Pełny tekst orzeczenia

281/4/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 20 lipca 2009 r.
Sygn. akt Ts 106/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Kotlinowski – przewodniczący
Mirosław Granat – sprawozdawca
Wojciech Hermeliński,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 maja 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Lotos Czechowice S.A.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 11 kwietnia 2008 r. Lotos Czechowice S.A. (dalej: skarżąca) zakwestionowała zgodność z Konstytucją przepisów dwóch aktów normatywnych: art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 11, poz. 50, ze zm.) oraz § 54 ust. 4 pkt 5 lit. a-c rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 15 grudnia 1997 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 156, poz. 1024, ze zm.) pełnomocnik skarżącej zarzucił niezgodność z art. 2, art. 84 oraz art. 217 Konstytucji.
Postanowieniem z 14 maja 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W ocenie Trybunału powołane jako wzorce kontrolne przepisy Konstytucji nie były źródłem praw podmiotowych, a tym samym skarga nie spełniała ustawowego warunku jej dopuszczalności, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
Pełnomocnik skarżącej wniósł na powyższe postanowienie zażalenie. We wniesionym środku odwoławczym wskazano, że: (1) prawo do skargi konstytucyjnej przysługuje także wtedy, gdy sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o obowiązkach skarżącej, a jednym z takich obowiązków jest wyrażony w art. 84 Konstytucji obowiązek ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych; (2) z uzasadnienia skargi wynikało, że skarżąca zarzuca kwestionowanym przepisom niezgodność z art. 64 Konstytucji; (3) istnieją orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wydane w postępowaniu skargowym, w których jedynym wzorcem kontroli był art. 217 Konstytucji, jako przykład skarżąca wskazała wyrok TK z 27 grudnia 2004 r. (SK 35/02, OTK ZU nr 11/A/2004, poz. 119); (4) odmowa nadania dalszego biegu nie mogła nastąpić w sytuacji, gdy skarżąca nie była wzywana do usunięcia braków formalnych skargi, a podstawą takiego rozstrzygnięcia nie była oczywista bezzasadność zarzutów.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Wniesione zażalenie nie podważyło zasadności argumentacji zaskarżonego postanowienia i dlatego nie podlega uwzględnieniu.
W pierwszym z zarzutów skarżąca podnosi, że w skardze powiązano zarzut naruszenia art. 84 i art. 217 Konstytucji z prawem własności i chociaż art. 64 Konstytucji nie został wskazany w petitum pisma procesowego, to jednak z uzasadnienia skargi jednoznacznie wynikało, że intencją skarżącej było poddanie kwestionowanych przepisów także z punktu widzenia ochrony prawa własności. Twierdzeniu temu przeczy treść skargi. Przede wszystkim Trybunał Konstytucyjnej stwierdza, że wywody w niej zawarte poświęcone były naruszeniu zasady nullum tributum sine lege (art. 84 i art. 217 Konstytucji). Rozważania w tym przedmiocie zawarte zostały na s. 8, 9, 10, 11, 12. Odwołanie do ochrony własności (poza numerycznym wskazaniem przepisu Konstytucji) znajduje się dopiero na ostatniej stronie skargi. Jego przedmiotem jest zresztą stwierdzenie, że art. 84 i art. 217 Konstytucji są przejawem „zasady wolności w sferze prawa własności”. Skarga nie odnosi się szerzej do problematyki ochrony własności.
Trybunał Konstytucyjny za zasadne uznaje podkreślić, że prawidłowe wykonanie obowiązku, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – to jest wskazanie sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw – wymaga przeprowadzenia rozważań, których treścią jest dekodowanie z kwestionowanych regulacji normy prawnej, a następnie porównanie jej z normą konstytucyjną, co ma na celu wykazanie sprzeczności między nimi. Wbrew tej powinności skarżąca nie nawiązała w żaden sposób do konstytucyjnej regulacji ochrony prawa własności. Ponadto, skarga nie uwzględniała, że regulacja ta ma charakter wielopłaszczyznowy, wynikający z tego, że każda z jednostek redakcyjnych art. 64 Konstytucji reguluje inny aspekt ochrony własności. Sformułowanie zarzutu naruszenia prawa własności wymagało więc jego uprawdopodobnienia. Z kolei wskazanie sposobu naruszenia tego prawa pociągało za sobą konieczność wskazania cechy relewantnej (jeśli skarżąca dopatrywała się naruszenia art. 64 ust. 2 Konstytucji) albo określenia, na czym polegała nieproporcjonalna ingerencja ustawodawcy w prawo własności (art. 64 ust. 3 Konstytucji). Skarga – na co trafnie wskazano w zaskarżonym postanowieniu – powyższych wymogów nie spełniała. Trybunał Konstytucyjny przypomina, że zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, skarga jest środkiem ochrony konstytucyjnych praw podmiotowych. Z żadnego z powołanych w skardze przepisów prawa takie nie wypływają. Z treści art. 84 i art. 217 Konstytucji, zastrzegających formę ustawową dla nakładania podatków, nie sposób wyprowadzić prawa podmiotowego bez odwołania się do konstytucyjnych przepisów o wolnościach i prawach człowieka i obywatela. Niezbędne jest bowiem wykazanie związku pomiędzy nałożonym obowiązkiem a ingerencją prawodawcy w sferę określonej wolności lub prawa. Rozważania powyższe są aktualne w odniesieniu do art. 92 ust. 1 Konstytucji. Niepowiązanie tego przepisu z konkretną wolnością lub prawem uniemożliwia dokonanie oceny – czy i w jakim zakresie doszło do ingerencji w sferę prawną jednostki.
Odmowa nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu była zasadna bez względu na fakt istnienia orzeczenia Trybunału, w którym przedmiot skargi został skonfrontowany jedynie z art. 217 Konstytucji. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego w sprawach wszczętych ze skargi konstytucyjnej stanowisko o niedopuszczalności uczynienia z art. 84 czy art. 217 Konstytucji samodzielnych wzorców kontroli miało charakter przeważający. Z uwagi jednak na pojedyncze orzeczenia wyrażające pogląd przeciwny, Trybunał Konstytucyjny dla ostatecznego rozstrzygnięcia tej kwestii podjął postanowienie w pełnym składzie. W orzeczeniu z 16 lutego 2009 r. (Ts 202/06, OTK ZU nr 1/B/2009, poz. 23) uznano, że „Konstytucja określa granice działalności ustawodawcy w nakładaniu obowiązków podatkowych. Podstawą dla ich wyznaczenia jest zasada państwa prawnego w aspekcie formalnoprawnym, w szczególności zasada wyłączności ustawy. W przypadku prawa podatkowego zasada ta zawiera dodatkowe wymogi, o których mowa w art. 217 Konstytucji. Ustanawiając te ograniczenia, ustawodawca powinien również brać pod uwagę ograniczenia materialnoprawne wynikające z poszczególnych konstytucyjnych wolności i praw. Jednakże ze względu na zasadę powszechności opodatkowania ograniczenia te są mniej rygorystyczne. W przypadku skargi konstytucyjnej wskazanie na naruszenie przez ustawodawcę konstytucyjnych wymogów formalnoprawnych, naruszenie zasady równości zawsze musi łączyć się ze wskazaniem konkretnych wolności lub prawa konstytucyjnego skarżących, które zostało naruszone przez zaskarżony akt normatywny”. Takiej korelacji niniejsza skarga konstytucyjna nie zawierała i dlatego należało uznać ją za niedopuszczalną.
Na uwzględnienie nie zasługuje również ostatni z zarzutów zażalenia. Skarżąca nie była wzywana do usunięcia uchybień formalnych skargi, gdyż w ocenie Trybunału Konstytucyjnego niewłaściwe określenie przedmiotu skargi nie miało charakteru braku pisma procesowego. Wadliwość ta wynikała z niewłaściwego zrozumienia celu skargi konstytucyjnej i musiała skutkować odmową nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.