I A Cz 971/13
Dnia 12 czerwca 2011 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu Wydział I Cywilny
w następującym składzie:
SSA Andrzej Daczyński
Sędziowie: SA Ewa Staniszewska, SA Jan Futro (spr.)
po rozpoznaniu w dniu 12 czerwca 2013 r. na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) del (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.
przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.
o zapłatę
na skutek zażalenia powódki
na postanowienie Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 10 maja 2013 r.
sygn. akt IX Gc 1015/12
1. oddala zażalenie;
2. rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego pozostawia do orzeczenia końcowego.
Jan Futro Andrzej Daczyński Ewa Staniszewska
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy oddalił wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczenia o zapłatę kwoty 119 188,89 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwoty 4 205 zł tytułem skapitalizowanych odsetek poprzez: dokonanie zajęcia wierzytelności pozwanej znajdujących się na wskazanych rachunkach bankowych, złożenie do depozytu sądowego ruchomości należących do powódki a znajdujących się w posiadaniu pozwanej oraz ustanowienia zarządu przymusowego nad przedsiębiorstwem pozwanego.
W uzasadnieniu wskazał, odnosząc się do uprawdopodobnienia roszczenia przez powódkę, że postępowanie dowodowe zostało już w części przeprowadzone, a na termin rozprawy w dniu 27 czerwca 2013r. zostało zaplanowane m.in. przesłuchanie stron. Obydwie strony przedstawiły w toku procesu dowody na poparcie swoich twierdzeń. Dlatego też zasadność twierdzeń stron Sąd będzie mógł zweryfikować dopiero po przeprowadzeniu całego postępowania dowodowego.
Stwierdził, że ustanowienie zarządu przymusowego nad przedsiębiorstwem pozwanej obciążałoby ją ponad miarę.
Zdaniem Sądu Okręgowego powódka nie wykazała też interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia. W szczególności nie podjęła nawet próby uprawdopodobnienia, że brak zabezpieczenia uniemożliwi lub znacznie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia.
Na postanowienie to zażalenie wniosła powódka zarzucając mu błąd w ustaleniach faktycznych, który negatywnie wpłynął na zaskarżone orzeczenie oraz naruszenie przepisów postępowania cywilnego - art. 233 § 1 k.p.c. - poprzez brak wszechstronnego rozważenia przedstawionego materiału dowodowego.
W konsekwencji wniosła o „uchylenie” zaskarżonego postanowienia i udzielenie zabezpieczenia roszczenia powódki, poprzez dokonanie zajęcia wierzytelności pozwanej znajdujących się na rachunku bankowym pozwanej prowadzonym w banku (...) oraz na wszelkich innych rachunkach bankowych pozwanej, po ich ustaleniu oraz złożenie do depozytu sądowego ruchomości należących do powódki zgodnie z wykazem podanym we wniosku powódki w niniejszej sprawie.
Wniosła także o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania zażaleniowego według norm przypisanych.
Uzasadniając swoje zarzuty wskazała, że istnieje poważna obawa, iż pozwana pod obecnym zarządem L. S. może doprowadzić do świadomego, dalszego niszczenia mienia należącego do powódki a będącego obecnie w posiadaniu pozwanej, a także istnieje uzasadniona obawa ukrywania majątku pozwanej, celem nie spełnienia świadczenia powódki.
Podkreśliła, że pozwana, jako osoba prawna nie posiada żadnego wartościowego majątku. Część ruchomości jest w leasingu, część stanowi własność właśnie powódki. Pozwana nie posiada żadnego majątku trwałego, kapitał zakładowy jest niski, a jedynym dochodem pozwanej jest bieżąca działalność klubu nocnego. Formalnie pozwana będzie prawdopodobnie istnieć. ale nie będzie prowadzić działalności gospodarczej, z której mogłaby spełnić zobowiązanie wobec powódki.
Wskazała na działania pozwanej takie jak np. przedstawianie przez pełnomocnika dokumentu, który nie zaistniał w obrocie prawnym jako dowodu w sprawie, fałszywe powoływanie się na reklamację w sytuacji zniszczenia rzeczy w skutek zdarzenia losowego jakim była nieplanowana ewakuacja gości klubu nocnego w związku z podejrzeniem zamachu bombowego, który oczywiście musiał spowodować panikę i dewastację sprzętu tego klubu nocnego - fakt ten został przez powódkę wysoce uprawdopodobniony w skutek dołączenia informacji o zamachu z forum informacyjnego Miasta K., a same działania pozwanej dowiedzione zostało dokumentami - reklamacjami zgłaszanymi przez pozwaną.
Obecnie interes powódki nie jest w żaden sposób chroniony, a działania zarządu pozwanej nie gwarantują rzetelnego i należytego działania właściwego w zaistniałej sytuacji i nawet w okolicznościach zawisłego sporu sądowego.
S ą d Apelacyjny zwa ż y ł , co nast ę puje.
Zażalenie jest niezasadne.
Przepis art. 730 1 k.p.c. statuuje tylko dwie podstawy zabezpieczenia. Są nimi uprawdopodobnienie istnienia roszczenia, które ma być zabezpieczone oraz interes prawny w uzyskaniu zabezpieczenia. Dla udzielenia zabezpieczenia obie te przesłanki muszą – poza wskazanymi w ustawie procesowej wyjątkami – wystąpić łącznie. Tylko też - co do zasady - te dwie przesłanki podlegają badaniu przez sąd po wpłynięciu wniosku o udzielenie zabezpieczenia.
Prawdą jest, że Sąd Okręgowy uchylił się od oceny zebranego materiału i nie dokonał oceny czy roszczenie powódki jest uprawdopodobnione. Słusznie natomiast Sąd nie uwzględnił zarzutów powódki wywodzonych z faktu, że – jej zdaniem - prezes zarządu pozwanej L. S. został wybrany w sposób wadliwy.
Sąd oddalił jednak wniosek uznając, że powódka nie wykazała interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia.
Zgodnie z treścią art. 730 1 § 2 k.p.c. interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie. Pomimo zdefiniowania przez ustawodawcę powyższego wyrażenia nie sposób nie dostrzec faktu, że samo pojęcie interesu prawnego wywołuje liczne wątpliwości interpretacyjne. Najczęściej interes ten określa się jako obiektywną w świetle obowiązujących przepisów, czyli wywołaną rzeczywistą koniecznością ochrony określonej sfery prawnej, potrzebę uzyskania orzeczenia sądowego odpowiedniej treści. W związku z tym, że celem zabezpieczenia jest udzielenie tymczasowej ochrony prawnej podmiotom potrzebującym, interes prawny istnieje w przypadku, gdy zachodzi potrzeba zapewnienia uprawnionemu „należytej ochrony prawnej", zanim uzyska on ochronę definitywną (ostateczną), czyli zanim zostanie osiągnięty cel postępowania w sprawie, w związku, z którym następuje udzielenie zabezpieczenia. Z kolei „należyta ochrona prawna" polega na usunięciu naruszenia albo zagrożenia naruszenia praw uprawnionego.
Powódka w żaden sposób nie uprawdopodobniła, że istnieje poważna obawa, iż pozwana pod obecnym zarządem L. S. będzie podejmowała działania mające na celu udaremnienie realizacji wyroku. Nie można też nie zauważyć niekonsekwencji w argumentacji powódki. Z jednej strony bowiem twierdzi, że pozwana nie posiada żadnego majątku a z drugiej strony zarzuca, że będzie ona ukrywała posiadany majątek.
Wskazane działania pozwanej dotyczą działań w procesie i nawet, jeżeli wykraczają one (przedłożenie fałszywego dokumentu) poza granice dopuszczalnej obrony nie mogą stanowić uzasadnienia interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia.
Akcentowany w końcowej części zażalenia interes powódki, nie jest interesem prawnym w rozumieniu art. 730 1 § 2 k.p.c.
Wobec powyższego Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł jak w punkcie 1 postanowienia.
Zgodnie z art. 108 § 1 k.p.c. sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Nie jest takim orzeczeniem niniejsze postanowienie.
Zasada odpowiedzialności za wynik procesu. jest naczelną zasadą w zakresie kosztów procesu przyjętą przez kodeks postępowania cywilnego (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2011 r.,. I CZ 67/11 LEX nr 1084691) Zgodnie z tą zasadą powód wygrywający proces ma prawo żądać zwrotu także kosztów postępowania incydentalnego. (z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 kwietnia 1973 II CR 159/73 - OSNC 1974/5/90).
Jan Futro Andrzej Daczyński Ewa Staniszewska