy wyjaśnień. Na
rozprawie w dniu 5.07.2011 r. został ujawniony w obecności stron nieprawomocny
wyrok wydany w sprawie II K …/08, w związku z którym to postępowaniem świadek
korzystał z uprawnienia przewidzianego w art. 182 § 3 k.p.k. Wyrok ten
uprawomocnił się 17.11.2011 r. (k. 6837).
11
W zarysowanym wyżej stanie faktycznym należy stwierdzić, co następuje.
Nie może być w tej sprawie mowy o jakimkolwiek naruszeniu, a tym bardziej
rażącym, treści art. 182 § 3 k.p.k., art. 183 § 1 k.p.k., art. 366 k.p.k., art. 167 k.p.k.
w zw. z art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 438 k.p.k. i art. 440 k.p.k. Świadek A. S.
wzywany na rozprawę przez Sąd Okręgowy był słusznie pouczany o treści art. 182
§ 3 k.p.k. oraz art. 183 § 1 k.p.k. Pierwszy z tych przepisów pozwala na odmowę
zeznań świadkowi, który w innej toczącej się sprawie jest oskarżony o współudział
w przestępstwie objętym postępowaniem, w którym wezwano go do złożenia
zeznań. Drugi przepis pozwala świadkowi na uchylenie się od odpowiedzi na
pytanie, jeśli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić jego lub osobę dla niego
najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe. A. S.
korzystał z uprawnień przysługujących mu w świetle powyższych przepisów.
Więcej, świadek ten wykraczając poza powyższe uprawnienia, w ogóle odmówił
złożenia zeznań i deklaracji w tym przedmiocie do końca procesu nie zmienił. W
tym stanie faktycznym zarzucanie przez obrońcę sądowi odwoławczemu, że
powinien wziąć pod uwagę z urzędu to, iż sąd pierwszej instancji odstąpił od
ponownego przesłuchania świadka A. S. po prawomocnym zakończeniu
postępowania w sprawie II K …/08, jawi się jako oczywiście bezzasadne. Sam
obrońca, jak też oskarżony, świadomi toku postępowania w sprawie II K …/08, nie
wnioskowali, ani w instancji a quo, ani też w instancji ad quem, o ponowne
wezwanie A. S. w celu jego uzupełniającego przesłuchania. Nie możemy zaś
zapominać, że wobec obowiązywania w polskim procesie karnym zasady
kontradyktoryjności, dowody powinny być przeprowadzane co do zasady na
wniosek strony, zaś dopiero w razie braku aktywności dowodowej strony i
stwierdzenia w tym zakresie niezbędnej potrzeby, także z urzędu. O trafności tej
tezy przekonuje również treść art. 167 k.p.k., w którym kolejność przeprowadzania
dowodów jest następująca: na wniosek stron; z urzędu.
Dekodowanie normy prawnej z treści art. 366 § 1 k.p.k. (przepis ten określa
reguły materialnego i formalnego kierownictwa rozprawą) nie może być
dokonywane w oderwaniu od brzmienia art. 167 k.p.k. i obowiązującej w procesie
karnym zasady kontradyktoryjności. Zapomina o tym obrońca skazanego. Z
12
jakimkolwiek naruszeniem art. 366 § 1 k.p.k. nie mieliśmy w tym procesie do
czynienia.
Żaden przepis procedury karnej nie nakazywał sądowi z urzędu ponownego
wezwania świadka A. S., tym bardziej, że świadek wcześniej bezpodstawnie
odmówił składania zeznań w całości, choć prawo to przysługiwało mu wyłącznie w
zakresie, w jakim pozwalał na to art. 182 § 3 k.p.k. W odniesieniu do kwestii braku
konieczności ponowienia przesłuchania świadka, po ustaniu okoliczności z art. 182
§ 3 k.p.k., powołać się należy na trafne stanowisko wyrażone w postanowieniu
Sądu Najwyższego z 7.05.2013 r. (II KK 296/12, Lex nr 1314415), zgodnie z
którym, „procedura karna nie przewiduje konieczności ponownego przesłuchiwania
świadków, którzy wcześniej skorzystali z uprawnienia z art. 182 § 3 k.p.k. w
sytuacji, gdy zostanie stwierdzona prawomocność wyroku wydanego w innym
postępowaniu, gdzie występowali w charakterze oskarżonych o współudział w
przestępstwie objętym przedmiotowym postępowaniem”. Stanowisko to doznaje
wsparcia w treści art. 366 § 2 k.p.k. (przepis ten nakazuje dążenie do
rozstrzygnięcia sprawy na pierwszej rozprawie głównej), który konkretyzuje
wynikający z art. 2 § 1 pkt 4 k.p.k. wymóg rozstrzygnięcia sprawy w rozsądnym
terminie.
Odpowiednio powyższy brak konieczności ponownego przesłuchiwania
świadka odnosi się do wypadku, w którym już po zakończeniu przesłuchania
świadek ten przestanie z określonych powodów pozostawać w sytuacji o jakiej
stanowi art. 183 § 1 k.p.k. Oba przepisy tj. zarówno art. 182 § 3 k.p.k. jak i art. 183
§ 1 k.p.k. służą bowiem zabezpieczeniu interesów samego świadka (jeśli chodzi o
art. 183 § 1 k.p.k. dodatkowo także interesów osoby dla niego najbliższej). Nie ma
przy tym racji obrońca skazanego, że prawomocne zakończenie postępowania II K
…/08, w którym zapadł co do świadka wyrok uniewinniający w zakresie
odnoszącym się do zarzucanego mu przestępstwa z art. 148 § 1 k.k.,
dezaktualizuje zupełnie możliwości powoływania się przez A. S. na treść art. 183 §
1 k.p.k. Świadkowi temu nie grozi już bowiem odpowiedzialność karna za
przestępstwo z art. 148 § 1 k.k., co nie zmienia jednak faktu, iż mógłby on nadal
odmawiać odpowiedzi na pytania powołując się na treść art. 183 § 1 k.p.k. i
ewentualną odpowiedzialność karną za inne przestępstwa, przy czym nie byłby
13
zobowiązany do wskazywania sądowi konkretnie o jakie przestępstwa chodzi (zob.
A. Gaberle, Dowody w sądowym…, s. 318 – 319).
Nie może w realiach tej sprawy być mowy także o rażącym naruszeniu treści
art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 186 § 1 k.p.k. w zw. z art. 438 k.p.k. i art. 440 k.p.k.
Po pierwsze, polska procedura karna nie zna pojęcia „ujawnienie zeznań świadka”
jakim posługuje się obrońca w kasacji. Po drugie, skorzystanie przez A. S. w toku
rozprawy w dniu 17.05.2010 r. z uprawienia przewidzianego w art. 182 § 3 k.p.k.
wytworzyło stan zakazu dowodowego opisanego w art. 186 § 1 k.p.k. Tak więc
poprzednio złożone zeznania tej osoby nie mogły służyć za dowód ani nie mogły
być odtworzone.
Przechodząc do analizy zarzutu ujętego w kasacji w pkt. II należy stwierdzić,
że sąd odwoławczy nie naruszył rażąco prawa procesowego, a to art. 433 § 1 k.p.k.
w zw. z art. 6 k.p.k., art. 217 § 1 k.p.k., art. 228 k.p.k., art. 230 § 2 k.p.k., art. 167
k.p.k., art. 193 § 1 k.p.k., art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. i art. 438 pkt 2 k.p.k. oraz art. 440
k.p.k. Powyższe naruszenia miałyby się sprowadzać do „niedostatecznego
uwzględnienia przez Sąd II instancji faktu zaniechania wyjaśnienia przez Sąd I
instancji wpływu na treść wyroku okoliczności związanej z bezpodstawnym zbyciem
dowodu rzeczowego w postaci samochodu osobowego marki Ford Probe, co
stanowiło naruszenie prawa do obrony oskarżonego i uniemożliwiło prawidłowe
ujawnienie i zabezpieczenie śladów biologicznych i fizykochemicznych mogących
przyczynić się do ustalenia przebiegu zdarzenia, a w tym wykazania braku udziału
B. M. w popełnieniu przestępstwa i odstąpieniu od uchylenia wyroku Sądu I
instancji, do czego Sąd II instancji był zobligowany w związku z jego wadliwością,
pomimo braku podniesienia we wniesionym środku odwoławczym właściwego
zarzutu”. W tym kontekście należy pamiętać, że czynności dowodowe związane z
porzuconym samochodem Ford Probe (częściowo zdekompletowanym;
znalezionym na terenie działania ówczesnej Komendy Rejonowej Policji w Ż., w
lesie przy drodze J.) realizowane były w postępowaniu przygotowawczym
pierwotnie w dniu 5.10.1998 r. W ramach oględzin tego pojazdu ujawniono ślad
zapachowy na kierownicy pojazdu i ślad ten został zabezpieczony. W trakcie
czynności oględzin nie zostały ustalone inne istotne ślady. Po przeprowadzeniu
postępowania sprawdzającego, w ramach którego auto nie zostało „powiązane” z
14
zabójstwem przypisanym w niniejszym postępowaniu B. M., pojazd przekazano
Urzędowi Celnemu w R., który sprzedał ten pojazd w drodze licytacji osobie
fizycznej. Dopiero w listopadzie 2001 r. prowadzący śledztwo w niniejszej sprawie
funkcjonariusze CBŚ KGP w W. ustalili, że przedmiotowy Ford Probe został użyty
przez sprawców zbrodni popełnionej na szkodę braci S. (pkt 1 wyroku skazującego).
W związku z powyższym auto odnaleziono, a następnie przeprowadzono jego
ponowne oględziny, które nie ujawniły żadnych śladów mogących mieć znaczenie
w niniejszej sprawie, jak też nie znaleziono w tym samochodzie przedmiotów, które
należałoby uznać za dowody w tym postępowaniu (k. 3788 – 3789). W realiach
przywołanych okoliczności twierdzenie obrońcy, iż pojazd został bezpodstawnie
zbyty w drodze licytacji i sugerowanie, że stało się to w wyniku „bardzo poważnego
błędu organów ścigania” jest oczywiście nietrafne. Z tego rodzaju sytuacją
mielibyśmy do czynienia, gdyby zabezpieczony pojazd od początku był „wiązany” z
zaistniałym zabójstwem. Tak się jednak początkowo, z obiektywnych powodów, nie
stało. Zarzut obrońcy, że w wyniku zbycia samochodu doszło do utraty istotnych
śladów biologicznych i fizykochemicznych mogących ekskulpować oskarżonego,
należy uznać za bezpodstawny. Nic nie wskazuje bowiem na to, że inne ślady,
poza zabezpieczonym w dniu 5.10.1998 r. śladem zapachowym, zostały
pozostawione w przedmiotowym pojeździe. Wobec tego nie naruszono w
powyższym zakresie prawa do obrony oskarżonego (art. 6 k.p.k.). Nie doszło też do
naruszenia art. 217 § 1 k.p.k. traktującego o wydaniu rzeczy mogących stanowić
dowód w sprawie, art. 228 § 1 k.p.k. stanowiącego o konieczności zabezpieczenia
przedmiotu znalezionego w czasie przeszukania oraz art. 230 § 2 k.p.k.
stanowiącego o zwróceniu zatrzymanej rzeczy osobie uprawnionej w razie
stwierdzenia jej zbędności dla postępowania. Nie zaistniało również naruszenie art.
193 § 1 k.p.k., skoro sporządzono w toku postępowania pisemną ekspertyzę
osmologiczną (opinia biegłego K. Ś. z 8.04.2009 r.), biegły został przesłuchany w
tej sprawie przed sądem, sporządził następnie uzupełniającą opinię osmologiczną
(7.10.2011 r.) i ponownie przesłuchano K. Ś. przed sądem. To zaś, że biegły w
sporządzonych opiniach i w ramach wywodów ustnych nie był w stanie
sformułować obiektywnych wniosków co do pochodzenia śladu zapachowego
zabezpieczonego na kierownicy pojazdu Ford Probe, nie ma nic wspólnego z
15
naruszeniem dyspozycji art. 193 § 1 k.p.k. Brak możliwości sformułowania
powyższych wniosków, jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy, zaś stanowisko to
podzielił Sąd Apelacyjny, stanowiło pochodną m.in. „niemożności jednoznacznego
stwierdzenia, czy na próbce materiału dowodowego – śladu osmologicznego
występuje wystarczająca ilość molekuł zapachowych człowieka mogąca wywołać
widoczną reakcję psów”. Nie było także podstaw do podejmowania przez sąd z
urzędu dalszych czynności dowodowych związanych z zabezpieczonym
samochodem Ford Probe. Nie zaistniały więc żadne wadliwości w obszarze art. 167
k.p.k.
Wątki związane z samochodem Ford Probe, jego oględzinami,
zabezpieczonym w tym pojeździe śladem osmologicznym i sporządzonymi
opiniami osmologicznymi, zostały dogłębnie omówione w uzasadnieniu wyroku
sądu pierwszej instancji. Nie zaistniały w tym zakresie naruszenia art. 424 § 1 pkt 1
k.p.k.
Wobec ustalenia, że nie doszło do naruszenia, a tym bardziej rażącego
naruszenia, wymienionych wyżej przepisów prawa procesowego, nie ma
najmniejszych powodów do przyjęcia, iż sąd odwoławczy dopuścił się rażącej
obrazy art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 440 k.p.k.
„poprzez odstąpienie od uchylenia wyroku Sądu I instancji, do czego Sąd II instancji
był zobligowany w związku z jego wadliwością, pomimo braku podniesienia we
wniesionym środku odwoławczym właściwego zarzutu”.
Przechodząc do analizy zarzutu ujętego w nadzwyczajnym środku
odwoławczym w pkt. III należy stwierdzić, co następuje. Zupełnie niezrozumiałe jest
przywoływanie przez obrońcę art. 8 § 1 k.p.k. jako naruszonego przez Sąd
Okręgowy, które to naruszenie powinien jakoby dostrzec Sąd Apelacyjny. W istocie
Sąd Okręgowy czynił pewne uwagi porównawcze związane z modus operandi
przestępstwa przypisanego B. M. w pkt. 1 wyroku oraz przestępstwa zabójstwa
zaistniałego przy ul. R. w W., w odniesieniu do którego prowadzone jest co do tego
oskarżonego postępowanie karne przed Sądem Okręgowym w W. (sygn. akt XVIII
K …/10). Sąd Okręgowy czynił te ustalenia właśnie realizując standard
jurysdykcyjnej samodzielności sądu karnego, nie zaś naruszając ten standard, jak
twierdzi obrońca. Przepis art. 8 § 1 k.p.k. stanowi, że „sąd karny rozstrzyga
16
samodzielnie zagadnienia faktyczne i prawne oraz nie jest związany
rozstrzygnięciem innego sądu lub organu”. Ustalenia Sądu Okręgowego co do
zbieżności modus operandi, zamieszczone w szczególności na k. 84 uzasadnienia
wyroku, oparte zostały nie na treści aktu oskarżenia wniesionego w sprawie XVIII K
373/10, lecz na osobowym materiale dowodowym zgromadzonym w niniejszym
postępowaniu (vide zeznania W. T.) wspartym treścią uzasadnienia prawomocnego
wyroku skazującego (Sąd Okręgowy w W., XVIII K …/06), który zapadł wobec W. K.
tj. współsprawcy czynu, o który oskarżony jest B. M. w sprawie XVIII K …/10. Sąd
Okręgowy, wbrew twierdzeniom obrońcy, nie przesądził przy tym winy B. M. (nie
naruszył art. 5 § 1 k.p.k.) w odniesieniu do przestępstwa zabójstwa zarzucanego
mu w sprawie XVIII K …/10. Czynił bowiem ustalenia, które niezbędne były do
stwierdzenia, czy w niniejszym postępowaniu są podstawy do przypisania B. M.
popełnienia przestępstwa na szkodę K. i D. S. Sąd Okręgowy w pełni zadośćuczynił
też wymogom art. 410 k.p.k., biorąc za podstawę swych ustaleń w analizowanej
sferze wszystkie dowody, które pozwalały na uzyskanie wiedzy na temat modus
operandi przestępstwa przypisanego skazanemu w pkt. 1 wyroku.
Skoro w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji nie doszło do
naruszenia w żadnym stopniu wskazanych wyżej przepisów procedury karnej, to
Sąd Apelacyjny nie mógł, wbrew temu co twierdzi autor kasacji, dopuścić się
rażącego naruszenia art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 k.p.k. w zw. z art.
440 k.p.k. „odstępując od uchylenia wyroku Sądu I instancji do czego Sąd II
instancji był zobligowany w związku z jego wadliwością, pomimo braku
podniesienia we wniesionym środku odwoławczym właściwego zarzutu”.
Nie ma racji autor kasacji, iż Sąd Apelacyjny w sposób rażący, sugerowany
w kasacji (zarzut nr IV), naruszył dyspozycję art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3
k.p.k. wadliwie odnosząc się do zarzutów apelacyjnych. Tym bardziej powyższy
zarzut jest nieuprawniony jeśli zważyć na to, że konsekwencją takiego
postępowania Sądu Apelacyjnego miałoby być utrzymanie w mocy wyroku sądu
pierwszej instancji mimo jego rażącej niesprawiedliwości (rażące naruszenie art.
440 k.p.k.). Podkreślenia wymaga to, że każdy z zarzutów podniesionych w
apelacji został rozpoznany, na co wskazuje lektura uzasadnienia wyroku Sądu
Apelacyjnego. Wnikliwość wywodów instancji ad quem nie budzi zastrzeżeń. W
17
najmniejszym stopniu nie ma oparcia w faktach w szczególności twierdzenie autora
kasacji, że Sąd Apelacyjny zaaprobował „wybiórczą i jednostronną ocenę dowodów
z opinii osmologicznych oraz rozstrzygnięcie przez Sąd I instancji - niedającej się
usunąć wątpliwości co do występowania na materiale dowodowym
zabezpieczonym na kierownicy samochodu Ford Probe wystarczającej ilości
molekuł zapachowych człowieka, na niekorzyść B. M., co w konsekwencji
doprowadziło do utrzymania w mocy rażąco niesprawiedliwego wyroku Sądu I
instancji”. Sąd Okręgowy poświęcił opiniom osmologicznym bardzo dużo miejsca w
uzasadnieniu wydanego wyroku. Analizował to zagadnienie na k. 85 – 88 tego
uzasadnienia. Nie zawarł w swym wywodzie żadnych stwierdzeń, które
wskazywałyby na naruszenie art. 5 § 2 k.p.k. Jak już wyżej akcentowano, sam
biegły z zakresu osmologii stwierdził „niemożność jednoznacznego wypowiedzenia
się, czy na próbce materiału dowodowego – śladu osmologicznego występuje
wystarczająca ilość molekuł zapachowych człowieka mogąca wywołać widoczną
reakcję psów”. Sąd Okręgowy zaś oceniając w sposób kompleksowy i niezwykle
wnikliwy opinie biegłego słusznie uznał, że ślad zapachowy pobrany z kierownicy
Forda Probe nie pozwala na ustalenie kto w dniu zdarzenia przestępnego był
kierowcą tego samochodu. Sąd Apelacyjny rzetelnie analizował wywody i ustalenia
Sądu Okręgowego w powyższej materii przez pryzmat zarzutu apelacyjnego (k. 7 –
8 uzasadnienia wyroku odwoławczego) i słusznie przyjął, że te wywody i ustalenia
są trafne oraz przekonujące.
I wreszcie ostatni zarzut kasacji, sprowadzający się do naruszenia przez Sąd
Okręgowy art. 100 § 2 k.p.k. w zw. z art. 106 k.p.k. w zw. z art. 16 § 1 k.p.k. i art.
184 § 5 k.p.k., co z kolei miałoby skutkować rażącym naruszeniem przez sąd
odwoławczy dyspozycji art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 440 k.p.k. wobec
„niewychwycenia” tych naruszeń i utrzymania zaskarżonego apelacją wyroku w
mocy mimo jego rażącej niesprawiedliwości. Prawdą jest, że w postępowaniu
przygotowawczym zapadły wydane przez prokuratora w dniu 12.10.2000 r. i w dniu
23.02.2001 r. postanowienia o zachowaniu w tajemnicy danych umożliwiających
ujawnienie tożsamości świadków (świadek anonimowy nr 4 – postanowienie z
12.10.2000 r.; świadek anonimowy nr 3 – postanowienie z 23.02.2001 r.). Na obu
tych postanowieniach widnieją zarządzenia prokuratora: „odpis postanowienia
18
doręczyć podejrzanym po przedstawieniu zarzutów”. Tych zarządzeń nigdy nie
wykonano w odniesieniu do oskarżonego B. M. i jego obrońców. W tym sensie
doszło w postępowaniu przygotowawczym do rażącego naruszenia przepisów
prawa procesowego tj. art. 16 § 1 k.p.k., art. 100 § 2 k.p.k. w zw. z art. 106 k.p.k. i
art. 184 § 5 k.p.k., które to naruszenia przeniknęły do postępowania
jurysdykcyjnego (pozbawiono stronę bierną procesu możliwości wniesienia
zażalenia na w/w postanowienia). Autor kasacji twierdzi jednak, że ten stan rzeczy
przełożył się na rażące naruszenie przez instancję odwoławczą art. 433 § 1 k.p.k. w
zw. z art. 440 k.p.k., skoro Sąd Apelacyjny tego uchybienia z urzędu nie stwierdził i
nie postąpił w sposób nakazany w art. 440 k.p.k. (nie uchylił zaskarżonego wyroku
sądu pierwszej instancji). Stanowisko powyższe jest całkowicie nieuprawnione.
Rażące naruszenia prawa procesowego nastąpiły w stadium rozpoznawczym nie
zaś kontrolnym, realizowanym przez Sąd Apelacyjny. Powyższe naruszenia prawa
procesowego nie mogły wywołać skutku w postaci rażącej niesprawiedliwości
wyroku skazującego, bowiem postanowienia prokuratora o zachowaniu w tajemnicy
danych umożliwiających ujawnienie tożsamości świadków wydane zostały zgodnie
z art. 184 § 1 k.p.k., z zachowaniem wskazanych w tym przepisie okoliczności
stanowiących przesłanki nadania danej osobie statusu świadka anonimowego. Tak
więc doręczenie postanowień oskarżonemu i jego obrońcom ze stosownym
pouczeniem, umożliwiające im wniesienie na te decyzje procesowe zażaleń, nie
doprowadziłoby z pewnością do skutku w postaci uwzględnienia ewentualnych
zażaleń i zniszczenia protokołów przesłuchań w/w świadków anonimowych (art.
184 § 6 k.p.k.). Wobec tego Sąd Apelacyjny w sposób oczywisty nie dopuścił się
rażącego naruszenia przepisów prawa procesowego tj. art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z
art. 440 k.p.k.
Reasumując, w przedmiotowej sprawie w sposób oczywisty nie
zaktualizowała się podstawa kasacyjna ujęta w art. 523 § 1 k.p.k. Z tego powodu
oraz mając na względzie brak okoliczności z art. 439 k.p.k. i art. 455 k.p.k. (nie
stwierdzono podstaw do wyjścia poza granice przedmiotowe rozpoznania kasacji
wytyczone sformułowanymi w niej zarzutami - art. 536 k.p.k.), kasację obrońcy
skazanego B. M. należało oddalić jako oczywiście bezzasadną. I takie też
orzeczenie wydał Sąd Najwyższy.
19
Postanowienie Sądu Najwyższego z 13 lutego 2014 r. kończy postępowanie
w rozumieniu art. 626 § 1 k.p.k. Należało więc zawrzeć w nim rozstrzygnięcie o
kosztach sądowych. Zgodnie z ogólną zasadą, że ten kto swoim postępowaniem
spowodował powstanie określonych kosztów powinien te koszty ponieść, Sąd
Najwyższy obciążył skazanego kosztami sądowymi za postępowanie kasacyjne,
które wywołane zostały wniesieniem, oczywiście bezzasadnego, nadzwyczajnego
środka zaskarżenia przez jego obrońcę (art. 636 § 1 k.p.k.).