Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt Sygnatura

POSTANOWIENIE

Miejscowość, dnia Data

w ,

w składzie: Przewodniczący

Sędzia SO Aleksandra Bolczyk

Sędzia SO Iwona Przyłębska – Grzybowska – spr.

Protokolant: st. sekr. sąd.

po rozpoznaniu w dniu 16 maja 2014r. w Koninie

na rozprawie

sprawy

przy uczestnictwie

na skutek S. Z.

od wstępnego Sądu Rejonowego w

z dnia sygn. akt

postanawia

oddalić apelację

Aleksandra Bolczyk Jolanta Mroczek Iwona Przyłębska –Grzybowska

I 1 Ca 147/14

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni B. A. w dniu 16 maja 2012r. wniosła o dokonanie działu spadku po zmarłym F. Z., w skład którego wchodzą nieruchomości położone w K.-W. i K.-O. składające się z działek oznaczonych w ewidencji gruntów numerami geod. 322, (...), (...), (...) i (...) o łącznej powierzchni 1,3766 ha, dla której prowadzona jest księga wieczysta w Sądzie Rejonowym w Koninie Wydział Ksiąg Wieczystych o nr (...) i zniesienie współwłasności nieruchomości przez przyznanie udziału uczestnika S. Z. w prawie własności nieruchomości wynoszącego 3/32 części na rzecz wnioskodawczyni B. A., zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika spłatę w kwocie 30 000zł płatnej w terminie 1 miesiąca od uprawomocnienia się postanowienia o dziale spadku, zobowiązanie uczestnika do wydania wnioskodawczyni przyznanej jej na własność części udziału w nieruchomościach w terminie 1 miesiąca od uprawomocnienia się postanowienia o dziale spadku oraz zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania wg norm przepisanych.

W dniu 9 maja 2012r. S. Z. złożył wniosek o stwierdzenie , że nabył w drodze zasiedzenia z dniem 1 maja 2008r. własność 29/32 części nieruchomości – zabudowanej działki gruntu położonej w K. o powierzchni 0,1440 ha oznaczonej numerem ewidencyjnym (...). Uczestnicy wnieśli o oddalenie wniosku.

W dniu 12 września 2012r. Sąd Rejonowy w Koninie postanowił na podstawie art. 618 § 2 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 688 k.p.c. przekazać sprawę z wniosku S. Z. z udziałem B. A. o zasiedzenie, sygn. akt I Ns 783/12 do dalszego jej prowadzenia i rozpoznania w sprawie toczącej się przed tym samym Sądem pod sygn. akt I Ns 842/12 z wniosku B. A. z udziałem S. Z., W. Z., L. Z. (1) i J. W. o dział spadku.

W dniu 28 stycznia 2014r. Sąd Rejonowy w Koninie postanowieniem wstępnym oddalił wniosek S. Z. o zasiedzenie, obciążył uczestników postępowania kosztami postępowania w zakresie faktycznie poniesionym i przyznał od Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Koninie na rzecz adwokata R. S. kwotę 4 428zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu uczestnikowi S. Z..

W uzasadnieniu postanowienia Sąd Rejonowy ustalił, że rodzice uczestników postępowania F. Z. i L. Z. (1) byli m.in. właścicielami nieruchomości położonej w W. przy ulicy (...) oznaczonej numerem geodezyjnym (...) o powierzchni 0,1440 ha w obrębie W. mającej urządzoną księgę wieczystą. F. Z. zmarł 01.03.1981 r., a spadek po nim wraz z udziałem w gospodarstwie rolnym nabyła żona L. Z. (1) w 4/16 części oraz dzieci J. W., B. A. /obecnie Z.A./ S. Z. i W. Z.. W 1964 r. uczestnik S. Z. podczas pracy pozarolniczej stracił rękę. W dniu 12.10.1974 r. S. Z. zawarł związek małżeński z W. P., która zmarła 23.12.1998r. Rodzice W. P. mieszkali w tej samej miejscowości przy ul. (...). Na nieruchomości objętej wnioskiem o zasiedzenie, tj. nr (...) znajdują się dwa budynki mieszkalne oraz budynki gospodarcze. Po śmierci F. Z. grunty należące do jego gospodarstwa były uprawiane do 1998r. Plony z tego gospodarstwa były wykorzystywane przez wszystkich uczestników. /zeznanie M. S./ Wszyscy uczestnicy pracowali po śmierci F. w gospodarstwie, także S. mimo braku ręki. L. Z. (1) doiła krowy, ale mleko było dla całej rodziny. Po śmierci F. Z. podatki od nieruchomości były dzielone i płacone po równo na cztery części. Nieruchomość należała do wszystkich , dlatego podatki dzielone były w ten sposób. B. A. od 16.06.1981 r. do 19.01.1993 r. prowadziła w budynku przy ulicy (...) zakład krawiecki. Wkrótce po opuszczeniu nieruchomości przez B. A. siedlisko opuściła L. Z. (1) z uwagi na jej wiek i stan zdrowia. Zamieszkała u B. A.. S. Z. z żoną, dziećmi i teściami mieszkał przy ulicy (...). Na początku lat dziewięćdziesiątych S. Z. z żoną i dziećmi przeprowadził się na ulicę (...), gdy już tam nikt nie mieszkał. Zajął tam ostatecznie jeden z budynków mieszkalnych, w którym wcześniej zakład krawiecki miała B. A.. Wywołało to konflikt S. Z. z pozostałą rodziną. S. Z. nie ma dostępu do drugiego budynku na siedlisku. Klucze do tego domu ma A. W. (1) i J. W.. Po 2004 r. S. Z. przeprowadził remont w zajmowanym budynku mieszkalnym oraz budynkach gospodarczych. S. Z. i F. Z. wspólnie ze S. S. zajmowali się łąką. Później S. Z. przyjeżdżał na łąkę z sąsiadem. Po śmierci swojej żony S. Z. kazał S. S. obrabiać łąkę. J. W. jest zameldowana przy ulicy (...). Nie mieszkała w domu w podwórzu, gdzie teraz mieszka S. Z., a jedynie w domu przy ulicy.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie osobowego i rzeczowego materiału dowodowego.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uznał, że zgodnie z art. 618 k.p.c., który z mocy art. 1035 k.c. znajduje zastosowanie również w sprawach o dział spadku, w postępowaniu o zniesienie współwłasności sąd rozstrzyga także spory o prawo żądania zniesienia współwłasności i o prawo własności, jak również wzajemne roszczenia współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Rozstrzygając spór o prawo żądania zniesienia współwłasności lub o prawo własności, sąd może wydać w tym przedmiocie postanowienie wstępne. Do sporów o własność należy między innymi żądanie stwierdzenia, że jeden ze współwłaścicieli nabył rzecz wspólną lub jej fizycznie wydzieloną część na własność przez zasiedzenie.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Rejonowy uznał, że należało w niniejszej sprawie przed dokonaniem działu spadku i zniesieniem współwłasności rozstrzygnąć istniejący pomiędzy uczestnikami spór o własność części spornej nieruchomości, czyli rozpoznać wniosek S. Z. o zasiedzenie wchodzącego w skład spadku udziału w spornej nieruchomości, gdyż niewątpliwie rozstrzygnięcie to ma znaczenie dla rozpoznania wniosku o dział spadku i zniesienie współwłasności.

Zasiedzenie jest jednym ze sposobów nabycia prawa rzeczowego, między innymi własności nieruchomości i polega na długotrwałym posiadaniu rzeczy następującym ex lege, z chwilą upływu przewidzianego w ustawie terminu. Z tą samą chwilą wygasa prawo własności dotychczasowego właściciela.

Zasadniczym przepisem regulującym zasiedzenie nieruchomości jest art. 172 k.c., zgodnie z którym posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie przez określony czas jako posiadacz samoistny. I tak po upływie lat trzydziestu nabywa jej własność, jeżeli uzyskał posiadanie w złej wierze (§ 2). W przypadku gdy posiadanie uzyskał w dobrej wierze nabywa własność nieruchomości po upływie lat dwudziestu (§ 1).

Z brzmienia przepisu 172 k.c. wynika, iż do nabycia własności nieruchomości konieczne jest kumulatywne spełnienie dwóch przesłanek: samoistnego i nieprzerwanego posiadania oraz upływu określonego w ustawie terminu (okresu posiadania).

Kwestia dobrej czy złej wiary samoistnego posiadacza w chwili uzyskania posiadania nie ma znaczenia dla samej możliwości nabycia własności w drodze zasiedzenia, ma jedynie wpływ na długość terminu, z upływem którego ono nastąpi.

Posiadanie ma charakter posiadania samoistnego, jeżeli posiadacz włada rzeczą „jak właściciel”. Posiadacz wykonuje zatem faktycznie uprawnienia składające się na treść prawa własności. O tym, czy posiadanie ma charakter posiadania samoistnego decydują okoliczności faktyczne o charakterze przede wszystkim zewnętrznym (zachowanie się posiadacza względem przedmiotu posiadania dostrzegalne dla innych osób). Faktyczne władztwo charakteryzujące posiadanie samoistne wchodzi w grę wówczas, gdy określona osoba znajduje się w sytuacji, która pozwala jej na korzystanie z rzeczy, i to w taki sposób, jakby była ona jej własnością. Faktyczne władztwo nad rzeczą warunkujące istnienie posiadania obejmuje dwa elementy: element fizyczny – corpus, tj. faktyczne władanie rzeczą i element psychiczny – animus, tj. wola władania rzeczą.

W wypadku dziedziczenia nieruchomości spadkowej przez kilku spadkobierców, spadkobierca władający całą nieruchomością czyni to zazwyczaj w imieniu własnym i pozostałych spadkobierców, chyba że w niedwuznaczny sposób uważa się za samoistnego posiadacza całej nieruchomości. Z reguły więc z chwilą otwarcia spadku staje się on posiadaczem samoistnym w zakresie przypadającego mu na podstawie dziedziczenia udziału oraz dzierżycielem w zakresie pozostałych udziałów. Z chwilą otwarcia spadku może wprawdzie samowolnie zawładnąć całą nieruchomością i stać się posiadaczem samoistnym całości, ale wtedy początkiem biegu terminu zasiedzenia będzie dzień, w którym ujawnił swą wolę posiadania dla siebie w sposób jawny i dostrzegalny dla otoczenia.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż uczestnik S. Z. nie posiadał samoistnie nieruchomości objętej wnioskiem. Z jego zeznań wynika, bowiem brak woli władania rzeczą dla siebie. Uważał on, bowiem, że nieruchomość należy do wszystkich spadkobierców, a przejawem tego było wspólne i równomierne płacenie podatków. Element psychiczny faktycznego władztwa nie został w przypadku S. Z. spełniony.

Faktycznie fizycznie S. Z. zajął nieruchomość objętą wnioskiem na początku lat dziewięćdziesiątych. Od tego momentu ujawnił swoją wolę władania siedliskową nieruchomością i od tego momentu rozpoczął się konflikt w rodzinie.

W stanie faktycznym sprawy ustalić należało, iż uczestnik był posiadaczem przedmiotowej nieruchomości w zakresie faktycznego władztwa nad rzeczą w złej wierze. Dobra wiara samoistnego posiadacza polega na usprawiedliwionym jego przekonaniu, że przysługuje mu prawo do władania rzeczą, jakie faktycznie wykonuje. O dobrej czy złej wierze samoistnego posiadacza decyduje chwila objęcia danej nieruchomości w posiadanie. Dobrą wiarę spadkobiercy, który objął w posiadanie nieruchomość należącą do spadku, wyklucza wiedza o tym, że istnieją inni spadkobiercy powołani z ustawy do dziedziczenia (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 19.05.1998r., II CKN 770/97, niepubl.). S. Z. wiedział, iż nie jest jedynym spadkobiercą po swoim ojcu i że właścicielami spornej nieruchomości poza nim jest jeszcze rodzeństwo i jego matka. Tym bardziej nie można mówić, iż uczestnik był w dobrej wierze, skoro płacił tylko część podatku obciążającego nieruchomość, a resztę płacili pozostali spadkobiercy. Dla przyjęcia dobrej lub złej wiary posiadacza samoistnego nie ma wpływu fakt w jaki sposób posiadacz dba o nieruchomość, decydujące znaczenie bowiem ma fakt czy posiadacz ma usprawiedliwione okolicznościami przekonanie, że przysługuje mu prawo własności. W rozpoznawanej sprawie bezspornym jest, że S. Z. zdawał sobie sprawę z tego, iż musi rozliczyć się z rodzeństwem i matką ze spadku po ojcu, tym bardziej, iż wnosił o zasiedzenie jedynie części nieruchomości objętych spadkiem.

Nie budzi wątpliwości Sądu, iż bieg terminu zasiedzenia przerywa się przez złożenie wniosku o dział spadku. W rozpoznawanej sprawie B. A. złożyła wniosek o dział spadku i zniesienie współwłasności w dniu 16.05.2012 r., a więc z tą datą nastąpiło przerwanie biegu terminów zasiedzenia.

Mając powyższe na względzie wniosek S. Z. o zasiedzenie udziału w spornej nieruchomości należało zdaniem Sądu Rejonowego oddalić wobec niespełnienia przesłanek normatywnych z art. 172 k.c. o czym Sąd orzekł w pkt 1 postanowienia wstępnego.

Z uwagi na fakt, że wniosek o zasiedzenie złożony został samodzielnie i połączony ze sprawą o dział spadku i zniesienie współwłasności, a nie w toku tego ostatniego postępowania, Sąd Rejonowy rozstrzygnął o kosztach postępowania na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. oraz § 8 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).

Apelację od powyższego orzeczenia złożył uczestnik S. Z. zarzucając:

1. naruszenie przepisów postępowania, mających istotny wpływ na wynik sprawy:

a) naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez:

przeprowadzenie oceny dowodów w sposób niewszechstronny, ze względu na:

- pominięcie części zeznań świadków: M. Z., L. Z. (2), Z. Z., M. S., J. A. (1) i A. W. (2) z których wynika, iż najpóźniej od śmierci F. Z. (01.03.1981 roku) wszystkie decyzje co do prowadzenia gospodarstwa, w tym co do spornej nieruchomości, samodzielnie podejmował uczestnik S. Z.;

w konsekwencji prowadzące do:

sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, polegające na:

- przyjęciu, że uczestnik S. Z. był jedynie dzierżycielem siedliska, a w związku z tym jego władztwo nad rzeczą nie mogło doprowadzić do zasiedzenia.

2. naruszenie przepisów prawa materialnego:

a) art. 336 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że uczestnik ad. 1 nie był samoistnym posiadaczem nieruchomości zabudowanej działki gruntu położonej w K., a jedynie dzierżycielem (art. 338 k.c.);

b) art. 339 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, iż w toku postępowania obalone zostało domniemanie samoistności posiadania nieruchomości przez uczestnika ad. 1;

c) art. 172 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie w stosunku do uczestnika ad. 1 i nie stwierdzenie zasiedzenia udziałów w nieruchomości na jego rzecz.

W oparciu o powyższe zarzuty uczestnik wniósł o:

a) zmianę zaskarżonego postanowienia wstępnego w całości i stwierdzenie, iż S. Z. nabył w drodze zasiedzenia z dniem 02 marca 2010 roku własność 29/32 części nieruchomości - zabudowanej działki gruntu położonej w Mieście K., województwie (...), obręb W. o powierzchni 0,1440 ha oznaczonej numerem ewidencyjnym (...);

ewentualnie wniósł o

b) uchylenie zaskarżonego postanowienia wstępnego i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego;

c) przyznanie pełnomocnikowi uczestnika ad. 1 kosztów zastępstwa prawnego udzielonego z urzędu w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych. Koszty te nie zostały opłacone przez uczestnika ad. 1 w całości ani w części.

Odpowiedź na apelację złożyła wnioskodawczyni, która wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od uczestnika S. Z. na rzecz wnioskodawczyni kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestnika nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych oraz rozważań prawnych.

Na wstępie należy zauważyć, że uczestnik S. Z. nie domagał się stwierdzenia nabycia przez zasiedzenie udziałów w prawie własności całego gospodarstwa rolnego wchodzącego w skład spadku po F. Z., a jedynie udziałów w prawie własności działki siedliskowej w wysokości 29/32 należących do pozostałych spadkobierców. Uczestnik jako spadkobierca po F. Z. był współwłaścicielem nieruchomości w 3/32 części.

Wbrew zarzutom apelacji Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej oceny dowodów. Sąd odwoławczy nie dopatrzył się sprzeczności istotnych ustaleń Sądu Rejonowego z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Słusznie Sąd Rejonowy przyjął, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do twierdzenia, że od śmierci F. Z. wszystkie decyzje co do spornej nieruchomości podejmował S. Z.. Twierdzeniu temu przeczą zeznania najbardziej zainteresowanych w sprawie osób, a więc uczestnika S. Z. i jego synów M. Z., L. Z. (2) i Z. Z.. Wszyscy oni zeznali, że na nieruchomości siedliskowej, która jest przedmiotem wniosku o zasiedzenie znajdują się oprócz budynków gospodarczych dwa budynki mieszkalne. Uczestnik zajmuje tylko jeden z nich. Do drugiego nie ma nawet kluczy. Drugi budynek jest w posiadaniu rodziny W., czego uczestnik nie kwestionował. J. W. mieszkała w tym budynku do drugiej połowy lat 80-tych i nadal jest w tym budynku zameldowana i to ona oraz jej syn A. W. (1) posiadają klucze od tego domu. A. W. podejmuje decyzje dotyczące tego domu, przeprowadzał tam remonty, przebywa tam podczas pobytów w Polsce. Dokonał wymiany drzwi bez żadnych uzgodnień z uczestnikiem. S. Z. zeznał, że w ubiegłym roku drzwi i okienka do schowanka założył syn siostry, rozebrał też piec do pieczenia chleba i kuchnię węglową. Zeznał też, że brat przywiózł do stodoły meble, które wymieniał i do dziś tam stoją. Jednoznacznie więc z zeznań uczestnika wynika, że z działki siedliskowej do obecnej chwili korzystają różni członkowie rodziny nie uzgadniając tego z uczestnikiem. Wynika to również z zeznań świadka T. J., który zeznał, że z 5 lat temu syn pani J. A. (2) wymienił drzwi od budynków gospodarczych i mówił, że będzie tam mieć magazynki na narzędzia. Również świadek M. S. zeznała, że syn J. wstawił drzwi do budynku mieszkalnego przy ulicy i okienka do schowanka.

Bezzasadny jest również zarzut naruszenia wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego.

W myśl art. 1035 k.c. jeżeli spadek przypada kilku spadkobiercom, do wspólności majątku spadkowego oraz do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych z zachowaniem przepisów niniejszego tytułu.

Zgodnie z tezą postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2013r., III CSK 263/12, LEX nr 1353203, według unormowania zawartego w art. 206 k.c. współwłaściciel, bez względu na wielkość swego udziału, jest uprawniony do posiadania całej rzeczy tylko z tym ograniczeniem, że do takiego samego współposiadania jest uprawniony każdy inny współwłaściciel. Skoro więc element ”corpus” współwłaściciela rzeczy może nie różnić się od władztwa jedynego właściciela, to właśnie z tego unormowania wynika wniosek, że domniemanie ustanowione w art. 339 k.c. nie ma zastosowania w sprawie o zasiedzenie przez współwłaściciela nieruchomości udziału należącego do innego współwłaściciela. Również w postanowieniu z dnia 1 kwietnia 2011r., III CSK 184/10, LEX nr 818790, Sąd Najwyższy stwierdził, że domniemanie ustanowione w art. 339 k.c. nie ma zastosowania w sprawie o zasiedzenie przez współwłaściciela nieruchomości udziału należącego do drugiego współwłaściciela.

Posiadanie „właścicielskie” całej rzeczy przez współwłaściciela niezbędne do zasiedzenia wymaga, żeby współwłaściciel żądający stwierdzenia zasiedzenia idealnego udziału innego współwłaściciela dał wyraz temu, że zmienił (rozszerzył) zakres swego samoistnego posiadania ponad realizację uprawnienia z art. 206 k.c. Skuteczność takiej zmiany wymaga, aby uczynił to jawnie, czyli zamanifestował ją w sposób widoczny dla współwłaściciela i otoczenia. Sama natomiast świadomość posiadania samoistnego ponad realizację uprawnienia z art. 206 k.c. nie może być uznana za wystarczającą, a co za tym idzie –jest prawnie bezskuteczna(tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 20 września 2012r., IV CSK 117/12, LEX nr 1230156).

S. Z. dopiero po zlikwidowaniu przez wnioskodawczynię zakładu krawieckiego wprowadził się na nieruchomość i zajął jedynie część działki siedliskowej, zamieszkał w lokalu po byłym zakładzie krawieckim. Zakład krawiecki istniał do stycznia 1993r. Dopiero wówczas i to tylko w stosunku do części działki siedliskowej uczestnik zamanifestował wobec pozostałych współwłaścicieli wolę samoistnego posiadania, albowiem zrobił to wbrew woli wszystkich pozostałych spadkobierców, co doprowadziło do konfliktu z rodziną. S. Z. miał świadomość, że jest tylko jednym ze spadkobierców, zeznał, że dzielili się podatkami od nieruchomości, bo wszyscy należeli do tej nieruchomości. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 1998r., II CKN 770/97, LEX nr 822999 dobra wiara polega na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu, że danej osobie przysługuje wykonywane przez nią prawo. Nie można zatem przyjąć, aby w dobrej wierze był spadkobierca obejmujący w posiadanie nieruchomość spadkową, w sytuacji gdy wie, że są inni spadkobiercy powołani do dziedziczenia. Zatem uczestnik mógł być traktowany jedynie jako samoistny posiadacz w złej wierze i to najwcześniej od 1993r. Zatem termin zasiedzenie zgodnie z treścią art. 172 § 2 k.c. upłynąłby dopiero w 2023r.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art.385 k.p.c. apelację oddalił . Sąd odwoławczy nie rozstrzygał o kosztach postępowania, albowiem apelacja dotyczyła postanowienia wstępnego, zgodnie zaś z art. 318 k.p.c., który z mocy art. 13 § 2 k.p.c. stosuje się również w postępowaniu nieprocesowym, sąd w postanowieniu wstępnym nie orzeka o kosztach postępowania.

Jolanta Mroczek

Aleksandra Bolczyk Iwona Przyłębska-Grzybowska