387/5/B/2010
POSTANOWIENIE
z dnia 9 lutego 2010 r.
Sygn. akt Ts 280/09
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Marek Kotlinowski,
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Bogdana O. w sprawie zgodności:
art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz. U. Nr 34, poz. 149, ze zm.) z art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 20 listopada 2009 r. skarżący zakwestionował zgodność art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz. U. Nr 34, poz. 149, ze zm.) z art. 32 ust. 1 oraz z Preambułą Konstytucji.
Skarżący wystąpił na podstawie kwestionowanej regulacji o stwierdzenie nieważności następujących orzeczeń: postanowienia Sądu Powiatowego w Grudziądzu z 22 listopada 1965 r. (sygn. akt Ns 169/65) oraz postanowienia Sądu Wojewódzkiego w Bydgoszczy z 11 lutego 1966 r. (sygn. akt II Cr 1405/65). Rozstrzygnięcie te dotyczyły przejęcia na własność Skarbu Państwa gospodarstwa rolnego. Ich wydanie stanowiło przejaw represji wobec rodziny skarżącego, w szczególności jego rodziców w związku z ich oporem przeciwko kolektywizacji wsi.
Sąd Okręgowy w Gdańsku, postanowieniem z 27 sierpnia 2009 r. (sygn. akt XI Ko 619/09-Un), odmówił uwzględnienia wniosku o stwierdzenie nieważności wskazanych orzeczeń sądowych. Po rozpatrzeniu zażalenia wniesionego od powyższego rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny w Gdańsku postanowieniem z 23 września 2009 r. (sygn. akt II AKz 639/09) utrzymał zaskarżone orzeczenie w mocy. W uzasadnieniu orzekające w sprawie sądy przyjęły, że wskazane przez skarżącego rozstrzygnięcia miały charakter cywilnoprawny, nie stanowiły represji prawnokarnej, a więc nie znajduje do nich zastosowania zaskarżona ustawa.
W uzasadnieniu skargi konstytucyjnej skarżący wykazuje, że powszechnie w orzecznictwie przyjmuje się, że zaskarżony przepis nie stanowi podstawy uznania za nieważne orzeczeń wydanych w ramach postępowania cywilnego czy administracyjnego. Taka interpretacja – w jego ocenie – stanowi naruszenie zasady równości wobec prawa i prowadzi do niemożności uzyskania zadośćuczynienia za krzywdy doznane przez wydanie orzeczeń w tych trybach, nawet w sytuacjach, w których były one motywowane także potrzebą ukarania obywatela za opór przeciwko władzy. Zdaniem skarżącego przejęcie gospodarstwa na własność dokonane w trybie postępowania cywilnego nie różniło się zasadniczo od stosowanej w prawie karnym kary konfiskaty mienia. Jest sprzeczne z zasadą równości – jego zdaniem – uniemożliwienie dochodzenia uznania za nieważne rozstrzygnięcia będącego przejawem represji, jak również dochodzenia naprawienia wyrządzonych przez nie szkód tylko z tego powodu, że zostało ono wydane w trybie postępowania cywilnego.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 15 grudnia 2009 r. wezwano skarżącego do uzupełnienia braków wniesionej skargi konstytucyjnej, m.in. poprzez wskazanie, jakie konstytucyjne prawa skarżącego o charakterze podmiotowym lub konstytucyjne wolności zostały naruszone na skutek wydania rozstrzygnięcia na podstawie kwestionowanej regulacji oraz dokładne określenie sposobu, w jaki zaskarżony przepis narusza te prawa lub wolności.
W piśmie procesowym nadesłanym w celu uzupełnienia braków wniesionej skargi skarżący wskazał na naruszenie prawa własności przez pozbawienie go możliwości uzyskania stwierdzenia nieważności orzeczenia, które pozbawiło jego poprzedniczkę prawną prawa własności oraz na naruszenie prawa do wynagrodzenia szkody, która została wyrządzona przez niezgodne z prawem działalnie władzy publicznej, przez pozbawienie możliwości uzyskania odszkodowania i zadośćuczynienia za represje, jakich doznała poprzedniczka prawna skarżącego w związku z oporem przeciwko kolektywizacji wsi i obowiązkowym dostawom.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. wprowadziła do systemu prawnego nowy środek ochrony konstytucyjnych praw lub wolności, jakim jest skarga konstytucyjna. Analiza art. 79 ust. 1 Konstytucji, regulującego przesłanki tego środka zaskarżenia, a także przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) doprecyzowujących zasady wnoszenia i rozpatrywania skargi prowadzi do jednoznacznego wniosku, że uprawnionym do wystąpienia ze skargą konstytucyjną jest tylko i wyłącznie podmiot, którego konstytucyjne wolności lub prawa podmiotowe zostały naruszone. Konstrukcja skargi konstytucyjnej przyjęta przez polskiego ustrojodawcę wyklucza przyjęcie, że ma ona charakter actio popularis. Na gruncie prawa polskiego dochodzić można ochrony tylko praw lub wolności konstytucyjnych przysługujących osobie wnoszącej skargę, których naruszenie ma charakter bezpośredni i konkretny. Konieczność wskazania takiej wolności lub prawa, a także określenia sposobu ich naruszenia wynika bezpośrednio z art. 47 ust. 1 pkt 2 wskazanej powyżej ustawy o TK.
W piśmie procesowym, nadesłanym w odpowiedzi na zarządzenie sędziego Trybunału Konstytucyjnego, skarżący wskazał na naruszenie prawa własności, przysługującego jego poprzedniczce prawnej (matce) oraz prawa do wynagrodzenia szkody, jaka została jej wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie władzy publicznej.
W ocenie Trybunału nie budzi najmniejszych wątpliwości, że powołanie się dla uzasadnienia spełnienia przesłanek skargi konstytucyjnej na naruszenie prawa własności przysługującego matce skarżącego, jak też prawa do naprawienia szkody wyrządzonej jej niezgodnym z prawem działaniem władzy publicznej, nie spełnia przesłanek skargi konstytucyjnej. Jak wskazano powyżej, z art. 79 ust. 1 Konstytucji wynika jednoznacznie, że w trybie skargi konstytucyjnej można dochodzić wyłącznie ochrony przed naruszeniem tylko takich praw konstytucyjnych lub konstytucyjnych wolności, które przysługują skarżącemu, nie zaś osobom trzecim, nawet jeżeli są to osoby dla niego najbliższe. Skarżący nie wskazał zaś żadnego konstytucyjnego prawa lub wolności, których on byłby beneficjentem (nie zaś osoba trzecia), a które doznały uszczerbku na skutek wydania wskazanych w skardze rozstrzygnięć, odmawiających uznania przywołanych przez niego orzeczeń za nieważne.
Także naruszenie zasady równości (art. 32 Konstytucji) nie może uzasadniać przyjęcia, że zostały spełnione przesłanki skargi konstytucyjnej, wynikające z art. 79 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie z powszechnie przyjętym w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego stanowiskiem nie jest dopuszczalne powoływanie się na art. 32 Konstytucji, jako na źródło konstytucyjnych praw lub wolności, których naruszenie legitymuje do wniesienia skargi konstytucyjnej. Kwestia ta została omówiona w szeregu orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, w tym najpełniej w postanowieniu z 24 października 2001 r., wydanym w pełnym składzie (SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Zgodnie z powyższym rozstrzygnięciem wynikająca z art. 32 Konstytucji zasada równości stanowi samodzielnie jedynie zasadę ogólną, mającą charakter niejako prawa „drugiego stopnia”, tzn. przysługującego w związku z konkretnymi normami prawnymi, a nie w oderwaniu od nich – „samoistnie”. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego: „Zasada ta oznacza przede wszystkim, że wszyscy są równi »w godności, wolności i prawach«, o których w innych przepisach mówi Konstytucja, i że nie jest dopuszczalna dyskryminacja w realizacji tych wolności i praw”. Równość nie ma zatem charakteru abstrakcyjnego i absolutnego, ale „funkcjonuje zawsze w pewnym kontekście sytuacyjnym, odniesiona być musi do zakazów lub nakazów albo nadania uprawnień określonym jednostkom (grupom jednostek) w porównaniu ze statusem innych jednostek (grup)”. W związku z powyższym dopuszczalność powołania się w skardze konstytucyjnej na naruszenie zasady równości winna zostać ograniczona wyłącznie do przypadków, w których zostaną wskazane konkretne podmiotowe prawo, wolność lub obowiązek o charakterze konstytucyjnym, w zakresie których zasada ta została naruszona.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego ani w skardze konstytucyjnej, ani w piśmie procesowym nadesłanym w celu uzupełnienia braków skargi, tego rodzaju doprecyzowanie nie nastąpiło. Skarżący nie wskazał żadnej przysługującej mu wolności lub prawa konstytucyjnego o charakterze podmiotowym, w zakresie których doszło do naruszenia zasady równości, co uniemożliwia tym samym przyjęcie, iż zostały spełnione przesłanki skargi konstytucyjnej.
Reasumując powyższe ustalenia, należy stwierdzić, że skarżący nie uprawdopodobnił, iż przez wydanie wskazanych w sprawie rozstrzygnięć doszło do naruszenia przysługujących mu praw konstytucyjnych, co tym samym uniemożliwia merytoryczne rozpoznanie wniesionej skargi konstytucyjnej.
Tym samym wniesionej skardze konstytucyjnej nie można nadać dalszego biegu ze względu na niespełnienie przesłanek, wynikających z art. 47 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK.