Sygn. akt III Ca 1695/13
Dnia 5 marca 2014 r.
Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący - Sędzia SO Tomasz Pawlik (spr.)
Sędzia SO Gabriela Sobczyk
Sędzia SR del. Marcin Rak
Protokolant Iwona Reterska
po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2014 r. w Gliwicach na rozprawie
sprawy z powództwa P. G.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim
z dnia 21 czerwca 2013 r., sygn. akt I C 2174/12
1 oddala apelację;
2 zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.
SSR del. Marcin Rak SSO Tomasz Pawlik SSO Gabriela Sobczyk
Sygn. akt III Ca 1695/13
Powód wniósł o zasądzenie od pozwanego ubezpieczyciela kwoty 3500 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrot kosztów procesu. Po wydaniu opinii przez biegłego powód cofnął powództwo do kwoty 2500 zł.
Dochodzona kwota związana była z uszkodzeniem samochodu stanowiącego własność powoda w dniu 16 maja 2012 r.. Pozwany – w ramach umowy OC sprawcy kolizji – uznał swoją odpowiedzialność za to zdarzenie i wypłacił odszkodowanie, które nie uwzględniało jednak utraty wartości (handlowej) pojazdu, pomimo naprawy.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego . Wskazał, że odmówił wypłaty odszkodowania ze względu na to, że samochód powoda uczestniczył w kolizji drogowej w kwietniu 2012 r. i już w wyniku napraw związanych z tą kolizją nastąpiło zmniejszenie wartości pojazdu, ze względu na historię jego przebiegu.
Bezspornym było, że w wyniku kolizji drogowej uszkodzeniu uległ samochód osobowy marki N. (...) stanowiący własność powoda. Sprawca kolizji ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, a pozwany odpowiedzialność tę uznał, wypłacając poszkodowanemu częściowo odszkodowanie. Pozwany odmówił natomiast wypłaty odszkodowania z tytułu ubytku wartości pojazdu z uwagi na uprzednio zaistniała kolizję.
W oparciu o opinię biegłego Sąd Rejonowy ustalił, że w wyniku naprawy pokolizyjnej nastąpił ubytek jego wartości o 2500 zł. Wskazał, przy tym, że w ekspertyzie uwzględniono wcześniejszą kolizję i ubytek wartości pojazdu z nią związany.
Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne w oparciu o art. 822 § 1 k.c. oraz art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Wskazał w tym kontekście, że odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek w sferze majątkowej poszkodowanego polegający także na utraceniu aktywów. Odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może zatem obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12.10.2001r. III CZP 57/01 OSNC 2002/5/57).
Podzielił opinię biegłego, że zaistnienie wcześniejszej kolizji nie niweczy w ogóle i co do zasady odpowiedzialność za utratę wartości w wyniku kolejnej kolizji. Uznał też za miarodajne wyliczenia aktualnej utraty wartości uwzględniające fakt wcześniejszej kolizji i naprawy. Za bezzasadne uznał argumenty pozwanego jakoby szkoda w postaci utraty wartości handlowej pojazdu następowała dopiero w momencie rzeczywistej sprzedaży pojazdu. Mając na względnie, że samochód powoda utracił na wartości 2500 zł, zasądził w zaskarżonym wyroku właśnie tą kwotę. W związku z tym, że powód cofnął powództwo, co do kwoty 1000 zł zrzekając się roszczenia w tym zakresie, na zasadzie art. 355 k.p.c. co do tej kwoty postępowanie umorzono.
Sąd Rejonowy zasądził odsetki od daty wniesienia pozwu na zasadzie art. 481 k.c.. O kosztach orzeczono zgodnie z art. 100 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 776, 77 zł.
Od opisanego wyroku apelację wniósł pozwany, który domagał się jego zmiany i oddalenia powództwa, z uwzględnieniem kosztów postępowania za obie instancje. Skarżący zarzucił Sądowi Rejonowemu błędy w ustaleniach faktycznych, prowadzące do naruszenia prawa materialnego tj. art.824 1, art.363 § 1 i art.361 § 2 k.c.. W uzasadnieniu podkreślono, że roszczenie z tytułu utraty wartości handlowej pojazdu należy wiązać wyłącznie z pierwszym zdarzeniem wywołującym szkodę. W tym bowiem momencie pojazd traci walor „bezwypadkowości” i zaczyna funkcjonować w świadomości potencjalnych nabywców, jako samochód, który był naprawiany. W tym kontekście kwestionował wiarygodność opinii biegłego i poprawność zastosowanej przez niego metodologii. Kwestionował też prawidłowość przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego po obu wypadkach.
Powód domagał się oddalenia apelacji i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego. Wskazał, że spóźnione są zarzuty dotyczące przywrócenia samochodu do stanu poprzedniego, gdy nie zostały podniesione przed Sądem I instancji.. Podniósł też, że w postępowaniem przez Sądem Rejonowym, pozwana nie kwestionowała wniosków wynikających z opinii biegłego.
Sąd Okręgowy zważył:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Sąd Rejonowy poczynił w sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Okręgowy przyjmuje za własne. Nie można przy tym podzielić zarzutów apelacji jakoby ustalenia te zostały dokonane z przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów (art.233 § 1 k.p.c.). Podkreślić zwłaszcza trzeba, że stwierdzenie utraty wartości handlowej pojazdu, w związku z kolejną kolizją, nastąpiło w oparciu o opinię biegłego, której to opinii pozwany, poinformowany o jej treści, do zamknięcia rozprawy przed sądem I instancji nie kwestionował (pismo pozwanego wpłynęło kilka dni po wydaniu wyroku). Tym samym, ze względu na prekluzję dowodową z art.217 k.p.c., pozwany utracił możliwość podważania tej opinii w postępowaniu odwoławczym. Jednocześnie trzeba zwrócić uwagę, że opinia –stanowiąca podstawę kluczowych ustaleń dowodowych- uwzględniała okoliczności podniesione przez pozwanego tj. fakt wcześniejszego uszkodzenia samochodu, które dotyczyło powództwo.
Powoływane przez pozwanego w apelacji okoliczności dotyczące rzeczywistej naprawy pojazdu, nie zostały podniesione przez sądem I instancji, pomimo możliwości ich podniesienia. Już tylko z tego powodu podlegały pominięciu w postępowaniu odwoławczym (art.381 k.p.c.).
W sytuacji, gdy pozwany nie zdołał podważyć dokonanych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych, co było zasadniczą treścią apelacji, nie ma też podstaw do kwestionowania sposobu zastosowania przez Sąd Rejonowy prawa materialnego.
Z tych wszystkich względów, gdy apelacja okazała się bezzasadna, orzeczono zatem jak w sentencji, na podstawie art.385 k.p.c..
O kosztach orzeczono na zasadzie art.98 § 1 w związku z art.108 § 1 k.p.c. oraz na podstawie § 6 pkt 3 i § 12 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.
SSR (del.) M. Rak SSO T. Pawlik (spr.) SSO G. Sobczyk