POSTANOWIENIE*
z dnia 5 stycznia 1999 r.
Sygn. Ts 105/98
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Lech Garlicki – przewodniczący
Stefan J. Jaworski – sprawozdawca
Andrzej Mączyński
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 36 ust. 6 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643) zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 29 października 1998 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Adama Ś.
p o s t a n a w i a:
pozostawić zażalenie bez rozpoznania.
Uzasadnienie:
W skardze konstytucyjnej Adama Ś. z 22 lipca 1998 r., sporządzonej przez adwokata, podniesiono zarzut naruszenia postanowieniami Prokuratora Rejonowego W.–Ś. art. 40, 255 i 256 kodeksu postępowania karnego.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 10 sierpnia 1998 r. pełnomocnik skarżącego został wezwany do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej, w szczególności poprzez podanie daty doręczenia skarżącemu wskazanych w skardze postanowień Prokuratora Rejonowego W.–Ś. i dołączenie tych postanowień. Ponadto wezwano pełnomocnika skarżącego do dokładnego określenia przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, którym skarżący zarzuca niezgodność z konstytucją oraz wskazania, jakie konstytucyjne prawa lub wolności i w jaki sposób, zostały naruszone poprzez zastosowanie zaskarżonych przepisów. We wniesionym 25 sierpnia 1998 r. piśmie procesowym pełnomocnik skarżącego – mimo wyraźnego wskazania w zarządzeniu sędziego – nie określił, które przepisy ustawy lub innego aktu normatywnego czyni przedmiotem zaskarżenia, jak również nie podał daty doręczenia skarżącemu wskazanych w skardze postanowień.
Trybunał Konstytucyjny ustalił z urzędu na podstawie informacji uzyskanych w Prokuraturze Rejonowej W.–Ś. oraz Prokuraturze Wojewódzkiej w W., iż postanowienie Prokuratora Rejonowego oraz postanowienie Prokuratora Wojewódzkiego zostały wysłane Adamowi Ś. w 1992 r. W związku z tym ustaleniem Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż z uwagi na to, że skarga konstytucyjna Adama Ś. została wniesiona do Trybunału 27 lipca 1998 r., w niniejszej sprawie doszło bezspornie do wyraźnego przekroczenia dwumiesięcznego terminu do wniesienia skargi, określonego w art. 46 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym. W tym stanie rzeczy postanowieniem z 29 października 1998 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu tego postanowienia przedstawiono wszechstronną argumentacje dowodzącą, że skarga nie spełnia wymogów określonych w art. 46 ust. 1 oraz art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Te względy zadecydowały o nie nadaniu skardze dalszego biegu do merytorycznego rozpoznania przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Na wyżej wymienione postanowienie skarżący złożył zażalenie 10 listopada 1998 r. podnosząc, iż postanowienie narusza art. 32, art. 63 oraz art. 19 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Zażalenie skarżącego należało pozostawić bez rozpoznania z następujących względów.
Stosownie do art. 48 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym skarga konstytucyjna musi zostać sporządzona przez adwokata lub radcę prawnego. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego wymóg ten rozciąga się także na zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, wydane po przeprowadzeniu wstępnego jej rozpoznania na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym. Funkcją postępowania wstępnego jest weryfikacja przedłożonej skargi konstytucyjnej w świetle wymagań formalnych oraz dopuszczalności jej merytorycznego rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny. Ze względu na nadzwyczajny charakter tego środka, jako instrumentu obrony praw i wolności konstytucyjnych, a także w celu prawidłowego sformułowania skargi konstytucyjnej i ograniczenia spraw, w których skarga ta byłaby środkiem przedwczesnym, zbędnym lub niedopuszczalnym z punktu widzenia ochrony interesów osób skargę taką składających, ustawodawca wprowadził obowiązek sporządzenia skargi przez osobę posiadającą kwalifikowaną wiedzę prawniczą. Z istoty więc rozpoznania wstępnego wynika, iż obowiązek zastępstwa procesowego w zakresie sporządzenia skargi rozciągać się musi także na czynności mające doprowadzić do weryfikacji orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, zapadających w tej fazie rozpoznawania skargi konstytucyjnej. Odnosi się to w szczególności do sporządzenia zażalenia na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Możliwość samodzielnego kwestionowania przez skarżącego ustaleń poczynionych przez Trybunał Konstytucyjny, a odnoszących się do spełnienia przez skargę konstytucyjną wymogów formalnych podważa istotę i cel wprowadzonego w art. 48 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym obowiązku sporządzenia skargi konstytucyjnej przez adwokata lub radcę prawnego. Tak bowiem, jak niezbędna jest kwalifikowana wiedza prawnicza w fazie przygotowywania skargi konstytucyjnej, tak tym bardziej kwalifikacje takie niezbędne są dla sformułowania zarzutów wobec postanowienia o odmowie nadania jej dalszego biegu, zawierającego ocenę spełnienia przez skargę konstytucyjną owych wymagań formalnych. Pogląd ten znajduje odzwierciedlenie w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (por. postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 lutego 1998 r., sygn. Ts 19/97, OTK ZU Nr 2/1998, poz. 24; postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 2 kwietnia 1998 r. sygn. Ts 15/98 OTK ZU Nr 3/1998, poz. 44).
Na marginesie tych rozważań skład orzekający w tej sprawie podnosi, iż nawet w wypadku sporządzenia zażalenia w wymaganej formie, zażalenie nie zostałoby uwzględnione, gdyż trafne jest postanowienie sędziego TK Zdzisława Czeszejko–Sochackiego o nie nadaniu dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał Konstytucyjny w tym składzie podziela w całości zarówno rozstrzygnięcie podjęte w trybie kontroli wstępnej, jak też argumentację stanowiska, że skarga nie odpowiada wymogom określonym w art. 46 i 47 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Z przytoczonych wyżej względów należało pozostawić jak na wstępie.