Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE

z dnia 14 grudnia 2011 r.

Sygn. akt Ts 133/11



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Stanisław Rymar – przewodniczący

Teresa Liszcz – sprawozdawca

Andrzej Rzepliński,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 września 2011 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Iberia Motor Company S.A.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 29 kwietnia 2011 r. Iberia Motor Company S.A. (dalej: skarżąca) sformułowała dwa zarzuty wobec art. 39811 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.). Po pierwsze, wskazała, że przepis ten w zakresie, w jakim zasadą w trakcie postępowania przed Sądem Najwyższym w przedmiocie rozpoznania skargi kasacyjnej jest rozpoznanie tej skargi na posiedzeniu niejawnym, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji. Po drugie, stwierdziła, że art. 39811 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim prawo wystąpienia z wnioskiem o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie przysługuje stronie skarżącej oraz nie przysługuje stronie przeciwnej, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 32 ust. 1 Konstytucji.

W odniesieniu do pierwszego zarzutu skarżąca podnosi, że rozpoznawanie skargi kasacyjnej na posiedzeniu niejawnym stanowi nieproporcjonalne ograniczenie prawa do sądu, w szczególności zasady jawności postępowania sądowego, i uniemożliwia skarżącej dochodzenie swoich praw w postępowaniu, w którym przestrzegane są wymogi sprawiedliwości proceduralnej. W odniesieniu do drugiego zarzutu wskazuje natomiast, że przyznanie możliwości złożenia wniosku o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie jedynie stronie wnoszącej taką skargę, nie zaś stronie przeciwnej, narusza zasadę równości broni w postępowaniu cywilnym.

Postanowieniem z 15 września 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał stwierdził, że w części dotyczącej zarzutu niezgodności art. 39811 § 1 k.p.c., w zakresie, w jakim zasadą w trakcie postępowania przed Sądem Najwyższym w przedmiocie rozpoznania skargi kasacyjnej czyni rozpoznanie tej skargi na posiedzeniu niejawnym, z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji, skarga konstytucyjna jest oczywiście bezzasadna. Jak bowiem wynika z dotychczasowego orzecznictwa Trybunału, ustawodawca ma możliwość odmiennego ukształtowania procedury rozpoznawania skargi kasacyjnej w porównaniu z postępowaniem przed sądami pierwszej i drugiej instancji, uwzględniając charakter tego środka odwoławczego oraz wymogi ekonomii procesowej. Trybunał wskazał w szczególności na swoje dotychczasowe wypowiedzi dotyczące ograniczenia jawności oraz poszanowania zasad sprawiedliwości proceduralnej w sprawach inicjowanych wniesieniem skargi kasacyjnej (w postępowaniu cywilnym) lub kasacji (w postępowaniu karnym), w myśl których samo rozpoznanie takiego środka odwoławczego na posiedzeniu niejawnym nie narusza standardu konstytucyjnego. Odnosząc się do drugiej części skargi, Trybunał uznał natomiast, że skarżąca nie dysponuje ostatecznym orzeczeniem wydanym na podstawie art. 39811 § 1 k.p.c., w zakresie, w jakim przepis ten przyznaje prawo wystąpienia z wnioskiem o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie stronie skarżącej, nie przyznaje go zaś stronie przeciwnej, z którym to orzeczeniem skarżąca mogłaby łączyć naruszenie swoich praw. Skarżąca nie wniosła bowiem wniosku o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie i w konsekwencji nie uzyskała orzeczenia dotyczącego dopuszczalności takiego wniosku.

Na powyższe postanowienie pełnomocnik skarżącej wniósł zażalenie. Wskazał w nim, że Trybunał Konstytucyjny niesłusznie stwierdził, iż w części dotyczącej zarzutu niezgodności z Konstytucją art. 39811 § 1 k.p.c., w zakresie, w jakim zasadą w trakcie postępowania przed Sądem Najwyższym w przedmiocie rozpoznania skargi kasacyjnej czyni rozpoznanie tej skargi na posiedzeniu niejawnym, skarga konstytucyjna jest oczywiście bezzasadna. W opinii skarżącej przepis ten narusza zasadę jawności postępowania, która jest podstawową zasadą postępowania sądowego. Prowadzi również do nieuzasadnionego zróżnicowania stron w procedurach sądowych oraz nieproporcjonalnego ograniczenia prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpoznania sprawy przez sąd, gdyż odbiera stronie prawo do bycia wysłuchaną, którego – zdaniem skarżącej – nie zastępuje możliwości zajęcia stanowiska na piśmie. Pełnomocnik skarżącej podniósł również, że Trybunał niesłusznie przyjął, iż skarżąca nie dysponuje ostatecznym orzeczeniem o jej wolnościach i prawach wydanym na podstawie art. 39811 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim prawo wystąpienia z wnioskiem o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie przysługuje stronie skarżącej oraz nie przysługuje stronie przeciwnej. Za takie orzeczenie skarżąca uważa bowiem wydany na posiedzeniu niejawnym wyrok Sądu Najwyższego z 3 grudnia 2010 r. (sygn.. akt I CSK 163/10). Zdaniem skarżącej błędne jest stanowisko Trybunału wskazujące, że w celu konkretyzacji naruszenia swoich raw powinna ona uzyskać rozstrzygnięcie w przedmiocie odrzucenia wniosku o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie, w sytuacji, gdy żaden przepis nie przyznaje jej uprawnienia do złożenia takiego wniosku.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zarzuty podniesione w zażaleniu nie podważają dokonanych w nim ustaleń i nie zasługują na uwzględnienie.

Podstawą odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w części dotyczącej zarzutu niezgodności art. 39811 § 1 k.p.c., w zakresie w jakim zasadą w trakcie postępowania przed Sądem Najwyższym w przedmiocie rozpoznania skargi kasacyjnej jest rozpoznanie tej skargi na posiedzeniu niejawnym, z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji było stwierdzenie, że skarga jest oczywiście bezzasadna. Ustalenie to jest prawidłowe. Jak słusznie wskazał Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu, zasada jawności postępowania sądowego nie ma charakteru absolutnego i może doznawać ograniczeń, sposób zaś jej realizacji na poszczególnych etapach postępowania sądowego może się różnić. Zasada ta nie zobowiązuje ustawodawcy do takiego ukształtowania procedur sądowych, w szczególności procedur rozpoznawania nadzwyczajnych środków zaskarżenia przez Sąd Najwyższy, które zapewni rozpoznanie każdej sprawy na rozprawie. Jak bowiem wynika z dotychczasowego orzecznictwa Trybunału, cytowanego w zaskarżonym postanowieniu z 15 września 2011 r., samo rozpoznanie skargi kasacyjnej na posiedzeniu niejawnym, przy zachowaniu innych gwarancji zapewnienia stronie możliwości zajęcia stanowiska w postępowaniu oraz uzyskania informacji o motywach, którymi kierował się sąd przy wydawaniu rozstrzygnięcia, nie narusza przepisów Konstytucji. Nietrafny jest przy tym podniesiony w zażaleniu argument skarżącej, że stanowisko to powinno znaleźć zastosowanie jedynie w odniesieniu do decydowania o przyjęciu skargi kasacyjnej do rozpoznania w tzw. procedurze przedsądu kasacyjnego, nie znajduje zaś uzasadnienia na etapie merytorycznego rozpoznawania skargi kasacyjnej. Jak wyraźnie zaznaczono w zaskarżonym postanowieniu, wniosek ten wynika bowiem z orzeczeń Trybunału dotyczących zarówno przedsądu kasacyjnego w postępowaniu cywilnym (zob. wyrok TK z 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53), jak i oddalenia przez Sąd Najwyższy kasacji w sprawach karnych (zob. wyrok TK z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2) – dotyczy więc wszystkich faz postępowania przed Sądem Najwyższym.

Prawidłowe jest również poczynione przez Trybunał w zaskarżonym postanowieniu ustalenie, że skarżąca nie dysponuje ostatecznym rozstrzygnięciem o jej wolnościach i prawach wydanym na podstawie art. 39811 § 1 k.p.c., w zakresie, w jakim przepis ten przyznaje prawo wystąpienia z wnioskiem o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie jedynie stronie wnoszącej taką skargę, nie przyznaje go zaś stronie przeciwnej. Wbrew twierdzeniu skarżącej za takie rozstrzygnięcie nie można uznać wydanego na posiedzeniu niejawnym wyroku Sądu Najwyższego w przedmiocie rozpoznania skargi kasacyjnej w jej sprawie. Skarżąca prawidłowo wskazuje, że pojęcie podstawy rozstrzygnięcia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji obejmuje całokształt norm prawnych stosowanych przez organy władzy publicznej w celu wydania orzeczenia w danej sprawie i może odnosić się zarówno do przepisów materialnych, jak i proceduralnych oraz ustrojowych (zob. w szczególności wyrok TK z 24 października 2007 r., SK 7/06, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 108). Jednakże to nie proceduralny charakter art. 39811 § 1 k.p.c. doprowadził do uznania przez Trybunał w postanowieniu z 15 września 2011 r., że przepis ten, w zakresie, w jakim reguluje uprawnienie do wystąpienia z wnioskiem o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie, nie stanowił podstawy wydania wyroku Sądu Najwyższego z 3 grudnia 2010 r. Przesądziło o tym to, że wobec niezłożenia takiego wniosku przez skarżącą, kwestia jego dopuszczalności nie było w ogóle przedmiotem orzekania przez Sąd Najwyższy. Trybunał prawidłowo przyjął więc, że w tym zakresie skarga konstytucyjna nie spełniała wymogów nadania jej dalszego biegu wynikających z art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.).



Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia wniesionego na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.