Pełny tekst orzeczenia

146/8/A/2008

POSTANOWIENIE
z dnia 13 października 2008 r.
Sygn. akt SK 20/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Adam Jamróz – przewodniczący
Maria Gintowt-Jankowicz
Marian Grzybowski
Marek Kotlinowski
Ewa Łętowska – sprawozdawca,

po rozpoznaniu, na posiedzeniu niejawnym w dniu 13 października 2008 r., skargi konstytucyjnej Gabrieli Stelmaszczyk o zbadanie zgodności:
1) art. 112 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.);
2) art. 1302 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.);
– z art. 45 ust. 1 oraz art. 78 Konstytucji,

p o s t a n a w i a:

na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070 oraz z 2005 r. Nr 169, poz. 1417) umorzyć postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

UZASADNIENIE

I

1. W skardze konstytucyjnej z 3 stycznia 2007 r. skarżąca Gabriela Stelmaszczyk wniosła o zbadanie zgodności art. 107 i art. 112 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach sądowych z 2005 r.) oraz art. 1302 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 45 ust. 1 oraz art. 78 Konstytucji.

1.1. Skarga konstytucyjna została złożona w oparciu o następujący stan faktyczny:
Skarżąca (będąca pozwaną w sprawie), reprezentowana przez radcę prawnego, wraz z apelacją od wyroku Sądu Rejonowego z 23 lutego 2006 r. (sygn. akt V GC 852/05) wniosła (11 kwietnia 2006 r.) o zwolnienie od kosztów sądowych – tj. opłaty od apelacji w kwocie 1 138 zł w całości. Postanowieniem z 30 maja 2006 r. (sygn. akt V GC 852/05) Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej, V Wydział Gospodarczy, oddalił wniosek skarżącej o zwolnienie od kosztów sądowych.
Powyższe postanowienie Sądu Rejonowego zostało zaskarżone (zażalenie z 14 czerwca 2006 r.). Sąd Okręgowy we Wrocławiu, Wydział X Gospodarczy, postanowieniem z 30 czerwca 2006 r. (sygn. akt X Gz 414/06) oddalił zażalenie. W uzasadnieniu podtrzymał stanowisko Sądu Rejonowego, że z oświadczenia złożonego przez pozwaną nie wynika, że nie może ona ponieść kosztów sądowych bez uszczerbku koniecznego dla utrzymania siebie i rodziny.
Ani Sąd Rejonowy, ani Sąd Okręgowy nie wzywały skarżącej do uiszczenia opłaty sądowej w związku z nieuwzględnieniem jej wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych.
Z powodu nieuiszczenia opłaty od apelacji, Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej, postanowieniem z 24 lipca 2006 r. (sygn. akt V GC 852/05), na podstawie art. 1302 § 3 k.p.c., odrzucił apelację skarżącej, podnosząc, że pozwana, reprezentowana przez pełnomocnika, z uwagi na brak zwolnienia od kosztów sądowych, powinna uiścić opłatę sądową.
W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżąca zarzuciła naruszenie art. 1302 § 3 k.p.c. w związku z art. 107 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r. „poprzez błędne jego zastosowanie i odrzucenie apelacji pozwanej na podstawie samego tylko prawomocnego oddalenia wniosku pozwanej o zwolnienie jej od opłaty od apelacji, bez ponownego wezwania jej do uiszczenia tej opłaty po prawomocnym oddaleniu wniosku”. Zdaniem skarżącej, w praktyce od lat powszechnie akceptowano, że złożenie przez stronę wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych – w terminie przewidzianym do uiszczenia opłaty – przerywa bieg tego terminu i niejako „zastępuje” obowiązek uiszczenia opłaty, który aktualizuje się ponownie dopiero po oddaleniu wniosku i po wezwaniu przez sąd do uiszczenia opłaty w terminie 7 dni od otrzymania wezwania wraz z pouczeniem o skutkach prawnych w razie uchybienia temu terminowi.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu, X Wydział Gospodarczy, postanowieniem z 29 września 2006 r. (sygn. akt X Gz 545/06) oddalił zażalenie skarżącej na postanowienie o odrzuceniu apelacji. W uzasadnieniu postanowienia oddalającego zażalenie skarżącej Sąd Okręgowy stwierdził, że obowiązek uiszczenia opłaty od środka odwoławczego lub środka zaskarżania – gdy wnoszący to pismo złożył jednocześnie wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych – powstaje z chwilą prawomocnego oddalenia tego wniosku. Należy przy tym uwzględnić czas, w którym strona, po doręczeniu postanowienia dotyczącego wniosku o zwolnienie od kosztów, będzie mogła fizycznie dokonać tej opłaty. Wobec braku uregulowań, odpowiednim terminem byłby termin tygodniowy od doręczenia postanowienia. Sąd Okręgowy we Wrocławiu zauważa wprawdzie, że ustawa nie reguluje szczegółowo tej kwestii, jednakże zakaz wzywania pełnomocnika do uiszczenia opłaty wynika z wyraźnego brzmienia art. 1302 § 3 k.p.c. Według Sądu Okręgowego, istotą zmiany dotychczasowych przepisów o kosztach sądowych, w szczególności dotyczących sposobu opłacania pism sądowych przez fachowych pełnomocników, jest nałożenie na nich obowiązku ustalania opłaty sądowej i opłacania pisma z chwilą wnoszenia go do sądu.

1.2. Skarżąca zakwestionowała wskazane w petitum skargi konstytucyjnej przepisy, zarzucając, że art. 107 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r. „nie określa sposobu postępowania w przedmiocie uiszczenia opłaty sądowej od pism procesowych zawierających środek odwoławczy lub środek zaskarżenia w przypadku odmowy zwolnienia od kosztów sądowych osoby reprezentowanej przez radcę prawnego lub adwokata”, a zaskarżony art. 112 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r. „nie zawiera uregulowania dotyczącego skutków prawnych złożenia wniosku o zwolnienie od kosztów w odniesieniu do obowiązku uiszczenia opłaty sądowej”. Natomiast art. 1302 k.p.c., zdaniem skarżącej, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji „w zakresie, w jakim nie przewiduje wyjątku od określonej w nim zasady odrzucania nieopłaconego pisma zawierającego środek odwoławczy lub środek zaskarżenia bez wezwania o uiszczenie opłaty w przypadku zgłoszenia wniosku o zwolnienie od kosztów przez profesjonalnego pełnomocnika”.

1.3. Zdaniem skarżącej, kwestionowane przepisy nie regulują w sposób jasny i wyczerpujący postępowania dotyczącego wnoszenia opłat sądowych od środków zaskarżania i środków odwoławczych, w sytuacji jednoczesnego wniesienia wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych. Nie spełniają tym samym wymogów prawidłowej legislacji i pozbawiają stronę postępowania prawa do zaskarżenia orzeczenia, które zapadło w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji), a w wyniku nieprawidłowego ukształtowania procedury ograniczają w sposób nieuzasadniony prawo do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji).
Skarżąca podnosi, że wykładnia kwestionowanych przepisów nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy fachowy pełnomocnik, po otrzymaniu prawomocnego postanowienia w przedmiocie odmowy zwolnienia od kosztów sądowych, powinien z góry, nie czekając na wezwanie sądu, opłacić pismo procesowe, czy też ma je opłacić bez wezwania sądu. Opłacenie pisma procesowego powinno być czynnością techniczną, a zasady dotyczące uiszczania opłat powinny określać jednoznacznie przepisy proceduralne, sformułowane w sposób wykluczający wątpliwości interpretacyjne. Tymczasem, zdaniem skarżącej, stanowiska sądów w tej kwestii nie są jednolite. Obok stanowiska zbieżnego z tym, jakie zostało zajęte w sprawie skarżącej, sądy prezentują stanowisko odmienne, zgodnie z którym w razie oddalenia zawartego w apelacji wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych należy wezwać pełnomocnika do uiszczenia opłaty. Takie stanowisko znalazło odzwierciedlenie także w orzecznictwie Sądu Najwyższego (postanowienie z 6 października 2006 r., sygn. akt V CSK 158/06).
To dowodzi, zdaniem skarżącej, że wykładnia nieprecyzyjnych uregulowań prowadzić może do podejmowania różnych rozstrzygnięć w podobnych stanach faktycznych w zależności od subiektywnie przyjętych założeń. Przyjęta procedura nie zapewnia więc uczestnikom postępowania możliwości pełnej realizacji gwarantowanych przez Konstytucję praw.

2. Postanowieniem z 11 września 2007 r. (sygn. Ts 9/07) Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie odnoszącym się do art. 107 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z 2005 r. oraz w zakresie odnoszącym się do art. 1302 § 1, 2, 4 i 5 k.p.c. Zdaniem Trybunału, wskazane przepisy nie stanowiły podstawy ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącej.

2.1. W zażaleniu z 25 września 2007 r. skarżąca zakwestionowała odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej co do art. 1302 § 5 k.p.c. Zdaniem skarżącej, art. 1302 § 3 k.p.c., który stanowił podstawę postanowienia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej wiąże się ściśle z art. 1302 § 5 k.p.c. Oba przepisy stanowią funkcjonalną całość i określają, kiedy wniesiona i nieopłacona przez radcę prawnego apelacja podlega odrzuceniu, a kiedy nie stosuje się tej sankcji. Zdaniem skarżącej, niemożliwa jest wykładnia konstytucyjności art. 1302 § 3 k.p.c. bez odniesienia się do § 5 tego przepisu.

2.2. Postanowieniem z 4 kwietnia 2008 r. (sygn. Ts 9/07) Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia skarżącej. Trybunał podkreślił, że przejawem konkretnego charakteru kontroli norm prawnych w trybie skargi konstytucyjnej jest dopuszczenie zaskarżenia tylko takich przepisów, które stanowiły podstawę orzeczenia o prawach skarżącej. W niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości, że art. 1302 § 5 k.p.c. nie stanowił podstawy rozstrzygnięcia o prawach skarżącej. Wynika to nie tylko z braku przywołania tego przepisu w uzasadnieniu postanowienia Sądu Rejonowego z 24 lipca 2006 r., ale przede wszystkim z tego, iż sytuacja skarżącej w ogóle nie mieści się w zakresie zastosowania art. 1302 § 5 k.p.c. Istnienie związku funkcjonalnego między art. 1302 § 3 i § 5 k.p.c. nie zmienia faktu, że § 5 nie stanowił podstawy ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącej w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji.

3. Pismem z 7 maja 2008 r. Trybunał Konstytucyjny zwrócił się do Sądu Najwyższego z prośbą o przedstawienie informacji o praktyce stosowania przez Sąd Najwyższy kwestionowanych w skardze konstytucyjnej przepisów.

3.1. W informacji Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższego (pismo z 30 maja 2008 r.) odniesiono się przede wszystkim do wykładni i stosowania art. 1302 § 3 k.p.c., uznając, że rozstrzygnięcie w sprawie skarżącej zostało oparte na tym właśnie przepisie. Zwrócono szczególną uwagę na postanowienie z 20 października 2006 r. (sygn. akt IV CZ 69/06; niepubl.), w którym Sąd Najwyższy podkreślił, że ustawa o kosztach sądowych nie reguluje kwestii, w którym momencie – w związku z prawomocnym oddaleniem wniosku o zwolnienie od kosztów – strona reprezentowana przez adwokata lub radcę prawnego powinna uiścić opłatę od wniesionego środka zaskarżenia. Na tej podstawie Sąd Najwyższy uznał, że niedopuszczalne jest zastosowanie rygoru z art. 1302 § 3 k.p.c. i odrzucenie środka zaskarżenia bez uprzedniego wezwania do uiszczenia opłaty w terminie tygodniowym od doręczenia wezwania, albowiem możliwości takiej nie można domniemywać. Ten tok rozumowania został rozwinięty i wzmocniony w uchwale SN z 28 listopada 2006 r., sygn. akt III CZP 98/06 (OSNC nr 9/2007, poz. 131).
Ponadto w piśmie Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższego (dalej: BSiA SN) wyrażono pogląd, że zasadnicza teza postanowienia Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 29 września 2006 r. (podjętego w sprawie skarżącej) wydaje się nietrafna i sprzeczna z ustaloną przez Sąd Najwyższy wykładnią przepisów o kosztach sądowych. Wprawdzie orzeczenie w sprawie skarżącej zapadło wcześniej niż przywołane orzeczenia Sądu Najwyższego, niemniej jednak wzięcie pod uwagę wyrażanych, jeszcze na tle poprzednio obowiązującej ustawy o kosztach, wskazówek judykatury, pozwalało na przyjęcie interpretacji zbieżnej z aktualnym stanowiskiem Sądu Najwyższego. Zdaniem BSiA SN, u podstaw przedstawionej Trybunałowi skargi konstytucyjnej ewidentnie leży nieprawidłowe stosowanie ustawy w jednostkowej sprawie, nie zaś niekonstytucyjność przepisu jako takiego.

II

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Przedmiot i zakres skargi konstytucyjnej.

1.1. Przekazana do rozpoznania skarga konstytucyjna obejmuje dwa przepisy: art. 1302 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) oraz art. 112 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach sądowych z 2005 r.).
Art. 1302 § 3 k.p.c. ma następujące brzmienie: „Sąd odrzuca bez wezwania o uiszczenie opłaty pismo wniesione przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego środki odwoławcze lub środki zaskarżenia (apelację, zażalenie, skargę kasacyjną, skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, sprzeciw od wyroku zaocznego, zarzuty od nakazu zapłaty, skargę na orzeczenie referendarza sądowego) podlegające opłacie w wysokości stałej lub stosunkowej obliczonej od wskazanej przez stronę wartości przedmiotu zaskarżenia”.
Cytowany przepis został zakwestionowany „w zakresie, w jakim nie przewiduje wyjątku od określonej w nim zasady odrzucania nieopłaconego pisma zawierającego środek odwoławczy lub środek zaskarżenia bez wzywania o uiszczenie opłaty w przypadku zgłoszenia wniosku o zwolnienie od kosztów przez profesjonalnego pełnomocnika”.
Art. 112 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r. przewiduje, że: „Zgłoszenie wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych oraz wniesienie środka odwoławczego od postanowienia o odmowie zwolnienia od kosztów sądowych nie wstrzymuje biegu toczącego się postępowania, chyba że chodzi o zwolnienie powoda od kosztów sądowych na skutek wniosku zgłoszonego w pozwie lub przed wytoczeniem powództwa”. Ten przepis, zdaniem skarżącej, jest niekonstytucyjny przez to, że „nie zawiera uregulowania dotyczącego skutków prawnych złożenia wniosku o zwolnienie od kosztów w odniesieniu do obowiązku uiszczenia opłaty sądowej”.

1.2. Zestawienie petitum skargi konstytucyjnej z treścią kwestionowanych przepisów oraz stanem faktycznym, będącym tłem rozpatrywanej skargi konstytucyjnej, nasuwa istotne wątpliwości, mające znaczenie z punktu widzenia dopuszczalności dalszego postępowania w niniejszej sprawie.
Zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego na każdym etapie postępowania konieczne jest kontrolowanie czy nie zachodzi któraś z ujemnych przesłanek wydania wyroku, skutkująca obligatoryjnym umorzeniem postępowania (por. postanowienia TK z: 21 października 2003 r., sygn. SK 41/02, OTK ZU nr 8/A/2003, poz. 89; 6 lipca 2004 r., sygn. SK 47/03, OTK ZU nr 7/A/2004, poz. 74; 21 marca 2006 r., sygn. SK 58/05, OTK ZU nr 3/A/2006, poz. 35; 24 października 2006 r., sygn. SK 65/05, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 145).
Na tle niniejszego postępowania po pierwsze, wątpliwość budzi zasadność badania art. 112 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r., gdyż nie stanowił on w istocie podstawy ostatecznego orzeczenia o prawach i wolnościach skarżącej (v. postanowienie Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 29 września 2006 r., sygn. akt X Gz 545/06). Po drugie, rozstrzygnięcia wymaga, czy zarzuty przedstawione w skardze skierowane są przeciwko zaskarżonym przepisom, czy też przeciwko sposobowi ich zastosowania.
Zważywszy, że kwestia zasadności badania art. 112 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r. ma charakter wtórny wobec drugiego zagadnienia, należy rozpocząć rozważania od tej kwestii, która ma zasadnicze znaczenie z punktu widzenia dopuszczalności dalszego postępowania w sprawie. Trybunał Konstytucyjny konsekwentnie przypomina, że kontrola stosowania prawa przez sądy – choćby nawet błędnego – pozostaje poza jego kognicją (por. np. wyroki z: 21 grudnia 2004 r., sygn. SK 19/03, OTK ZU nr 11/A/2004, poz. 118 oraz 27 marca 2007 r., sygn. SK 3/05, OTK ZU nr 3/A/2007, poz. 32).

2. Przepisy czy praktyka.

2.1. W uzasadnieniu wniesionej skargi konstytucyjnej wskazano, że naruszenie konstytucyjnych praw skarżącej nastąpiło wskutek wydania przez Sąd Rejonowy postanowienia z 24 lipca 2006 r. odrzucającego – na podstawie art. 1302 § 3 k.p.c. – apelację skarżącej, utrzymanego następnie w mocy przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu postanowieniem z 29 września 2006 r. Stąd skarżąca wyprowadza zarzut o niezgodności art. 1302 § 3 k.p.c. „w zakresie, w jakim nie przewiduje wyjątku od określonej w nim zasady odrzucania nieopłaconego pisma zawierającego środek odwoławczy lub środek zaskarżenia bez wzywania o uiszczenie opłaty w przypadku zgłoszenia wniosku o zwolnienie od kosztów przez profesjonalnego pełnomocnika”. Zdaniem skarżącej, wpływ na rozstrzygnięcie w jej sprawie miała również wykładnia art. 112 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r., który jest niekonstytucyjny przez to, że „nie zawiera uregulowania dotyczącego skutków prawnych złożenia wniosku o zwolnienie od kosztów w odniesieniu do obowiązku uiszczenia opłaty sądowej”. Sposób sformułowania zarzutów oraz ich uzasadnienie dowodzi, że chociaż skarżąca wskazuje na brak pewnych uregulowań w powołanych przepisach, to w istocie wyraża niezadowolenie z rozstrzygnięcia podjętego w jej sprawie, podnosząc przy tym, że możliwa jest inna wykładnia zastosowanych w jej sprawie przepisów.
Wobec tego Trybunał Konstytucyjny zwrócił się do Sądu Najwyższego z prośbą o przedstawienie informacji o praktyce stosowania przez Sąd Najwyższy kwestionowanych w skardze konstytucyjnej przepisów. Przywołane w informacji BSiA SN orzeczenia potwierdziły możliwość odmiennej, niż przyjęta przez Sąd Rejonowy we Wrocławiu oraz Sąd Okręgowy we Wrocławiu, wykładni art. 1302 § 3 k.p.c.

2.2. Uregulowanie, wynikające z art. 1302 § 3 k.p.c. zostało wprowadzone do kodeksu postępowania cywilnego przez ustawę o kosztach sądowych z 2005 r. Ustawa ta unormowała w jednym akcie zasadniczą materię dotyczącą kosztów sądowych w sprawach cywilnych, wprowadzając zmiany także w k.p.c., w szczególności polegające na dodaniu do przesłanek odrzucenia środków zaskarżenia także ich nieopłacenie.
W sprawie, będącej tłem niniejszej skargi konstytucyjnej, sąd zastosował art. 1302 § 3 k.p.c. w sytuacji, gdy skarżąca wraz z apelacją wniosła o zwolnienie od kosztów sądowych. Po uprawomocnieniu się postanowienia oddalającego wniosek, Sąd Rejonowy – bez wezwania do uiszczenia wpisu – odrzucił apelację skarżącej na podstawie art. 1302 § 3 k.p.c., podnosząc, że pozwana, reprezentowana przez pełnomocnika, z uwagi na brak zwolnienia od kosztów sądowych, powinna uiścić opłatę sądową. Sąd Okręgowy we Wrocławiu, rozpatrując zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego o odrzuceniu apelacji, podtrzymał pogląd, że obowiązek uiszczenia opłaty od środka odwoławczego lub środka zaskarżania, w sytuacji gdy wnoszący pismo złożył jednocześnie wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych, powstaje z chwilą prawomocnego oddalenia tego wniosku. Sąd zauważa, że wprawdzie ustawa nie reguluje szczegółowo tej kwestii, jednakże zakaz wzywania pełnomocnika do uiszczenia opłaty wynika z wyraźnego brzmienia art. 1302 § 3 k.p.c. (postanowienie z 29 września 2006 r., sygn. akt X Gz 545/06).

2.3. Odmiennej interpretacji art. 1302 § 3 k.p.c. dokonał Sąd Najwyższy w wydanych kilka dni później orzeczeniach.
W postanowieniu z 4 października 2006 r., sygn. akt I CZ 81/06, SN stwierdził, że w razie oddalenia zgłoszonego przez pełnomocnika strony, będącego radcą prawnym, wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych w zakresie poniesienia należnej od środka odwoławczego (środka zaskarżenia) opłaty w wysokości stałej lub stosunkowej, przewodniczący wzywa pełnomocnika do opłacenia tych środków w terminie tygodniowym. Sąd Najwyższy podkreślił przy tym, że w art. 1302 § 3 k.p.c. przyjęto konstrukcję analogiczną do uregulowanej w art. 17 ustawy z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. 2002 r. Nr 9, poz. 88, ze zm.; dalej: u.k.s.c. z 1967 r.) i służącą realizacji tych samych celów. Tym samym trafne jest dotychczasowe zapatrywanie, że – mutatis mutandis – w razie oddalenia zgłoszonego przez pełnomocnika strony będącego radcą prawnym (adwokatem lub rzecznikiem patentowym) wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych w zakresie poniesienia należnej od środka odwoławczego lub środka zaskarżenia opłaty w wysokości stałej lub stosunkowej, przewodniczący wzywa pełnomocnika do opłacenia tych środków w terminie tygodniowym. Sąd drugiej instancji, odrzucając skargę kasacyjną strony pozwanej bez uprzedniego wezwania jej do uiszczenia wymaganej opłaty, stosuje tę sankcję w wyniku rozszerzającej wykładni art. 1302 § 3 k.p.c., a sankcji związanej z rygoryzmem procesowym nie można domniemywać; powinna ona być zawsze sformułowana jasno i wyraźnie. Złożenie przez skarżącego wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych obowiązek uiszczenia opłaty znosi, negatywne zaś załatwienie wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych nie prowadzi samo przez się do reaktywowania omawianej powinności, gdyż jest ona związana wyłącznie z czynnością wnoszenia podlegającego określonej opłacie środka odwoławczego lub środka zaskarżenia. Nie wchodzi więc w rachubę w innych sytuacjach (OSNC nr 2/2007, poz. 36).
Podobne stanowisko w kwestii stosowania art. 1302 § 3 k.p.c. zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z 6 października 2006 r., sygn. akt V CZ 66/06. SN uznał, że w sytuacji gdy strona wraz z wniesieniem skargi kasacyjnej składa wniosek o zwolnienie jej od kosztów sądowych, obowiązek uiszczenia należnej opłaty od skargi kasacyjnej powstaje dopiero z dniem wydania postanowienia o odmowie zwolnienia od kosztów sądowych, a termin do wniesienia przez stronę należnej opłaty należy określić w skierowanym do niej wezwaniu (Lex nr 327901).
W załączonym do informacji BSiA SN postanowieniu z 20 października 2006 r., sygn. akt IV CZ 69/06 (niepubl.), Sąd Najwyższy podniósł, że ustawa o kosztach sądowych z 2005 r. nie reguluje kwestii, w którym momencie – w związku z prawomocnym oddaleniem wniosku o zwolnienie od kosztów – strona reprezentowana przez adwokata lub radcę prawnego powinna uiścić opłatę od wniesionego środka zaskarżenia. Na tej podstawie uznano, iż niedopuszczalne było zastosowanie rygoru z art. 1302 § 3 k.p.c. i odrzucenie środka zaskarżenia bez uprzedniego wezwania do uiszczenia opłaty w terminie tygodniowym od doręczenia wezwania, albowiem możliwości takiej nie można domniemywać.

2.4. Ten tok rozumowania został rozwinięty i wzmocniony w uchwale SN z 28 listopada 2006 r., sygn. akt III CZP 98/06 (podjętej w związku z zagadnieniem prawnym przedstawionym przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu), w której Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, że w razie oddalenia zawartego w apelacji wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych przewodniczący wzywa do uiszczenia opłaty należnej od apelacji także wtedy, gdy wniósł ją adwokat.
W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że zagadnienie prawne zostało przedstawione przy niewyrażonym wprost, lecz niewątpliwie przyjętym przez sąd, prawidłowym założeniu, że złożenie przed lub wraz z pismem wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych uchyla (przerywa, wstrzymuje) obowiązek uiszczenia opłaty do czasu rozstrzygnięcia wniosku. Sąd Najwyższy przypomniał, że pomimo braku wyraźnej podstawy w przepisach, jeszcze na tle art. 15 u.k.s.c. z 1967 r. – przewidującego, tak samo jak art. 10 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r., że opłatę należy uiścić „przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego opłacie” – w orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie przyjmowano, iż zgłoszenie wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych powoduje, że obowiązek uiszczenia opłaty zostaje odsunięty w czasie (por. m.in. uzasadnienia uchwały z 26 lutego 1976 r., sygn. akt III CZP 11/76, OSNC nr 7-8/1976, poz. 162 oraz postanowień z 21 kwietnia 1999 r., sygn. akt I CKN 1461/98, OSNC nr 11/1999, poz. 196 i z 24 sierpnia 2005 r., sygn. akt II CZ 75/05, „Biuletyn SN” nr 10/2005, s. 15).

Sąd Najwyższy stwierdził w omawianej uchwale, że stanowisko to zostało podtrzymane pod rządem obowiązującego art. 10 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r. (por. uzasadnienia: postanowień z 26 lipca 2006 r., sygn. akt IV CZ 57/06 i z 4 października 2006 r., sygn. akt I CZ 81/06 oraz uchwały z 13 października 2006 r., sygn. akt III CZP 75/06, OSNC nr 6/2007, poz. 86), co należy zaaprobować, zważywszy że w zakresie istotnym dla tej kwestii nie nastąpiła zmiana przepisów, a dotychczasowe argumenty nie straciły wartości. Podobnie jak poprzednio art. 17 u.k.s.c. z 1967 r., obecnie art. 1302 § 3 k.p.c. traktuje o „podlegających opłacie w wysokości stałej lub stosunkowej” środkach odwoławczych i zaskarżenia „wniesionych” m.in. przez adwokata. Reguluje on więc sytuacje, w których w chwili wnoszenia danego środka istnieje, zgodnie także z art. 10 ustawy o kosztach sądowych z 2005 r., obowiązek uiszczenia opłaty. Taki stan rzeczy nie zachodzi, gdy wraz z pismem zostaje złożony wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych, który odsuwa w czasie obowiązek uiszczenia opłaty. Analizowany stan faktyczny nie odpowiada zatem sytuacji uregulowanej w art. 1302 § 3 k.p.c, co oznacza, że przepis ten nie może być zastosowany wprost, a zastosowaniu go przy wykorzystaniu wykładni rozszerzającej sprzeciwia się jego wyjątkowy charakter. W konsekwencji, z art. 1302 § 3 k.p.c. nie można wywodzić obowiązku strony reprezentowanej przez wskazanych w nim pełnomocników do uiszczenia należnej opłaty bez wezwania.

W ocenie Sądu Najwyższego, rozstrzygającego zagadnienie prawne, doniosłe znaczenie ma także argument ogólniejszej natury, gdyż problem dotyczy wymagania prawnego, którego niezachowanie jest zagrożone surową sankcją odrzucenia środka odwoławczego lub środka zaskarżenia, a więc pociąga za sobą dla strony poważne negatywne konsekwencje procesowe. Przesłanki zastosowania i rodzaj rygoru procesowego muszą wynikać z przepisu, nie można ich domniemywać ani „wprowadzać” w wyniku zabiegów interpretacyjnych. Niedopuszczalne jest wyciąganie niekorzystnych dla strony konsekwencji procesowych wtedy, gdy rygor nie został w sposób niewątpliwy określony w przepisie. Z omówionych względów, rozstrzygając zagadnienie prawne, Sąd Najwyższy uchwalił, że w razie oddalenia zawartego w apelacji wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych przewodniczący wzywa o uiszczenie należnej opłaty także wtedy, gdy apelację wniósł adwokat. Oznacza to, że nie jest dopuszczalne odrzucenie apelacji z powołaniem się na art. 1302 § 3 k.p.c, bez dokonania takiego wezwania (OSNC nr 9/2007, poz. 131).

2.5. Przyjęty kierunek wykładni uznano za trafny także w piśmiennictwie (zob. T. Szanciło, Glosa do uchwały SN z 28 listopada 2006 r., III CZP 98/06, „Monitor Prawniczy” 2007, nr 21, s. 1219; R. Nowosielski, M. Sowiński, Koszty sądowe w sprawach cywilnych – pułapki czyhają na każdym kroku, „Monitor Prawniczy” 2007, nr 4, s. 217-220). Autorzy drugiej publikacji podkreślili, że wobec coraz gorszej jakości prawa, niezwykle ważną i odpowiedzialną rolą sądów jest dokonywanie takiej wykładni obowiązujących przepisów, aby prowadziła ona do rozsądnych i logicznych rezultatów, w poszanowaniu prawa strony do dostępu do sądu.

2.6. Przywołane orzecznictwo Sądu Najwyższego wyraźnie dowodzi, że kwestionowana treść art. 1302 § 3 k.p.c. nie wyczerpuje się w interpretacji Sądu Rejonowego we Wrocławiu oraz Sądu Okręgowego we Wrocławiu, przyjętej w wydanych w sprawie skarżącej postanowieniach. Fakt, że postanowienia te zapadły, zanim ukazała się uchwała SN z 28 listopada 2006 r., sygn. akt III CZP 98/06, nie ma znaczenia dla oceny, że mamy tu do czynienia ze stosowaniem prawa. Jak wynika z informacji BSiA SN, na możliwość odmiennej, aniżeli przyjęta w sprawie skarżącej, wykładni wskazywały sformułowane już wcześniej (na tle poprzednio obowiązującej ustawy o kosztach) rozstrzygnięcia. Należy zatem zgodzić się ze stanowiskiem BSiA SN, że u podstaw przedstawionej Trybunałowi skargi konstytucyjnej ewidentnie leży nieprawidłowe stosowanie ustawy w jednostkowej sprawie, nie zaś niekonstytucyjność przepisu jako takiego.

3. Jak podkreślono wcześniej, Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 79 Konstytucji, nie podejmuje kontroli konstytucyjności stosowania prawa. Może więc tak się zdarzyć, że w sprawie występuje naruszenie prawa konstytucyjnego, lecz wiąże się ono nie z treścią kontrolowanego przepisu, lecz praktycznym jego zastosowaniem (interpretacja przepisów, subsumpcja, rozumowania zastosowane przez orzekający sąd itd). W takich wypadkach Trybunał Konstytucyjny nie ma podstaw do dokonania kontroli konstytucyjności zgodnie z treścią skargi (zob. wyrok z 1 lipca 2008 r., sygn. SK 40/07). Skarga konstytucyjna w polskim systemie prawnym jest bowiem zawsze „skargą na przepis”, a nie na jego konkretne, wadliwe zastosowanie, nawet jeśli to prowadziłoby do niekonstytucyjnego skutku.

Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.