Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 676/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia

SA Bogdan Radomski (spr.)

Sędziowie:

SA Walentyna Łukomska-Drzymała

SA Jerzy Nawrocki

Protokolant

st.sekr.sądowy Dorota Kabala

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2015r. na rozprawie sprawy

z powództwa T. W. (1) i M. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą
w W.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

na skutek apelacji powodów i pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Radomiu

z dnia 25 marca 2014 r., sygn. akt I C 33/13

I.  z apelacji pozwanego zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  oddala powództwo o odszkodowanie zasądzone na rzecz M. W. w punkcie 7,

b)  nakazaną do ściągnięcia w punkcie 10 z zasądzonego na rzecz M. W. roszczenia na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.000 zł podwyższa do kwoty 2.500 (dwa tysiące pięćset) złotych,

c)  nakazaną do ściągnięcia od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 4.798,58 zł obniża do kwoty 4.298,58 (cztery tysiące dwieście dziewięćdziesiąt osiem 58/100) zł,

d)  w punkcie 9 znosi wzajemnie między M. W. a pozwanym (...) Spółką Akcyjną z siedzibą
w W. koszty procesu za I instancję;

II.  oddala apelację pozwanego w pozostałej części;

III.  oddala apelację powodów w całości;

IV.  znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania odwoławczego.

I ACa 676/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Radomiu zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz T. W. (1) kwotę 60.000 zł zadośćuczynienia i 20.000 zł odszkodowania – obie kwoty z ustawowymi odsetkami od dnia 2 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty oraz 773,50 zł kosztów procesu. Wyrokiem tym sąd zasądził również na rzecz drugiego z powodów tj. M. W. kwotę 30.000 zł zadośćuczynienia i 10.000 zł odszkodowania – obie kwoty z ustawowymi odsetkami od dnia 2 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty oraz 525 zł kosztów procesu. Dalej idące żądania powodów sąd oddalił. Kosztami należnymi Skarbowi Państwa sąd obciążył obie strony nakazując ściągnąć z zasądzonych na rzecz powodów roszczeń kwoty 3.500 zł (z roszczenia T. W. (2)) i 2.000 zł (z roszczenia M. W.) oraz od pozwanego kwotę 4.798,58 zł.

Za podstawę rozstrzygnięcia sąd przyjął następujące ustalenia i wnioski ;

W dniu 22 maja 2003 roku w G., gminie W. doszło do wypadku komunikacyjnego, D. B. kierujący samochodem marki P. o nr rej. (...), nie dostosowując techniki jazdy do warunków drogowych, zjechał na pobocze znajdujące się z lewej strony drogi zgodnie z kierunkiem jego jazdy, gdzie uderzył czołowo w rosnące tam drzewo. Na skutek doznanych podczas tego zdarzenia obrażeń śmierć poniósł pasażer auta W. W. -syn powódki T. W. (1) oraz brat powoda M. W.. W trakcie jazdy, przed uderzeniem w drzewo, W. W. będący pasażerem przedniego siedzenia miał zapięte pasy bezpieczeństwa.

Prawomocnym wyrokiem z dnia 30 marca 2005 roku wydanym w sprawie (...) Sąd Rejonowy w Grójcu sprawca wypadku D. B. został skazany za popełnienie przestępstwa z art. 177 § 1 i 2 k.k.

Odpowiedzialność cywilnoprawną za sprawcę wypadku ponosi pozwany Ubezpieczyciel.

Przed śmiercią W. W. zamieszkiwał wraz z rodzicami oraz bratem M. W. w dwupokojowym mieszkaniu w bloku.

T. W. (1) pracowała jak sprzedawca w sklepie meblowym, natomiast mąż powódki otrzymywał rentę. Wcześniej na stanowisku powódki był zatrudniony W. W. ale zrezygnował on z tej pracy umożliwiając matce wypracowanie okresy niezbędnego do uzyskania emerytury.

W. W. pomagał powódce w obowiązkach domowych sprzątał, malował mieszkanie, gotował obiady, mył okna oraz opłacał rachunki. Opiekował się również matką powódki, która była chora, kupował jej leki, mył ją i czesał. Miał również plany życiowe dotyczące ukończenia technikum Posiadał silną więź z rodzicami, obiecywał matce, że będzie z nią przez całe życie. Powódka była szczególnie emocjonalnie związana z młodszym synem, liczyła na jego pomoc i wsparcie , których nie mogła oczekiwać w takim samym stopniu od syna M. .

Śmierć syna była dużym zaskoczeniem dla powódki i nadal nie pogodziła się z tym faktem. Kuzynka powódki i zarazem jej pracodawca M. C. wspierała ją psychicznie i materialnie, zastępowała ją również w pracy, gdyż po śmierci syna zaobserwowała u niej obniżenie sprawności w pracy. Powódka nie leczyła się psychiatrycznie ze względów finansowych. Relacje pomiędzy mężem, a powódką ulegały pogorszeniu, często dochodziło do kłótni oraz do wzajemnego oskarżania się. Mąż powódki zmarł we wrześniu 2012 r.

Powódka doświadczyła ogromnej straty emocjonalnej, jej włosy zrobiły się siwe w przeciągu kilku dni, schudła 13 kilogramów oraz podjęła leczenie z powodu zaburzeń funkcjonowania gruczołu tarczycy. W tych trudnych chwilach trzymała wsparcie duchowe od rodziny i przyjaciół. Powódka nadal odczuwa pustkę, chodzi do kościoła oraz odwiedza grób syna trzy razy w tygodniu . Obecnie nie pracuje, otrzymuje emeryturę w wysokości 1.200 złotych, prowadzi gospodarstwo domowe razem z synem M..

Na skutek śmierci syna u powódki wystąpiła reakcja depresyjna. Doznała ona poczucia bólu i cierpienia emocjonalnego, który jest wysoki. Przez okres pięciu lat po śmierci syna powódka odczuwała ogromny ból i cierpienie. Aktualnie jej poziom nieznacznie się obniżył, ale w dalszym ciągu jest bardzo wysoki.

M. W. również bardzo przeżył śmierć brata, ponieważ był z nim bardzo zżyty. Zajmowali wspólnie jeden pokój. Powód był kilkakrotnie skazany za przestępstwa. Odbył karę dwóch lat pozbawienia wolności. Brat powoda zarabiał i w pewnym stopniu dokładała się do bieżącego utrzymania powoda oraz wnosił radość w jego życie. Powód uważał się za „gorszego brata". Kiedy powód dowiedział się o śmierci brata, poczuł wielki smutek i żal, miał problemy emocjonalne, do chwili obecnej odczuwa pustkę i wolałby, aby to jego spotkało. Nie pogodził się ze śmiercią brata. Po śmierci brata powód miał obniżony nastrój i poczucie żalu i bólu. Nie zmieniło się jednak jego funkcjonowanie społeczne i zawodowe. W subiektywnym odczuciu powoda śmierć brata łączyła i nadal łączy się z poczuciem bólu i cierpienia emocjonalnego. Poziom bólu i cierpienia od dziesięciu lat utrzymuje się na takim samym poziomie - w subiektywnym odczuciu powoda.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie, co do zasady nie był pomiędzy stronami sporny. Pozwany wskazywał na stopień przyczynienia się W. W. do powstania szkody na poziomie 30 % w związku z jazdą bez zapiętych pasów. Jednak na podstawie opinia biegłych K. P. i E. B. powołanych w sprawie (z zakresu patomorfologu oraz ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków) sąd ustalił, że W. W. był zapięty w pas bezpieczeństwa w chwili uderzenia pojazdu o drzewo i tym samym sąd nie podzielił zarzutu pozwanego o przyczynieniu się W. W. do powstania szkody.

W dniu 6 listopada 2012 roku powodowie złożyli wniosek o przeprowadzenie postępowania likwidującego szkodę oraz o wypłatę stosownego odszkodowania, ale (...) Spółka Akcyjna w W. odmówił przyznania odszkodowania uzasadniając to brakiem podstawy prawnej dla zgłoszonego roszczenia.

W świetle wyżej ustalonych faktów sąd uznał za zasadne żądania powodów za częściowo zasadne.

Pozwany podnosił brak podstaw do przyznania powodom zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, ponieważ do zdarzenia wywołującego szkodę doszło przed dniem 3 sierpnia 2008 roku, to jest przed dniem wejścia w życie § 4 art. 446 k.c, na podstawie którego sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, ale sąd pierwszej instancji powołał się na jednolicie ukształtowane i utrwalone orzecznictwo Sądu Najwyższego i zasądził zadośćuczynienie na rzecz powódki kwotę 60.000 zł , a na rzecz powoda kotwę 30.000. Dalej idące żądanie z tego tytułu sąd oddalił.

Za częściowo zasadne sąd uznał również żądanie odszkodowania z tytułu istotnego pogorszenia sytuacji życiowej stron i zasadził na rzecz powódki kwotę 20.000 zł, a na rzecz powoda kwotę 10.000 zł . Dalej idące żądania z tego tytułu sąd oddalił.

Jako podstawę rozstrzygnięcia sąd wskazał art. 446 § 3 kc, art. 448 kc w zw z art. 23 i 24 kc, art. 481 § 1 kc , a co do kosztów procesu art. 98 i 100 kpc w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz. U. 2012, poz. 490) oraz art. 113 ust.1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sadowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. U. Z 2010 r. Nr 90 poz.594 ze zm.)

Wyrok sądu pierwszej instancji zaskarżyły obie strony.

Powodowie w apelacji z dnia 26 maja 2014 r. zaskarżyli wyrok w części oddalającej ich żądania o zadośćuczynienie i odszkodowanie. Zarzucili prawa materialnego przez błędną jego wykładnię art. 24 kc, art. 448 kc i art. 446 § 3 kc i zasądzenie na rzecz powodów rażąco zaniżonych kwot. Nadto zarzucili naruszenia art. 322 kpc przez nierozważenie wszystkich okoliczności sprawy mających znaczenie dla zadośćuczynienia należnego powodom.

W konsekwencji wnosili o zmianę zaskarżonego wyroku i podwyższenie kwot zadośćuczynienia do wysokości 100.000 zł (na rzecz powódki) i do wysokości 60.000 zł (na rzecz pozwanego) oraz kwot odszkodowania do wysokości 50.000 zł (na rzecz powódki) i do wysokości 20.000 zł (na rzecz powoda).

Pozwany w apelacji z dnia 22 maja 2014 r. zaskarżył wyrok w części przyznającej powodom zadośćuczynienie oraz w części zasądzającej odszkodowanie na rzecz powoda M. W.. W apelacji pozwany zarzucił:

- naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię w szczególności art. 24 kc , art. 448 kc i § 10 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 r. w sprawie ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz.U. Nr 96 poz. 475 ze ) przez przyjęcie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z mocy art. 448 kc w zw z art. 24 kc pomimo braku takich przesłanek ;

- nieuwzględnienie treści § 10 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 r. w sprawie ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów zawierającego zamknięty katalog dóbr podlegających ochronie z tytułu obowiązkowej umowy odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych ;

- niesłuszne przyjęcie za odpowiednią kwotę zadośćuczynienia w wysokości 60.000 zł dla powódki i 30.000 zł dla powoda ;

- naruszenia art. 446 § 3 kc poprzez zasądzenie na rzecz powoda M. W. odszkodowania w kwocie 10.000 zł w sytuacji gdy brak jest podstaw do uznania, że sytuacja materialną powoda uległa pogorszeniu ;

- naruszenie art. 328 § 2 kpc , 233 kpc , art. 98 i 100 kpc.

Wskazując na powyższe pozwany domagał zmiany zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa o zadośćuczynienie obojga powodów oraz powództwa o odszkodowanie powoda M. W. oraz zasądzenia na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje :

Apelacja powodów jest bezzasadna, natomiast częściowo zasadna jest apelacja pozwanego.

Stan faktyczny ustalony przez sąd pierwszej instancji jest co do zasady prawidłowy i dokonane ustalenia sąd odwoławczy przyjmuje za własne, za wyjątkiem ustaleń co do spełnienia przez powodów przesłanek do zasądzenia odszkodowania z tytułu istotnego pogorszenia sytuacji życiowej. Prawidłowa jest również ocena stanu faktycznego pod kątem prawa materialnego w zakresie należnego powodom zadośćuczynienia, natomiast zastrzeżenia sądu odwoławczego budzi interpretacja stanu faktycznego pod kątem art. 446 § 3 kc.

Co do apelacji powodów.

Po pierwsze powodowie kwestionują wysokość przyznanego zadośćuczynienia.

Odnosząc się do tego zarzutu podnieść należy, że ustalenie, jaka kwota zadośćuczynienia w konkretnych okolicznościach jest „odpowiednia”, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Korygowanie przez sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (vide wyrok Sądu Najwyższego z 18 listopada 2004 r. I CK 219/04 – LEX 146356). W okolicznościach tej sprawy taka dysproporcja zdaniem sądu odwoławczego nie zachodzi i brak jest podstaw do zmiany orzeczenia w tym zakresie w żądanym przez skarżącego kierunku.

Po drugie powodowie kwestionują wysokość przyznanego odszkodowania.

Odnosząc się do tego zarzutu podnieść należy, że jest on zupełnie chybiony, gdyż w ocenie sądu odwoławczego żadne z powodów nie wykazało, że śmierć W. W. spowodowała u nich znaczne pogorszenie sytuacji życiowej co uprawniałoby ich do żądania odszkodowania przewidzianego w art. 446 § 3 kc. (z tym , że rozwinięcie tej kwestii będzie dokonane przy ocenie apelacji pozwanego).

W powyższych okolicznościach apelacja powodów podlega oddaleniu.

Co do apelacji pozwanego.

Pozwany kwestionuje zarówno zasądzenie zadośćuczynienia co do zasady jak i jego wysokości oraz zasądzenie odszkodowania na rzecz powoda M. W..

Odnośnie zadośćuczynienia to kwestionowanie przez pozwanego samej zasady i podstawy przyznania zadośćuczynienie nie zasługuje na aprobatę. Podnieść należy, że będące przedmiotem wywodów zawartych w apelacji pozwanego kwestie zostały rozstrzygnięte ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego, który w powołanych przez sąd pierwszej instancji orzeczeniach przyjął, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Prawo do życia w rodzinie i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi bowiem dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 i art. 24 k.c. Jak do tej pory Sąd Najwyższy nie odstąpił od przyjętego kierunku orzecznictwa, a zatem brak jest podstaw do podzielenia stanowiska ubezpieczyciela wyrażonego w apelacji i uznania zasadności zarzutu naruszenia wskazanych przepisów prawa materialnego skoro interpretacja przepisów prawa materialnego przyjęta przez sąd pierwszej instancji jest zgodna z prezentowaną w orzecznictwie Sądu Najwyższego (vide również uzasadnienie postanowienia składu 7 sędziów Sadu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2014 r. w sprawie III CZP 2/14 – w odpowiedzi na pytanie prawne dotyczące tej kwestii przedstawione przez Rzecznika Ubezpieczonych).

Tym samym nie można przyjąć zasadności zarzutów naruszenia § 10 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 r. w sprawie ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz.U. Nr 96 poz. 475 ze). Przepis ten w dacie zdarzenia, z którego powodowie wywodzą roszczenia już nie obowiązywał, gdyż w tym czasie obowiązywało już Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 r. w sprawie ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz.U. Nr 26 poz. 310 ze zm.) i ewentualnie naruszenie § 10 tego rozporządzenia może być rozważane. Jednak co do tego przepisu to również Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 listopada 2012 r. III CZP 67/12 – opublikowanej w LEX Nr 1230027 – wypowiedział się, że nie wyłączał on z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c.

Przyjmując odpowiedzialność ubezpieczyciela w ustalonym stanie faktycznym pozostaje do oceny kwestia wysokości przyznanego zadośćuczynienia, która w apelacji pozwanego również jest kwestionowana. Jednak tak jak wskazano przy ocenie apelacji powodów wysokość zasądzonych przez sąd pierwszej instancji kwot z tytułu zadośćuczynienia nie pozostaje w dysproporcji, która uprawniałaby sąd odwoławczy do ingerencji w uwzględnieniu apelacji którejkolwiek strony tego procesu. Dlatego w tym zakresie apelacja pozwanego została oddalona.

Zasadny jest natomiast zarzut pozwanego co do przyznanego powodowi M. W. odszkodowania z art. 446 § 3 kc. Przepis ten przewiduje przyznanie stosownego odszkodowania w razie gdy śmierć osoby bliskiej skutkuje znacznym pogorszeniem sytuacji życiowej pozostałym przy życiu członkom rodziny. Dochodzący tego roszczenia winien wykazać (udowodnić) owo znaczne pogorszenie sytuacji życiowej jako skutku śmierci. W tej sprawie powód nie wykazał, aby śmierć młodszego o 4 lata brata, osoby bezrobotnej będącej na utrzymaniu rodziców skutkowała pogorszeniem jego sytuacji życiowej (i to znacznym pogorszeniem w znaczeniu majątkowym). Twierdzenia stron o więzi braterskiej i wzajemnej pomocy nie stanowią podstawy do uwzględnienia powództwa o odszkodowanie opartego na przepisie art. 446 § 3 kc w jakiejkolwiek części. Dlatego powództwo w tym zakresie winno ulec oddaleniu. Tak też orzekł sąd odwoławczy uwzględniając apelację pozwanego w tym zakresie. Podnieść należy podnieść, że również dowodów przemawiających za zasadnością powództwa opartego na przepisie art. 446 § 3 kc nie przedstawiła również powódka, a okoliczności podnoszone przez powódkę na uzasadnienie tego żądania nie dawały podstawy do uwzględnienia powództwa w tym zakresie, gdyż nie wynikało z nich znaczne pogorszenie sytuacji życiowej powódki. Dlatego apelacja powódki została oddalona, a wobec braku apelacji pozwanego co do powódki w tym zakresie dalsze rozważania na ten temat są bezprzedmiotowe.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 kpc oraz art. 385 kc orzekł jak w wyroku.

O kosztach sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc. Uwzględnienie częściowe apelacji pozwanego skutkowało zmianą orzeczenia o kosztach za pierwszą instancję odpowiednio do wyniku postępowania, a za drugą instancję sąd zniósł wzajemnie koszty między stronami, gdyż apelacje obu stron co do zadośćuczynienia (stanowiącego główny przedmiot sporu) zostały oddalone, a uwzględnieni apelacji pozwanego nastąpiło w niewielkim zakresie w stosunku do zakresu zaskarżenia.