453/5/B/2012
POSTANOWIENIE
z dnia 16 marca 2012 r.
Sygn. akt Ts 209/11
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Piotr Tuleja,
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Cezarego P. w sprawie zgodności:
1) art. 3989 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 w zw. z art. 183 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
2) art. 39810 zdanie drugie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 11 lipca 2011 r. Cezary P. (dalej: skarżący) zarzucił niezgodność art. 3989 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 w zw. z art. 183 ust. 1 Konstytucji oraz niezgodność art. 39810 zdanie drugie k.p.c. art. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Skarga została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym. Postanowieniem z 30 marca 2011 r. (sygn. akt I CSK 610/10) Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania, gdyż w sprawie nie została wykazana potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów, a ponadto strona nie udowodniła, że skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona – na co powoływał się skarżący we wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania.
W ocenie skarżącego niekonstytucyjność art. 3989 k.p.c. polega na tym, że zawiera on zwroty niedookreślone, a „wprowadzenie »przedsądu« kasacyjnego jest równoznaczne z [istotnym] ograniczeniem dostępności kasacji i uzależnieniem jej merytorycznego rozpoznania od spełnienia nieokreślonych i ocennych przesłanek”. Ponadto o przyjęciu skargi kasacyjnej do rozpoznania decydują okoliczności znane wyłącznie Sądowi Najwyższemu i należące do polityki sądowej, natomiast nieznane stronie skarżącej, co jest niezgodne z zasadą demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji) oraz zasadą proporcjonalności (art. 31 ust. 1 Konstytucji). Narusza to również zasadę sprawowania nadzoru przez Sąd Najwyższy nad sądami powszechnymi w zakresie orzekania (art. 183 ust. 1 Konstytucji), ponieważ ustawa zasadnicza nie przewiduje selektywnej formy tego nadzoru. Dodatkowo skarżący podnosi, że zakwestionowany art. 39810 zdanie drugie k.p.c., w myśl którego procedura przedsądu polega na rozpoznaniu skargi kasacyjnej w jednoosobowym składzie na posiedzeniu niejawnym, narusza zasadę demokratycznego państwa prawnego i umożliwia wydawanie arbitralnych rozstrzygnięć zawierających nierzetelne uzasadnienie.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna inicjuje procedurę, której celem jest zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego. Przedmiot skargi konstytucyjnej determinuje wymogi formalne, których spełnienie jest konieczne do stwierdzenia jej dopuszczalności.
1. Zgodnie z zaskarżonym art. 3989 § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy przyjmuje skargę kasacyjną do rozpoznania, jeżeli: w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne (pkt 1); istnieje potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów (pkt 2); zachodzi nieważność postępowania (pkt 3) lub skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona (pkt 4).
Kwestionowany art. 39810 zdanie drugie k.p.c. przewiduje, że w pozostałych wypadkach (innych niż rozpoznanie skargi kasacyjnej) Sąd Najwyższy orzeka w składzie jednego sędziego.
2. Trybunał w pierwszej kolejności zbadał, czy orzeczenie wskazane przez skarżącą jako ostateczne w rozumieniu art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) – postanowienie Sądu Najwyższego z 30 marca 2011 r. – zostało wydane na podstawie zakwestionowanych przepisów. Jak wynika z uzasadnienia tego orzeczenia, podstawą odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania było ustalenie, że – wbrew twierdzeniom skarżącego zawartym we wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania – w sprawie nie została wykazana potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów, a ponadto strona nie udowodniła, że skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona. Sąd Najwyższy wydał rozstrzygnięcie na podstawie art. 3989 § 1 pkt 2 i 4 w zw. z art. 3989 § 2 i art. 39810 zdanie drugie k.p.c., a zatem art. 3989 § 1 pkt 1 i 3 k.p.c. nie był stosowany w postępowaniu przed Sądem Najwyższym.
Wobec niespełnienia przesłanki formalnej z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, polegającej na konieczności uzyskania ostatecznego orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonego przepisu, Trybunał odmówił nadania dalszego biegu niniejszej skardze konstytucyjnej w zakresie dotyczącym art. 3989 § 1 pkt 1 i 3 k.p.c.
3. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że złożona skarga konstytucyjna w pozostałym zakresie również nie spełnia warunków formalnych stawianych jej przez art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ustawy o TK, wobec czego nie może jej zostać nadany dalszy bieg.
3.1. Podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu w zakresie art. 3989 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c. jest zbędność orzekania.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 17 maja 2004 r., SK 32/03 (OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 44), uznał, że kwestia dokonanego przez ustawodawcę wyboru charakteru kasacji i uczynienia jej nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia pozostaje poza kognicją Trybunału. Ustawodawca dysponuje szerszym marginesem swobody w wypadku środka nadzwyczajnego, a to nakazuje stosować łagodniejsze kryteria oceny konstytucyjności przepisów regulujących jego prawny reżim w ustawodawstwie zwykłym (wyrok z 31 marca 2005 r., SK 26/02, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 29). W konsekwencji kształtowanie procedury przedsądu w odniesieniu do skargi kasacyjnej jako środka nadzwyczajnego (od orzeczeń prawomocnych), który sąd „może przyjąć”, zezwala na szerszy margines swobody ustawodawcy przy formułowaniu przepisów. Zakres swobody regulacyjnej w odniesieniu do nadzwyczajnych i zwyczajnych środków jest bowiem inny (większe uprawnienia ustawodawcy kształtującego reżim prawny środka nadzwyczajnego). Tym samym także kryteria kontroli konstytucyjności w obu wypadkach są różne.
Rozpoznając skargę konstytucyjną dotyczącą niezgodności art. 3983 § 3 oraz art. 3989 § 1 i 2 k.p.c. z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 175 ust. 1 Konstytucji, Trybunał Konstytucyjny wskazał, „że wyłączenie pewnych spraw spod kontroli kasacyjnej nie narusza samego prawa do sądu w kształcie, jaki nadała temu prawu obowiązująca Konstytucja (…). Konstytucja nie gwarantuje (…) możliwości wszechstronnego osądu sporu przez Sąd Najwyższy. Taka możliwość jest gwarantowana w zakresie dwuinstancyjnego postępowania sądowego” (postanowienie z 18 września 2006 r., Ts 36/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 110).
Nie ma zatem konstytucyjnego prawa do rozpoznania każdej sprawy przez Sąd Najwyższy w postępowaniu inicjowanym nadzwyczajnymi środkami prawnymi (w tym skargą kasacyjną) – inaczej niż w przypadku spraw rozpoznawanych przez sądy powszechne w dwuinstancyjnym postępowaniu, a ponadto ustawodawca posiada szerszy margines swobody w regulowaniu nadzwyczajnych środków prawnych. W ramach przedsądu dopuszczalne jest bowiem istnienie mniej rygorystycznych gwarancji procesowych (zob. wyrok TK z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2). W wyroku z 30 maja 2007 r. Trybunał Konstytucyjny wskazał, że „przesłanki uzasadniające przyjęcie kasacji do rozpoznania to zasadniczo zwroty niedookreślone, które – po to, by nie kolidowały z art. 2 Konstytucji – muszą być doprecyzowane przez organy stosujące prawo. To zaś możliwe jest wyłącznie przez uzasadnienia wydawanych orzeczeń. (…) Co do zasady żaden przepis Konstytucji nie stoi na przeszkodzie stanowieniu zredukowanych, szczególnych trybów postępowania, a takim jest – o czym była już mowa – przedsąd kasacyjny. (…) Negatywna ocena poddanego kontroli przepisu, dokonana przez Trybunał Konstytucyjny, nie odnosi się do przedsądu jako takiego. (…) W rozpatrywanym jednak wypadku, ze względu na nagromadzenie ograniczeń praw stron (w tym w szczególności nieprzejrzystości decyzji procesowych podejmowanych przez Sąd Najwyższy w ramach przedsądu), uregulowanie pomieszczone w art. 3989 § 2 zdanie drugie k.p.c. jest w ocenie Trybunału Konstytucyjnego nieproporcjonalne. Zasadnicze zastrzeżenia budzi tu nałożenie się na siebie trzech elementów wykluczających informacyjny obowiązek Sądu Najwyższego: niejawność dla stron postępowania, w ramach którego zapada decyzja o nieprzyjęciu skargi kasacyjnej do rozpoznania, zwolnienie Sądu Najwyższego z obowiązku sporządzenia uzasadnienia takiej decyzji procesowej oraz posłużenie się ocennymi przesłankami, od spełnienia których zależy przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania” (SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53).
W postanowieniu z 7 października 2008 r. (SK 55/06, OTK ZU nr 8/A/2008, poz. 144) Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w sprawie zgodności art. 3989 § 1 pkt 1, 2 i 4 oraz § 2 zdanie pierwsze k.p.c. z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji, a w uzasadnieniu, powołując się na przytoczony wyżej wyrok w sprawie SK 68/06, podkreślił, że „zarzuty dotyczące niedostatecznej określoności i ocennego charakteru przesłanek przyjęcia przez Sąd Najwyższy skargi kasacyjnej, które to przesłanki wylicza art. 3989 § 1 pkt 1, 2 i 4 k.p.c., i wynikającego stąd braku zagwarantowania prawa do rzetelnej, transparentnej i przewidywalnej procedury sądowej tracą uzasadnienie w części, w której dotyczą kumulacji ocennego charakteru przesłanek przyjęcia skargi kasacyjnej wskazanych w art. 3989 § 1 pkt 1, 2 i 4 k.p.c., braku dostępu stron (uczestników) postępowania do motywów wyboru i zastosowania tychże przesłanek stanowiących następstwo rozpatrywania skarg kasacyjnych na posiedzeniu niejawnym (bez udziału stron) oraz braku powinności uzasadniania postanowień o przyjęciu lub odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej. Stanowiący następstwo wyroku TK w sprawie o sygn. SK 68/06 obowiązek uzasadniania postanowień zarówno o przyjęciu przez Sąd Najwyższy skargi kasacyjnej w sprawach cywilnych, jak i zwłaszcza postanowień o odmowie przyjęcia do rozpoznania wymusza wskazanie przez Sąd Najwyższy, która z przesłanek art. 3989 § 1 pkt 1, 2 i 4 k.p.c. została przyjęta za podstawę prawną postanowienia Sądu Najwyższego w kwestii przyjęcia/odmowy skargi kasacyjnej oraz jaki był sposób jej rozumienia wyznaczający treść rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego w tym zakresie (przy założeniu, że motywy rozstrzygnięcia zostaną właściwie zindywidualizowane w uzasadnieniu postanowienia)”.
W świetle tych rozważań Trybunał Konstytucyjny stwierdził w postanowieniu w sprawie SK 55/06, że kwestionowane art. 3989 § 1 pkt 1, 2 i 4 i § 2 k.p.c. „nie eliminują prawa do sądu osoby (podmiotu) składającego skargę kasacyjną w postępowaniu cywilnym, rozumianego jako prawo uruchomienia postępowania przed Sądem Najwyższym. Sąd Najwyższy musi: zbadać skargę kasacyjną pod kątem spełnienia przesłanek jej rozpoznania określonych w art. 3989 § 1, następnie wydać postanowienie o przyjęciu lub odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania oraz – po wdrożeniu wyroku w sprawie SK 68/06 – uzasadnić to postanowienie. Tym samym spełnione zostają podstawowe elementy konstytucyjnego prawa do sądu”.
Powyższe prowadzi do wniosku, że – podobnie jak w sprawie SK 55/06 – zachodzi niedopuszczalność orzekania w niniejszym postępowaniu, zarzuty skarżącego odnoszą się bowiem w istocie do prawa dostępu do sądu: prawa uruchomienia procedury sądowej przed Sądem Najwyższym, mimo że formalnie powołane są tylko wzorce kontroli z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji (które, co zostało szczegółowo przedstawione w dalszej części uzasadnienia postanowienia, nie mogą być samodzielnymi wzorcami kontroli).
3.2. Ponadto Trybunał stwierdza oczywistą bezzasadność zarzutów dotyczących składu (jedno- lub trzyosobowego), w jakim orzeka Sąd Najwyższy. Skarżący twierdzi, że kwestionowany przepis „umożliwia wydawanie arbitralnych rozstrzygnięć zawierających nierzetelne uzasadnienie”. Tymczasem sędziowie orzekający w sądach „są niezawiśli, co oznacza, iż posiadają swobodę podejmowania decyzji procesowych w zakresie wyznaczonym przez ustawy i Konstytucję. Żadna osoba trzecia nie może wywierać wpływu na podejmowane przez nich rozstrzygnięcia” (postanowienie TK z 7 października 2005 r., Ts 58/05, OTK ZU nr 1/B/2006, poz. 32). Prawo do sądu nie jest bowiem realizowane „lepiej” czy „gorzej” – w zależności od liczby sędziów orzekających: każdy sędzia jest niezawisły, a jego kompetencje i przymioty osobiste konieczne do sprawowania funkcji orzeczniczych zostały potwierdzone nominacją sędziowską. Ponadto wydawane orzeczenia podlegają uzasadnieniu, zatem skarżący mógł zapoznać się z motywami rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego o odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
Zarzuty niezgodności art. 39810 zdanie drugie k.p.c. z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji należy więc uznać za oczywiście bezzasadne. Wobec powyższego Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu w powyższym zakresie.
3.3. Odnosząc się do powołanych przez skarżącego wzorców kontroli, Trybunał Konstytucyjny w pierwszej kolejności przypomina, że wynikające z art. 2 Konstytucji zasady demokratycznego państwa prawnego i sprawiedliwości społecznej mogą wyjątkowo zostać przyjęte za samoistny konstytucyjny wzorzec kontroli kwestionowanego przepisu, jednakże tylko gdy „skarżący wskaże wynikające z tych zasad konkretne prawa lub wolności mające postać normatywnych praw podmiotowych. Normatywne prawa podmiotowe muszą precyzyjnie określać zarówno ich adresata, jak i jego sytuację prawną powiązaną z możnością wyboru sposobu zachowania się” (postanowienia TK z 6 marca 2001 r., Ts 199/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 107 oraz 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60).
Ustalone orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego przyjmuje, że art. 31 ust. 3 Konstytucji nie może samodzielnie stanowić podstawy skargi, gdyż nie jest źródłem praw ani wolności (zob. wyrok TK z 22 listopada 2004 r., SK 64/03, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 107). Odwołanie się do zasady proporcjonalności może tylko towarzyszyć innej podstawie prawnej skargi i służyć wykazaniu, że ograniczenie prawa lub wolności jest nadmierne; żeby stosować art. 31 ust. 3 Konstytucji trzeba więc najpierw wykazać istnienie takiego konstytucyjnego prawa lub wolności. Jak wskazał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 10 lipca 2000 r. (SK 2/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 144), art. 31 ust. 3 Konstytucji ma zastosowanie do oceny ograniczenia praw konstytucyjnych, a „»konstytucyjnymi« w rozumieniu tego przepisu są prawa podmiotowe, których podstawę stanowi norma rangi konstytucyjnej. Wymagania przewidziane w art. 31 ust. 3 Konstytucji nie dotyczą natomiast praw, których jedynym źródłem jest ustawa”.
W związku z powyższym, wzorce z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji nie mogą stanowić samodzielnych zarzutów niniejszej skargi konstytucyjnej.
Ponadto, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że wzorcami kontroli w skardze konstytucyjnej mogą być jedynie przepisy Konstytucji dotyczące praw lub wolności (art. 79 Konstytucji, art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). Niedopuszczalnym wzorcem kontroli jest więc art. 183 ust. 1 Konstytucji, który ma charakter ustrojowy.
Z przedstawionych wyżej powodów, na podstawie art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.