Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 28 listopada 2006 r., III CZP 98/06
Sędzia SN Mirosława Wysocka (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Gerard Bieniek
Sędzia SN Maria Grzelka
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa "N.B.", spółki z o.o. w K.G. przeciwko
Spółdzielczemu Gospodarstwu Rolnemu w W. o zapłatę, po rozstrzygnięciu na
rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 28 listopada 2006 r., na skutek zagadnienia
prawnego przedstawionego przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu postanowieniem z
dnia 10 sierpnia 2006 r.:
„Czy w przypadku wydania postanowienia którego przedmiotem jest odmowa
zwolnienia od kosztów sądowych – opłaty od środków odwoławczych lub
zaskarżenia, adwokat, radca prawny, lub rzecznik patentowy, który wniósł ten
środek, zobowiązany jest bez wezwania o uiszczenie opłaty stałej lub stosunkowej
uiścić tę opłatę?"
podjął uchwałę:
W razie oddalenia zawartego w apelacji wniosku o zwolnienie od kosztów
sądowych przewodniczący wzywa do uiszczenia opłaty należnej od apelacji
także wtedy, gdy wniósł ją adwokat.
Uzasadnienie
Przedstawione na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. zagadnienie prawne wyłoniło
się przy rozpoznawaniu przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zażalenia na
postanowienie Sądu pierwszej instancji, który odrzucił apelację skarżącego na
podstawie art. 1302
§ 3 k.p.c.. W apelacji tej, wniesionej przez reprezentującego
stronę adwokata, zawarty został wniosek o zwolnienie od należnej od niej opłaty
sądowej. Postanowienie oddalające wniosek doręczono skarżącemu, który go nie
zaskarżył ani nie uiścił opłaty od apelacji.
W ocenie Sądu pierwszej instancji, którą – dostrzegając rozbieżności
występujące w tej kwestii w orzecznictwie sądów, uzasadniające przedstawienie
zagadnienia – podzielił Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, po oddaleniu wniosku o
zwolnienie od opłaty sądowej od apelacji strona reprezentowana przez
kwalifikowanego pełnomocnika ma obowiązek uiścić tę opłatę bez wezwania, w
terminie 7 dni od doręczenia jej odpisu postanowienia. Dostrzegając brak
uregulowania tej kwestii w ustawie z dnia 28 lipca 2006 r. o kosztach sądowych w
sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 – dalej: "u.k.s.c."), Sąd Apelacyjny
podkreślił, że przepisy nie nakładają na przewodniczącego obowiązku wzywania o
uiszczenie opłaty strony reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika,
który z chwilą doręczenia postanowienia odmawiającego zwolnienia od kosztów
„otrzymuje informację o sytuacji prawnej w tym zakresie i winien zareagować tak,
jak gdyby wniosku nie składał, a więc dokonać należnej opłaty bez dodatkowego
wezwania”. W ocenie Sądu, przypisanie przewodniczącemu w takiej sytuacji
powinności wzywania pełnomocnika do opłat pozostawałoby w sprzeczności z
intencją ustawodawcy, prowadząc do naruszenia zasady samoobliczania opłat
przez określone podmioty oraz wpływając na przedłużenie postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zagadnienie prawne zostało przedstawione przy niewyrażonym wprost, lecz
niewątpliwie przyjętym przez Sąd, prawidłowym założeniu, że złożenie przed lub
wraz z pismem wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych uchyla (przerywa,
wstrzymuje) obowiązek uiszczenia opłaty do czasu rozstrzygnięcia wniosku.
Pomimo braku wyraźnej podstawy w przepisach, na tle art. 15 ustawy z dnia
13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (jedn. tekst: Dz.U.
2002 r. Nr 9, poz. 88 ze zm. – dalej: "u.k.s.c. z 1967 r."), przewidującego – tak samo
jak art. 10 u.k.s.c. – że opłatę należy uiścić „przy wniesieniu do sądu pisma
podlegającego opłacie”, w orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie
przyjmowano, iż zgłoszenie wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych powoduje,
że obowiązek uiszczenia opłaty zostaje odsunięty w czasie (por. m.in. uzasadnienia
uchwały z dnia 26 lutego 1976 r., III CZP 11/76, OSNC 1976, nr 7-8, poz. 162 oraz
postanowień z dnia 21 kwietnia 1999 r., I CKN 1461/98, OSNC 1999, nr 11, poz.
196 i z dnia 24 sierpnia 2005 r., II CZ 75/05, "Biuletyn SN" 2005, nr 10, s. 15).
Stanowisko to zostało podtrzymane pod rządem obowiązującego art. 10
u.k.s.c. (por. uzasadnienia postanowień z dnia 26 lipca 2006 r., IV CZ 57/06, z dnia
4 października 2006 r., I CZ 81/06 i uchwały z dnia 13 października 2006 r., III CZP
75/06, OSNC 2007, nr 6, poz. 86), co należy zaaprobować, zważywszy że w
zakresie istotnym dla tej kwestii nie nastąpiła zmiana przepisów, a dotychczasowe
argumenty nie straciły wartości.
Na ocenę tę nie ma wpływu zmiana regulacji zawartej w art. 112 u.k.s.c. w
stosunku do art. 124 k.p.c. w poprzednim brzmieniu. Przy utrzymaniu zasady, że
zgłoszenie wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych oraz zaskarżenie
orzeczenia oddalającego ten wniosek nie wstrzymuje biegu postępowania,
wyeliminowano zastrzeżenie, iż sąd może wstrzymać rozpoznanie sprawy aż do
prawomocnego rozstrzygnięcia wniosku. Nie było i, pomimo tej zmiany, nadal nie
ma podstaw do traktowania zasady niewstrzymywania biegu postępowania jako
statuującej nakaz kontynuowania postępowania bez względu na tok czynności
związanych z tym wnioskiem. Ocena, jaki wpływ na tok postępowania ma
zgłoszenie wniosku, nadal należy do sądu, który uwzględnia m.in. rodzaj pisma,
którego wniosek dotyczy.
Podobnie więc jak poprzednio, przy przyjęciu, że w razie odmowy zwolnienia
od kosztów ponownie aktualizuje się obowiązek uiszczenia opłaty, istota
zagadnienia sprowadza się do tego, w jakim momencie termin ten się otwiera i na
jakiej to następuje podstawie.
Pod rządem ustawy o kosztach sądowych z 1967 r., problem był rozważany
na tle art. 17, który przewidywał odrzucanie wprost wniesionych bez należnej opłaty
przez adwokata lub radcę prawnego środków zaskarżenia, podlegających opłacie w
wysokości stałej. Jednolicie, z aprobatą doktryny, przyjmowano w orzecznictwie
Sądu Najwyższego, że zgłoszenie wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych w
sprawie, w której pismo wnoszone przez adwokata podlega opłacie wpisu stałego,
zobowiązuje sąd w razie odmownego załatwienia tego wniosku do wezwania o
uiszczenie opłaty na zasadach ogólnych (por. uchwała z dnia 26 lutego 1976 r.,
III CZP 11/76, OSNC 1976, nr 7-8, poz. 162 oraz m.in. postanowienia z dnia 15
października 1997r., III CZ 70/97, OSNC 1998, nr 3, poz. 45 i z dnia 31 maja
2006 r., IV CZ 40/06, nie publ.). Sąd Najwyższy wskazywał, że rygor przewidziany
w art. 17 u.k.s.c. z 1967 r. ma zastosowanie, gdy adwokat wnosi pismo podlegające
opłacie stałej bez należnej opłaty, nie odnosi się natomiast sytuacji, w której
adwokat z pismem takim łączy wniosek o zwolnienie od opłaty. Podkreślił także, że
przepis o charakterze wyjątkowym nie może być traktowany rozszerzająco, oraz
odrzucił tezę, jakoby doręczenie prawomocnego postanowienia odmawiającego
zwolnienie od kosztów zastępowało wezwanie. Brak wyraźnej regulacji oraz
wskazane argumenty prowadziły Sąd Najwyższy do stanowczej konkluzji, że w
opisanej sytuacji zastosowanie mają przepisy ogólne, a więc uiszczanie opłat na
wezwanie sądu (art.16 u.k.s.c. z 1967 r.). (...)
Wbrew odmiennemu przekonaniu Sądu Apelacyjnego, zasadą ogólną
pozostało uiszczanie należnych opłat na wezwanie, w terminie tygodniowym od
dnia jego doręczenia (art. 130 § 1 k.p.c.). Obowiązek uiszczania opłat bez
wezwania, chociaż obecnie rozszerzony pod względem podmiotowym i
przedmiotowym, jest nadal wyjątkiem od reguły. Rozszerzenie zakresu wyjątków
nie zmienia wzajemnego stosunku przepisów ogólnego i szczególnych, w związku z
czym art. 1302
§ 3 k.p.c. nie może być wykładany rozszerzająco i stosowany do
sytuacji, które nie są w nim wyraźnie opisane.
Podobnie jak poprzednio art. 17 zdanie u.k.s.c. z 1967 r., obecnie art. 1302
§ 3
k.p.c. traktuje o „podlegających opłacie w wysokości stałej lub stosunkowej”
środkach odwoławczych i zaskarżenia „wniesionych” m.in. przez adwokata.
Reguluje on więc sytuacje, w których w chwili wnoszenia danego środka istnieje,
zgodnie także z art. 10 u.k.s.c., obowiązek uiszczenia opłaty. Taki stan rzeczy nie
zachodzi, gdy wraz z pismem zostaje złożony wniosek o zwolnienie od kosztów
sądowych, który odsuwa w czasie obowiązek uiszczenia opłaty. Analizowany stan
faktyczny nie odpowiada zatem sytuacji uregulowanej w art. 1302
§ 3 k.p.c., co
oznacza, że przepis ten nie może być zastosowany wprost, a zastosowaniu go przy
wykorzystaniu wykładni rozszerzającej sprzeciwia się jego wyjątkowy charakter. W
konsekwencji, z art. 1302
§ 3 k.p.c. nie można wywodzić obowiązku strony
reprezentowanej przez wskazanych w nim pełnomocników do uiszczenia należnej
opłaty bez wezwania.
W ocenie Sądu Najwyższego rozstrzygającego zagadnienie prawne, doniosłe
znaczenie ma także argument ogólniejszej natury, gdyż problem dotyczy
wymagania prawnego, którego niezachowanie jest zagrożone surową sankcją
odrzucenia środka odwoławczego lub środka zaskarżenia, a więc pociąga za sobą
dla strony poważne negatywne konsekwencje procesowe. Przesłanki zastosowania
i rodzaj rygoru procesowego muszą wynikać z przepisu, nie można ich
domniemywać ani „wprowadzać” w wyniku zabiegów interpretacyjnych.
Niedopuszczalne jest wyciąganie niekorzystnych dla strony konsekwencji
procesowych wtedy, gdy rygor nie został w sposób niewątpliwy określony w
przepisie.
W analizowanej sytuacji procesowej nie ma podstaw do stosowania rygoru w
postaci odrzucenia środka odwoławczego wprost – bez wezwania – na podstawie
art. 1302
§ 3 k.p.c., gdyż rygor taki przewiduje on dla przypadków, w których opłaty
nie uiszczono, pomimo że należało to uczynić przy wniesieniu pisma. Jak
wskazano, taka sytuacja nie zachodzi, gdy w środku odwoławczym (zaskarżenia)
zawarto wniosek o zwolnienie od kosztów. Za nieuzasadnioną należy uznać
koncepcję, że odmowa zwolnienia od kosztów sądowych sytuowała pełnomocnika
w takiej pozycji, „jak gdyby wniosku nie składał”, co miałoby pociągać za sobą
obowiązek uiszczenia opłaty bez wezwania. Wadliwość takiego stanowiska ujawnia
się wyraźnie w innej, niemożliwej do zaakceptowania, konsekwencji. Wobec braku
ustawowej podstawy do określenia terminu, w którym – po oddaleniu wniosku o
zwolnienie od kosztów sądowych – opłatę należy uiścić, przyjęcie przez sąd, że
adwokat powinien uiścić opłatę w terminie siedmiu dni od doręczenia
postanowienia, byłoby zupełnie dowolne. Nie tylko więc wymaganie procesowe, ale
także termin jego spełnienia, zostałyby określone bez wyraźnej podstawy prawnej.
Przytoczone argumenty zostały dostrzeżone i powołane w wydanych już na tle
nowych przepisów postanowieniach Sądu Najwyższego z dnia 4 października
2006 r., I CZ 81/06 (OSNC 2007, nr 2, poz. 36), z dnia 6 października 2006 r., V CZ
66/06 i V CZ 69/06 oraz z dnia 20 października 2006 r., IV CZ 69/06 (nie publ.).
W orzeczeniach tych Sąd Najwyższy konsekwentnie zajmował stanowisko, że w
razie oddalenia wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych w zakresie opłaty od
środka odwoławczego (zaskarżenia), należy pełnomocnika, o którym mowa w art.
1302
§ 3 k.p.c., wezwać do uiszczenia opłaty.
Oczywiście, konieczne jest określenie podstawy prawnej tego wezwania. Przy
braku właściwej regulacji szczególnej najwłaściwsze jest odwołanie się do zasad
ogólnych, rządzących sposobem sanowania braku opłaty od pism. Taka regulacja
przewidziana jest w art. 130 § 1 k.p.c. i ona znajduje zastosowanie w tych
przypadkach, które nie zostały wyraźnie odmiennie uregulowane, a więc także
wtedy, gdy obowiązek uiszczenia opłaty stałej lub stosunkowej należnej od środka
odwoławczego (zaskarżenia) nie jest realizowany przy jego wnoszeniu, lecz
aktualizuje się po wydaniu prawomocnego orzeczenia oddalającego wniosek.
Żaden przepis ustawy o kosztach sądowych ani kodeksu postępowania
cywilnego nie przewiduje obowiązku wzywania adwokatów do uiszczania opłat
sądowych bez względu na ich rodzaj. Niespójność przepisów ustawy ujawnia się
nie tylko w tym przypadku; należy więc tym bardziej wykładać ją i stosować tak, aby
nie popadać w sprzeczność z zasadami procesowymi i nie uszczuplać – ponad to,
co z samej ustawy wyraźnie wynika – praw stron procesu cywilnego. Dlatego
powołany przez Sąd Apelacyjny argument nie ma dostatecznej doniosłości w
konfrontacji z argumentami wcześniej powołanymi.
To samo można powiedzieć o argumencie ogólnej natury, odwołującym się do
„celowościowej wykładni nowej regulacji” i „intencji ustawodawcy”, zmierzającego
do przyspieszenia postępowania. Taki postulat nie może być przez sądy
realizowany kosztem praw procesowych stron, bez jednoznacznego oparcia w
ustawie. Warto przy tym zauważyć, że przedłużaniu postępowania w wyniku
konieczności wzywania pełnomocnika do uiszczenia opłaty przeciwdziałać może
dotychczasowa utrwalona praktyka sądów, polegająca na doręczaniu wezwania
wraz z doręczeniem prawomocnego postanowienia w przedmiocie zwolnienie od
kosztów sądowych.
Z omówionych względów, rozstrzygając zagadnienie prawne w zakresie
pozostającym w związku z rozpoznawaniem apelacji przez Sąd Apelacyjny, Sąd
Najwyższy uchwalił, że w razie oddalenia zawartego w apelacji wniosku o
zwolnienie od kosztów sądowych przewodniczący wzywa o uiszczenie należnej
opłaty także wtedy, gdy apelację wniósł adwokat. Oznacza to, że nie jest
dopuszczalne odrzucenie apelacji z powołaniem się na art. 1302
§ 3 k.p.c., bez
dokonania takiego wezwania.