Pełny tekst orzeczenia

12/1/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 22 stycznia 2013 r.
Sygn. akt Ts 35/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Zbigniew Cieślak – przewodniczący
Maria Gintowt-Jankowicz – sprawozdawca
Teresa Liszcz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 marca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Piotra Z.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 5 lutego 2010 r. Piotr Z. (dalej: skarżący) domagał się stwierdzenia, że art. 782 § 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zw. z art. 448 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) jest niezgodny z art. 30 i art. 47 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 27 marca 2012 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze. Jako podstawę odmowy wskazał – stosownie do art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) – że argumenty mające wykazać sposób naruszenia konstytucyjnych praw podmiotowych są bezzasadne w stopniu oczywistym.
W zażaleniu złożonym na postanowienie Trybunału skarżący twierdzi, że nie zachodzi żadna z przesłanek pozwalających na przyjęcie, iż skarga jest oczywiście bezzasadna. Podnosi, że prawidłowo wskazał normatywną podstawę rozstrzygnięcia, będącą źródłem praw i wolności konstytucyjnych, a także powołał prawidłowe wzorce kontroli konstytucyjnej. Zakwestionowane regulacje nie mogą również – zdaniem skarżącego – zostać uznane za oczywiście zgodne z Konstytucją. Do naprawienia krzywdy spowodowanej naruszeniem dóbr osobistych dochodzi, jak podaje dalej skarżący, dopiero z chwilą wykonania wyroku zasądzającego określoną sumę pieniężną na wskazany przez poszkodowanego cel społeczny. W związku z tym poszkodowany dochodzący zadośćuczynienia nie może być w korzystniejszej sytuacji procesowej niż ten, domagający się z altruistycznych pobudek zapłaty świadczenia na wskazany cel społeczny. Przyznanie temu ostatniemu poszkodowanemu statusu wierzyciela w postępowaniu klauzulowym w żadnym razie nie narusza – w ocenie skarżącego – autonomii woli podmiotu, na rzecz którego świadczenie zostało zasądzone, ponieważ udostępniając publiczne numery rachunków bankowych, na które mogą być dokonywane wpłaty, podmiot ten wyzbywa się wpływu na wysokość i moment dokonywanych wpłat.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo ustalił istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a argumenty przytoczone w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu, dlatego nie zasługują na uwzględnienie.
Zgodnie z orzecznictwem Trybunału za oczywiście bezzasadną należy uznać skargę, w której „pomiędzy stanem prawnym, przestawionymi przez skarżącego okolicznościami faktycznymi oraz domniemanym naruszeniem brak jest powiązania logicznego” (postanowienie TK z 12 lipca 2007 r, Ts 281/06, OTK ZU nr 3B/2008, poz. 99). Z taką sytuacją mamy do czynienia w sprawie skarżącego. Jak bowiem trafnie zauważył Trybunał w kwestionowanym postanowieniu, skarżący miał do wyboru żądanie zasądzenia zadośćuczynienia lub świadczenia na wskazany cel społeczny. W tym pierwszym przypadku miałby status wierzyciela i byłby stroną postępowania klauzulowego. Jeśli zatem poszkodowany chciał uzyskać status wierzyciela, to wystarczyło, żeby zażądał zadośćuczynienia na własną rzecz. Skoro jednak dokonał odmiennego wyboru, zarzut pozbawienia skarżącego środków ochrony czci jest bezzasadny w stopniu oczywistym. Należy również zauważyć, że zgodnie z art. 448 k.c. przesłanki obu roszczeń są takie same. Różnica między tymi roszczeniami sprowadza się zaś przede wszystkim właśnie do osoby wierzyciela.
Na marginesie należy wskazać, że podniesiony przez skarżącego po raz pierwszy w zażaleniu zarzut niesprawiedliwego różnicowania poszkodowanych jest oczywiście bezzasadny z uwagi na brak jego powiązania z powołanymi wzorcami konstytucyjnymi, tj. art. 47 w zw. z art. 30 Konstytucji. Podstawa skargi konstytucyjnej nie wyraża bowiem praw ani wolności, do których odwołuje się ten zarzut.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny orzekł jak na wstępie.