Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE
z dnia 21 grudnia 2011 r.
Sygn. akt Ts 143/09

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Andrzej Wróbel – przewodniczący
Zbigniew Cieślak – sprawozdawca
Andrzej Rzepliński,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 września 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Jana J.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 12 czerwca 2009 r. skarżący wniósł o stwierdzenie, że art. 139, art. 140 ust. 1 pkt 3 oraz art. 141 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.; dalej: ustawa o emeryturach i rentach z FUS) są sprzeczne z art. 2, art. 32 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji.
Na podstawie zaskarżonych przepisów Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Oddział w Łodzi z siedzibą w Zduńskiej Woli decyzją z 25 lipca 2007 r. (znak: I 04644899/05) odmówił zwolnienia renty skarżącego spod egzekucji sądowej. Odwołanie wniesione od powyższej decyzji zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi, IX Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 1 października 2007 r. (sygn. akt IX U 1320/07). Sąd Apelacyjny w Łodzi – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 20 listopada 2008 r. (sygn. akt III AUa 1614/07) oddalił apelację skarżącego.

Skarżący wskazuje, że przyznana mu została renta w wysokości 567 zł miesięcznie, jednakże ze względu na przeprowadzoną egzekucję administracyjną wypłacana jest tylko kwota 361,97 zł. Z tym faktem skarżący wiąże naruszenie przysługujących mu praw konstytucyjnych, takich jak zasada równości i prawo do zabezpieczenia społecznego. Naruszenie zasad wynikających z art. 32 Konstytucji upatruje skarżący w tym, że kwota najniższej renty jest wolna od egzekucji maksymalnie w wysokości 50%, podczas gdy kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę jest – na podstawie art. 871 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94, ze zm.; dalej: k.p.) – w całości zwolniona od egzekucji (chyba że jej przedmiotem są świadczenia alimentacyjne, kary pieniężne czy udzielone pracownikowi zaliczki). Skarżący wskazuje ponadto, że przepisy k.p. znajdują zastosowanie także do uposażeń posłów i senatorów, należności członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych i ich domowników z tytułu pracy w spółdzielni, wynagrodzeń członków spółdzielni pracy oraz do wszystkich świadczeń powtarzających się, których celem jest zapewnienie środków utrzymania. Przepisów tych nie stosuje się jednak do świadczenia powtarzającego się, jakim jest renta z tytułu niezdolności do pracy oraz emerytura, co prowadzi – zdaniem skarżącego – do nierównego traktowania osób uzyskujących świadczenia zapewniające środki utrzymania, dyskryminacji osób pobierających emerytury i renty, a więc do naruszenia art. 32 Konstytucji, a także „de facto przekreślenia prawa do zabezpieczenia społecznego określonego w art. 67 ust. 1 Konstytucji”. W dalszej części skargi skarżący wywodzi, że dyskryminacja jest tym dotkliwsza, że minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 1276 zł, zaś minimalna renta z tytułu niezdolności do pracy 519,30 zł. Oznacza to, że w przypadku renty z tytułu niezdolności do pracy wolna od egzekucji będzie zasadniczo kwota 259,65 zł, zaś w przypadku osób uzyskujących świadczenia z tytułu stosunku pracy i świadczenia z nim zrównane – kwota 1276 zł.
Doprecyzowując przedmiot skargi konstytucyjnej w piśmie nadesłanym celem uzupełnienia jej braków, skarżący wskazał, że jest nim „art. 141 w całości oraz w związku z artykułem 139 i art. 140 ust. 1 pkt 3” ustawy o emeryturach i rentach z FUS, w zakresie, w jakim przepisy te stanowią podstawę do potrącenia sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych, nie przewidując jednocześnie zwolnienia kwoty najniższej emerytury lub renty spod egzekucji sądowej i administracyjnej w całości w przypadku świadczeń innych niż alimentacyjne. Wykazując sposób naruszenia wskazanych w skardze konstytucyjnych praw lub wolności, skarżący powtórzył zasadniczo argumentację przedstawioną w skardze konstytucyjnej, a mającą uzasadniać naruszenie zasady równości. Dodatkowo skarżący podniósł, że kwota minimalnej renty, która powinna stanowić minimum środków utrzymania gwarantowanych na podstawie przepisów o zabezpieczeniu społecznym, nie spełnia tej funkcji.
Postanowieniem z 8 września 2010 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze konstytucyjnej. W uzasadnieniu postanowienia – po przytoczeniu w skrócie treści zaskarżonych przepisów – stwierdzono, że zarzut naruszenia zasady równości skierowany jest przeciwko art. 141 ust. 1 zaskarżonej ustawy, który określa, w jakich granicach kwota najniższej emerytury i renty jest wolna od egzekucji. W stosunku do pozostałych zaskarżonych przepisów skarżący nie podniósł żadnych zarzutów, co stanowiło podstawę odmowy nadania skardze dalszego biegu w zakresie, w jakim przedmiotem skargi uczyniono niekonstytucyjność tych regulacji. Trybunał stwierdził ponadto, że art. 139 ust. 1 pkt 1-4 oraz 6-10, art. 139 ust. 2-4, jak też art. 141 ust. 1 pkt 1 lit. a-b, ust. 2 i 4 ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie stanowiły podstawy wskazanych w skardze rozstrzygnięć.

Trybunał podkreślił też niemożność dochodzenia w trybie skargi konstytucyjnej ochrony zasady równości jako zasady o charakterze przedmiotowym. Nawet gdyby jednak przyjąć, że skarżący w skardze wywodzi naruszenie zasady równości w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego, to taki zarzut byłby oczywiście bezzasadny, jako że wynagrodzenie ze stosunku pracy – na które wskazuje skarżący jako na punkt odniesienia – nie stanowi świadczenia z zakresu zabezpieczenia społecznego.

Podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu było także niewykazanie, że brak zwolnienia minimalnej renty spod egzekucji oznacza przekreślenie prawa do zabezpieczenia społecznego, czyli nieokreślenie, w jaki sposób zaskarżona regulacja narusza wskazane w skardze prawa podmiotowe.

W zażaleniu złożonym na powyższe postanowienie skarżący wniósł o uwzględnienie zażalenia, uchylenie postanowienia w zaskarżonym zakresie i skierowanie sprawy na rozprawę. W pierwszej kolejności wskazano, że wniesiona skarga spełniała wszystkie przewidziane prawem wymogi. Odwołując się do uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 24 października 2001 r. (SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225), skarżący stwierdził, że w jego przypadku mamy do czynienia z sytuacją dyskryminacji generalnej, w której w zasadzie nie można wskazać innego uprawnienia wynikającego z Konstytucji, które zostałoby naruszone. Dyskryminacja ta polega na tym, że osoby uzyskujące wynagrodzenie ze stosunku pracy mają prawo do całości minimalnego wynagrodzenia, podczas gdy osoby niezdolne do pracy z powodu choroby nie mają prawa do całości minimalnej renty.
W dalszej kolejności skarżący wywodzi, że „brak uwzględnienia prawa do równego traktowania w tym zakresie prowadzi do wniosku, że ustawodawca może także uczynić wolną od potrąceń kwotę 40, 30, 20 a i 10% minimalnego świadczenia w postaci renty i emerytury i każde z tych działań będzie zgodne z Konstytucją i każde niweczy sens zabezpieczenia społecznego, które ma stanowić pochodną wynagrodzenia uzyskiwanego z tytułu pracy”.
In fine zażalenia skarżący wskazał, że podstawę rozstrzygnięcia o prawach i wolnościach stanowiły wszystkie powołane w skardze przepisy, a nie tylko przepis art. 141 ust. 1 pkt 1 lit. c, ponieważ na podstawie tego punktu nie można skonstruować całej normy prawnej, w oparciu o którą zapadło orzeczenie. Jak wywodzi dalej skarżący: „skoro art. 141 ust. 1 pkt 1 [1it.] c odwołuje się w swej treści do art. 139 ust. 1 pkt 5, nie może być rozpatrywany w oderwaniu do niego; przepis art. 141 ust. 1 pkt 1 [lit.] c nie może stanowić samodzielnej podstawy rozstrzygnięcia”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zażalenie na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej powinno dotyczyć podstaw, na których odmowa ta była oparta. Przedmiotem postępowania zażaleniowego jest bowiem ustalenie prawidłowości podstaw tej odmowy. Brak ustosunkowania się w zażaleniu do wszystkich podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu powoduje, że nie może ono zostać uwzględnione.
Skarżący wywodzi, że w jego przypadku mamy do czynienia z sytuacją dyskryminacji generalnej, w której w zasadzie nie można wskazać innego, wynikającego z Konstytucji, naruszonego uprawnienia. Dyskryminacja ta ma zaś polegać na tym, że osoby uzyskujące wynagrodzenie ze stosunku pracy mają prawo do całości minimalnego wynagrodzenia, podczas gdy osoby niezdolne do pracy z powodu choroby nie mają prawa do całości minimalnej renty.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego brak możliwości wskazania prawa podmiotowego, które doznaje uszczerbku na skutek naruszenia zasady równości, nie uzasadnia jeszcze twierdzenia, że zachodzi przypadek dyskryminacji generalnej. Taka sytuacja występuje także wówczas, gdy nie mamy do czynienia z podmiotami podobnymi, których sytuacje prawne powinny być uregulowane tak samo (podobnie). Podkreślić należy, że wynagrodzenie ze stosunku pracy i renta z tytułu niezdolności do pracy należą do różnych kategorii świadczeń – np. odmienne są podstawy ich przyznawania, różne podmioty, na jakich ciąży obowiązek wypłaty. Skarżący nie uzasadnił, dlaczego podmioty uzyskujące te świadczenia powinny być traktowane tak jak podmioty podobne, a dopiero stwierdzenie tej okoliczności aktualizuje wymóg „równego traktowania”.
Podstawą odmowy nadania dalszego biegu skardze było niewskazanie sposobu, w jaki zaskarżone przepisy naruszają prawo do zabezpieczenia społecznego. Nie wykazano, dlaczego brak zwolnienia minimalnej renty spod egzekucji oznacza de facto przekreślenie prawa do zabezpieczenia społecznego. Do tej podstawy odmowy nadania dalszego biegu skarżący nie odniósł się we wniesionym zażaleniu. Podnoszone w nim argumenty dotyczą tylko naruszenia prawa do zabezpieczenia społecznego w efekcie dyskryminacyjnego – w stosunku do osób uzyskujących świadczenie ze stosunku pracy – traktowania skarżącego.
In fine zażalenia, skarżący stwierdził że podstawę rozstrzygnięcia o prawach i wolnościach skarżącego stanowiły wszystkie powołane w skardze przepisy, a nie tylko przepis art. 141 ust. 1 pkt 1 lit. [[c, gdyż w oparciu tylko o ten punkt nie można skonstruować całej normy prawnej, na podstawie której zapadło orzeczenie. W uzasadnieniu wysuniętej tezy wskazał, że art. 141 ust. 1 pkt 1 lit. c nie może być rozpatrywany bez art. 139 ust. 1 pkt 5, dlatego też nie może on stanowić samodzielnej podstawy rozstrzygnięcia. Odnosząc się do tego zarzutu, należy wskazać, że Trybunał w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia nie wyraził poglądu, jakoby tylko art. 141 ust. 1 pkt 1 lit. c zaskarżonej ustawy stanowił podstawę wydanych w sprawie rozstrzygnięć; w uzasadnieniu wymieniono przepisy, które jej nie stanowiły, a wśród nich nie znajduje się art. 139 ust. 1 pkt 5 – przywołany przez skarżącego we wniesionym zażaleniu. Innymi słowy, także w ocenie Trybunału Konstytucyjnego w oparciu o powołany w zażaleniu przepis zostały wydane wskazane w skardze jako ostateczne rozstrzygnięcia. Skarżący natomiast nie wykazał, że inne unormowania, zawarte chociażby w art. 139 zaskarżonej ustawy, wpłynęły na treść wydanego w sprawie rozstrzygnięcia – choćby pośrednio poprzez „powiązanie” z art. 141 ust. 1 pkt 1 lit. c – co mogłoby uzasadniać tezę, że stanowiły one podstawę wydanych w sprawie rozstrzygnięć.

Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny uznał za w pełni uzasadnione postanowienie z dnia 8 września 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu niniejszej skardze i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.






4