Sygn. akt I ACa 886/14
Dnia 10 marca 2015 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący : |
SSA Elżbieta Karpeta |
Sędziowie : |
SA Ewa Jastrzębska SO del. Jolanta Polko (spr.) |
Protokolant : |
Małgorzata Korszun |
po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2015 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa J. M. (1), L. M. i P. M.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie
z dnia 20 maja 2014 r., sygn. akt I C 263/13,
1) oddala apelację;
2) zasądza od pozwanej na rzecz powódki J. M. (1) 2 700 (dwa tysiące siedemset) złotych i na rzecz powodów L. M. i P. M. po 1 800 (tysiąc osiemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 886/14
Powodowie J. M. (1), L. M. oraz P. M. wnieśli pozew przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W., w którym domagali się zasądzenia na ich rzecz tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę w związku ze śmiercią A. M., męża i ojca powodów, w kwotach: 80 000zł na rzecz J. M. (1) oraz po 40 000 zł na rzecz L. M. i P. M. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 września 2012r., a także zwrotu kosztów procesu.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu. Zdaniem pozwanego przepisy art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. nie mogą być podstawą prawną zasądzenia zadośćuczynienia w sytuacji śmierci osoby bliskiej w wypadku drogowym. Podniósł, iż przedmiotowy zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów określa przepis art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, nie obejmujący odpowiedzialności ubezpieczyciela – w stanie prawnym obowiązującym w dacie zdarzenia – za krzywdę wywołaną naruszeniem jakiegokolwiek innego dobra osobistego, poza wymienionymi w powyższym przepisie. Pozwany zakwestionował także wysokość dochodzonych przez powodów roszczeń.
Sąd Okręgowy w Częstochowie wyrokiem z dnia 20 maja 2014 r. zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.:
na rzecz powódki J. M. (1) kwotę 60 000 zł (sześćdziesiąt tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2012 roku do dnia zapłaty;
na rzecz powoda L. M. kwotę 20 000 zł (dwadzieścia tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami w od dnia 27 września 2012 roku do dnia zapłaty;
na rzecz powoda P. M. kwotę 20 000 zł (dwadzieścia tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2012 roku do dnia zapłaty.
W pozostałej części Sąd Okręgowy oddalił powództwo. Nadto zasądził od pozwanego na rzecz powódki J. M. (1) kwotę 1 808,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; wzajemnie zniósł koszty procesu pomiędzy powodem L. M. i pozwanym oraz pomiędzy powodem P. M. i pozwanym. Nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Częstochowie kwotę 4 997,13 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, których powodowie nie mieli obowiązku uiścić w części, co do której powództwo zostało uwzględnione oraz odstąpił od ściągnięcia z zasądzonego na rzecz powodów roszczenia kosztów sądowych w części, co do której powództwo zostało oddalone.
Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu (...) doszło do wypadku drogowego na drodze między B. a P., w następstwie którego śmierć poniósł A. M.. Sprawcą wypadku był A. F., którego wina została przesądzona wyrokiem Sądu Rejonowego w L. z dnia 17 sierpnia 2007r. w sprawie II K 465/07.
Od 15 września 1962r. roku A. M. (ur. (...)) pozostawał w związku małżeńskim z powódką J. M. (1) (ur. (...)), a z małżeństwa tego mieli synów L. M. (ur. (...)) i P. M. (ur. (...)) oraz córkę H.. Małżonkowie M. wraz z synami zamieszkiwali w domu jednorodzinnym, piętrowym, prowadzili małe gospodarstwo rolne. Powódka z zawodu jest krawcową, pracowała w szwalni, od 1995r. przebywa na emeryturze. A. M. był górnikiem, pracował w kopalni, następnie w zakładach papierniczych w K.. W 1981r. uległ wypadkowi przy pracy i od tamtej pory przebywał na rencie inwalidzkiej.
Syn L. M. ożenił się w 1985r., ale od 1987r. pozostawał z żoną w separacji i zamieszkiwał razem z rodzicami. Powód ma syna w wieku 27 lat, z którym utrzymuje kontakty. Powódka z mężem i synem L. zajmowali pomieszczenia na dole budynku mieszkalnego i prowadzili wspólne gospodarstwo domowe. Powód pracował dorywczo jako pomocnik murarza.
Syn P. M. również mieszkał z żoną J. i synami: P. i A. w tym samym domu co rodzice, zajmując pomieszczenia na piętrze budynku mieszkalnego i prowadził oddzielne gospodarstwo domowe. Córka powódki i A. H. zamieszkuje w N..
Cała rodzina była ze sobą zżyta. Małżeństwo J. i A. M. funkcjonowało dobrze. Małżonkowie od czasu nabycia świadczeń emerytalnych i rentowych w zasadzie całe dnie spędzali razem. A. M. był pracowity i zaradny, w domu wykonywał wszystkie niezbędne prace, wymieniał okna, drzwi, palił w piecu, rąbał drzewo na opał. Żona towarzyszyła mu przy pracach wykonywanych przez niego w domu, czy u znajomych. Czasami małżonkowie wspólnie gotowali. A. M. był zadowolony z obecności małżonki, chciał aby mu towarzyszyła, gdy wykonywał prace poza domem. Małżonkowie razem jeździli do lekarzy, chodzili na zakupy. Powódka razem z mężem uczestniczyła w różnych imprezach okolicznościowych.
A. M. pozostawał w bliskich i dobrych relacjach z synami L. i P.; nie było między nimi konfliktów. Przy większych remontach w domu synowie pomagali ojcu. Rodzina spędzała razem wszystkie Święta, Wigilię i inne uroczystości rodzinne. A. M. lubił pomagać dzieciom i wnukom.
Powódka J. M. (1) była silnie emocjonalnie związana ze swoim mężem, z którym przeżyła wspólnie 45 lat, zawsze mogła liczyć na jego wsparcie i pomoc. Mąż dawał jej duże poczucie bezpieczeństwa, a jego nagła i niespodziewana śmierć spowodowała znaczny dyskomfort psychiczny w życiu powódki. Doznała ona poczucia dużej straty, utraciła poczucie bezpieczeństwa. Po śmierci męża powódka nie mogła jeść, nie chciała wychodzić z domu, chodziła jedynie codziennie na cmentarz, nie potrafiła się uśmiechać. Ograniczyła kontakty z innymi ludźmi, gdyż obecnie, bez udziału męża, nie dają jej one zadowolenia.
U powódki występuje podwyższony wskaźnik objawów depresyjnych. Następstwem poniesionej straty jest występowanie u powódki utraty poczucia bezpieczeństwa i radości życia, braku zadowolenia, skłonności do płaczu, obaw o przyszłość, koncentrowania się na wspomnieniach zmarłego męża, poczucia osamotnienia, obniżenia nastroju, problemów ze snem. Te negatywne objawy są skutkiem przewlekłej sytuacji stresowej w sferze psychicznej związanej ze śmiercią męża. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że powódka nadal będzie odczuwała te skutki, gdyż jest to związane z żalem po stracie męża. Aktualnie nie ma konieczności korzystania przez powódkę z terapii psychologicznej, natomiast wskazana byłaby konsultacja psychiatryczna.
Powód L. M. był związany emocjonalnie ze swoim ojcem A. M., wspólnie pracowali, mieszkali. W trudnej sytuacji życiowej, w jakiej znalazł się po rozpadzie jego małżeństwa, powód wrócił do domu rodziców. Powód przeżył śmierć ojca, ale obecnie nie jest możliwe ustalenie wpływu straty ojca na aktywność życiową powoda 7 lat temu. Po śmierci ojca powód przyjmował r. przepisane przez lekarza rodzinnego. Aktualnie w stanie psychicznym powoda nie są widoczne negatywne skutki śmierci ojca. Nie istnieje również potrzeba terapii psychologicznej powoda w związku ze śmiercią ojca.
Powód P. M. był związany emocjonalnie ze swoim ojcem A. M., całe życie wspólnie mieszkali w jednym budynku, ojciec uczył go, pomagał mu i wspierał. Mimo doznanych obrażeń w tym samym wypadku, powód wziął udział w pogrzebie ojca. Aktualnie trudno ocenić wpływ śmierci ojca na aktywność życiową powoda. Na stan psychiczny powoda duży wpływ miały również doznane przez niego cierpienia i urazy w wyniku wypadku. W obecnym stanie psychicznym u powoda utrzymuje się żal po stracie ojca. Powód ma problemy związane ze stanem zdrowia somatycznego, czekającymi go zabiegami, nie są one jednak skutkiem śmierci ojca. Nie istnieje obecnie potrzeba podejmowania przez powoda terapii psychologicznej, ani leczenia psychiatrycznego, które miałyby związek z dolegliwościami natury psychicznej po śmierci ojca.
W oparciu o te ustalenia Sąd Okręgowy uznał roszczenia powodów J. M. (1), L. M. i P. M. zapłaty na ich rzecz zadośćuczynienia za stratę osoby bliskiej za usprawiedliwione co do zasady na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. Sąd pierwszej instancji wskazał, iż pomimo tego, że w dacie zdarzenia, objętego odpowiedzialnością ubezpieczeniową pozwanego, nie obowiązywał art. 446 § 4 k.c., wprowadzony do Kodeksu cywilnego z dniem 3 sierpnia 2008 roku, w doktrynie i orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej mogło wówczas stanowić naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. W ocenie Sądu Okręgowego prawo do życia rodzinnego podlega ochronie prawnej, a katalog dóbr osobistych, do którego odwołuje się art. 23 k.c. nie jest katalogiem zamkniętym.
Zdaniem Sądu Okręgowego więź emocjonalna łącząca powódkę J. M. (1) z A. M. była bardzo silna, a utrata męża w sposób nagły, wskutek niezawinionego przez niego wypadku, była i jest nadal przeżyciem niezwykle dotkliwym dla powódki, powodując znaczny dyskomfort psychiczny i duże cierpienia psychiczne. Następstwem poniesionej straty było wystąpienie u powódki zaburzeń emocjonalnych w postaci objawów zespołu depresyjnego przejawiającego się m.in. obniżeniem nastroju, płaczliwością, utratą radości życia, poczuciem osamotnienia, koncentrowaniem się na wspomnieniach dotyczących zmarłego męża oraz utratą poczucia bezpieczeństwa. Śmierć męża znacznie osłabiła aktywność życiową powódki, ograniczyła jej kontakty interpersonalne i znacznie zubożyła życie osobiste. W świetle tych okoliczności Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powódki J. M. (1) zadośćuczynienie za naruszenie jej dóbr osobistych w kwocie 60 000 zł.
Sąd Okręgowy uznał, że powodowie L. M. i P. M. również byli emocjonalnie związani z ojcem, ich wzajemne relacje były poprawne, życzliwe. Powodowie, mimo iż byli dorośli i stworzyli własne rodziny, zamieszkiwali z rodzicami w tym samym domu, co sprzyjało zacieśnianiu relacji, a nie ich osłabianiu w związku z usamodzielnieniem się. Nagła śmierć ojca spowodowała u powodów cierpienie psychiczne, wpłynęła niekorzystnie na ich stan emocjonalny, stanowiąc traumatyczne wydarzenie w ich życiu. Aktualnie brak jest negatywnych skutków śmierci ojca w stanie psychicznym powodów, ich aktywności życiowej i stanie emocjonalnym, nie występują także dolegliwości natury psychicznej skutkujące potrzebą podjęcia leczenia psychiatrycznego lub terapii psychologicznej. Wobec tych okoliczności Sąd zasądził na rzecz powodów L. M. i P. M. zadośćuczynienie za naruszenie dób dóbr osobistych w kwotach po 20 000 zł.
Odsetki Sąd Okręgowy zasądził na postawie art. 455 § 1 k.c., art. 481 § 1 k.c. oraz art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. Natomiast o kosztach sądowych poniesionych w toku procesu przez Skarb Państwa orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2010r., nr 90, poz. 594 ze zm.).
Apelację od wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w części uwzględniającej powództwo:
w punkcie 1 w zakresie kwoty 60.000,00zł zasądzonej na rzecz powódki J. M. (1) z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2012r.
w punkcie 2 w zakresie kwoty 20.000,00zł zasądzonej na rzecz powoda L. M. z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2012r.,
w punkcie 3 w zakresie kwoty 20.000,00zł zasądzonej na rzecz powoda P. M. z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2012r
oraz w punktach 5, 6, 7 i 8 w zakresie orzeczenia o kosztach procesu.
Pozwany zarzucił:
1. naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię przepisu art. 448 k.c. w związku z art. 23 k.c. i art. 24 § 1 k.c. polegające na zasądzeniu zadośćuczynienia pomimo tego, że powodom nie przysługują bezpośrednio z wypadku roszczenia z tytułu przestępstwa drogowego;
2. naruszenie przepisu art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przez zasądzenie zadośćuczynienia, pomimo tego, że przepis ten nie przewiduje obowiązku odszkodowawczego za takie dobro jak utrata więzi z osobą bliską;
3. naruszenie procesowego, w tym art. 233 k.p.c. poprzez naruszenie zasady bezstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego oraz przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, w szczególności przez ocenę materiału dowodowego sprzecznie z zasadami doświadczenia życiowego i w sposób niekorzystny dla pozwanego.
Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w zakresie zaskarżonym apelacją oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje.
Powodowie w odpowiedzi na apelację wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem wyrok Sądu pierwszej instancji odpowiada prawu, zaś ustalenia Sądu i ich ocena, dokonane w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy są właściwe, stąd też Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne.
Skarżący kwestuje zasadność zaskarżonego wyroku zarzucając zarówno naruszenie prawa materialnego jak i procesowego. W pierwszej kolejności należało rozstrzygnąć o zarzucie naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegającego na jego ocenie sprzecznie z zasadami współżycia społecznego i w sposób niekorzystny dla pozwanego. Twierdzenie skarżącego, nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem skarżący nie rozwija tego argumentu i nie wykazuje, jakie zasady współżycia społecznego nie zostały uwzględnione przez Sąd Okręgowy oraz w jaki sposób doprowadzić to miało do wadliwości oceny dowodów zebranych w sprawie. Powszechnie akceptowanym w orzecznictwie poglądem jest, że próba podważenia oceny dowodów dokonana przez Sąd meriti musi opierać się na wykazaniu, w jaki sposób ta ocena odbiega od zasad logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, a zarzut taki nie może poprzestać na polemice z tym Sądem. Skarżący jednak nie wskazuje szczegółowo, w jakim zakresie Sąd Okręgowy miałby przekroczyć granice oceny dowodów. Nie sprecyzowano także w apelacji na czym konkretnie miała polegać niekorzystna dla pozwanego ocena materiału dowodowego, poprzestając wyłącznie na postawieniu takiego zarzutu. W ocenie Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne w zakresie negatywnych skutków wywołanych w psychice powodów przez następstwa wypadku z dnia 16 kwietnia 2007 r. poczynił w oparciu o zeznania świadka J. M. (2) oraz powodów, a także oparł się na opiniach biegłego psychologa. Odniesienie subiektywnych odczuć powodów do zobiektywizowanych kryteriów ustalania kwoty należnego zadośćuczynienia jest natomiast domeną prawa materialnego, która dokonywana jest w dalszej kolejności. Przyjąć należy, że ocena dowodów dokonana przez Sąd Okręgowy prowadzi do właściwych wniosków, zgodnych z zasadami logicznego rozumowania. Sąd ten był uprawniony do dokonania ustaleń faktycznych zgodnie z własnym przekonaniem, przy zachowaniu zasad poprawnego rozumowania, które mogło kształtować ustalony stan faktyczny odmienne od twierdzeń stron.
Przepis art. 233 § 1 k.p.c., przy uwzględnieniu treści art. 328 § 2 k.p.c., nakłada na sąd orzekający obowiązek wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, skonkretyzowania okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności, wskazania jednoznacznego kryterium oraz argumentacji pozwalającej na weryfikację dokonanej oceny w przedmiocie uznania dowodu za wiarygodny bądź też jego zdyskwalifikowanie, a także przytoczenia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dowodów, na których sąd się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności. W ocenie Sądu Apelacyjnego podniesiony przez pozwanego zarzut braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego nie był skuteczny, bowiem pozwany nie wykazał, że doszło do rażącego naruszenia ustanowionych w tym przepisie zasad oceny wiarygodności i mocy dowodów, a zmierzał jedynie do uwzględnienia ustalonego przez siebie stanu faktycznego i oceny prawnej. Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż powodowie pozostawali ze zmarłym A. M. w dobrych, zażyłych stosunkach, znajdując w nim oparcie, a pomimo upływu znacznego okresu czasu od jego śmierci, strata jego osoby jest dla nich nadal bolesna i dotkliwa.
Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego w pierwszej kolejności wskazać należy, iż dla określenia zasad odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zasadnicze znaczenie ma treść art. 34 ust. 1 i art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003r., nr 124, poz. 1152). Zgodnie z treścią art. 34 ust. 1 tejże ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie zaś do treści art. 35 ustawy, ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Treść wskazanych przepisów pozwala jednoznacznie stwierdzić, że odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter pochodny w stosunku do odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym. Powstaje ona wówczas, gdy istnieje odpowiedzialność posiadacza pojazdu lub kierującego pojazdem na podstawie przepisów prawa cywilnego. Zgodnie bowiem z treścią art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłaty określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Ponadto, jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia - § 2. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługuje na uwzględnienie zarzut pozwanego, że art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wyłącza odpowiedzialność ubezpieczyciela za szkodę w postaci naruszenia dóbr osobistych osób najbliższych osoby zmarłej, której śmierć nastąpiła w wypadku komunikacyjnym spowodowanym przez kierującego pojazdem mechanicznym, skoro ubezpieczyciel przejmuje odpowiedzialność sprawcy za wyrządzoną w związku z ruchem pojazdu szkodę, której następstwem jest między innymi śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, dla osób mu bliskich, co stanowi naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Art. 23 k.c. wymienia przykładowo wiele dóbr osobistych korzystających z ochrony i praw osobistych chroniących te dobra, przy czym nie jest to katalog zamknięty. W świetle utrwalonych poglądów doktryny i orzecznictwa ochronie podlegają także nie wymienione w art. 23 k.c. dobra osobiste takie jak: pamięć po zmarłych, prywatność życia, płeć i inne. Dobrami osobistymi są określone wartości niematerialne związane z jednostką ludzką, a czasem z osobą prawną, które powstają i wygasają z podmiotem podlegającym ochronie i nie mogą przechodzić na inne osoby. Powołana, jako dobro osobiste ochrona czci osoby zmarłej jest prawem najbliższych członków rodziny zmarłego, szczególnie małżonka oraz dzieci. Ta szczególna więź między rodzicami a dziećmi oraz między małżonkami, będącą wartością niematerialną podlega ochronie prawa cywilnego jako dobro osobiste. Najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje zatem na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r., stanowisko takie zostało wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010r., sygn. akt III CZP 76/10 (Biul. SN z 2010, nr 10, poz. 11), a także w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2011r., sygn. akt I CSK 621/10 (LEX nr 848128) i 25 maja 2011r., sygn. akt II CSK 537/10 (LEX nr 846563), a Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę poglądy wyrażone w powołanych orzeczeniach podziela. Z powołanych orzeczeń wynika, że więzi rodzinne mogą być uznane za dobro osobiste podlegające ochronie na gruncie art. 23 i 24 k.c., a dobro to może być naruszone przez spowodowanie śmierci osoby najbliższej. Tym samym zasadnie Sąd Okręgowy przyjął, że powodom - jako małżonce oraz synom zmarłego A. M. - przysługuje na podstawie art. 448 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią, która nastąpiła w wyniku wypadku (deliktu). Przesłanką tej odpowiedzialności jest zarówno bezprawne, jak i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego. W niniejszej sprawie spełnienie tych przesłanek nie budziło wątpliwości, skoro sprawca wypadku drogowego został uznany za winnego popełnienia czynu z art. 177 § 2 k.c. i art. 177 § 1 k.k. w związku z art. 11§ 2 k.k., a okoliczność ta nie była kwestionowana przez pozwanego.
Oceniając natomiast wysokość zasądzonych na rzecz powodów kwot tytułem zadośćuczynienia podkreślenia wymaga, że jedynie oczywiste naruszenie ogólnych kryteriów jej ustalania przez sąd I instancji mogłoby stanowić podstawę do ingerencji sądu odwoławczego, szczególnie, że w pojęciu "odpowiednia suma zadośćuczynienia" zawarte jest uprawnienie swobodnej oceny sądu (wyrok SN 15 lutego 2006 r., IV CK 384/05, opubl. w LEX nr 179739 oraz wyrok SN z 5 grudnia 2006 r., II PK 102/06, opubl. w OSNP 2008/1-2/11, a także wyrok SN z 4 lipca 2002 r., I CKN 837/00, opubl. w LEX nr 56891). Zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny, tym samym jego wysokość nie może stanowić zapłaty sumy symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Zadośćuczynienie winno uwzględniać doznaną krzywdę poszkodowanego, na którą składają się cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych odczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi. Kompensata majątkowa ma na celu przezwyciężenie przykrych doznań, umożliwienie pełniejszego zaspokojenia potrzeb oraz pragnień pokrzywdzonego Określenie wysokości zadośćuczynienia dokonane przez Sąd Okręgowy ustalające wysokość świadczeń na rzecz powodów odnosi się do indywidulanie do każdego z nich, dokładnie wskazując, jakimi okolicznościami się kierował Sąd. Wbrew zarzutom skarżącego Sąd Okręgowy wziął także pod uwagę upływ czasu jaki minął od daty śmierci A. M., a także jego wpływ na aktualny stan psychiczny powodów, co przełożyło się na wysokość zasądzonych na rzecz powodów świadczeń. Niewątpliwie tragiczna śmierć A. M. wywarła u wszystkich powodów poczucie krzywdy i osamotnienia, które najbardziej dotknęły powódkę J. M. (1). W niniejszej sprawie krzywda powódki J. M. (1) jest tym bardziej dotkliwa, że śmierć męża nastąpiła nagle i nieoczekiwanie, w wypadku drogowym, a dotknęła człowieka w pełni sił, który stanowił oparcie dla rodziny. Poczucie krzywdy żony wynikające z osobistego żalu, bólu, osamotnienia, cierpienia i bezradności jest determinowane koniecznością prowadzenia dalszego życia, bez możliwości liczenia na pomoc męża. Istotnym jest to, że powódka oraz A. M. byli zgodnym małżeństwem przez ponad 40 lat, od czasu zakończenia pracy zawodowej spędzali ze sobą całe dnie. Powódka mogła liczyć na pomoc i wsparcie ze strony męża, który swoimi osobistymi staraniami mógł zapewnić jej poczucie stabilności, komfortu i bezpieczeństwa. Śmierć męża wpłynęła na pogorszenie stanu zdrowia somatycznego powódki, spowodowała utratę bezpieczeństwa oraz radości życia, wzmogła obawy o przyszłość, co zostało wyraźnie wskazane w opinii biegłego psychologa, który we wnioskach opinii zwrócił także uwagę na konieczność konsultacji psychiatrycznej. Stąd w ocenie Sądu Apelacyjnego zadośćuczynienie w kwocie 60.000,00zł stanowi odpowiednią sumę pozwalającą zrekompensować zaistniałą stratę.
Także u powodów L. M. oraz P. M. ból psychiczny spowodowany śmiercią ojca skutkował ich przygnębieniem, gdyż powodowie byli mocno zżyci z ojcem, pomimo założenia własnych rodzin oraz usamodzielnienia się. Sąd Okręgowy określając wysokość należnego powodom zadośćuczynienia nie dopuścił się zarzucanych naruszeń prawa procesowego i materialnego, stąd orzeczenie nie wymagało korekty rozstrzygnięcia w tym przedmiocie. Prawidłowo zostało przyjęte przez Sąd pierwszej instancji, że śmierć A. M. była dla powodów poważną dolegliwością, która bezpośrednio przełożyła się na pogorszenie ich codziennego funkcjonowania, szczególnie w początkowym okresie po jego śmierci. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie dawał jednak podstaw do przyjęcia, że powodowie P. M. oraz L. M. przeżywali okres żałoby w sposób nasilony i by nadal borykali się zaburzeniami w prawidłowym funkcjonowaniu społecznym, o czym świadczy fakt normalnego prowadzenia przez nich życia rodzinnego. Prawidłowo została także wzięta pod uwagę okoliczność, że na aktualny stan psychiczny powoda P. M. duży wpływ mają problemy zdrowotne będące wynikiem wypadku drogowego z dnia (...) i związane z tym obawy na przyszłość. Śmierć ojca spowodowała szereg negatywnych emocji, przeżyć i cierpień, jednakże obecnie u powodów nie są widoczne negatywne skutki tej śmierci. W tej sytuacji ustalone przez Sąd pierwszej instancji kwoty zadośćuczynienia w wysokości po 20.000,00zł na rzecz P. M. i L. M. nie mogą być uznanie za rażąco wygórowane bądź zaniżone, a ich określenie nastąpiło z uwzględnieniem wszystkich zachodzących okoliczności faktycznych, a także przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa jak i realiów ekonomicznych powodów. Korygowanie przez Sąd II instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (wyrok SN z 18 listopada 2004 r., I CK 219/04, opubl. w LEX nr 146356), co w przedmiotowej sprawie nie występuje.
Reasumując, stwierdzić należy, że żaden z zarzutów apelacji pozwanego nie był uzasadniony, a zaskarżony wyrok odpowiada prawu i brak jest jakichkolwiek podstaw do jego zmiany. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekając na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego jako bezzasadną.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.pc. w zw. z art. 99 k.p.c., art. 108 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. obciążając nimi pozwanego zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu.