109
POSTANOWIENIE
z dnia 29 stycznia 2002 r.
Sygn. Ts 140/01
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Krzysztof Kolasiński – przewodniczący
Janusz Niemcewicz – sprawozdawca
Bohdan Zdziennicki
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 12 listopada 2001 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowo-Usługowego “Przemysław” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Białymstoku
p o s t a n a w i a :
nie uwzględnić zażalenia.
Uzasadnienie:
W skardze konstytucyjnej Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowo-Usługowego “Przemysław” Spółki z o.o. w Białymstoku z 5 września 2001 r. zarzucono, iż art. 203 kodeksu handlowego oraz art. 22 1 i art. 100 2 kodeksu pracy są niezgodne z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 67 ust. 1 oraz art. 68 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
W skardze wskazano, iż decyzjami z 30 stycznia 1998 r. (UKS.WP-431-521/1/97, UKS.WP-431-522/1/97 i UKS.WP-431-523/1/97) Inspektor Kontroli Skarbowej określił zaległość podatkową skarżącej w podatku dochodowym od osób prawnych za rok 1994, 1995 i 1996.
Następnie decyzjami z 17 grudnia 1998 r. (Nr IS.I/1-732pdp/31/98, Nr IS.I/1-732pdp/33/98 i Nr IS.I/i-732pdp/35/98) Izba Skarbowa w Białymstoku utrzymała w mocy decyzje Inspektora Kontroli Skarbowej z 30 stycznia 1998 r.
Od decyzji Izby Skarbowej skarżąca PPHU “Przemysław” Spółka z o.o. wniosła skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego, które zostały oddalone wyrokami z 12 grudnia 2000 r. (sygn. akt SA/BK 75/99, sygn. akt SA/BK 76/99, sygn. akt SA/BK 77/99).
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 11 października 2001 r. pełnomocnik skarżącej został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej, w szczególności przez podanie daty doręczenia skarżącej wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego z 12 grudnia 2000 r.
W wykonaniu tego zarządzenia pełnomocnik skarżącej złożył 16 października 2001 r. pismo procesowe, w którym wskazał, iż wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego zostały doręczone skarżącej 18 stycznia 2001 r.
Postanowieniem z 12 listopada 2001 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z powodu przekroczenia terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643 ze zm.). Trybunał stwierdził bowiem, iż wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z 12 grudnia 2000 r. stanowiły ostateczne orzeczenia w niniejszej sprawie, od doręczenia których zaczyna bieg termin do złożenia skargi konstytucyjnej. Wyroki te zostały zaś doręczone skarżącym 18 stycznia 2001 r., natomiast skargę konstytucyjną skarżący wnieśli dopiero 5 września 2001 r., w związku z czym Trybunał stwierdził, iż doszło do znacznego przekroczenia terminu do jej wniesienia.
Na postanowienie to pełnomocnik skarżącej wniósł w terminie zażalenie, podnosząc w nim, iż uwzględnienie przez Rzecznika Praw Obywatelskich wniosku o wniesienie rewizji nadzwyczajnej od wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego z 12 grudnia 2000 r. wywołałoby uruchomienie postępowania przed Sądem Najwyższym, co wskazuje, iż skarżąca spółka musiała wykorzystać w całości drogę prawną, jaka służyła w niniejszej sprawie w świetle art. 57 ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Wskazał, iż złożenie skargi konstytucyjnej bez uprzedniego wykorzystania przez skarżącą możliwości wystąpienia do uprawnionego podmiotu z wnioskiem o wniesienie w jej imieniu rewizji nadzwyczajnej od wyroków NSA, “mogłoby się spotkać z zarzutem Trybunału Konstytucyjnego o niewyczerpaniu wszystkich środków odwoławczych”. Podniósł przy tym, iż – w rozumieniu skarżącej – trzymiesięczny termin do wniesienia skargi konstytucyjnej zaczął biec od daty doręczenia stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich, w związku z tym nie został w niniejszej sprawie przekroczony i występują podstawy do merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Przedstawiona w zażaleniu interpretacja określonego w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym warunku “wyczerpania drogi prawnej” jest niezasadna, zaś wywiedziony z niej wniosek nietrafny.
Zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643 ze zm.), skarga konstytucyjna może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu trzech miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Naruszenie tego warunku formalnego wyłącza możliwość merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej. Zdaniem skarżącej wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego oddalające jej skargi nie stanowią o wyczerpaniu przez skarżącą drogi prawnej przewidzianej w przepisach i dlatego od momentu doręczenia tych wyroków nie rozpoczął się bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego odmowa wniesienia rewizji nadzwyczajnej przez podmiot do tego uprawniony od orzeczenia, w którym pełnomocnik skarżącej dopatruje się źródła rozstrzygnięcia o przysługujących skarżącej prawach konstytucyjnych, nie zmienia charakteru tego orzeczenia, które zyskuje walor ostateczności bądź po wyczerpaniu środków odwoławczych, bądź wskutek upływu terminu do ich złożenia. Odmowa taka nie ma więc wpływu na ów ostateczny charakter (por. np. postanowienia z: 7 września 1998 r., sygn. Ts 67/98, OTK ZU Nr 5(20)/1998, poz. 79; 24 sierpnia 1998 r., sygn. Ts 80/98, OTK ZU Nr 5(20)/1998, poz. 77; 28 czerwca 2000 r., sygn. Ts 82/00, OTK ZU Nr 6(36)/2000, poz. 250). Stanowisko takie ma szczególnie istotne znaczenie dla sposobu obliczania trzymiesięcznego terminu, w jakim może być złożona skarga konstytucyjna. Moment nabycia przez określone orzeczenie przymiotu ostateczności połączony jest z wyczerpaniem przez skarżącego drogi prawnej przewidzianej w przepisach. Fakt podjęcia przez skarżącego próby zainicjowania nadzwyczajnego postępowania kontrolnego w sprawie, jakim jest np. wniesienie przez uprawniony podmiot na rzecz skarżącego rewizji nadzwyczajnej od wyroku NSA nie ma wpływu na bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, ponieważ postępowanie takie, o ile rewizja nie zostanie uwzględniona – nie odbiera przymiotu ostateczności orzeczeniu zapadłemu na skutek wyczerpania przez skarżącego drogi prawnej.
Zważyć przy tym należy, iż wniesienie rewizji nie jest uzależnione wyłącznie od woli zainteresowanego, lecz wymaga uwzględnienia przez uprawniony podmiot wniosku zainteresowanego o wystąpieniu w jego imieniu z rewizją nadzwyczajną. Stanowisko przeciwne, tj. wymaganie od skarżącego wystąpienia z takim wnioskiem, prowadziłoby do uzależnienia realizacji przez skarżącego uprawnienia do złożenia skargi konstytucyjnej od wcześniejszego inicjowania przez niego nadzwyczajnego postępowania kontrolnego w sprawie, co nie znajduje uzasadnienia w przepisach obowiązującego prawa. Toteż należy stwierdzić, że ryzyko upływu biegu terminu do złożenia skargi konstytucyjnej w czasie inicjowania przez skarżącego nadzwyczajnej kontroli rozstrzygnięcia przesądzającego o ostateczności orzeczenia o jego wolnościach lub prawach konstytucyjnych, ponosi wyłącznie skarżący.
Niezależnie od powyższego Trybunał Konstytucyjny wskazuje, iż również zmiana brzmienia art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wprowadzona przez ustawę z dnia 9 czerwca 2000 r. o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 53, poz. 638), wprowadzająca w miejsce określenia “wyczerpanie toku instancji” termin “wyczerpanie drogi prawnej” nie wpłynęła na zmianę interpretacji określenia “orzekł ostatecznie o konstytucyjnych wolnościach lub prawach albo obowiązkach skarżącego” zawartego w art. 79 ust. 1 Konstytucji, ponieważ jest ona – w zakresie oceny ostatecznego charakteru orzeczenia o konstytucyjnych prawach i wolnościach skarżącego – wyłącznie zmianą o charakterze terminologicznym (por. postanowienie z 6 listopada 2000 r., sygn. Ts 114/00, OTK ZU Nr 3/2001, poz. 61).
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny podtrzymał stanowisko wyrażone w postanowieniu z 12 listopada 2001 r. i nie uwzględnił zażalenia na to postanowienie.