461/5/B/2012
POSTANOWIENIE
z dnia 8 marca 2012 r.
Sygn. akt Ts 323/11
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Stanisław Biernat,
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Wiesławy R. w sprawie zgodności:
art. 112 ust. 3 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.) z art. 2, art. 45 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 31 ust. 3 oraz art. 78 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 22 listopada 2011 r. Wiesława R. (dalej: skarżąca) zarzuciła niezgodność art. 112 ust. 3 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach sądowych) z art. 2, art. 45 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 31 ust. 3 oraz art. 78 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona na tle następującego stanu faktycznego. Postanowieniem z 4 listopada 2010 r. (sygn. akt I C 270/09), doręczonym pełnomocnikowi skarżącej 15 listopada 2010 r., Sąd Okręgowy w Opolu zwolnił skarżącą z opłaty sądowej od wniesionej przez nią apelacji ponad kwotę 500 zł. Postanowieniem z 11 lutego 2011 r. (sygn. akt I C 270/09) Sąd Okręgowy w Opolu – Wydział I Cywilny odrzucił apelację skarżącej jako opłaconą po terminie. Zażalenie skarżącej na to postanowienie zostało oddalone postanowieniem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu – Wydział I Cywilny z 28 marca 2011 r. (sygn. akt I ACz 461/11). Następnie skarżąca wniosła do Sądu Okręgowego w Opolu wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji, który został oddalony postanowieniem Sądu Okręgowego w Opolu – Wydział I Cywilny z 19 kwietnia 2011 r. (sygn. akt I C 270/09). Zażalenie skarżącej na to rozstrzygnięcie zostało oddalone postanowieniem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu – Wydział I Cywilny z 16 sierpnia 2011 r. (sygn. akt I ACz 1322/11), doręczonym pełnomocnikowi skarżącej 31 sierpnia 2011 r.
Zdaniem skarżącej, zaskarżony przepis, przewidujący, że strony postępowania, której wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych został oddalony, nie wzywa się do uiszczenia opłaty sądowej, jeśli jest ona reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, narusza konstytucyjną zasadę równości wobec prawa oraz zasadę równego traktowania przez władze publiczne, a także zasadę państwa prawnego realizującego zasady sprawiedliwości społecznej. Skarżąca podnosi, że wobec braku stosowania procedury wezwania do uiszczenia opłaty sądowej w wypadku osób korzystających z pomocy adwokata, radcy prawnego lub rzecznika patentowego, osoby te mają w praktyce krótszy czas na zebranie odpowiednich środków finansowych i uiszczenie opłaty sądowej niż osoby występujące w postępowaniu samodzielnie. Siedmiodniowy termin do uiszczenia tej opłaty biegnie bowiem wobec nich od momentu doręczenia stronie postanowienia o oddaleniu wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych lub jego ogłoszenia na posiedzeniu jawnym, nie zaś od dnia doręczenia wezwania do uiszczenia opłaty, co w praktyce ma miejsce później. W przekonaniu skarżącej, narusza to konstytucyjną zasadę równości. Skarżąca stwierdza również, że art. 112 § 3 ustawy o kosztach sądowych jest niezgodny z zasadami prawidłowej legislacji, w tym z zasadą określoności przepisów prawa oraz zasadą ochrony zaufania jednostki do państwa i stanowionego przez nie prawa. Pozwala bowiem na odmienne interpretacje w sytuacji, w której wniosek strony o zwolnienie od kosztów sądowych został uwzględniony jedynie w części. Skarżąca w toku postępowania przed Sądem Okręgowym w Opolu oraz Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu podnosiła, że orzeczenie częściowo uwzględniające wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych nie może być jednocześnie uznane za postanowienie taki wniosek oddalające. Sądy orzekające w sprawie przyjęły jednak odmienną interpretację tego przepisu – co według skarżącej jest sprzeczne z regułami wykładni i zasadami logiki. Skarżąca wskazuje również, że przyjęta przez sądy wykładnia art. 112 § 3 ustawy o kosztach sądowych wprowadziła de facto formalną barierę do rozpoznania jej apelacji przez sąd II instancji.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 20 stycznia 2012 r. pełnomocnik skarżącej został wezwany do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej przez: doręczenie pełnomocnictwa szczególnego do sporządzenia skargi konstytucyjnej i reprezentowania skarżącej w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym; podanie daty doręczenia skarżącej postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 28 marca 2011 r.; wskazanie, w jakim zakresie zaskarżony przepis stanowił podstawę wydania orzeczenia, które skarżąca uważa za ostateczne w rozumieniu art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
W piśmie z 2 lutego 2012 r. pełnomocnik skarżącej ustosunkował się do powyższego zarządzenia. Przesłał pełnomocnictwo do sporządzenia skargi konstytucyjnej i reprezentowania skarżącej w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz wskazał, że postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 28 marca 2011 r. zostało doręczone skarżącej 5 kwietnia 2011 r. Ponadto stwierdził, że skarżąca uważa za ostateczne rozstrzygnięcie o swoich prawach i wolnościach postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 16 sierpnia 2011 r., którego podstawą był zaskarżony przepis. Zdaniem skarżącej wynika to jednoznacznie z uzasadnienia tego postanowienia, w którym sąd wskazuje na istotę sporu dotyczącą oceny zaniedbania obowiązku opłacenia apelacji w terminie.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, zakwestionować zgodność z Konstytucją przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie których sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego prawach lub wolnościach albo obowiązkach określonych w Konstytucji. Zasady, na jakich dopuszczalne jest korzystanie z tego środka ochrony wolności i praw, precyzuje ustawa o TK. W myśl jej art. 46 ust. 1, skarga konstytucyjna może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK wynika, że na skarżącym ciąży obowiązek wskazania naruszonych wolności lub praw oraz sposobu ich naruszenia. Z kolei z art. 32 ust. 1 pkt 3 i 4 tejże ustawy wynika konieczność uzasadnienia zarzutu niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów. Niespełnienie tych wymogów, podobnie jak oczywista bezzasadność skargi, stanowi podstawę odmowy nadania biegu skardze konstytucyjnej w toku jej wstępnego rozpoznania.
Analiza skargi konstytucyjnej wniesionej w niniejszej sprawie prowadzi do wniosku, że skarga ta nie spełnia warunków nadania jej dalszego biegu.
Zasadniczym powodem odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest ustalenie, że została ona złożona z przekroczeniem ustawowego terminu. Art. 46 ust. 1 ustawy o TK przewiduje bowiem, że skargę wnosi się w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia, które wyczerpuje drogę prawną w sprawie, w której skarga została wniesiona. Sprawa ta jest natomiast związana z wydaniem rozstrzygnięcia, którego podstawą jest akt normatywny zaskarżony w skardze. Trybunał stwierdza, że licząc bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej w niniejszej sprawie, należy odróżnić postępowanie w przedmiocie odrzucenia apelacji skarżącej postanowieniem Sądu Okręgowego w Opolu z 11 lutego 2011 r., które zostało następnie utrzymane w mocy postanowieniem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 28 marca 2011 r., od postępowania w sprawie przywrócenia terminu do wniesienia apelacji zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 16 sierpnia 2011 r. Tylko w pierwszym z tych postępowań podstawą wydania ostatecznego rozstrzygnięcia był zaskarżony art. 112 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych. To na podstawie tego przepisu Sąd Okręgowy w Opolu uznał w postanowieniu z 11 lutego 2011 r., że apelacja skarżącej została opłacona po terminie i dlatego podlegała odrzuceniu. Skarżąca wniosła zażalenie na to rozstrzygnięcie, oddalone postanowieniem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu – Wydział I Cywilny z 28 marca 2011 r., i tym samym wyczerpała drogę prawną w sprawie odrzucenia apelacji jako opłaconej po terminie. Ustawowy termin do wniesienia skargi konstytucyjnej w sprawie niezgodności art. 112 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych rozpoczął więc swój bieg od dnia doręczenia skarżącej tego postanowienia (to jest od 5 kwietnia 2011 r.). Dla biegu tego terminu bez znaczenia jest natomiast złożenie następnie przez skarżącą wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji oraz jego oddalenie, które skutkowało również ponownym odrzuceniem apelacji. Jak bowiem wyraźnie wynika z treści uzasadnień postanowień Sądu Okręgowego w Opolu z 19 kwietnia 2011 r. oraz Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 16 sierpnia 2011 r., rozstrzygnięcia te zostały wydane na podstawie przepisów ustanawiających przesłanki przywrócenia terminu do wniesienia apelacji oraz przepisów nakazujących odrzucenie apelacji wniesionej po terminie. W obu postanowieniach sądy uznały, że w wypadku powoływania się przez pełnomocnika na inną wykładnię zaskarżonego art. 112 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych niż przyjęta przez sądy, nie zachodziły przesłanki przywrócenia terminu do wniesienia apelacji i w konsekwencji należało odrzucić apelację jako wniesioną po terminie. Podstawą tych rozstrzygnięć nie był więc art. 112 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych, przywołany w ich uzasadnieniach jedynie pomocniczo, a rozstrzygnięcia te nie stanowiły elementu wyczerpania drogi prawnej w sprawie, będącej u podstaw wniesienia rozpatrywanej skargi konstytucyjnej. W związku z powyższym należy uznać, że ustawowy termin do wniesienia skargi konstytucyjnej upłynął 5 lipca 2011 r., skarga zaś została wniesiona 22 listopada 2011 r. (data nadania w placówce pocztowej), a więc z przekroczeniem tego terminu o ponad cztery miesiące. Na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 oraz art. 46 ust. 1 ustawy o TK stanowi to samodzielną podstawę odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Ponadto Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że sformułowane w skardze konstytucyjnej zarzuty są oczywiście bezzasadne lub dotyczą niezgodności zaskarżonego przepisu z przepisami Konstytucji, które nie mogą stanowić samodzielnych wzorców kontroli w postępowaniu inicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej.
Podniesione w skardze zarzuty koncentrują się wokół dwóch zagadnień: po pierwsze, nierównego traktowania stron postępowania cywilnego reprezentowanych przez adwokatów, radców prawnych i rzeczników patentowych oraz stron występujących w postępowaniu samodzielnie – w zakresie zasad wzywania do opłacenia pisma oraz biegu terminu do dokonania tej czynności, po drugie, niejasności art. 112 § 3 ustawy o kosztach sądowych.
Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie podkreślał w swoim orzecznictwie, że ustawodawca może wprowadzić surowsze rygory dotyczące nieopłacenia lub nieprawidłowego opłacenia pism procesowych wnoszonych przez profesjonalnych pełnomocników. Wynika to z założenia, że podmiotom świadczącym profesjonalną pomoc prawną powinny być znane zarówno wysokość, jak i zasady wnoszenia opłat sądowych (zob. np. wyroki TK: z 7 marca 2006 r., SK 11/05, OTK ZU nr 3/A/2006, poz. 27, pkt 3 uzasadnienia; 20 grudnia 2007 r., P 39/06, OTK ZU nr 11/A/2007, poz. 161, pkt 3.3 uzasadnienia oraz 5 czerwca 2008 r., sygn. P 18/07, OTK ZU nr 4/A/2008, poz. 61, pkt 5.2 uzasadnienia). Nie znajduje więc uzasadnienia zarzut, jakoby samo zróżnicowanie sytuacji osób reprezentowanych przez adwokatów, radców prawnych i rzeczników patentowych oraz osób występujących w postępowaniu samodzielnie stanowiło naruszenie norm konstytucyjnych. Ponadto Trybunał zauważa, że celem wezwania strony niereprezentowanej w postępowaniu przez profesjonalnego pełnomocnika nie jest wydłużenie terminu do uiszczenia przez nią opłaty, lecz poinformowanie o konieczności i sposobie jej wniesienia. Nie znajduje więc podstaw zarzut skarżącej, że kwestionowany przepis prowadzi do zróżnicowania czasu, jaki strona ma na zgromadzenie środków potrzebnych do opłacenia pisma procesowego.
W odniesieniu do zarzutu naruszenia przez zaskarżony art. 112 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych zasad przyzwoitej legislacji, zasady określoności przepisów prawa oraz zasady ochrony zaufania jednostki do państwa i stanowionego przez nie prawa, Trybunał przypomina natomiast, że tak sformułowany zarzut nie może być przedmiotem rozpoznania w sprawie inicjowanej wniesieniem skargi konstytucyjnej. Wskazane przez skarżącą zasady mają bowiem przede wszystkim charakter ustrojowy. Są adresowane do ustawodawcy i nie kreują roszczeń po stronie obywateli. Nie przybierają więc postaci konstytucyjnych wolności lub praw podmiotowych, których ochronie służy – w myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji – skarga konstytucyjna (zob. np. postanowienia TK z: 26 czerwca 2002 r., SK 1/02, OTK ZU nr 4/A/2002, poz. 53; 14 grudnia 2009 r., SK 49/07, OTK ZU nr 11/A/2009, poz. 173 oraz 15 grudnia 2009 r., Ts 5/08, OTK ZU nr 1/B/2010, poz. 13).
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału, wynikające z art. 2 Konstytucji zasady ustrojowe mogą stanowić w postępowaniu skargowym jedynie pomocniczy wzorzec kontroli, pod warunkiem jednoczesnego wskazania innej naruszonej normy konstytucyjnej statuującej wolność lub prawo (zob. wyrok TK z 26 kwietnia 2005 r., SK 36/03, OTK ZU nr 4/A/2005, poz. 40). Zarzut niezgodności z tymi zasadami mógłby więc być rozpatrywany wyłącznie w ramach oceny sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności i praw (zob. postanowienie TK z 26 czerwca 2002 r., SK 1/02 oraz wyrok TK z 13 stycznia 2004 r., SK 10/03, OTK ZU nr 1/A/2004, poz. 2). Tymczasem skarżąca wyraźnie wskazuje w petitum skargi art. 2 Konstytucji jako samodzielny wzorzec kontroli zaskarżonego przepisu. Z tego to powodu, skarga konstytucyjna w tym zakresie nie spełnia wymagań określonych w art. 79 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.
Ponadto Trybunał stwierdza, że nawet jeśli przyjąć – wbrew sformułowaniu petitum skargi – iż zarzut naruszenia przez zaskarżony przepis zasady demokratycznego państwa prawnego pozostaje w związku z zarzutem naruszenia prawa do sądu oraz prawa do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji, to skarżąca nie uprawdopodobniła w tym zakresie naruszenia swoich praw lub wolności, a postawiony przez nią zarzut jest oczywiście bezzasadny. Skarżąca wskazuje na niejasność użytego w art. 112 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych określenia postanowienia oddalającego wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych i podkreśla, że nie powinno ono być rozumiane jako obejmujące także postanowienie uwzględniające taki wniosek w części, podczas gdy tak – zdaniem skarżącej nieprawidłowo – zinterpretowały je sądy orzekające w jej sprawie. Przedstawione przez skarżącą orzeczenia sądów nie wskazują jednak na istnienie rozbieżności co do takiej wykładni zaskarżonego przepisu. Została ona również przyjęta w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. np. postanowienie Sądu Najwyższego z 28 września 2011 r., sygn. I CZ 86/11, Lex nr 1043972). Trybunał uznaje więc, że nie ma podstaw do przyjęcia, iż przepis ten ma charakter niejasny. Sama rozbieżność opinii pełnomocnika skarżącej i sądów co do znaczenia przepisu, szczególnie w wypadku gdy sądy interpretują go jednolicie, nie może być wystarczającym argumentem uzasadniającym zarzut jego niekonstytucyjności.
Mając powyższe na uwadze, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.