Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1221/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 listopada 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Urszula Iwanowska

Sędziowie:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel (spr.)

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 25 listopada 2014 r. w Szczecinie

sprawy O. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 23 października 2013 r. sygn. akt VII U 129/13

1.  zmienia częściowo zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że oddala odwołanie ubezpieczonej w zakresie żądania zaliczenia do okresów nieskładkowych okresu studiów wyższych przebytych za granicą w T. Państwowym Instytucie (...) (od 1 września 1955 roku do 28 czerwca 1960 roku),

2.  zasądza od ubezpieczonej na rzecz organu rentowego kwotę 120 złotych (sto dwadzieścia) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel SSA Urszula Iwanowska SSO del. Beata Górska

Sygn. akt III AUa 1221/13

UZASADNIENIE

Decyzją z 28 listopada 2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w S., po rozpoznaniu wniosku z 28 maja 2012 r. i z 12 czerwca 2012 r., przeliczył emeryturę ubezpieczonej O. M. od 1 czerwca 2012 r. Do ustalenia wysokości świadczenia organ rentowy uwzględnił 18 lat i 10 miesięcy okresów składkowych. Nie uwzględnił okresu zatrudnienia ubezpieczonej na Uniwersytecie (...) od 1 stycznia 1999 r. do 30 września 2000 r. z uwagi na fakt, iż za wskazany okres pracodawca nie odprowadził za ubezpieczoną składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Ponadto organ rentowy nie doliczył do stażu ubezpieczeniowego okresu studiów wyższych przebytych za granicą, gdyż ubezpieczona nie przedłożyła dowodu potwierdzającego równorzędność dyplomu wydanego po ich ukończeniu z polskim dyplomem ukończenia studiów wyższych.

Ubezpieczona złożyła odwołanie od powyższej decyzji, domagając się jej zmiany poprzez uwzględnienie przy ustalaniu wysokości świadczenia okresu zatrudnienia na Uniwersytecie (...) od 1 stycznia 1999 r. do 30 września 2000 r. oraz okresu 60 miesięcy okresów nieskładkowych z tytułu ukończenia studiów wyższych. Zarzuciła naruszenie art. 5 ust. 1 oraz ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.; dalej jako: ustawa emerytalna) poprzez nieuwzględnienie przy ustaleniu wysokości świadczenia emerytalnego okresów składkowych, które to składki nie zostały odprowadzone przez płatnika, mimo prawnego obowiązku
oraz nieuwzględnienie okresów nieskładkowych wynikających z ukończenia studiów wyższych. Wskazała, ze posiada stopień naukowy profesora, a organ rentowy uznał, że brak jest udokumentowanego okresu nieskładkowego.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania. Podtrzymał dotychczasową argumentację.

W kolejnym piśmie procesowym ubezpieczona podtrzymała dotychczasowe stanowisko. Wskazała ponadto, że jest obywatelką Rosji, a w Polsce nabyła prawo do emerytury wyłącznie na podstawie stażu ubezpieczeniowego nabytego w Polsce. Podniosła, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji i Nauki z dnia 24 lutego 2006 r. w sprawie nostryfikacji dyplomów ukończenia studiów wyższych uzyskanych za granicą, nostryfikacji dyplomu ukończenia studiów wyższych uzyskanego za granicą, dokonuje rada jednostki organizacyjnej uczelni, uprawnionej do nadawania stopnia doktora określonej dziedziny nauki lub dziedziny sztuki oraz dyscyplin naukowych, artystycznych odpowiadających kierunkowi studiów wyższych, którego ukończenie potwierdzono dyplomem uzyskanym za granicą. Stwierdziła, ze jest zatrudniona na Uniwersytecie (...), a więc w jednostce uprawnionej do nadawania stopnia doktora, jak również płatnika składek, a w związku z powyższym, wnosi o zwrócenie się do Uniwersytetu (...), celem ustalenia, czy wobec skarżącej zostało przeprowadzone postępowanie nostryfikacyjne, względnie – czy władze uczelni uznały dyplom podczas zatrudnienia, jak również celem ustalenia, czy zostały odprowadzone składki za okres od 1 stycznia 1999 r. do 30 września 2000 r.,
a jeśli nie – o zobowiązanie płatnika do wskazania przyczyny nieodprowadzenia.

Wyrokiem z 23 października 2013 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że przyznał ubezpieczonej prawo do przeliczenia świadczenia
z uwzględnieniem: okresu zatrudnienia od 1 stycznia 1999 r. do 30 września 2000 r. jako okresu składkowego, okresu nieskładkowego z tytułu ukończenia studiów wyższych w T. Państwowym Instytucie (...) (1 września 1955 r. do 28 czerwca 1960 r.) (pkt I), w pozostałym zakresie odwołanie oddalił (pkt II)
oraz zasądził od organu rentowego na rzecz ubezpieczonej kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt III).

Sąd I instancji ustalił, że ubezpieczona urodziła się (...)
w T.. Od 1955 r. do 28 czerwca 1962 r. (data wystawienia dyplomu ukończenia studiów), studiowała w T. Państwowym Instytucie (...), który ukończyła, uzyskując specjalność język rosyjski, literatura i język obcy, w związku
z czym nadano jej kwalifikacje nauczyciela języka rosyjskiego, angielskiego
i literatury. W dniu 14 września 1984 r. ubezpieczonej przyznano tytuł doktora nauk filologicznych. W dniu 15 maja 1987 r. ubezpieczonej przyznano tytuł profesora katedry języków obcych. W latach 1960 - 1972 O. M. pracowała jako wykładowca w Wyższej Szkole (...) w T.. Od 1972 do 1989 r. pracowała jako docent na Uniwersytecie w J.. W roku 1989 była kierownikiem zakładu w Akademii (...) we L. oraz profesorem
w Instytucie (...) w B.. W okresie od 1 października 1991 r. do 31 sierpnia 1996 r. ubezpieczona pracowała jako profesor nadzwyczajny w Wyższej Szkole (...) w R..

W okresie od 1 października 1996 r. do 31 marca 2007 r. i od 2 kwietnia
2007 r., ubezpieczona pracuje na Uniwersytecie (...), początkowo jako profesor nadzwyczajny, a obecnie jako profesor zwyczajny. Od 1 października 2005 r. O. M. pracuje także jako profesor w Wyższej Szkole (...)
w S.. W okresie od 1 stycznia 1999 r. do 30 września 2000 r. ubezpieczona była zatrudniona na Uniwersytecie (...) na podstawie umowy o pracę. Uniwersytet nie odprowadzał za ten okres składek na ubezpieczenie emerytalne
i rentowe za ubezpieczoną, wobec przekazywania mu przez pracowników organu rentowego rozbieżnych informacji w zakresie obowiązku ich odprowadzania.

Sąd I instancji zważył, że odwołanie ubezpieczonej okazało się
w przeważającym zakresie zasadne. Wskazał, że istotę sporu w niniejszej sprawie stanowiło to, czy organ rentowy, wydając zaskarżoną decyzję, zasadnie odmówił O. M. doliczenia do stażu ubezpieczeniowego okresu nieskładkowego
z tytułu ukończenia studiów wyższych oraz okresu zatrudnienia na Uniwersytecie (...) (na podstawie umowy o pracę) od 1 stycznia 1999 r. do 30 września 2000 r. Sąd Okręgowy wskazał, że stan faktyczny sprawy był niesporny między stronami; istotne dla rozpoznania sporu fakty ustalono w sposób pewny na podstawie dokumentów zawartych w aktach osobowych ubezpieczonej, w aktach rentowych
oraz złożonych do akt sprawy. Dokumenty te nazwano przy prezentacji dokonanych
w sprawie ustaleń faktycznych. Autentyczność wskazanych dokumentów nie budziła wątpliwości.

Oceniając w ramach ustalonego stanu faktycznego zasadność wniesionego odwołania, Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z dyspozycją art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, za okresy składkowe uważa się okresy ubezpieczenia. Ponadto zgodnie
z dyspozycją art. 7 pkt 9 cytowanej ustawy, okresem nieskładkowym jest
w szczególności okres nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem ukończenia tej nauki, w wymiarze określonym w programie studiów.

Sąd I instancji stwierdził, że postępowanie w sprawach emerytalnych jest dwuetapowe. Przed organem rentowym sprawa emerytalna ma charakter administracyjnoprawny, a w postępowaniu stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego. Organ rentowy ma ograniczoną swobodę prowadzenia postępowania dowodowego. Z przepisów proceduralnych wynika bowiem, jakie środki dowodowe stanowią podstawę ustalenia konkretnych okoliczności. Na etapie postępowania odwoławczego, sprawa o emeryturę staje się natomiast sprawą cywilną, a tym samym do jej rozpoznania stosuje się przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. Podstawowym celem tego postępowania jest rozstrzygnięcie sprawy po dostatecznym, wszechstronnym wyjaśnieniu okoliczności spornych, a fakty istotne mogą być dowodzone wszelkimi środkami, które sąd uzna za pożądane i celowe.

Oceniając w oparciu o przywołane normy i reguły zasadność odwołania ubezpieczonej, Sąd Okręgowy stwierdził, że za słuszne - co do zasady, a w znacznej mierze co do długości okresu - uznać należało odwołanie w zakresie żądania zaliczenia do okresów nieskładkowych okresu od 1955 r. do 28 czerwca 1962 r. (data wystawienia dyplomu ukończenia studiów), w którym ubezpieczona studiowała
w T. Państwowym Instytucie (...). Organ rentowy argumentował odmowę uznania tego okresu faktem, iż ubezpieczona nie przedłożyła dowodu potwierdzającego równorzędność dyplomu wydanego po ich ukończeniu z polskim dyplomem ukończenia studiów wyższych. W ocenie Sądu I instancji, powyższe stanowisko nie zasługuje na aprobatę. Sąd ten wskazał, że analiza drogi naukowej
i zawodowej ubezpieczonej, a w szczególności fakt, iż pracuje ona od ponad 20 lat na polskich uczelniach wyższych na stanowisku profesora - nie pozostawia żadnych wątpliwości, co do tego, iż uzyskany przez O. M. dyplom ukończenia studiów wyższych jest równorzędny z polskim dyplomem ukończenia studiów wyższych; inaczej ubezpieczona nie mogła by uzyskać tytułu profesora. Zdaniem Sądu Okręgowego, oznacza to, iż wskazane roszczenie ubezpieczonej należy uznać za słuszne co do zasady. Niezależnie od tego, Sąd Okręgowy zauważył, że ubezpieczona - reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika - nie przedłożyła dowodów na okoliczność, by wymiar jej studiów w T. Państwowym Instytucie (...) - określony w programie tych studiów, wynosił 60 miesięcy. Okoliczność ta nie wynika w szczególności z dokumentów złożonych do akt rentowych. Sąd I instancji uznał, że w tej sytuacji, możliwe było uwzględnienie odwołania w zakresie odpowiadającym faktycznemu okresowi trwania przedmiotowych studiów. Jako datę końcową wskazanego okresu Sąd Okręgowy przyjął nazwany w dyplomie ukończenia studiów dzień 28 czerwca 1960 r. Biorąc zaś pod uwagę, że nazwany dokument (dyplom), nie określa dziennej daty rozpoczęcia studiów (a jedynie rok - 1955), jako początkową datę nazwanego okresu Sąd
I instancji przyjął, na podstawie wiedzy powszechnej, dzień 1 września 1955 r.
(w dawnym ZSRR dzień ten był świętem państwowym - Dniem Nauki -
i rozpoczynała się w nim nauka na kolejnych latach na wszystkich szczeblach edukacji).

Sąd I instancji stwierdził ponadto, że biorąc pod uwagę, iż wskazany okres jest krótszy niż 60 miesięcy, odwołanie w zakresie różnicy między tymi okresami należało oddalić.

Odnośnie drugiego ze spornych okresów: od 1 stycznia 1999 r. do 30 września 2000 r., w którym ubezpieczona była zatrudniona na Uniwersytecie (...) na podstawie umowy o pracę, Sąd Okręgowy uznał odwołanie za zasadne w całości. Wskazał, że zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa, zaniechania pracodawcy
w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne, nie mogą skutkować negatywnymi konsekwencjami dla pracownika (ubezpieczonego). Stwierdził, że w realiach sprawy dodatkowym argumentem za zasadnością przyjęcia tego stanowiska jest fakt, że - jak wynika z nazwanego wyżej pisma Uniwersytetu (...) - brak opłacania składek wynikał z przekazywania mu przez pracowników organu rentowego rozbieżnych informacji w zakresie obowiązku ich odprowadzania.

O wskazanych kosztach, Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o treść art. 98 § 1 k.p.c. i 99 k.p.c. w zw. z art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r., nr 163, poz. 1348 ze zm.).

Organ rentowy wniósł apelację od powyższego wyroku. Zaskarżył wyrok
w części, tj. w zakresie pkt I sentencji orzeczenia. Zarzucił:
1. obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 7 pkt 9 ustawy emerytalnej w związku z art. 191a ust. 7 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U. z 2005 r. Nr 164, poz. 1365) - przez jego zastosowanie i w konsekwencji nieprawidłowe doliczenie wnioskodawczyni do ustalenia wysokości emerytury okresu nieskładkowego z tytułu ukończenia studiów wyższych w T. Państwowym Instytucie (...) od 1 września 1955 r. do 28 czerwca 1960 r.;

2. obrazę przepisów postępowania tj. art. 233 w związku z art. 244, art. 245 k.p.c. - poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego, tj. świadectw pracy, zaświadczeń, akt osobowych wniosków z niego niewynikających, tj. iż 20 lat pracy na polskich uczelniach wyższych na stanowisku profesora, jest wystarczający i nie pozostawia żadnych wątpliwości, co do tego, że uzyskany przez ubezpieczoną dyplom ukończenia studiów wyższych jest równorzędny z polskim dyplomem, podczas gdy brak jest w aktach sprawy dokumentu nostryfikującego dyplom wydany przez upoważnione do tego organy.

W uzasadnieniu apelacji organ rentowy podniósł, że kwestionuje niniejsze orzeczenie jedynie w zakresie doliczenia do okresów nieskładkowych okresu studiów wyższych przebytych za granicą z uwagi na fakt, iż ubezpieczona nie przedłożyła zaświadczenia potwierdzającego równorzędność dyplomu wydanego po ich ukończeniu z polskim dyplomem ukończenia studiów wyższych. Wskazał, że zgodnie z dyspozycją art. 7 pkt 9 ustawy emerytalnej - okresami nieskładkowymi są następujące okresy: nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem ukończenia tej nauki, w wymiarze określonym w programie studiów. Natomiast na podstawie art. 191a ust. 7 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U. z 2005 r. Nr 164, poz.1365), dyplom ukończenia studiów wyższych lub tytuł zawodowy uzyskany za granicą mogą być uznane za równoważne odpowiedniemu polskiemu dyplomowi i tytułowi zawodowemu na podstawie umowy międzynarodowej określającej równoważność, a w przypadku jej braku w drodze nostryfikacji. Ponadto stwierdził, że w myśl obowiązujących przepisów, do okresów nieskładkowych zalicza się okresy nauki w szkole wyższej, pod warunkiem ukończenia jej na jednym kierunku studiów. Nie mniej jednak, w sytuacji, gdy nauka odbywała się poza granicami Rzeczpospolitej Polskiej, przepisy Prawa o szkolnictwie wyższym wymagają wdrożenia procedury uznania takiego zagranicznego dyplomu za równoważny z polskim albo w oparciu o istniejące umowy międzynarodowe,
albo w przypadku ich braku - w drodze procesu nostryfikującego. Z dniem 25 września 2005 r. zgodnie z Dokumentem wypowiedzenia z dnia 24 lutego 2005 r. (Dz. U. z 2006 r. Nr 14, poz. 94), straciło moc w stosunku do Federacji Rosyjskiej Porozumienie między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Rządem Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich o równoważności dokumentów
o wykształceniu, stopniach i tytułach naukowych wydawanych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, podpisane w Warszawie dnia 10 maja 1974 r.
(Dz. U. z 1975 r. Nr 4, poz. 14). Z uwagi na powyższe, możliwa jest jedynie nostryfikacja dyplomów ukończenia studiów wyższych uzyskanych za granicą, którą dokonuje się w trybie określonym
w rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 1 września 2011 r. (Dz. U. z Nr 196, poz. 1168). Apelujący wskazał, iż argumentacja Sądu I instancji zmierzająca do wykazania równorzędności uzyskanego przez ubezpieczoną dyplomu ukończenia studiów wyższych z polskim dyplomem, poprzez fakt pracy w/w na stanowisku profesora w Polsce, nie może być uwzględniona, albowiem w/w przepis prawa wyraźnie statuuje obowiązek nostryfikacji dyplomów w przypadku braku porozumienia międzynarodowego w tym zakresie. Wobec powyższego, skarżący stwierdził, że z samego faktu zatrudnienia przez uczelnię wyższą ubezpieczonej na stanowisku profesorskim, nie można wywodzić automatyzmu równoważności zagranicznego dyplomu z polskim, ani fakt ten w żadnym przypadku nie może konwalidować braku legitymowania się stosownym dokumentem, wymaganym bezwzględnie obowiązującymi przepisami Prawa o szkolnictwie wyższym. Apelujący wskazał, że podobna sprawa była już przedmiotem orzekania przez Sąd Apelacyjny
w Białymstoku, który w wyroku z 28 października 2011 r. (V U 1159/11, Lex 1294054) wskazał, iż: „do uznania okresu nauki za granicą za okres nieskładkowy wymagane jest przedstawienie dyplomu, który musi być uznany za równoważny odpowiedniemu polskiemu dyplomowi na podstawie umowy międzynarodowej określającej równoważność, a w przypadku jej braku - w drodze nostryfikacji". Skarżący podniósł, że z uwagi na brak istnienia stosownej umowy międzynarodowej
o równoważności dokumentów o wykształceniu oraz brak nostryfikacji dyplomu ubezpieczonej, odwołanie winno ulec oddaleniu w zakresie zaliczenia w/w okresu.

Organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania
w zakresie uwzględnienia okresu nieskładkowego z tytułu ukończenia studiów wyższych w T. Państwowym Instytucie (...) od 1 września 1955 r. do 28 czerwca 1960 r., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, a nadto o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Ubezpieczona w odpowiedzi na apelację wniosła o oddalenie apelacji
oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W ocenie ubezpieczonej, wyrok Sądu Okręgowego jest w całości prawidłowy. Wskazała, że niezaliczenie okresu studiów wyższych w T. Państwowym Instytucie (...) od 1 września 1955 r. do 28 czerwca 1960 r. byłoby sprzeczne z wykonywanym przez nią zawodem i otrzymanym tytułem profesora. Wskazała, że zatrudniona jest w jednostce, która nadaje nostryfikację, która to placówka uznała tytuł magistra, następnie zatrudniając skarżącą od 1991 r. nieustannie na stanowisku doktora, następnie profesora. Zdaniem ubezpieczonej, obecnie dyplom uzyskania tytułu magistra jest bez znaczenia dla uzyskania prawa do emerytury, bowiem nie posiada nostryfikacji. Wskazała ponadto, że pracuje w Polsce od 1 października 1991 r. do 31 sierpnia 1996 r., następnie miała jeden miesiąc przerwy. Ponowny okres zatrudnienia trwa od 1 października 1996 r. i uwzględniając powyższy okres zaliczony przez Sąd Okręgowy, pracuje nieprzerwanie do dnia dzisiejszego; przekroczyła więc 20-letni staż pracy.

W odpowiedzi na zobowiązanie Sądu Apelacyjnego, ubezpieczona wskazała, że nie była wobec niej prowadzona procedura nostryfikacyjna dyplomu ukończenia studiów wyższych w byłym ZSRR, bowiem świadectwa uzyskane na terenie Rosji do dnia 25 września 2005 r. były uznawane za równoważne z ich polskimi odpowiednikami, bez konieczności przeprowadzania postępowania nostryfikacyjnego. Ubezpieczona zaś podjęła pracę w Polsce w 1991 r. a dyplom ukończenia jej studiów wyższych w 1960 r. był uznany za równorzędny z dyplomem polskim. Wskazała ponadto, że podstawę prawną do uznawania świadectw, dyplomów, stopni i tytułów naukowych uzyskanych na terenie Rosji do dnia 25 września 2005 r., stanowi Porozumienie między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Rządem Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich o równoważności dokumentów
o wykształceniu, stopniach i tytułach naukowych wydawanych w PRL i ZSRR, podpisane w Warszawie dnia 10 maja 1974 r. (Dz. U. z 1975 r., Nr 4, poz. 14 i 15),
a także - do 6 sierpnia 2004 r. - tzw. Konwencja Praska z 1972 r. Wszystkie dokumenty, które zostały wydane w okresie obowiązywania konwencji
i/lub porozumienia, i spełniają określone w nich warunki, są nadal uznawane za równoważne z ich polskimi odpowiednikami. Wyjątek stanowią dyplomy lekarza, lekarza dentysty, farmaceuty, pielęgniarki, położnej, lekarza weterynarii
lub architekta.

W związku z powyższym, wniosła o zwrócenie się do Ministerstwa Nauki
i Szkolnictwa Wyższego, Departamentu Współpracy Międzynarodowej (DWM),
ul. Wspólna 1/3, 00-529 Warszawa 53, celem potwierdzenia uznania równoważności dyplomu ubezpieczonej zgodnie z powyższym porozumieniem, względnie wydania opinii ogólnej o dyplomie. Wskazała, że stwierdzenie równoważności świadectw, dyplomów i stopni naukowych uzyskanych w Rosji po 25 września 2005 r.
oraz dyplomów lekarza, lekarza dentysty, farmaceuty, pielęgniarki, położnej, lekarza weterynarii i architekta wydanych przed tą datą możliwe jest jedynie po przeprowadzeniu nostryfikacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się uzasadniona, co doprowadziło do zmiany zaskarżonego wyroku w części.

Sąd Apelacyjny uznał za w pełni zasadne zarzuty apelacyjne, ponieważ Sąd Okręgowy, dokonując oceny zgromadzonego materiału dowodowego, naruszył przepis art. 7 pkt 9 ustawy emerytalnej, a tym samym – jak zasadnie podniósł organ rentowy – naruszył również art. 233 w zw. z art. 244 oraz art. 245 k.p.c.

Sąd Apelacyjny wskazuje, że w okresie, kiedy ubezpieczona podjęła zatrudnienie w Polsce (1991 r.), od 15 listopada 1991 r., obowiązywała ustawa z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. z 15 listopada 1991 r., Nr 104, poz. 450 ze zm.; dalej jako: ustawa rewaloryzacyjna), której art. 4 ust. 1 pkt 10 stanowił, że przy ustalaniu prawa
i wysokości świadczeń oprócz okresów składkowych, o których mowa w art. 2, uwzględnia się następujące okresy, zwane dalej "okresami nieskładkowymi": okresy nauki w szkole wyższej na jednym kierunku - pod warunkiem ukończenia tej nauki -
w wymiarze określonym w programie studiów. Od 1 stycznia 1999 r. obowiązuje ustawa emerytalna, której art. 7 pkt 9 zawiera regulację tożsamą jak art. 4 ust. 1 pkt 10 ustawy rewaloryzacyjnej. Przepis ten stanowi, że okresami nieskładkowymi są następujące okresy: nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem ukończenia tej nauki, w wymiarze określonym w programie studiów.

Należy wskazać, że na gruncie regulacji art. 7 ust. 9 ustawy emerytalnej
oraz art. 4 ust. 1 pkt 10 ustawy rewaloryzacyjnej wykształciło się jednolite orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz sądów apelacyjnych. Zgodnie z wyrokami Sądu Najwyższego: z 24 marca 1995 r. (II URN 6/95, Lex nr 12011) oraz z 19 kwietnia 1994 r. (II URN 7/94, Lex nr 11805), a także z 6 stycznia 1994 r. (II UR 1/94, Lex nr 13347), przy ustalaniu prawa i wysokości świadczeń emerytalno-rentowych okres nauki w szkole wyższej za granicą uwzględnia się jako okres nieskładkowy
w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 10 ustawy rewaloryzacyjnej na zasadach określonych
w tym przepisie, jeżeli uzyskany dyplom i tytuł zawodowy zostały nostryfikowane. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 28 października 2011 r.
(V U 1159/11, Lex nr 1294054), do uznania okresu nauki za granicą za okres nieskładkowy wymagane jest przedstawienie dyplomu, który musi być uznany za równoważny odpowiedniemu polskiemu dyplomowi na podstawie umowy międzynarodowej określającej równoważność, a w przypadku jej braku w drodze nostryfikacji.

Ponadto, również zgodnie z art. 191a ust. 7 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U.2012.572 j.t.), dyplom ukończenia studiów wyższych lub tytuł zawodowy uzyskany za granicą mogą być uznane za równoważne odpowiedniemu polskiemu dyplomowi i tytułowi zawodowemu na podstawie umowy międzynarodowej określającej równoważność, a w przypadku jej braku w drodze nostryfikacji. Z dniem 25 września 2005 r. zgodnie z Dokumentem wypowiedzenia
z dnia 24 lutego 2005 r. (Dz. U. z 2006 r. Nr 14, poz. 94), straciło moc w stosunku do Federacji Rosyjskiej Porozumienie między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Rządem Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich o równoważności dokumentów o wykształceniu, stopniach i tytułach naukowych wydawanych
w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, podpisane w Warszawie dnia 10 maja 1974 r.
(Dz. U. z 1975 r. Nr 4, poz. 14). W związku z powyższym, możliwa jest jedynie nostryfikacja dyplomów ukończenia studiów wyższych uzyskanych za granicą, której dokonuje się w trybie określonym w rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 1 września 2011 r. w sprawie nostryfikacji dyplomów ukończenia studiów wyższych uzyskanych za granicą (Dz.U.2011.196.1168), które weszło w życie 1 października 2011 r., a poprzedzone było rozporządzeniem Ministra Edukacji i Nauki z dnia 24 lutego 2006 r. w sprawie nostryfikacji dyplomów ukończenia studiów wyższych uzyskanych za granicą (Dz.U. z 3 marca 2006 r., Nr 37, poz. 255).

W związku z powyższym, Sąd Apelacyjny wskazuje, że w celu zaliczenia okresu studiów jako okresu nieskładkowego, zgodnie z art. 7 pkt 9 ustawy emerytalnej, niezbędne jest, aby dyplom ukończenia studiów za granicą został nostryfikowany. Warto również dodać, że musi być to okres nauki na jednym kierunku, nauka ta musi zostać ukończona, a zaliczeniu podlega jedynie okres odpowiadający wymiarowi programu studiów (por. wyrok SA w Szczecinie z 30 września 2013 r., III AUa 40/13, Lex nr 1438180). Nie wystarczy zatem posiadanie samego dyplomu oraz istnienie przepisów przewidujących możliwość zaliczenia wskazanych okresów do okresów nieskładkowych. Żaden przepis nie stanowi zatem samodzielnej podstawy do przyznawania bądź wzrostu świadczeń emerytalno-rentowych.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, należało stwierdzić, że ubezpieczona nie przedłożyła zaświadczenia o uznaniu posiadanego dyplomu ukończenia studiów wyższych w T. Państwowym Instytucie (...), za równoważny z dyplomem uzyskanym w Polsce ze wskazaniem,
w jakim okresie studia te zostały odbyte (dyplom nie został nostryfikowany).

W związku z tym, należało uznać, że Sąd Okręgowy zaliczył okres studiów
w T. Państwowym Instytucie (...) 1 września 1955 r. do 28 czerwca 1960 r. do okresów składkowych bez podstawy prawnej. Brak było bowiem dowodów pozwalających na jego zaliczenie –dokumentu nostryfikującego dyplom wydany przez upoważnione do tego organy. Sąd Okręgowy wniosek o równoważności dyplomu wywiódł jedynie na podstawie tego, że ubezpieczona pracuje od ponad 20 lat na polskich uczelniach wyższych na stanowisku profesora, co ustalił na podstawie analizy dokumentacji z akt osobowych, świadectw pracy, zaświadczeń. Tym samym, naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c., a także art. 244 oraz 245 k.p.c. Sąd Odwoławczy nie kwestionuje przy tym, że ubezpieczona posiada tytuł naukowy profesora. Posiadanie tytułu naukowego nie było kwestią decydującą o rozstrzygnięciu niniejszej sprawy.

Sąd Apelacyjny wskazuje również, że w postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych sąd nie jest obowiązany do poszukiwania dokumentów zatrudnieniowo-płacowych, o które nie zadbała osoba dochodząca świadczenia ubezpieczeniowego (por. wyrok SN z 18 grudnia 1997 r., II UKN 418/97, Lex nr 34193). Nadto, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu wyrażoną w art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W związku z powyższym, Sąd Apelacyjny nie miał obowiązku zwracania się do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, celem potwierdzenia uznania równoważności dyplomu ubezpieczonej, względnie wydania opinii ogólnej
o dyplomie. Bowiem, biorąc pod uwagę fakt, że ubezpieczona pobierająca emeryturę od 1 kwietnia 2009 r. – złożyła kolejny wniosek dnia 8 maja 2012 r. o przeliczenie świadczenia i zaliczenie spornego okresu nieskładkowego – zgodnie z treścią art. 117 ust. 1 powyższej ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. w podstawie wymiaru świadczenia emerytalnego, powinna ona przedstawić wymagane zaświadczenie o równorzędności dyplomu, stwierdzające okres odbycia studiów.

W związku z powyższym, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił częściowo zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że oddalił odwołanie ubezpieczonej w zakresie żądania zaliczenia do okresów nieskładkowych okresu studiów wyższych przebytych za granicą w T. Państwowym Instytucie (...) (od 1 września 1955 r. do 28 czerwca 1960 r.), o czym orzekł w pkt 1 sentencji orzeczenia.

Zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania, na podstawie
art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., zasądzono od ubezpieczonej na rzecz organu rentowego kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Wysokość kosztów ustalono na podstawie § 2 ust. 1 i ust. 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. 2013.490) – pkt 2 sentencji wyroku.

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel SSA Urszula Iwanowska SSO del. Beata Górska