Sygn. akt I C 278/12
Dnia 18 lutego 2013 r.
Sąd Rejonowy w Zgorzelcu Wydział I Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący - SSR Dorota Florkowska
Protokolant - S. D.
po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2013 r. w Zgorzelcu
na rozprawie
sprawy z powództwa J. J.
przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
I. zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda J. J. kwotę 3.214,31 zł (trzy tysiące dwieście czternaście złotych trzydzieści jeden groszy) z ustawowymi odsetkami:
- od kwoty 2.464,31 zł od dnia 1 lutego 2012 r. do dnia zapłaty,
- od kwoty 750,- zł od dnia 1 marca 2012 r. do dnia zapłaty;
II. zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda J. J. kwotę 930,10 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
III. nakazuje ściągnąć od strony pozwanej Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgorzelcu kwotę 125,49 zł tytułem zwrotu poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatków związanych z przeprowadzeniem opinii biegłego;
IV. nakazuje ściągnąć od powoda J. J. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgorzelcu kwotę 79,76 zł tytułem zwrotu poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatków związanych z przeprowadzeniem opinii biegłego.
Sygn. akt IC 278/12
Powód, J. J., domagał się zasądzenia na swoją rzecz od strony pozwanej, Towarzystwa (...) S.A. w W., kwoty 5.387,76 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot: 4.637,76 zł – od dnia 1 lutego 2012 r. i 750,- zł – od dnia 1 marca 2012 r., oraz kosztami procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu swojego żądania wyjaśnił, że w wyniku kolizji drogowej, której sprawcą była osoba objęta ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej w Towarzystwie (...) S.A. – uszkodzony został należący do niego samochód F. (...) o nr rej. (...). Podał, że tytułem odszkodowania strona pozwana wypłaciła mu kwotę 1.648,77 zł, zaniżając przy wyliczeniu wartości szkody stawkę roboczogodziny, obniżając wartość nieoryginalnych części zamiennych o 70 % i kwalifikując bezzasadnie ścianę tylną lewą do naprawy, zamiast do wymiany. Podniósł, że ze sporządzonej na jego koszt ekspertyzy, za wykonanie której zapłacił 750,- zł, wynikało, że koszty naprawy samochodu zamykałyby się sumą 6.286,53 zł. Wskazał, że żądana przez niego należność stanowi różnicę pomiędzy wysokością kosztów naprawy określonych w uzyskanej przez niego ekspertyzie (6.286,53 zł) a wysokością wypłaconego odszkodowania (1.648,77 zł), uzupełnioną o cenę ekspertyzy (750,- zł).
Strona pozwana, Towarzystwo (...) S.A. , wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu. Nie kwestionując swojej odpowiedzialności co do zasady, zarzuciła, że wypłacono już powodowi należne mu odszkodowanie. Podkreśliła, iż przywrócenie przedmiotowego pojazdu do stanu sprzed szkody możliwe jest także przy użyciu zamienników.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 1 stycznia 2012 r. w wyniku kolizji drogowej został uszkodzony należący do powoda samochód marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...). W dniu 2 stycznia 2012 r. powód zgłosił szkodę w Towarzystwie (...) S.A. w W..
(dowód: dokumentacja fotograficzna na płycie CD na k. 86 akt sprawy oraz na płycie CD w aktach szkody, akta szkodowe K/0964694/12, a w tym potwierdzenie przyjęcia zlecenia kalkulacji szkody przez ubezpieczyciela w dniu 2 stycznia 2012 r.)
Wstępnie, w prowadzonym przez stronę pozwaną postępowaniu likwidacyjnym, koszt naprawy pojazdu został oszacowany na kwotę 1.648,77 zł i w takiej wysokości wypłacono powodowi odszkodowanie.
(dowód: okoliczność bezsporna)
Nie zgadzając się z taką wyceną powód uzyskał – wykonaną przez rzeczoznawcę samochodowego, D. Ł. – wycenę, zgodnie z którą koszt naprawy pojazdu wynosił 6.286,53 zł. Za wycenę powód zapłacił kwotę 750,- zł.
(dowód: wycena z dnia 10 lutego 2012 r., k. 11-25, rachunek nr (...), k. 26)
Rzeczywisty koszt naprawy samochodu F. (...), nr rej. (...), związanej z usunięciem skutków kolizji z dnia 1 stycznia 2012 r., przy uwzględnieniu średnich stawek za prace mechaniczno-blacharskie i lakiernicze oraz cen oryginalnych części zamiennych, zamyka się kwotą 4.113,08 zł. Użycie do naprawy pojazdu części nieoryginalnych nie gwarantuje przywrócenia pojazdowi tych samych walorów, a przede wszystkim bezpieczeństwa i komfortu jazdy osób poruszających się pojazdem, co użycie części oryginalnych. Użycie części oryginalnych nie powoduje wzrostu wartości pojazdu. W wyniku kolizji z dnia 1 stycznia 2012 r. doszło do uszkodzenia nadkola błotnika tylnego lewego – w postaci przetarcia. Wymiana błotnika jest niezasadna i prowadziłaby do dużej ingerencji w konstrukcję samochodu, polegającą na naruszeniu powłok ochronnych od strony podwozia i nadkola, rozwiercenia połączeń zgrzewanych i konieczności demontażu błotnika, co nie jest konieczne podczas jego naprawy. Wymiana elementu o numerze katalogowym (...) doprowadziłaby do zmian na całym błotniku, w miejscach jego łączenia. W przypadku naprawy błotnika nie dochodzi do naruszenia całej jego konstrukcji.
(dowód: opinia biegłego T. K., k. 59-77, 103)
Sąd zważył, co następuje:
W sprawie poza sporem była kwestia samej odpowiedzialności pozwanego za szkodę (której źródłem była umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych). Została ona potwierdzona przez pozwanego w odpowiedzi na pozew, przez co nie było potrzeby prowadzenia w tym zakresie postępowania dowodowego (art.229 kpc). Przedmiotem sporu był natomiast zakres tej odpowiedzialności.
Szkoda, do usunięcia której (w związku z umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej) zobowiązany jest ubezpieczyciel, podlega naprawieniu według zasad określonych w art. 363 § 2 k.c. i art. 361 § 1 k.c., przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Obowiązek naprawienia szkody aktualizuje się już w momencie jej wyrządzenia i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać (vide: uzasadnienie uchwały SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, wyrok SN z dnia 16 maja 2002 r., V CKN 1273/00, uzasadnienie uchwały SN z dnia 17 maja 2007 r., III CZP 150/06 i wyrok SA w Poznaniu z dnia 22 lutego 2007 r., I ACa 1179/06).
Odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu mechanicznego ustalone na podstawie metody kosztorysowej zawsze oparte jest na symulacji. Weryfikacja jego wysokości następuje w oparciu o wypracowane reguły: ceny części i usług przyjmuje się na poziomie obowiązującym na rynku lokalnym (por. uchwałę SN z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03), z uwzględnieniem kwoty podatku od towarów i usług, jeżeli poszkodowany nie może obniżyć podatku od niego należnego o kwotę podatku naliczonego (vide: uchwała SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, uchwała SN z dnia 17 maja 2007 r., III CZP 150/06 i wyrok SA w Poznaniu z dnia 22 lutego 2007 r., I ACa 1179/06). W rachubę – o ile ich użycie jest niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy albo gdy ich zastosowanie nie prowadzi do zwiększania wartości pojazdu w stosunku do jego wartości sprzed powstania szkody – wchodzą części nowe (vide: wyrok SN z dnia 20 listopada 1970 r., II CR 425/72), a w takim zakresie, w jakim poszkodowany może dokonać wyboru warsztatu naprawczego (w szczególności autoryzowanego) – również części oryginalne, tj. pochodzące od producenta pojazdu (vide: uchwała SN z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03]).
W sprawie, z opinii biegłego wynikało, że koszt naprawy samochodu należącego do powoda zamknąłby się kwotą 4.113,08 zł. Dla określenia kosztów naprawy biegły przyjął ceny części oryginalnych, uzasadniając to gorszą jakością części „alternatywnych” i wynikającymi stąd problemami przy ich montażu. Zaznaczył przy tym, że jakość tych części przekłada się na obniżenie bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego. Oczywiste jest, że selekcja kosztów naprawy samochodu nie może prowadzić do stworzenia zagrożenia dla zdrowia lub życia ludzkiego i było to wystarczającą przesłanką pominięcia przy określaniu wysokości odszkodowania części nieoryginalnych. Z kolei stawki za naprawę mechaniczno - blacharską i lakierniczą pojazdu zostały przez niego przyjęte na poziome występującym na rynku lokalnym, przy czym brane pod uwagę były stawki stosowane przez warsztaty dysponujące niezbędnym zapleczem technicznym do prawidłowego wykonania usługi.
Zastrzeżenia do opinii biegłego T. K. wniósł powód, kwestionując zasadność zakwalifikowania przez biegłego w opinii błotnika tylnego lewego do naprawy, zamiast do wymiany. Powód podniósł, iż biegły niezasadnie przyjął naprawę całego tego elementu wraz z progiem o numerze katalogowym (...), zamiast uwzględnić wymianę części skatalogowanej pod numerem (...).
W ocenie Sądu opinia biegłego została sporządzona w sposób w pełni umożliwiający prześledzenie, z punktu widzenia zasad wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, analizy przez biegłego zagadnienia będącego jej przedmiotem, jednakże z uwagi na zgłoszenie przez powoda zastrzeżeń do opinii, Sąd – realizując zasadę bezpośredniości przeprowadzenia dowodów – wezwał biegłego na rozprawę w dniu 6 lutego 2013 r., umożliwiając tym samym stronom zadanie biegłemu pytań.
Na rozprawie (k. 103) zastrzeżenia powoda do opinii zostały w pełni wyjaśnione przez biegłego, który ustosunkował się do zarzutów w sposób wyczerpujący, podtrzymując stanowczo wydaną opinię. Biegły wyjaśnił, że zakwalifikował w opinii błotnik tylny lewy wraz z progiem o numerze katalogowym (...) do naprawy, bowiem uzasadniał to zakres powstałych w dniu 1 stycznia 2012 r. uszkodzeń pojazdu, polegających wyłącznie na przetarciach błotnika. Biegły wykluczył, by podczas przedmiotowego zdarzenia doszło do uszkodzeń w postaci głębokich wgnieceń i dziur w tej części samochodu, co kwalifikowałoby ją do wymiany. Biegły podkreślił także, iż wymiana elementu o numerze katalogowym (...) – jaką sugerował powód w zastrzeżeniach do opinii – spowodowałaby zerwanie wszystkich łączeń zgrzewnych, zniszczenie zabezpieczeń fabrycznych oraz konieczność cięć elementu o numerze katalogowym (...), co prowadziłoby do pogorszenia stanu technicznego pojazdu. W przypadku przetarć błotnika jego wymiana byłaby ekonomicznie nieuzasadniona, a nadto prowadziłaby do znacznej i zbędnej ingerencji w konstrukcję samochodu, czego uniknąć pozwala przewidziana przez producenta naprawa. Ponadto – w przypadku naprawy błotnika – nie jest wymagany jego demontaż i nie dochodzi do naruszenia całej jego konstrukcji (jak przy zastosowaniu wymiany). Biegły zaznaczył, że jakość połączeń fabrycznych, które zostają zachowane podczas naprawy błotnika, jest lepsza od połączeń warsztatowych, co między innymi pozwala zapobiec procesowi korodowania.
Należne powodowi odszkodowanie (4.113,08 zł) pomniejszone o wypłaconą dotąd kwotę 1.648,77 zł, podlegało uzupełnieniu o wydatek na poczet zleconej przez powoda prywatnej ekspertyzy, której przedmiotem było oszacowanie wartości szkody (750,- zł). Zlecenie wykonania ekspertyzy i poniesienie związanych z nią wydatków służyło uzyskaniu pełnego odszkodowania – w oparciu nią powód zredagował pozew i wystąpił z dalszymi roszczeniami do sądu (vide: uchwała SN z dnia 18 maja 2004 r., III CZP 24/04).
O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 kc w zw. z art. 14 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, uznając jednak, iż do wypłaty należności w części dotyczącej refundacji kosztów prywatnej ekspertyzy pozwany zobowiązany był niezwłocznie po upływie zakreślonego przez powoda – w piśmie z dnia 16 lutego 2012 r. – terminu (vide: wyrok SN z dnia 6 lipca 1999 r., III CKN 315/98).
O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 100 kpc. Powód utrzymał się ze swoim roszczeniem w 59,66%, zatem winien był pokryć udział wynoszący 40,34% całości poniesionych przez strony kosztów, na które składały się: opłata od pozwu w kwocie 270,- zł, wynagrodzenie pełnomocnika powoda w kwocie 1.200,- zł, wynagrodzenie pełnomocnika strony pozwanej w kwocie 1.200,- zł, opłaty skarbowe od pełnomocnictw (2x17,- zł), koszty pisemnej opinii biegłego – 894,90 zł (vide: postanowienie SN z dnia 21 stycznia 1963 r., III CR 191/62, postanowienie SN z dnia 31 stycznia 1991 r., II CZ 255/90 i wyrok SN z dnia 21 lutego 2002 r., I PKN 932/00), poniósł natomiast koszty w łącznej wysokości 2.381,90 zł. Kwotą 210,35 zł należną tytułem wydatków związanych z wynagrodzeniem biegłego za udział w rozprawie w dniu 6 lutego 2013 r. i zwrot kosztów dojazdu obciążono strony proporcjonalnie do stosunku, w jakim utrzymały się z roszczeniem (powód) i obroną (pozwany), przy czym należna od powoda kwota z tego tytułu (40,34%x210,35 zł = 84,86 zł) została pomniejszona o kwotę 5,10 zł pozostałą z uiszczonej przez niego zaliczki na pisemną opinię biegłego (900,- zł – 894,90 zł = 5,10 zł).