Pełny tekst orzeczenia

150/2/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 21 marca 2013 r.
Sygn. akt Ts 28/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Maria Gintowt-Jankowicz – przewodnicząca
Teresa Liszcz – sprawozdawca
Andrzej Wróbel,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 grudnia 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Jana i Tadeusza G.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 26 stycznia 2011 r. Jan i Tadeusz G. (dalej: skarżący) zakwestionowali zgodność art. 253 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.; dalej: k.k.), uchylonego ustawą z dnia 20 maja 2010 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy o Policji, ustawy – Przepisy wprowadzające Kodeks karny oraz ustawy – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 98, poz. 626; dalej: ustawa nowelizująca), z art. 2, art. 7, art. 31 ust. 3 oraz art. 42 ust. 1 i 3 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 7 grudnia 2012 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze. Skarżący przedmiotem skargi konstytucyjnej uczynili przyjęcie niekorzystnej dla nich interpretacji zakwestionowanego przepisu, a ocena stosowania prawa przez sądy pozostaje poza kognicją Trybunału Konstytucyjnego.
W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący zarzucają, że Trybunał błędnie ustalił stan faktyczny sprawy, a w konsekwencji niezasadnie odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze. W ocenie skarżących, postanowienie Trybunału wyraża błędny pogląd co do zakresu kognicji Trybunału i stanowi wyraz nadmiernego formalizowania szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości. Ponadto skarżący podnoszą, że rozpoznanie przez Trybunał wniosku o wstrzymanie wykonania kar pozbawienia wolności dopiero w postanowieniu o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu nasuwa wątpliwości co do konstytucyjności tej praktyki. Skarżący wskazują również, że skarga zawierała adekwatny i samodzielny wzorzec konstytucyjny, tj. art. 42 ust. 1 Konstytucji, i nie można jej było odmówić nadania dalszego biegu z uwagi na braki w tym zakresie.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada – w granicach podniesionych w zażaleniu zarzutów – czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo ustalił istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a argumenty sformułowane w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.
Trybunał zwraca uwagę, że podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu było uczynienie przedmiotem skargi praktyki stosowania przepisu i to – jak wykazali skarżący – praktyki nieutrwalonej. Trybunał, jako sąd prawa, nie jest władny kontrolować aktów stosowania prawa, nawet jeżeli in concreto prowadziłyby one do niekonstytucyjnych skutków (zob. postanowienia TK z: 28 lutego 2012 r., SK 27/09, OTK ZU nr 2/A/2012, poz. 20; 13 października 2008 r., SK 20/08, OTK ZU nr 8/A/2008, poz. 146; a także wyrok TK z 1 lipca 2008 r., SK 40/07, OTK ZU nr 6/A/2008, poz. 101). Nie oznacza to bynajmniej, że Trybunał może badać zgodność z Konstytucją tylko takich przepisów, które nie budzą wątpliwości interpretacyjnych. Merytoryczne rozpoznanie skargi zależy jednak w dużej mierze od konstrukcji samej skargi i zawartej w niej argumentacji. W związku z powyższym za niedopuszczalną należy uznać skargę, której zarzuty odnoszą się do sposobu interpretowania prawa przez sądy lub wadliwego ustalenia stanu faktycznego. Skarga konstytucyjna dotyczy bowiem ochrony tych praw lub wolności konstytucyjnych, których ograniczenie wynika bezpośrednio z ustawy bądź innego aktu normatywnego, a nie zaś tych, które doznały naruszenia w rezultacie wydania indywidualnego aktu stosowania prawa (zob. postanowienie TK z 2 lutego 2012 r., SK 14/09, OTK ZU nr 2/A/2012, poz. 17). Trzeba podkreślić, że rolą Trybunału Konstytucyjnego nie jest ujednolicanie orzecznictwa sądowego, a zatem zarzuty skargi nie mogą być oparte na istnieniu rozbieżności w orzecznictwie. Wobec powyższego należy stwierdzić, że skarżący w zażaleniu nie podważyli trafności stanowiska Trybunału wyrażonego w zaskarżonym postanowieniu.
W odniesieniu do zarzutu dotyczącego zbyt późnego rozpoznania wniosku o wstrzymanie wykonania kar pozbawienia wolności, które odbywają skarżący, Trybunał zauważa, że nieuwzględnienie wniosku o wstrzymanie wykonania orzeczenia może nastąpić na dwa sposoby. Jeśli skarżący nie uprawdopodobnił przesłanek określonych w art. 50 ustawy o TK, Trybunał wydaje osobne postanowienie o nieuwzględnieniu wniosku. Jednakże w przypadku, gdy nieuwzględnienie wniosku o wstrzymanie wykonania orzeczenia wynika z braku spełnienia przesłanek formalnych samej skargi konstytucyjnej, Trybunał z oczywistych przyczyn nie może rozpoznać wniosku przed wydaniem postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Zawarte na końcu kwestionowanego postanowienia uwagi dotyczące przywołanych przez skarżących wzorców konstytucyjnych mają tylko charakter porządkujący. Podstawą odmowy nadania skardze dalszego biegu w sprawie skarżących nie był brak wskazania adekwatnego i samodzielnego wzorca konstytucyjnego, lecz skierowanie zarzutów skargi przeciwko praktyce stosowania prawa. Skarżący zasadnie podnoszą, że art. 42 ust. 1 Konstytucji mógłby być samodzielnym i adekwatnym wzorcem kontroli konstytucyjnej w ich sprawie. Z tego właśnie względu nie został w zakwestionowanym postanowieniu wymieniony jako nieprawidłowy.

Mając powyższe na względzie, Trybunał Konstytucyjny orzekł jak na wstępie.