Pełny tekst orzeczenia

162/11/A/2007


POSTANOWIENIE
z dnia 12 grudnia 2007 r.
Sygn. akt K 33/07

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Janusz Niemcewicz – przewodniczący
Zbigniew Cieślak
Wojciech Hermeliński – sprawozdawca
Teresa Liszcz
Bohdan Zdziennicki,

po rozpoznaniu, na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 grudnia 2007 r., wniosku Prezesa Najwyższej Izby Kontroli o dopuszczenie Najwyższej Izby Kontroli do udziału w postępowaniu w sprawie o sygn. K 33/07,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić wniosku.

UZASADNIENIE

Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie z 13 lipca 2007 r. zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie konstytucyjności niektórych przepisów ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli (Dz. U. z 2001 r. Nr 85, poz. 937, ze zm.). W piśmie z 14 listopada 2007 r., sygn. akt WPK/WPA 028-6/07, Prezes Najwyższej Izby Kontroli (dalej: NIK):
1) wniósł o „umożliwienie Najwyższej Izbie Kontroli (…) udziału w postępowaniu” w trybie art. 38 pkt 4 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), w tym o „potwierdzenie” tego „we właściwym trybie” oraz o „umożliwienie zapoznania się ze stanowiskiem Sejmu i Prokuratora Generalnego w tej sprawie”, oraz
2) przedstawił stanowisko NIK w sprawie zaskarżonych przepisów.
Zgodnie z art. 38 ust. 4 ustawy o TK przewodniczący składu orzekającego może wezwać do udziału w postępowaniu organy lub organizacje, jeżeli uzna to za celowe dla należytego wyjaśnienia sprawy. W dotychczasowej praktyce Trybunał Konstytucyjny korzystał z tej możliwości stosunkowo rzadko (por. np. wezwanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji do udziału w postępowaniu w sprawie o sygn. K 2/03, OTK ZU nr 8/A/2004, poz. 83; Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w sprawie o sygn. K 4/06, OTK ZU nr 3/A/2006, poz. 32 czy Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie o sygn. K 31/04, OTK ZU nr 9/A/2005, poz. 103 oraz sprawę o sygn. K. 13/99, OTK ZU nr 7/1999, poz. 155, w której Trybunał Konstytucyjny postanowił nie wzywać Rady m.st. Warszawy do udziału w postępowaniu w trybie art. 38 ust. 4 ustawy o TK, a jedynie zwrócić się do niej o przedstawienie stanowiska w sprawie w trybie § 11 ust. 2 uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 października 1997 r. w sprawie regulaminu Trybunału Konstytucyjnego; M. P. Nr 41, poz. 668).
Przedmiotem sprawy o sygn. K 33/07, zainicjowanej wnioskiem Rzecznika Praw Obywatelskich, jest konstytucyjność niektórych przepisów ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli (Dz. U. z 2001 r. Nr 85, poz. 937, ze zm.), dotyczących pracowników tej instytucji. Nie ulega więc wątpliwości, że rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego (zwłaszcza ewentualne orzeczenie o niekonstytucyjności zaskarżonych regulacji) będzie miało wpływ na funkcjonowanie Najwyższej Izby Kontroli. Należy jednak zauważyć, że przesłanką wezwania do udziału w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym w trybie art. 38 ust. 4 ustawy o TK nie jest interes prawny czy faktyczny, a obiektywna konieczność wysłuchania danej instytucji lub organu w celu „należytego wyjaśnienia sprawy” (zob. Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, Warszawa 1999, s. 130). Biorąc pod uwagę ogólne zasady organizacji postępowania przed TK, należy przyjąć, że jest to niezbędne tylko w wypadku, gdy inne, „zwykłe” metody wyjaśnienia sprawy (np. zapoznanie się ze stanowiskami uczestników postępowania i ich wysłuchanie podczas rozprawy, analiza dotychczasowego orzecznictwa i doktryny itd.) nie okażą się wystarczające dla podjęcia decyzji przez skład orzekający.
Analiza stanowiska przedstawionego przez Prezesa NIK w piśmie z 14 listopada 2007 r. prowadzi do wniosku, że na obecnym etapie postępowania nie zachodzi konieczność wezwania Najwyższej Izby Kontroli do udziału w sprawie. Stanowisko to zawiera bowiem przede wszystkim analizę ustrojowej pozycji NIK oraz wybranych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego, a także wymienia działania NIK zmierzające do nowelizacji ustawy o NIK. Kwestie te – prawdopodobnie istotne dla oceny konstytucyjności zaskarżonych przepisów – nie mają więc charakteru zagadnień wysoce specjalistycznych czy informacji, które są w wyłącznym posiadaniu tej instytucji i nie mogą być uzyskane z innego źródła. W badanej sprawie mamy więc do czynienia z innymi okolicznościami, niż w wypadku poprzednich postępowań dotyczących ustawy o NIK (zob. orzeczenie z 21 listopada 1995 r., sygn. K. 12/95, OTK ZU nr 3/1995, poz. 15 oraz wyrok z 17 listopada 1998 r., sygn. K. 42/97, OTK ZU nr 7/1998, poz. 113), w których bezpośrednie uczestnictwo Najwyższej Izby Kontroli w postępowaniu uznano za konieczne dla należytego wyjaśnienia sprawy.
Powyższa konkluzja nie oznacza bynajmniej ograniczenia prawa Najwyższej Izby Kontroli do zapoznania się ze stanowiskiem Sejmu oraz Prokuratora Generalnego, kiedy już zostaną one przesłane do TK. Za zgodą Prezesa Trybunału lub przewodniczącego składu orzekającego jest to możliwe na ogólnych zasadach regulujących dostęp do akt spraw zawisłych przed TK (por. zwłaszcza art. 35 ustawy o TK).
Na zakończenie należy również zaznaczyć, że niniejsze postanowienie nie ma charakteru postanowienia kończącego postępowanie w sprawie w rozumieniu art. 75 ust. 1 ustawy o TK (por. Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, op.cit., s. 224). W kontekście zasady, że zastosowanie art. 38 ust. 4 ustawy o TK jest bowiem możliwe na wszystkich etapach postępowania aż do zamknięcia rozprawy, oznacza to, że nie jest wykluczone wezwanie NIK do udziału w sprawie o sygn. K 33/07 w przyszłości. W szczególności, brak wezwania do przedstawienia pisemnego stanowiska w sprawie nie zamyka drogi do wezwania danej instytucji lub organu do udziału w rozprawie, jeżeli tylko okaże się to być konieczne – w ocenie Trybunału Konstytucyjnego – dla należytego wyjaśnienia sprawy (por. np. sprawy o sygn. K 31/04 i sygn. K 4/06).