Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 1816/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Szymanowski (spr.)

Sędziowie: SA Barbara Orechwa-Zawadzka

SO del. Marzanna Rogowska

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 marca 2015 r. w B.

sprawy z odwołania M. L. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o wcześniejszą emeryturę i ustalenie wartości kapitału początkowego

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 18 października 2012 r. sygn. akt III U 192/12

I.  oddala apelację;

II.  tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz M. L. (2) kwotę 270 ( dwieście siedemdziesiąt ) złotych.

Sygn. akt III AUa 1816/14

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., decyzją z dnia 7 marca 2012 r. odmówił M. L. (1) prawa do emerytury w oparciu o przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t. j. Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) i rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Decyzją z dnia 27 lutego 2012 r. natomiast ustalił wartość kapitału początkowego. Organ rentowy wskazał, że emerytura wnioskodawcy nie przysługuje, gdyż do pracy w szczególnych warunkach nie można zaliczyć mu okresu pracy w (...) Oddział w S. od dnia 3 września 1976 r. do dnia 26 listopada 1986 r. w charakterze kierowcy oraz od dnia 27 listopada 1986 r. do dnia 2 kwietnia 1989 r. w charakterze robotnika.

W odwołaniu od dwóch decyzji wnioskodawca stwierdził tylko, że są one niezasadne, ponieważ wykonywał on prace wymienione w powołanym rozporządzeniu w warunkach szczególnych i spełnia wszystkie warunki do przyznania mu wcześniejszej emerytury.

Sąd Okręgowy w Suwałkach wyrokiem z dnia 18 października 2012 r. zmienił zaskarżoną decyzje i przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury od dnia 20 stycznia 2012 r. Oddalił odwołanie w pozostałym zakresie. Sąd ten odwołał się do treści przepisu art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W tym kontekście ustalił, że M. L. (1) urodził się w dniu (...) Wniosek o emeryturę złożył w dniu 2 stycznia 2012 r. Przyjął, że w okresie od dnia od dnia 3 września 1976 r. do dnia 26 listopada 1986 r. wnioskodawca był zatrudniony w Centrali (...) w S. na stanowisku kierowcy, a później do dnia 2 kwietnia 1989 r. jako robotnik. W latach 1976-1986 miał przydzielony samochód Gaz z przyczepą. Jego praca polegała na rozwożeniu towarów po całym kraju (zboże, ziemniaki, materiał siewny). Uprawnienia do prowadzenia samochodów ciężkich posiada od czerwca 1974 r., zaś na ciągnik od 1970 r. Sąd ustalił również, że w okresie od dnia 3 kwietnia 1989 r. do dnia 30 listopada 1990 r. ubezpieczony pracował na stanowisk kierowcy S. 200 powyżej 3,5 tony w Spółdzielni (...) w S.. Firma ta budowała bloki i szkoły. Wnioskodawca rozwoził materiały budowlane, również w teren. Od dnia 1 lipca 1971 r. do dnia 21 maja 1974 r. pracował w Kółku Rolniczym w Z. jako kierowca ciągnika (9 miesięcy i 24 dni). W tym czasie od dnia 24 kwietnia 1972 r. do dnia 8 maja 1974 r. odbywał służbę wojskową. Dalej w (...) pracy nie kontynuował. Sąd pierwszej instancji dokonując ustaleń faktycznych oparł się na zeznaniach świadków, którzy twierdzili, że M. L. (1) w spornym okresie, od dnia 3 września 1976 r. do dnia 26 listopada 1986 r., był kierowcą samochodów jedynie ciężarowych.

W ocenie Sądu Okręgowego, na podstawie dowodów przeprowadzonych w sprawie zaliczeniu do prac w szczególnych warunkach podlegał okres pracy od dnia 1 lipca 1971 r. do dnia 24 kwietnia 1972 r. w (...) Z., tj. ponad 9 miesięcy i 24 dni na stanowisku kierowcy ciągnika. Była to praca wymieniona w Wykazie A Dziale VIII Transport i łączność pkt. 3 Rozporządzenia RM z dnia 7 lutego 1983 r. Również okres od dnia 3 września 1976 r. do dnia 26 listopada 1986 r. w (...) Przedsiębiorstwie (...) w Oddziale w S. w charakterze kierowcy samochodu ciężarowego (10 lat, 2 miesiące i 23 dni) i od dnia 3 kwietnia 1989 r. do dnia 30 listopada 1990 r. w (...) w S., także jako kierowca samochodu ciężarowego, należało uwzględnić do wcześniejszej emerytury. Okresy te podlegały zaliczeniu do prac w warunkach szczególnych wymienionych w Wykazie A Dział VIII pkt 5 rozporządzenia. W rezultacie Sąd pierwszej instancji przyjął, że wnioskodawca udowodnił wszystkie przesłanki uprawniające go do otrzymania prawa do wcześniejszej emerytury, w tym okres 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. który zarzucił rozstrzygnięciu naruszenia prawa materialnego i procesowego:

-

art. 184 w związku z art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w związku z § 4 rozporządzenia RM z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), przez przyjęcie, że wnioskodawca udowodnił na dzień 1 stycznia 1999 r. co najmniej 15 letni okres zatrudnienia w szczególnych warunkach,

-

art. 233 § 1 k.p.c., przez dokonanie oceny materiału dowodowego z pominięciem jego istotnej części, to jest dokumentacji znajdującej się w aktach osobowych wnioskodawcy, z której wynika, że odwołujący się w okresie od dnia 3 września 1976 r. do dnia 30 lipca 1986 r. w (...) Przedsiębiorstwie (...) w Oddziale w S. nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Z uwagi na zgłoszone zarzuty apelujący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku w punkcie pierwszym i oddalenia odwołania.

Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 8 października 2013 r. zmienił zaskarżony wyrok w pkt 1 i oddalił odwołanie. Sąd Apelacyjny odmiennie ocenił dowody (art. 233 § 1 k.p.c.). Stwierdził w szczególności, że dokumenty znajdujące się w aktach osobowych nie dają podstaw do ustalenia, że wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę kierowcy samochodu ciężarowego. W szczególności zauważył, że wnioskodawca miał niemały dodatek w wysokości 500 zł miesięcznie za bieżącą konserwację i wygląd estetyczny samochodu F. (...) w okresie od dnia 16 lipca 1977 r. (data przyznania dodatku) do dnia 31 grudnia 1979 r. Podkreślił, że wyłączenie tego okresu nie daje wnioskodawcy wymaganych 15 lal pracy w szczególnych warunkach. Stwierdził, że skoro miał obowiązki związane z F. (...) to nie mógł być jednocześnie (stale i w pełnym wymiarze czasu pracy) kierowcą samochodu ciężarowego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, wątpliwe były więc zeznania świadków. Angaże przeczą twierdzeniu wnioskodawcy, że zajmował się samochodem osobowym tylko przez 2-3 miesiące. Wysokość dodatku nie pozwala przyjąć, że czynności te był wykonywane jedynie w niedziele i przed pracą. W takiej sytuacji to wnioskodawca miał wykazać, że stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował jako kierowca samochodu ciężarowego (art. 232 k.p.c.). Wnioskodawca otrzymał odpis apelacji i nie stawił się na rozprawę apelacyjną w dniu 14 maja 2013 r. Mimo to Sąd Apelacyjny urzędu zmierzał do wyjaśnienia, czy wnioskodawca wykonywał wyłącznie czynności kierowcy samochodu ciężarowego. Sąd Apelacyjny nie uzyskał jednak Zarządzenia nr 11 Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 18 marca 1974 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników zatrudnionych w transporcie samochodowym, spedycji krajowej i komunikacji miejskiej (Dziennik Urzędowy Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 1974 r. Nr 5, poz. 10; dalej jako Zarządzenie nr 11). W konsekwencji nie mógł odtworzyć, czy stawka osobistego zaszeregowania oraz przyznane wnioskodawcy dodatki były właściwe dla kierowców samochodów ciężarowych czy osobowych. Uwzględniając całokształt materiału dowodowego („w tym również wątpliwe wyjaśnienia wnioskodawcy złożone na rozprawie 8 października 2013 r."), a także rozkład ciężaru dowodowego oraz bierność wnioskodawcy w zakresie wyjaśnienia podniesionych przez ZUS w apelacji okoliczności, Sąd Apelacyjny uznał, że wnioskodawca nie udowodnił co najmniej 15-letniego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Sąd Apelacyjny dokonał odmiennej oceny materiału dowodowego jedynie w zakresie okresu od dnia 16 lipca 1977 r. do dnia 31 grudnia 1979 r. Ocenił, że w tym okresie wnioskodawca wykonywał nie tylko czynności zaliczone do prac w szczególnych warunkach. Okres, w którym wnioskodawca zajmował się bieżącą konserwacją i dbaniem o wygląd estetyczny samochodu F. (...), bez względu na to, czy równolegle powierzano mu czynności polegające na prowadzeniu samochodu ciężarowego, nie spełnia kryterium wskazanego w § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. Dodał też, że wnioskodawca nie przedłożył wystarczających dowodów na poparcie swojej racji. Zważywszy na kontradyktoryjne reguły postępowania i bierność procesową odwołującego się nie było również podstaw do dalszego prowadzenia przez Sąd drugiej instancji postępowania dowodowego z urzędu. W pozostałej części Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego w Suwałkach.

Na skutek skargi kasacyjnej wnioskodawcy Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 8 października 2013 r. w sprawie I UK 48/14 (k.126) uchylił zaskarżony wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania, pozostawiając jednocześnie orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego. U podstaw orzeczenia kasacyjnego legło przede wszystkim to, iż zdaniem Sądu Najwyższego, zaskarżone orzeczenie reformatoryjne Sądu Apelacyjnego nie wynika z dokonania przez ten Sąd ustalań faktycznych przeciwnych do ustaleń faktycznego Sądu pierwszej instancji, czyli, że skarżący nie pracował w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze, lecz tylko ze stwierdzenia, że wnioskodawca w aspekcie dowodowym nie wykazał takiej pracy w wymaganym zakresie (15 lat), a ściślej w okresie od dnia 16 lipca 1977 r. do dnia 31 grudnia 1979 r. (Sąd Najwyższy wskazał, że zachodzi tu rozbieżność z zarzutem skargi, która podaje okres od dnia 1 maja 1977 r. do dnia 31 grudnia 1979 r.). Sąd Najwyższy uznał, że sednem sprawy jest stwierdzenie przez Sąd Apelacyjny, iż Sąd pierwszej instancji niezasadnie zastosował przepisy prawa materialnego, gdyż dokonując samodzielnie oceny zebranego materiału (art. 328 k.p.c.) nie ustalił wymaganego okresu pracy w szczególnych warunkach. Wskazał, że punktem odniesienia musiało być prawo materialne, określające, jakie zatrudnienie jest pracą w szczególnych warunkach, a więc chodziło o powołane przez Sąd pierwszej instancji przepisy rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., dotyczące zatrudnienia kierowcy jako pracy w szczególnych warunkach, czyli nie tylko na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony, lecz również stale i w pełnym wymiarze czasu pracy (Wykaz A, Dział VIII pkt 2 oraz § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.).

Sąd Najwyższy odniósł się do mocno akcentowanej przez Sąd Apelacyjny zasady kontraktacyjności i obowiązku wykazania przez wnioskodawcę faktów wymaganych do uzyskania prawa (świadczenia). Sąd Najwyższy wskazał, że trzymanie się bezwzględnie tylko zasady kontraktacyjności prowadziłoby w wielu przypadkach do ułomnego procesu i niewyjaśnienia sprawy w minimalnym (koniecznym) zakresie. Podkreślił, że nie można stosować prawa materialnego (rozstrzygać sporu) bez wyjaśnienia warstwy faktycznej w zakresie pozwalającym na aplikację tego prawa. Tylko wtedy realizuje się konstytucyjne prawo strony do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji). Oznacza to, że dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd powinien przeprowadzić odpowiednie postępowanie dowodowe nawet z urzędu. W tym kontekście należy też rozumieć wymaganie (pojęcie) dostatecznego wyjaśnienia okoliczności spornych, które warunkuje rozstrzyganie (wyrokowanie) w sprawie (art. 217 § 3 k.p.c.). Po drugie, Sąd Najwyższy podkreślił, że Sąd Apelacyjny nie orzekał jako sąd pierwszej instancji, a więc chodzi o dysonans w ustaleniach i ocenie dowodów dokonanych przez Sąd Apelacyjny i z drugiej strony przez Sąd Okręgowy. Ocenił, że Sąd Apelacyjny (pomimo że jako sąd drugiej instancji ma samodzielne prawo do ustalenie innego stanu faktycznego niż Sąd pierwszej instancji – art. 382 k.p.c.) nie ustalił negatywnie, że wnioskodawca nie pracował w spornym okresie w szczególnych warunkach, lecz tylko, że nie wykazał takiej pracy. Sąd Apelacyjny poddał w wątpliwość zeznania świadków, choć nie ustalił (przeciwnie do ustaleń Sądu pierwszej instancji), że wnioskodawca w okresie zatrudnienia w centrali nasiennej w latach 1976-1986 nie pracował jako kierowca samochodu ciężarowego. Sąd Apelacyjny zwrócił w istocie uwagę na pewne „nowum”, czyli na dodatek za bieżącą konserwację i wygląd estetyczny samochodu osobowego F. (...), ale nie ustalił (świadkowie nie byli słuchani w tej kwestii), czy ten dodatek pozwala na ustalenie, że wnioskodawca nie pracował wówczas w pełnym wymiarze czasu pracy i stale jako kierowca samochodu ciężarowego, czyli że w związku z tym dodatkiem zmniejszył się jego zwykły czas pracy jako kierowcy samochodu ciężarowego. W tej sytuacji, zdaniem Sądu Najwyższego, nie można stwierdzić, że sprawa została wyjaśniona dostatecznie do rozstrzygnięcia, skoro wprowadzono nowy element w postepowaniu dowodowym, który nie podważa ustalenia Sądu pierwszej instancji, że wnioskodawca był kierowcą samochodu ciężarowego. Brak jest ustalenia, że podjęte przez wnioskodawcę dodatkowe obowiązki wykluczały, iżby pracował stale i w pełnym wymiarze w szczególnych warunkach. Stwierdzenie niewykazania pracy w szczególnych warunkach nie jest tu równoznaczne z wykazaniem (przeciwnym do ustalenia Sądu pierwszej instancji), że w spornym okresie (wyznaczonym dodatkiem za bieżącą konserwację i wygląd samochodu osobowego) zatrudnienie wnioskodawcy nie było pracą w szczególnych warunkach stałą i w pełnym wymiarze na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego. Tak konkretne fakty, zdaniem Sądu Najwyższego, nie były niemożliwe do zweryfikowania w dalszym postępowaniu, choćby przez przesłuchanie dotychczasowych lub innych świadków.

Kontynuując rozważania, Sąd Najwyższy podkreślił, że skarżący był na rozprawie apelacyjnej w dniu 14 maja 2013 r. (protokół rozprawy), oraz że trudno obciążać go za brak przepisów prawnych w postaci zarządzenia nr 11, wydanego przez Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, w wykonaniu uchwały nr 60 Rady Ministrów z dnia 15 marca 1974 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników transportu samochodowego, spedycji krajowej i komunikacji miejskiej (Monitor Polski Nr 9, poz. 66).

Dalej Sąd Najwyższy podkreślił, że art. 468 k.p.c. funkcjonalnie i co do zasady ma znaczenie na początku postępowania sądowego, czyli z reguły przed Sądem pierwszej instancji. Wskazał jednak, że także przed Sądem drugiej instancji znaczenie mają niektóre reguły wynikające z tego przepisu, co Sąd Najwyższy odniósł do ustalenia, jakie z istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności są sporne (dalej) między stronami oraz czy i jakie dowody należy przeprowadzić w celu ich wyjaśnienia albo wyjaśnienia innych okoliczności, mających znaczenie dla prawidłowego i szybkiego rozstrzygnięcia sprawy (art. 468 § 2 pkt 3 i 4 k.p.c.). Zwłaszcza, gdy Sąd drugiej instancji przenosi punkt ciężkości postępowania dowodowego na „nowy" zakres materiału. Nowy wątek, inny niż przed Sądem pierwszej instancji, może wymagać uzupełnienia lub ponowienia materiału dowodowego, dlatego kwestie te powinny być rozważone po zajęciu stanowiska przez wnioskodawcę, czyli najbardziej zainteresowanego w sprawie (art. 210 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c.). Otwiera się wówczas potrzeba wyjaśnienia, naturalnie z udziałem stron, kierunku i zakresu postępowania dowodowego. W takiej sytuacji wnioskodawca (powód), który wygrał sprawę przed Sądem pierwszej instancji, może zarzucać, że postępowanie zostało zakończone bez tych elementów postępowania.

Reasumując, zdaniem Sądu Najwyższego, skoro Sąd Apelacyjny nie podjął się oceny całego okresu zatrudnienia w centrali nasiennej w latach 1976-86 ze względu na brak Zarządzenia nr 11 i ograniczył się do okresu od dnia 16 lipca 1977 r. do dnia 31 grudnia 1979 r., łączonego z określonym dodatkiem do wynagrodzenia za bieżącą konserwację i wygląd estetyczny samochodu osobowego, to stwierdzenie, że wnioskodawca nie wykazał wymaganej pracy w szczególnych warunkach jest co najmniej przedwczesne. Nie ustalono, by wnioskodawca nie wykonywał wówczas pracy w szczególnych warunkach, czyli pracy kierowcy samochodu ciężarowego. W ocenie Sądu Najwyższego, wnioskowanie przedstawione w zaskarżonym wyroku miałoby wykluczać wykonywanie tej pracy stale i w pełnym wymiarze. Sąd poprzestał jednak na niewykazaniu (nieudowodnieniu), natomiast nie ustalił tego negatywnie. Innymi słowy, wobec takiego rozstrzygnięcia (wyroku) wnioskodawca nie miałby zamkniętej drogi do kolejnego procesu co nie jest właściwe. Tylko w takim znaczeniu (czy nieudowodnienia) byłaby to „rzecz osądzona". Innymi słowy, regulacja z art. 382 k.p.c. wymaga, by w przypadku orzeczenia reformatoryjnego podejmowanego przez Sąd drugiej instancji, materiał dowodowy, który bierze pod uwagę sąd drugiej instancji pozwalał z reguły na ustalenie odmienne (przeciwne) niż ustalenie Sądu pierwszej instancji. Tym bardziej, gdy to co ma na uwadze sąd drugiej instancji samo w sobie (w istocie) nie zmienia ustaleń Sądu pierwszej instancji. Sąd Apelacyjny poddał w wątpliwość zeznania świadków, jednak nie zanegował ustalenia, że wnioskodawca był kierowcą samochodu ciężarowego w latach 1976-86. Z drugiej strony eksponował nowy element (dodatku za bieżącą konserwację i wygląd estetyczny samochodu osobowego), którego nie zweryfikował w oparciu o inne dostępne dowody (choćby zeznania tych samych świadków), a podjęte wnioskowanie nie pozwoliło pewnie ustalić, że skarżący w okresie pobierania dodatku nie pracował stale i w pełnym wymiarze jak kierowca samochodu ciężarowego, skoro poprzestano na rodzajowo innym stwierdzeniu, że nie wykazał, iżby w tym czasie spełniał przesłanki pracy w szczególnych warunkach. Zdaniem Sądu Najwyższego, trudno też jednoznacznie odkodować tę myśl, bo nie jest jasne, czy Sąd Apelacyjny ustalił, że wnioskodawca był wówczas kierowcą samochodu osobowego i z tej przyczyny zmniejszył się jego pierwotny (podstawowy) czas pracy jako kierowcy samochodu ciężarowego, czy też zmniejszenie czasu pracy kierowcy samochodu ciężarowego wynikało z wykonywania obowiązków wynikających z przyznania dodatku za bieżącą konserwację i wygląd estetyczny samochodu osobowego. Wnioskodawca twierdził, że dodatkowe obowiązki nie umniejszały jego zatrudnienia jako kierowcy samochodu ciężarowego.

Sąd Apelacyjny po ponownym rozpoznaniu sprawy ustalił i zważył co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu.

Jak wiadomo podstawą wyroku Sądu Apelacyjnego jest materiał dowodowy zgromadzony przez ten Sąd oraz Sąd pierwszej instancji ( art. 382 k.p.c.).Taka sytuacja miała miejsce w niemniejszej sprawie albowiem Sąd Apelacyjny przy ponownym rozpoznaniu sprawy uzupełnił postępowanie dowodowe w kierunku wskazanym przez Sąd Najwyższy, dążąc w szczególności do wyjaśniania czy wnioskodawca w okresie zatrudnienia w Centrali (...) pracował jako kierowca samochodu ciężarowego oraz czy czynności związane z bieżącą konserwację i dbaniem o wygląd estetyczny samochodu F. (...) nie wykluczały jego pracy w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy samochodu osobowego.

Czyniąc ustalenia w zakresie okresu pracy wnioskodawcy w szczególnych warunkach trzeba zauważyć, iż bezspornym w sprawie był taki charakter pracy wnioskodawcy ( uznał go organ rentowy) w okresach zatrudnienia :

- w Przedsiębiorstwie Państwowej (...) w B. Oddział (...) w S. od dnia 19 czerwca 1974 r. do dnia 31 lipca 1975 r. (1 rok, 1 miesiąc i 12 dni),

- w firmie (...) od dnia 1 października 1994 r. do dnia 31 marca 1995 r. (6 miesięcy)

- w firmie (...) od dnia 1 kwietnia 1996 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. (2 lata 9 miesięcy).

Spornymi były natomiast z tego punktu widzenia okresy zatrudnienia wnioskodawcy w Kółku Rolniczych w Z. od dnia 1 lipca 1971 r. do dnia 21 maja 1974 r., w (...) Przedsiębiorstwie (...) Oddział w S. od dnia 3 września 1976 r. do dnia 2 kwietnia 1989 r. oraz w Spółdzielni (...) w S. od dnia 3 kwietnia 1989 r. do dnia 30 listopada 1990 r.

W tym kontekście godzi się przypomnieć, iż w przypadku wnioskodawcy urodzonego (...) koniecznym jest ustalenie czy przed dniem 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca legitymuje się 15 letnim okresem pracy w szczególnych warunkach , a zatem pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na danym stanowisku ( § 2 ust. 1 i 4 ust.1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zw. z art. 30 ust. 4 i art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm). Prace w szczególnych warunkach typizuje z podziałem na branżę wykaz stanowiący załącznik do wskazanego wyżej rozporządzenia. Podnosząc świadczenie pracy w szczególnych warunkach wskazywał na wykonywanie w spornych okresach prac wymienionych w wykazie A, Dziale VIII pod. poz. 2 rozporządzenia , która wymienia, gdzie wymieniono prace kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, specjalizowanych, specjalistycznych (specjalnych), pojazdów członowych i ciągników samochodowych balastowych, autobusów o liczbie miejsc powyżej 15, samochodów uprzywilejowanych w ruchu w rozumieniu przepisów o ruchu na drogach publicznych, trolejbusów i motorniczych tramwajów .

Analiza poszerzonego materiału dowodowego dokonana z zachowaniem zasady swobodnej oceny dowodów określonej w art. 233 §1 k.p.c. a zatem wszechstronnego rozważania tego materiału, pozwala zaliczyć wnioskodawcy w całości okres zatrudnienia w Kółku Rolniczych w Z. (2 lata 10 miesięcy 21 dni). Ze świadectwa pracy z dnia 20 maja 1974 r. wynika, że wnioskodawca, zajmował stanowisko kierowcy ciągnikowego od dnia 1 lipca 1971 r. do dnia 24 kwietnia 1972 r. oraz od dnia 10 maja 1974 r. do dnia 21 maja 1974 r., natomiast w okresie od dnia 24 kwietnia 1972 r. do dnia 8 maja 1974 r. odbywał zasadniczą służbę wojskową. W pierwszej kolejności należy podzielić stanowisko Sądu Okręgowego w zakresie zaliczenia do prac w szczególnych warunkach okresu świadczenia pracy na stanowisku kierowcy ciągnikowego w okresie od dnia 1 lipca 1971 r. do dnia 24 kwietnia 1972 r. (9 miesięcy i 24 dni) jaką pracę wymienioną w wykazie A, dziale VIII poz.3. W zakresie tej pracy, zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy zasadnie dał wiarę zeznaniom świadka F. K., które w pełni korespondują z relacją wnioskodawcy co do okresu świadczonej pracy w pełnym wymiarze, zakresu wykonywanych obowiązków (orka, bronowanie, wykonywanie usług dla rolników, a w okresie zimowym jako kierowca-traktorzysta – wożenie drewna na składnicę do W., odśnieżanie) oraz faktu odbywania zasadniczej służby wojskowej. Nadto, zdaniem Sądu Apelacyjnego, do okresu pracy w szczególnych warunkach – czego Sąd Okręgowy nie uczynił - należało również uwzględnić okres odbywania zasadniczej służby wojskowej od dnia 24 kwietnia 1972 r. do dnia 8 maja 1974 r. oraz okres zatrudnienia na dotychczasowym stanowisku kierowcy ciągnikowego po odbyciu tej służby (tj. od dnia 10 maja 1974 r. do dnia 21maja 1974 r.). Wprawdzie nawet wnioskodawca sam już nie do końca pamięta okoliczności ustania tego stosunku pracy , kojarzy je z tym , że po wojsku już tam nie pracował, to ze świadectwa pracy z dnia 20 maja 1974 r. ( akta kapitałowe) wyraźnie wynika, że po odbyciu zasadniczej służby wojskowej stosunek pracy został po wojsku reaktywowany choć ustał wkrótce potem ( 21 maja 1974r.) . W konsekwencji, zasadne jest, na podstawie art. 108 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (Dz. U. Nr 44, poz. 220, w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 1974 r.) i zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 października 2013 r. (II UZP 6/13, OSNP 2014, nr 3, poz. 42), zaliczenie – na warunkach wynikających z tego przepisu - okresu odbywania zasadniczej służby wojskowej do okresu pracy wymaganego do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym (art. 184 w związku z art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.). W art. 108 ust. 1 i 3 tej ustawy przewidziano, że okres odbytej zasadniczej lub okresowej służby wojskowej zalicza się do okresu zatrudnienia, w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem, pracownikom, którzy po odbyciu tej służby podjęli zatrudnienie w tym samym zakładzie pracy, w którym byli zatrudnieni przed powołaniem do służby, albo w tej samej gałęzi pracy. Warunkiem zaliczenia okresu odbytej służby wojskowej do okresu zatrudnienia jest zachowanie terminów, o których mowa w art. 106 ust. 1 lub art. 107 ust. 1 (przepis ten nie dotyczy sytuacji, w jakiej znajdował się wnioskodawca). Według art. 106 ust. 1 ustawy (w wersji obowiązującej do dnia 31 grudnia 1974 r.) zakład pracy, który zatrudniał pracownika w dniu powołania do zasadniczej lub okresowej służby wojskowej, jest obowiązany zatrudnić go na poprzednio zajmowanym stanowisku lub stanowisku równorzędnym pod względem rodzaju pracy oraz nie niżej opłacanym, jeżeli najpóźniej w ciągu trzydziestu dni od dnia zwolnienia z tej służby pracownik zgłosił swój powrót do zakładu pracy w celu podjęcia zatrudnienia. Niezachowanie tego terminu powoduje rozwiązanie stosunku pracy z mocy prawa, chyba że nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika.

Ze świadectwa pracy wynika, że wnioskodawca uczynił zadość normie wynikającej z tego przepisu, dlatego cały okres zatrudnienia w Kółku Rolniczym w Z. podlegał zaliczeniu do pracy w szczególnych warunkach (2 lata 10 miesięcy i 21 dni).

Przechodząc do kolejnych kwestii spornych, w ocenie Sądu Apelacyjnego można podzielić stanowisko Sądu Okręgowego, że wnioskodawca w okresie zatrudnienia od dnia 3 września 1976 r. do dnia 26 listopada 1986 r. w (...) Przedsiębiorstwie (...) Oddział w S. stale i w pełnym wymiarze wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Ze świadectwa pracy z dnia 30 marca 1989 r. wynika, że M. L. (1) w tym okresie świadczył pracę na stanowisku kierowcy. Poszczególne angaże nie precyzują natomiast jakiego rodzaju pojazd wnioskodawca prowadził. Wskazują wyłącznie wysokość wynagrodzenia ustalonego według określonych grup zaszeregowania oraz wysokość dodatków za rodzaj prowadzonego pojazdu. Z angaży wynika również okoliczność powierzenia wnioskodawcy (na podstawie właściwych aktów prawnych – zarządzeń) dodatkowych czynności nie wchodzących w zakres normalnych obowiązków oraz wysokość dodatków za te czynności. Zgodnie z ust. 1 załącznika nr 8 do zarządzenia nr 11 Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 18 marca 1974 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników zatrudnionych w transporcie samochodowym, spedycji krajowej i komunikacji miejskiej - kierowcom i ich pomocnikom, z wyjątkiem kierowców samochodów osobowych, w uzasadnionych wypadkach mogą być w czasie ich pracy powierzane czynności dodatkowe, nie wchodzące w zakres ich normalnych obowiązków. Z przepisu tego wynika, że dodatkowe czynności mogły być powierzane kierowcom, którzy nie prowadzili samochodów osobowych, a zatem mogły być wykonywane m.in. przez kierowców samochodów ciężarowych o ładowności powyżej 3,5 tony.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, zeznania świadków Z. C. i S. K. potwierdzają świadczenie przez wnioskodawcę pracy na stanowisku kierowcy (...) (o ładowności powyżej 3,5 tony). Potwierdzają także zakres wykonywanych czynności, do których należy rozwożenie po całej Polsce zboża, ziemniaków, materiału siewnego. W ocenie Sądu Apelacyjnego, zeznaniom tym należy dać wiarę. Korespondują one z wyjaśnieniami i zeznaniami wnioskodawcy (k. 141).. Jeżeli weźmie się pod uwagę zeznania obu świadków (Z. C. i S. K.), wyjaśnienia wnioskodawcy oraz okoliczność, że dodatkowe czynności zostały zlecone M. L. (1) poza podstawowymi obowiązkami kierowcy (które mogły być zgodnie z załącznikiem nr 8 do zarządzenia nr 11 powierzone kierowcom, z wyjątkiem kierowców samochodów osobowych, to uzasadnione jest twierdzenie, że wnioskodawca od początku zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...) Oddział w S. (a więc od dnia 3 września 1976 r.) wykonywał obowiązki kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony, a więc pracę wymienioną w Wykazie A Dziale VIII poz. 2 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.

Analiza materiału dowodowego sprawy pozwala uznać, że praca na tym stanowisku kierowcy pojazdu ciężarowego była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Uzupełniony w tym zakresie materiał dowodowy o uzupełniające przesłuchanie świadków Z. C. (k.153v) i S. K. (k.153) oraz o przeprowadzony dowód z zeznań świadka S. S. (1) i samego wnioskodawcy prowadzą do wniosku, że obsługa samochodu osobowego f. (...) była sporadyczna i sprowadzała się przede wszystkim do okresowego sprzątnięcia tego auta. Z akt osobowych wnioskodawcy wynika, iż konserwację tego samochodu wnioskodawca miał powierzoną od dnia 16 lipca 1977 r. bowiem od tej daty przyznano mu dodatek (k. 32 akt osobowych) do końca roku 1979 r. bowiem w angażu z dnia 20 lutego 1980 r. ustalono stawkę wynagrodzenia wnioskodawcy od 1 stycznia 1980 r. z pominięciem przedmiotowego dodatku (k. 26 akt osobowych).

Ze zeznań świadka C. również kierowcy samochodu ciężarowego i korzystającego w związku z tym z prawa do wcześniejszej emerytury wynika , że wnioskodawca świadczył pracę kierowcy ciężarowego w takim samym jak on zakresie , a konserwacja f. nie zmniejszała jego czasu pracy . Samochodem osobowym w świetle zeznań świadków C. i K. jeździli inspektorzy i dyrektor. Mniejszą wiedzę w tym zakresie posiadał świadek S., który głównie pracował w terenie jeżdżąc motorem. On również potwierdził , iż autem tym jeździł głównie dyrektor, a wnioskodawcę widział z tym autem tylko raz, przy czym była to niedziela, gdy przyjechał on razem z dyrektorem na rampę. Ze zeznań przesłuchanych świadków wynika też jednoznacznie, iż nie jest trafne twierdzenie organu rentowego, iż wnioskodawca dopiero z dniem 31 lipca 1984 r. otrzymał do dyspozycji samochód Gaz 53, bowiem pojazdami tego typu jeździł od początku zatrudnienia w Centrali. Powoływany przez organ rentowy dokument (k.48 akt osobowych ) świadczący o protokolarnym przekazaniu mu tego pojazdu w tej dacie świadczy jedynie o tym, iż akurat w przypadku tego pojazdu czynność ta została starannie udokumentowana. Z zeznań świadków i samego wnioskodawcy wynika, iż nie zawsze powierzenie auta wiązało się z jego formalnym protokolarnym przekazaniem. W okolicznościach niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, iż wnioskodawca został zatrudniony w przedmiotowej firmie po to, aby właśnie wykonywać pracę kierowcy samochodu ciężarowego i materiał dowodowy w szczególności zeznania współpracowników wnioskodawcy z tego okresu fakt ten w wystarczającym stopniu potwierdzają. Z poszerzonego materiału dowodowego wynika, iż dodatkowe czynności powierzone wnioskodawcy o charakterze spedycyjnym nie miały istotnego wpływu na czas jego pracy w szczególnych warunkach. W istocie bowiem każdy kierowca samochodu ciężarowego, jeżeli nie towarzyszy mu inny pracownik zajmujący się spedycją czy konwojowaniem - w jakiejś części zajmuje się przecież spedycją i nadzorem nad przewożonym ładunkiem. Przyjęcie wykładni uniemożliwiającej uznanie takich czynności za immamentnie związanych z pracą kierowcy prowadziłoby do sytuacji, w której nigdy kierowca pojazdu ciężarowego nie mógłby być uznany za pracującego stale i pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach . Istotnym jest to zachowanie pewnych proporcji w podziale tych czynności i przyjęcie, że dominujący charakter pracy kierowcy ciężarowego pozwala na kwalifikowanie takiej pracy jako pracy w szczególnych warunkach. Jest przecież oczywiste, iż wnioskodawca wożąc nasiona, zmieniaki, trawy, koniczyny itd. zobligowany był do sprawdzenia ilości załadowanego i rozładowywanego towaru, bo musiał się z tego towaru rozliczyć jak i musiał ładunek ten zabezpieczyć na czas transportu. Zadbanie o przygotowanie pojazdu w tym ładunku do transportu pod kątem przepisów ruchu drogowego należy do obowiązków kierowcy, który za uchybienia w tym zakresie ponosiłby odpowiedzialności w razie kontroli drogowego. Reasumując ten wątek - brak jest racjonalnych powodów aby zdeprecjonować pracę wnioskodawcy na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego w spornym okresie - z uwagi na wykonywanie przez niego dodatkowych czynności. Przypomnieć wypada, iż w orzecznictwie sądowym wykonywanie innych czynności nie powoduje utraty charakteru pracy w szczególnych warunkach w 2 sytuacjach: po pierwsze w sytuacji, kiedy inne równocześnie wykonywane prace stanowią integralną część (immanentną cechę) większej całości dającej się zakwalifikować pod określoną pozycję załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze ( zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 62/07, LEX Nr 375653; dnia 5 maja 2009 r., I UK 4/09, LEX Nr 509022 oraz z dnia 11 marca 2009 r., II UK 243/08 i tam powołane wcześniejsze orzecznictwo). Po drugie ma to miejsce wówczas, gdy czynności wykonywane w warunkach nienarażających na działanie czynników szkodliwych dla zdrowia mają charakter incydentalny, krótkotrwały, uboczny (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2008, I UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75 oraz z dnia 22 kwietnia 2009 r., II UK 333/08, LEX nr 1001310). Sytuacja wnioskodawcy w rozpatrywanym zakresie jest adekwatna do przedstawionych tu wyjątków. Zaliczenie zatem wnioskodawcy okresu zatrudnienia od 3.09.1976r. do 26.11.1986 r. ( ponad 10 lat) i zsumowaniu go z okresami wyżej już zaliczonymi powoduje, iż wnioskodawca posiada okres takiej pracy w wymiarze ponad 17 i pół roku . Okres ten powiększa ponadto, także okres zatrudnienia na stanowisku kierowcy w Spółdzielczym Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) w S. (tj. od dnia 3 kwietnia 1989 r. do dnia 30 listopada 1990 r.), Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że wnioskodawca wykonywał obowiązki służbowe jako kierowca samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze powyżej 3,5 tony. Okoliczność tę potwierdzają zeznania świadków H. C. (kierownik bazy sprzętu i transportu) oraz W. R. (operator dźwigu). Wynika z nich, że wnioskodawca był kierowcą (...)o ładowności powyżej 3,5 tony (a więc samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony), obsługiwał budowy na terenie województwa (...) (prowadzone przez to przedsiębiorstwo), wożąc samochodem ciężarowym wszystkie materiały budowlane sypkie i niesypkie (w tym żwir i piasek). Łącznie zatem okres pracy w szczególnych warunkach świadczonej przez wnioskodawcę przekracza 19 lat. Oznacza to, że gdyby nawet nie zaliczyć wnioskodawcy do okresu pracy w szczególnych warunkach okresu pracy na stanowiska kierowcy samochodu ciężarowego w Centrali, w którym miał on powierzoną konserwację samochodu f. (...) ( 16 lipca 1977r. do 31 grudnia 1979 r.) to i tak pozostały okres przekraczałby 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Reasumując powyższe rozważania wnioskodawca niewątpliwie legitymował się na dzień 1 stycznia 1999 r. okresem pracy w szczególnych warunkach wynoszącym ponad 15 lat, a bezopornym też było spełnienie przez niego wszystkich innych warunków prawa do emerytury , o których mowa w art. 184 ust.1 i 2 ustawy emerytalnej oraz § 2 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Sąd Okręgowy nie naruszył zatem prawa materialnego wbrew zarzutowi sformułowanemu w apelacji.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego i kasacyjnego orzeczono na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 oraz § 13 ust. 4 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 461).