Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1191 /12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 sierpnia 2013 r.

Sąd Rejonowy w Zgorzelcu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Agnieszka Wiercińska – Bałaga

Protokolant Renata Bleichert

po rozpoznaniu w dniu 2 sierpnia 2013 r.

w Zgorzelcu

sprawy z powództwa A. S.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w Ł. nr KRS (...)

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz powoda A. S. kwotę 3800 zł (trzy tysiące osiemset złotych) z ustawowymi odsetkami

- od kwoty 3300 zł od dnia 15-03-2012 roku do dnia zapłaty,

- od kwoty 500 zł od dnia 25-10-2012 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2180,42 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt I C 1191/12

UZASADNIENIE

Powód A. S. domagał się zasądzenia na jego rzecz od strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w Ł. kwoty 3100 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 15 marca 2013 r. do dnia zapłaty, kwoty 500 zł tytułem należności za wycenę szkody (...) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego żądania powód przytoczył, iż w dniu 2.03.2012 r. w J. kierująca należącym d powoda samochodem osobowym R. (...) nr rej. (...) A. L. jadąca po drodze publicznej nr (...) najechała na nieoznakowaną i niezabezpieczoną głęboką wyrwę w jezdni. W następstwie najechania pojazdu na tę wyrwę doszło do uszkodzenia w pojeździe powoda jego zawieszenia. Wezwani na miejsce zdarzenia funkcjonariusze Policji stwierdzili po przeprowadzeniu oględzin, że przyczyną powstania szkody był zły stan nawierzchni jezdni. Przedmiotowa droga publiczna stanowi własność i pozostaje w zarządzie Gminy Z., która jest ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego na skutek zgłoszenia szkody przez powoda strona pozwana odmówiła wypłaty odszkodowania, wskazując, iż w pełni sprawnym pojeździe nie mogło dojść do tak znacznego rozmiaru uszkodzeń w pojeździe w sposób opisany w zgłoszeniu szkody. Zdaniem powoda pozwana nie miała podstaw do odmowy wypłaty odszkodowania. Z uwagi na to, że nie posiada wiedzy specjalnej powód zwrócił się do Biura (...) w S., które na podstawie dokumentacji i oględzin uszkodzonego na skutek przedmiotowego zdarzenia pojazdu powoda sporządziło wycenę nr 191 z dnia18.06.2012 r., z której wynika, że naprawa pojazdu powoda jest ekonomiczne nieopłacalna, albowiem koszt naprawy ustalony na kwotę 8047,61 zł przewyższa wartość pojazdu w chwili szkody wynoszącą 7200 zł, a odszkodowanie należne powodowi ustalone metodą dyferencyjną wynosi 3100 zł. Za przedmiotową wycenę powód zapłacił 500 zł.

W odpowiedzi na pozew (k 26-28) strona pozwana (...) S.A. w Ł. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Zarzuciła, iż zarządca przedmiotowego odcinak drogi- Gmina Z. nie ponosi odpowiedzialności za szkodę, której doznał powód. Ze strony zarządcy drogi nie doszło do zaniedbań, które mogłyby mieć wpływ na powstanie szkody. Droga spełniała wszystkie kryteria przewidziane prawem w zakresie bezpieczeństwa, a kierujący pojazdem zgodnie z art.19 pkt 1 ustawy prawo o ruchu drogowym powinien jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, w szczególności rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu. Zdaniem strony pozwanej przy zachowaniu właściwej prędkości jazdy opisane w pojeździe uszkodzenia nie mogły powstać w rzekomym miejscu zdarzenia. Zakwestionowała także wysokość żądanego przez powoda odszkodowania, wskazując, iż wszystkie wskazane w kalkulacji nr 191 uszkodzenia pojazdu z uwagi na ich znaczny zakres nie mogły powstać w tych okolicznościach, a ich zakres nie koresponduje z wielkością ubytku na drodze. Podała nadto, że w postępowaniu likwidacyjnym ustalono, że wartość szkody powoda wynosi 2000 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Gmina Z. jest zarządcą drogi gminnej nr (...) położonej w J.. W dniu 2.03.2012 r. posiadała ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej (...) S.A. w Ł..

(bezsporne)

Zabezpieczenia uszkodzeń nawierzchni przedmiotowej drogi dokonywał na zlecenie Gminy Z. zatrudniony przez nią wykonawca po otrzymaniu zgłoszenia.

(dowód: zeznania świadka K. P. k 42)

W dniu 2 marca 2012 r. na drodze gminnej nr (...) w J. w efekcie degradacji nawierzchni na skutek zimy znajdowała się wyrwa o wymiarach ok. 15x 20 cm, była ona niezabezpieczona, a miejsce drogi, w którym się znajdowała nie było w żaden sposób oznaczone. Około godziny 14 30 kierująca pojazdem stanowiącym własność powoda A. S. marki R. (...) nr rej. (...) jego córka A. L., jadąca przedmiotową drogą w miejscowości J. przy wykonywaniu manewru omijania poruszającej się jezdnią kobiety z wózkiem dziecięcym najechała w powyższą wyrwę lewym tylnym kołem pojazdu. W wyniku najechania na ubytek w nawierzchni jezdni w samochodzie powoda uszkodzeniu uległy: wspornik osi tylnej, czop osi lewy, tarcza koła tylna, kołpak koła tylnego lewego. Bezpośrednio po zdarzeniu A. L. wezwała na miejsce zdarzenia funkcjonariuszy Policji i zawiadomiła o powyższym Gminę Z.. Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia spisali notatkę ustalając, iż przyczyną zdarzenia był niewłaściwy stan nawierzchni jezdni. Na zlecenie Gminy zatrudniony przez nią wykonawca zabezpieczył ubytek nawierzchni zasypując ją tłuczniem drogowym.

(dowód: zeznania świadka A. L. k 41 verte-42; zeznania świadka K. P. k 42; dokumentacja fotograficzna k 16-18; notatka informacyjna o zdarzeniu drogowym k 15; opis szkody dokonany przez zarządcę drogi z 28.03.2012 r. w aktach szkody; notatka sporządzona przez K. P. na zgłoszeniu szkody w aktach szkody; badania geometrii pojazdu powoda k 20; opinia biegłego J. W. k 58-69)

Wartość rynkowa pojazdu powoda marki R. (...) rok produkcji 1999 o nr rej. (...) w stanie nieuszkodzonym przed zdarzeniem z dnia 2 marca 2012 r. przy uwzględnieniu korekty za pierwszą rejestrację, za wyposażenie dodatkowe, za indywidualny zakup za granicą i za przebieg przy zastosowaniu systemu (...)Ekspert stanowiła kwotę 7600 zł. Natomiast wartość pozostałości przedmiotowego pojazdu w wyniku uszkodzeń z dnia 2 marca 2012 r. na ten dzień przy uwzględnieniu stopnia uszkodzeń stanowi kwotę 4300 zł, a wartość kosztu naprawy przedmiotowego pojazdu ustalonego przy zastosowaniu oryginalnych części zamiennych i stawki za roboczogodzinę dla naprawy mechaniczno- blacharskiej w wysokości 124 zł oraz dla naprawy lakierniczej w kwocie 137 zł stanowi bez VAT kwotę 6801,09 zł, a z VAT kwotę 8365,41 zł. Przy czym zgodnie z technologią producenta przy wymianie belki osi tylnej wymianie podlegają oba czopy osi- lewy i prawy, w związku z tym konieczną naprawą w związku z zakresem uszkodzeń pojazdu w dniu 2.03.2012 r. wynikającą z technologii naprawy była wymiana nie tylko czopa osi lewego, ale także czopa osi tylnej prawego.

(dowód: opinia biegłego J. W. k 58-69)

Koszt naprawy w celu przywrócenia pojazdu do stanu sprzed powstania szkody znacznie przewyższał wartość samochodu osobowego powoda marki R. (...).

(bezsporne).

Powód A. S. zgłosił w pierwszej kolejności Gminie Z. w dniu 8.03.2012 r., a następnie po uzyskaniu od zarządcy drogi informacji o posiadanym przezeń ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej zgłosił 15.03.2012 r. pozwanemu towarzystwu ubezpieczeń szkodę, jaką poniósł w związku ze zdarzeniem z dnia 2 marca 2012 r. (...) S.A. w Ł. wszczęło postępowanie likwidacyjne i odmówiło wypłaty powodowi odszkodowania, uznając że zarządca drogi nie ponosi odpowiedzialności za szkodę. W toku tego postępowanie została sporządzona przez pozwaną kalkulacja szkody w pojeździe powoda, w której jej wysokość ustalono na kwotę 2000 zł.

(dowód: akta szkodowe; pismo powoda z8.03.2012 r. k 12; decyzja o odmowie wypłaty odszkodowania z 28.03.2012 r. k 11).

Powód w celu ustalenia wysokości poniesionej przez niego szkody wobec odmowy wypłaty przez pozwaną odszkodowania wysokości zlecił Biuru (...) w S. jej wycenę. Rzeczoznawca samochodowy D. C. ustalił rzeczywisty koszt naprawy pojazdu według systemu A. na kwotę 8047,61 zł, nadto w systemie (...) Ekspert ustalił wartość pojazdu na dzień 2.03.2012 r. w stanie nieuszkodzonym na kwotę 7200 zł oraz wartość pojazdu w stanie uszkodzonym na kwotę 4098 zł. Wyliczona przez niego szkoda całkowita wyniosła 3100 zł. Za wycenę nr (...) sporządzoną przez D. C. powód zapłacił 500 zł.

(dowód: wycena nr (...) D. C. k 5-8; faktura VAT nr (...) k 9).

Sąd zważył, co następuje:

Stosownie do treści art. 822§1 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Szkoda powstaje w chwili zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową i podlega naprawieniu na podstawie art. 415 i nast. kc oraz według zasad określonych w art. 363 kc, a w wypadku odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń – według zasad określonych w §2 tego przepisu. Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje w chwili wyrządzenia szkody, odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie. Przy czym należy podkreślić, że w ubezpieczeniu komunikacyjnym OC ma zastosowanie zasada pełnego odszkodowania wyrażona w art. 361§2 kc, a ubezpieczyciel z tytułu odpowiedzialności gwarancyjnej wypłaca poszkodowanemu świadczenie pieniężne w granicach odpowiedzialności sprawczej ponoszącego odpowiedzialność za szkodę (art.822§1 kc). Suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń nie może być jednak wyższa od poniesionej szkody (art. 824 1§1 kc). Świadczenie zobowiązanego nie powinno przekraczać kosztów celowych, ekonomicznie uzasadnionych.

Jednostki samorządu terytorialnego, a więc także Gmina Z., w sferze gospodarczej, dominium (por. Z. Banaszczyk (w:) System prawa prywatnego, t. 6, s. 789 i n.) nie ponoszą odpowiedzialności w oparciu o art.417 kc. Do działań władczych nie zalicza się także usług użyteczności publicznej, wykonywanych przez administrację państwową lub samorządową, często przekazywanych odrębnym osobom prawnym (por. P. Lissoń, Usługi użyteczności publicznej (w:) Prawo wobec wyznań współczesności, pod red. P. Wilińskiego, Poznań 2004, s. 268 i n.). W przypadku szkód wyrządzonych przez organy państwowe lub jednostki samorządu terytorialnego poza sferą imperium, nie odpowiadają one na podstawie art. 417 kc, lecz na ogólnych zasadach prawa cywilnego (por. art. 416, 427, 433-436 kc), co gwarantuje równą dla wszystkich podmiotów ochronę prawną, zgodnie z ogólnymi zasadami prawa cywilnego oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji RP. Zatem zakres odpowiedzialności Gminy Z. jako zarządcy drogi gminnej za skutki zdarzenia z dnia 2.03.2012 r. należy oceniać na podstawie art.416 kc, zgodnie z którym osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu. (zob. wyrok SN z 10.06.2005 r., sygn. II CK 719/04, LEX nr 180859)

Przy czym dla uznania, iż w danym wypadku Gmina Z., a tym samym pozwana jako jej ubezpieczyciel, ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą na podstawie tego przepisu niezbędnym jest wykazanie, iż szkoda jest wyrządzona przez organ przewidziany w jej statucie lub obowiązujących przepisach w sposób tam określony, wyrządzająca szkodę czynność organu musi się mieścić w granicach jego uprawnień wynikających z realizacji przypisanych mu funkcji, pomiędzy czynnością organu a szkodą musi istnieć normalny związek przyczynowy oraz wyrządzająca szkodę czynność organu musi nosić znamiona winy. W orzecznictwie powszechnie przy tym przyjmuje się, że przy kolegialnym charakterze organu (jak w przypadku Gminy) wystarczy, aby szkoda była następstwem zawinionego zachowania się (działania lub zaniechania) tych jego członków, którzy w konkretnej sytuacji działają w wykonaniu funkcji organu, czy też podejmują decyzję i wydają polecenie, którego wykonanie powoduje powstanie szkody (zob. wyrok SN z 5.12.2007 r., sygn. I CSK 304/07; wyrok SN z 5.11.2010 r., sygn. I CSK 12/10), przy czym winę organu można także ustalić na podstawie koncepcji tzw. winy anonimowej, wówczas przy braku możliwości indywidualizacji winy członka zarządu organu osoby prawnej w praktyce poprzestaje się na ustaleniu bezprawności czynu szkodzącego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 21.10.2008 r., sygn. III APa 11/08; M. Safjan Odpowiedzialność deliktowa osób prawnych, opublik. w pracy zbiorowej pod red. E. Skowrońskiej Z problematyki współczesnego prawa cywilnego Księga Pamiątkowa ku czci Profesora Tomasza Dybowskiego, SI 1994, tom 21). Natomiast uwolnienie się od odpowiedzialności może nastąpić poprzez wykazanie braku wymienionych przesłanek odpowiedzialności, przy czym podkreślić należy, iż wina osoby prawnej w niektórych wypadkach może przybrać postać winy w wyborze, uzasadniając jej odpowiedzialność na podstawie art.429 kc.

Zgodnie z art.20 pkt 4 ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych ( t. jedn. Dz.U. z 2013 r. poz. 260) Gmina Z. jako zarządca drogi, na której doszło do przedmiotowego zdarzenia zobowiązana jest do utrzymania nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą, przy czym w myśl art.4 pkt 20 cytowanej ustawy przez utrzymanie drogi rozumie się wykonywanie robót konserwacyjnych, porządkowych i innych zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa i wygody ruchu, w tym także odśnieżania i zwalczania śliskości drogowej, a więc tego rodzaju działań, które mają na celu utrzymanie drogi w stanie wykluczającym narażenie użytkowników na wypadek pozostający w adekwatnym związku przyczynowym z korzystaniem z drogi. Natomiast zawinione w rozumieniu art.416 kc zaniechanie lub wadliwe wypełnianie przez zarządcę drogi obowiązków skutkują powstaniem odpowiedzialności odszkodowawczej za powstałą na ich skutek szkodę. W szczególności praca jednostki organizacyjnej sprawującej zarząd nad drogą, w tym konkretnym wypadku Gminy Z. powinna być tak zorganizowana, żeby miała ona możliwość odpowiednio szybkiego stwierdzenia wystąpienia na drodze zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu i podjęcia działań zmierzających do usunięcia tego zagrożenia (np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 września 1980 r., sygn. II CR 316/80, opublik. OSNCP 1981, nr 7, poz. 129, z dnia 8 października 1985 r., sygn. I CR 289/85, opublik. OSNCP 1986, nr 10, poz. 154, z dnia 25 marca 1999 r., sygn. III CKN 213/98, nie publ.). W sprawie wymagało zatem rozważenia, czy praca jednostki organizacyjnej sprawującej zarząd drogi była tak zorganizowana, że mogła ona dopełnić spoczywający na niej obowiązek usunięcia zaistniałego zagrożenia w ruchu na drodze i czy w konkretnym wypadku miała taką możliwość. (zob. wyrok SN z 26 marca 2003 r., sygn. II CKN 1374/00, LEX nr 78829) Zdaniem Sądu w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego można postawić Gminie zarzut niewłaściwego zorganizowania obowiązków organizacyjno- porządkowych obciążających zarządcę drogi, a który mógłby stanowić podstawę do przyjęcia jej odpowiedzialności za szkodę poniesioną przez powoda na skutek zdarzenia z 2.03.2012 r. W szczególności organizacja zapewnienia utrzymania nawierzchni jezdni dróg gminnych, w tym przedmiotowej drogi w J. jak wynika z zeznań świadka K. P. oparta była o następcze usuwanie istniejących ubytków (po zgłoszeniu istnienia takiego ubytku), gdyż w takim wypadku zlecano wykonawcy zatrudnionemu przez Gminę niezwłoczne usunięcie ubytku, natomiast nie sposób jest wywieść z zebranego w sprawie materiału dowodowego aby Gmina Z. podejmowała jakiekolwiek działania zmierzające do zapobiegania powstawaniu ubytkom i bieżącego kontrolowania stanu nawierzchni dróg pozostających w jej zarządzie.

Do oceny prawnej zdarzenia z dnia 2 marca 2012 r. jak już powyżej wskazano mają zastosowanie przepisy o odpowiedzialności deliktowej, to jest art. 416 kc , według którego odpowiedzialność można przypisać jedynie wówczas, gdy zostaną spełnione następujące przesłanki, to jest: szkoda, wina, którą można przypisać sprawcy zdarzenia i wreszcie związek przyczynowy pomiędzy szkodą a bezprawnym zachowaniem się sprawcy. Pod pojęciem winy należy rozumieć zachowanie cechujące się bezprawnością, z której to bezprawności sprawca zdarzenia zdaje sobie sprawę. Cywilistyczne rozumienie winy opiera się zatem na dwóch elementach: obiektywnej bezprawności i subiektywnej świadomości zawinienia. Bezprawność polega na niezgodności zachowania z normą prawa, zakazującą albo nakazującą określone zachowanie. W przypadku zachowań polegających na zaniechaniu obowiązek ciążący na określonym podmiocie musi w sposób wyraźny wynikać z przepisu prawa. Świadomość zawinienia oznacza, że sprawca zdaje sobie sprawę z faktu, iż jego zachowanie jest bezprawne. Sprowadza się ona do postawienia sprawcy zarzutu, że w konkretnych okolicznościach umyślnie bądź na skutek lekkomyślności ewentualnie niedbalstwa nie dołożył należytej staranności, jakiej można wymagać od niego w danej sytuacji. W przypadku bezprawnego zaniechania, to jest niewykonania ciążącego na sprawcy obowiązku, należytą staranność ustalać należy w oparciu o zasadę wyrażoną w art. 355§1 kc. Powołany przepis stanowi, iż dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju, to jest takiej jakiej można wymagać od przeciętnego uczestnika obrotu prawnego w konkretnej sytuacji. Podsumowując trzeba stwierdzić, iż aby mówić, że dane zachowanie jest zawinione należy badać nie tylko, czy jest ono obiektywnie bezprawne, lecz również, czy sprawca dochował należytej staranności od niego wymaganej, a jeżeli tego nie uczynił, to z jakich przyczyn. Przenosząc powyższe rozważania na stan faktyczny sprawy trzeba wskazać, iż na Gminie Z. zgodnie z art. 20 pkt 4, 10 i 11 ustawy z dnia 21 marca 1995 r. o drogach publicznych (dalej powoływanej jako u.d.p.) ciążył ustawowy obowiązek utrzymania nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą, przeprowadzania okresowych kontroli stanu dróg i drogowych obiektów inżynierskich, ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tym weryfikację cech i wskazanie usterek, które wymagają prac konserwacyjnych lub naprawczych ze względu na bezpieczeństwo ruchu drogowego oraz wykonywania robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających. Aby przypisać Gminie zawinienie należało zatem zbadać, czy wykonała ona ciążące na niej obowiązki z należytą starannością, której można od niej wymagać jako zarządcy drogi publicznej. W sprawie poza sporem jest, iż na drodze gminnej nr (...) w J. była w dniu 2.03.2012 r. niezabezpieczona i nieoznakowana wyrwa o wymiarach ok. 15x 20 cm będąca efektem degradacji nawierzchni jezdni po zimie. Jak wynika zaś z zeznań K. P.- sekretarza Gminy jedyne działania Gminy sprowadzały się do zawarcia umowy ubezpieczenia OC oraz do niezwłocznego usuwania zgłoszonych jej przez użytkowników drogi ubytków. Zdaniem Sądu takiego działania Gminy nie można zaś uznać za zachowanie należytej staranności jakiej należy od niej jako zarządcy drogi wymagać. W tym zakresie należy uwzględnić fakt, że jednym z podstawowych obowiązków zarządcy drogi jest podejmowanie działań mających na celu ochronę drogi, a zatem działań mających na celu w szczególności niedopuszczenie do jej przedwczesnego zniszczenia, niewłaściwego jej użytkowania oraz pogorszenia warunków bezpieczeństwa ruchu ( art. 4 pkt 21 a także art. 19 ust. 1 oraz art. 20d pkt 2 u.d.p.). Kolejno zauważyć należy, że spoczywający na zarządcy drogi obowiązek przeprowadzania okresowych kontroli stanu dróg ( art. 20 pkt 10 u.p.d.) wykonywany być powinien „ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tym weryfikację cech i wskazanie usterek, które wymagają prac konserwacyjnych lub naprawczych ze względu na bezpieczeństwo ruchu drogowego”. Zatem wina Gminy wynika z nienależytego wykonania obowiązku dokonywania okresowych kontroli stanu drogi, zaś ewentualne powierzenie przez nią realizacji innych obowiązków związanych z usuwaniem uszkodzeń nawierzchni „przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich czynności” (por. art. 429 kc ) pozostaje w sprawie bez znaczenia. Natomiast zdaniem Sądu nie sposób jest przypisać winę za powstanie szkody kierującej pojazdem A. L. w sytuacji, gdy uszkodzony odcinek spornej drogi nie był wszak w żaden sposób oznaczony. Wbrew zarzutom pozwanej nie była ona także zobowiązana do zachowania poruszając się tą drogą szczególnej ostrożności, skoro z warunków ruchu nie otrzymała ona żadnej informacji (np. poprzez znak drogowy z ostrzeżeniem o uszkodzeniach nawierzchni drogi), która obligowałaby ją do zachowania takiej szczególnej ostrożności w myśl art.3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym, t. jedn. Dz. U. z 2012 r. poz. 1137 ze zm.). Zauważyć przy tym należy, iż samo stwierdzenie, iż w przypadku gdyby kierująca jechała z prędkością mniejszą niż administracyjnie dopuszczona 50 km/h, to nie doszłoby do zdarzenia, może uzasadniać zarzut naruszenia przez nią art.19 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Równie dobrze bowiem można byłoby bowiem twierdzić, iż do wypadku nie doszłoby, gdyby kierowca pojechał inną drogą (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 15 stycznia 2000 r., II KKN 419/97, teza: Prokuratura i Prawo 2000, nr 6, poz. 4). Potwierdzeniem, iż wyłączną przyczyną powstania szkody było najechanie przez kierującą pojazdem na wyrwę w jezdni jest treść opinii biegłego J. W., ustalającego powyższe jako jedyną przyczynę powstania szkody, a takie ustalenia biegłego nie były wszak przez żadną ze stron kwestionowane.

Wysokość przysługującego odszkodowania, należnego osobie trzeciej na podstawie przepisu art. 822§1 i 2 kc jest podyktowana zasadą z przepisu art. 824 1§1 kc w zw. z art. 361 i art. 363§1 k.c., że poszkodowanemu przysługuje od zakładu ubezpieczeń pełne odszkodowanie, odpowiadające wysokości szkody, ustalonej według zasad określonych w umowie odpowiedzialności cywilnej, pozostającej w normalnym związku przyczynowym z tym wypadkiem.

Skoro w sporze stron chodziło o tzw. szkodę całkowitą obliczoną metodą różnicową w związku z nieopłacalnością ekonomiczną naprawy uszkodzonego pojazdu, dane o wartości przedwypadkowej pojazdu oraz o wartości tzw. pozostałości, czyli pojazdu w stanie uszkodzonym, podlegały ustaleniu w toku postępowania dowodowego w niniejszej sprawie wobec zgłoszonych zarzutów strony pozwanej. Powód na swoje prywatne zlecenie wykonał wycenę kosztorysową szkody powstałej w jego pojeździe, przy czym wobec kwestionowania tej wyceny przez stronę pozwaną, w związku ze zgłoszonym przez powoda wnioskiem Sąd powyższe ustalił w oparciu o opinię biegłego J. W.. Zdaniem Sądu opinii biegłego należy przyznać pełen walor wiarygodności, bowiem była jasna, logiczna i wyprowadzone przez biegłego wnioski co do ogólnych zasad wyliczenia kosztu naprawy samochodu powoda, jego wartości sprzed i po wypadku były zasadne w świetle wskazań wiedzy technicznej, zasad doświadczenia życiowego. Nadto opinia ta nie była kwestionowana przez żadną ze stron postepowania. Również wskazać należy, iż z istoty celu dowodu z opinii biegłego wynika, że jeśli rozstrzygnięcie sprawy, jak w tym przypadku, wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii biegłego jest konieczny. W takim przypadku Sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeśli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym. Z tych względów Sąd ustaleń co do wysokości szkody powoda dokonał w oparciu o przedmiotową opinię. Biegły w swojej opinii wyliczył wartość pojazdu powoda przed szkodą na kwotę 7600 zł, zaś jego wartość w stanie uszkodzonym na kwotę 4300 zł i w związku z tym szkodę całkowitą na kwotę 3300 zł, przy czym do wykonania powyższych wycen posługiwał się on profesjonalnym systemem do wyceny pojazdów (...) Ekspert, stosując do wyceny wartości pojazdu przed szkodą korektę za indywidualny zakup pojazdu za granicą, za pierwszą rejestrację, za wyposażenie dodatkowe, za przebieg wynikającą z automatyki oprogramowania. Natomiast do ustalenia wartość pojazdu w stanie uszkodzonym biegły uwzględnił niekwestionowany stopień uszkodzenia, który wpływa na wartość pozostałości i wykorzystał do oszacowania najbardziej pożądaną metodę.

Powód na swoje prywatne zlecenie wykonał wycenę kosztorysową szkody powstałej w jego pojeździe, której koszt stanowiła kwota 500 zł. Zdaniem Sądu powód zmuszony był, przy oczywistym uwzględnieniu stanowiska ubezpieczyciela co do odmowy wypłaty odszkodowania pozwalającego na pokrycie poniesionej przez niego szkody, skorzystać w tym zakresie z pomocy osoby wyspecjalizowanej w tej dziedzinie w celu wyceny szkody, bowiem powód nie jest fachowcem w tym przedmiocie i aby udowodnić swoje racje w postępowaniu sądowym zmuszony był wykonać tę opinię, a teraz strona pozwana jest zobligowana zwrócić mu te koszty, jakie poniósł, a co wszak wynika ze złożonej przez niego za wykonaną na jego zlecenie usługę faktury w tym zakresie w ramach swojej odpowiedzialności ubezpieczeniowej za szkodę, jaką poniósł powód wskutek zdarzenia z dnia 2 marca 2012 r. Wobec tego mając na uwadze, iż pozwana zobligowana jest zgodnie z art.361 kc naprawić szkodę w całości, zdaniem Sądu winna zwrócić powodowi pozostające w normalnym związku przyczynowym ze szkodą koszty sporządzenia jego prywatnej opinii, albowiem gdyby szkoda nie zaistniała powód niewątpliwie tego wydatku by nie poniósł.

Wobec powyższego Sąd zasądził od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz powoda A. S. kwotę ogółem 3800 zł, a stanowiącą wyrównanie odszkodowania z tytułu szkody, na którą składa się kwota 500 zł, jaką powód poniósł na koszty prywatnej, zleconej przez niego opinii oraz kwota 3300 zł z tytułu uszkodzonego samochodu.

O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na podstawie art. 481§1 i 2 kc, mając na względzie fakt wymagalności roszczenia, bowiem w razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odsetki należą się poszkodowanemu już od chwili zgłoszenia roszczenia o zapłatę odszkodowania, co nastąpiło- jak wynika z akt szkody- w dniu 15.03.2012 r. , w tej bowiem chwili staje się, zgodnie z art. 455 kc, wymagalny obowiązek spełnienia świadczenia odszkodowawczego. Rozmiar szkody, a tym samym wysokość zgłoszonego żądania podlega weryfikacji w toku procesu, nie zmienia to jednak faktu, że chodzi o weryfikację roszczenia wymagalnego już w dacie zgłoszenia, a nie dopiero w dacie sprecyzowania kwoty i przedstawienia dowodów. (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 12.12.2012 r., sygn. I ACa 383/12, LEX nr 1271979)

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art.98§1 i 3 kpc. Na zasądzoną kwotę 2180,42 zł składa się opłata od pozwu w łącznej kwocie 190 zł, wynagrodzenie biegłego w wysokości 1373,42 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz 600 zł wynagrodzenia adwokata ustalone na podstawie §6 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r Nr 163, poz. 1348 ze zm.).