Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 122/13
POSTANOWIENIE
Dnia 28 lutego 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak (sprawozdawca)
SSN Maria Szulc
w sprawie z wniosku E. P. – L.
przy uczestnictwie M. L.
o podział majątku wspólnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 28 lutego 2014 r.,
zażalenia uczestnika postępowania
na postanowienie Sądu Okręgowego w G.
z dnia 25 czerwca 2013 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
2
UZASADNIENIE
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy w G. odrzucił skargę
kasacyjną uczestnika postępowania M. L. wskazując, że pomimo wezwania do
usunięcia braków tej skargi nie zostały one usunięte w zakreślonym terminie. W
zażaleniu skarżący, wskazując że zaskarżone postanowienie narusza art. 3986
§ 2
k.p.c. poprzez jego niewłaściwą wykładnie i zastosowanie, wniósł o jego uchylenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarządzeniem z dnia 22 maja 2013 r. pełnomocnik skarżącego został
wezwany do uzupełnienia braków formalnych skargi kasacyjnej. W zakreślonym
terminie braki w postaci przedłożenia właściwego pełnomocnictwa, wskazania
sposobu wyliczenia wartości przedmiotu zaskarżenia, oraz uzupełnienia wniosku
o przyjęcie skargi kasacyjnej zostały usunięte. W wezwaniu skarżący został także
wezwany do nadesłania odpisu skargi kasacyjnej w dwóch egzemplarzach.
Zdaniem Sądu Okręgowego ten brak nie został usunięty, gdyż nadesłane odpisy
nie zawierają fragmentu znajdującego się na s. 11 oryginału skargi kasacyjnej.
Ma rację Sąd Okręgowy, że odpis powinien być wierną kopią oryginału.
Jeżeli jednak skarżący dostarczył dwa odpisy, które nie zawierały małego
fragmentu treści znajdującego się na str. 11 oryginału skargi kasacyjnej, to wymaga
oceny, czy należy uznać, że nie wykonał wezwania do usunięcia braków, w sytuacji
gdy wszystkie inne braki skargi kasacyjnej zostały w terminie usunięte. Przepisy
dotyczące wymogów formalnych jakim powinna odpowiadać skarga kasacyjna,
podobnie jak inne pisma procesowe mogą być traktowane dwojako, albo literalnie
albo z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sytuacji. Sąd Okręgowy, stosując
wykładnię literalną ma rację, że dostarczone odpisy skargi kasacyjnej nie
są w dosłownym tego znaczeniu odpisami. Dostrzeżona różnica pomiędzy
oryginałem a odpisami nie ma jednak zasadniczego znaczenia z punktu widzenia
treści całej skargi kasacyjnej. W tej sytuacji, aby ze względu na tę
drobną i nieznaczącą z merytorycznego punktu widzenia usterkę tych odpisów nie
pozbawiać skarżącego prawa do rozpoznania jego skargi kasacyjne przez
Sąd Najwyższy, skoro złożona przez niego skarga kasacyjna spełnia wymogi,
3
które pozwalają na jej rozpoznanie przez ten Sąd, zamiast stosować bardzo
formalistyczne podejście można było wezwać skarżącego, do dostarczenia
odpisów str. 11 i 12, odpowiadających treścią oryginałowi skargi kasacyjnej.
Takie podejście do wymagań formalnych skargi kasacyjnej nie tylko nie jest
sprzeczne z art. 3986
§ 2 k.p.c. i 3984
§ 3 k.p.c., ale wskazuje na to, że w przypadku
drobnych uchybień sąd nie tyle dąży do pozbawienia strony możliwości
rozpoznania skargi kasacyjnej merytorycznie, co czuwa nad tym, aby jej prawo
do rzetelnego procesu było respektowane. Oczywiście to, czy w konkretnym
przypadku należy odstąpić od literalnej wykładni przepisów dotyczących wymogów
formalnych każdorazowo podlega ocenie sądu, który rozpoznaje daną sprawę.
Mając na względzie powyższe, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1
k.p.c. w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c., orzekł jak w sentencji.
jw