Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XV GC upr 1228/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 maja 2013 roku

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej, Wydział XV Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSR Filip Wesołowski

Protokolant: Paulina Kałuska

po rozpoznaniu w dniu 10 maja 2013 roku we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z o.o. w Z.

przeciwko C. K.

o zapłatę

oddala powództwo.

Sygn. akt XV GC upr 1228/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 8 czerwca 2012 roku strona powodowa (...) spółka z o.o. w Z. domagała się od pozwanego C. K., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) USŁUGI (...), zasądzenia kwoty 9102 zł wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazała, że łączyła ją z pozwanym umowa na wykonanie za wynagrodzeniem w kwocie 19065 zł brutto (15500 zł netto) projektu prac geologicznych, dokumentacji geologiczno-inżynierskiej, projektu prac hydrogeologicznych, dokumentacji hydrogeologicznej oraz geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budowlanych. Pomimo kilkukrotnego przesuwania terminu na wykonanie przedmiotu umowy pozwany świadczenia nie spełnił, a strona powodowa od umowy odstąpiła. Wobec niewykonania przez pozwanego przedmiotu umowy strona powodowa powierzyła jego wykonanie innemu podmiotowi, jednak wskutek wzrostu cen i wyznaczenia krótkiego terminu na wykonanie musiała zapłacić wynagrodzenie w kwocie 28167 zł brutto ( (...) netto). Różnica pomiędzy wynagrodzeniem, jakie strona powodowa zapłaciła innemu podmiotowi, a wynagrodzeniem pozwanego, stanowiła szkodę, jaką wyrządził jej pozwany wskutek niewykonania zobowiązania.

W dniu 28 sierpnia 2012 roku został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym zasądzono kwotę dochodzoną pozwem i 1275 zł kosztów procesu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu. Przyznał, że zawarł ze stroną powodową umowę wskazaną w pozwie. Zarzucił jednak przede wszystkim, że ze swoich obowiązków wywiązywał się należycie (składając we właściwym urzędzie projekt prac geologicznych oraz wprowadzając na żądanie urzędu zmiany i uzupełnienia). Niezależnie od tego pozwany zarzucił, że strona powodowa w żaden sposób nie udowodniła, aby w latach 2009-2011 nastąpił znaczny wzrost cen rynkowych usług geologicznych. Zarzucił także, że z dołączonych przez stronę powodową dokumentów w żaden sposób nie wynika, żeby realizacja zlecenia przez inny podmiot odbywała się w przyspieszonym terminie (za dodatkowym wynagrodzeniem ze względu na przyspieszony termin realizacji). Tym samym strona powodowa (w ocenie pozwanego) nie wykazała ani wysokości poniesionej szkody, ani związku przyczynowego pomiędzy ewentualnym nienależytym wykonaniem zobowiązania a koniecznością zapłaty innemu podmiotowi wyższego wynagrodzenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5 lutego 2009 roku (...) spółka z o.o.w Z.zawarła ze (...) umowę na wykonanie opracowania dokumentacji projektowej dla zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B.wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K., z uzyskaniem w imieniu inwestora decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację oraz decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (§1 ust. 1).

W §2 ust. 1 umowy strony ustaliły wynagrodzenie za wykonanie przedmiotu umowy na kwotę 393442,62 zł netto (480000 zł brutto).

Przedmiot umowy należało wykonać do dnia 31 lipca 2010 roku (ostatecznie termin wydłużono do dnia 29 kwietnia 2011 roku).

(dowód: bezsporne;

umowa z dnia 5.02.2009 roku z aneksem – k. 27-34)

W piśmie z dnia 4 marca 2009 roku C. K., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...) USŁUGI (...), złożył (...) spółce z o.o. w Z. ofertę opracowania dokumentacji projektowej (PB+PW+DP) dla zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B. wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K.”. Zakres oferowanych prac obejmował:

-

projekt prac geologicznych za cenę 2000 zł,

-

dokumentację geologiczno-inżynierską za cenę 3500 zł,

-

projekt prac hydrogeologicznych za cenę 2000 zł,

-

dokumentację hydrogeologiczną za cenę 4000 zł,

-

geotechniczne warunki posadowienia obiektów budowlanych za cenę 4000 zł.

(dowód: bezsporne;

oferta z dnia 4.03.2009 roku – k. 14)

W dniu 28 kwietnia 2009 roku (...) spółka z o.o. w Z. (zamawiający) zleciła C. K. (wykonawcy) opracowanie dokumentacji projektowej (PB+PW+DP) dla zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B. wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K.”. Ustalono przy tym, że w skład dokumentacji wejdą:

-

projekt prac geologicznych wykonany według specyfikacji technicznej SIWZ nr P-40.20 za kwotę 2000 zł netto (termin wykonania określono na dzień 15 lipca 2009 roku);

-

dokumentacja geologiczno-inżynierska wykonana według specyfikacji technicznej SIWZ nr P-40.30 za kwotę 3500 zł netto (termin wykonania określono na dzień 15 października 2009 roku);

-

projekt prac hydrogeologicznych wykonany według specyfikacji technicznej SIWZ nr P-40.40 za kwotę 2000 zł netto (termin wykonania określono na dzień 15 lipca 2009 roku);

-

dokumentacja hydrogeologiczna wykonana według specyfikacji technicznej SIWZ nr P-40.50 za kwotę 4000 zł (termin wykonania określono na dzień 15 października 2009 roku);

-

geotechniczne warunki posadowienia obiektów budowlanych wykonane według specyfikacji technicznej SIWZ nr P-40.60 za kwotę 4000 zł netto (termin wykonania określono na dzień 15 grudnia 2009 roku).

(dowód: bezsporne;

pismo z dnia 28.04.2009 roku – k. 15)

W notatce służbowej z dnia 7 września 2010 roku przedstawiciel zamawiającego oraz wykonawca ustalili, że:

-

złożenie projektu prac geologicznych dla budowy drogi dojazdowej W.-B. w Urzędzie Marszałkowskim Województwa (...) w K. nastąpi do dnia 8 września 2010 roku;

-

termin uzgodnienia projektu prac geologicznych dla budowy drogi dojazdowej W.-B. nastąpi do dnia 29 października 2010 roku;

-

wykonawca wykona badania terenowe w postaci 11 odwiertów o głębokości 3 metrów (trasa drogi), 4 odwierty o głębokości 6 metrów (2 przepusty drogowe) oraz 4 odwierty o głębokości 20 metrów (pod wiadukt) w terminie do dnia 30 września 2010 roku;

-

wykonanie i przekazanie dokumentacji geologicznej, geologiczno-inżynierskiej i hydrogeologicznej (w 7 egzemplarzach drukowanych i 1 egzemplarzu na płycie DVD) nastąpi do dnia 30 listopada 2010 roku;

-

przekazanie materiałów roboczych do celów projektowych (dokumentacja geotechniczna dla zamawiającego) nastąpi w 3 egzemplarzach drukowanych i 1 egzemplarzu na płycie DVD w terminie do dnia 10 października 2010 roku;

-

istnieje możliwość wystawienia faktury częściowej (około 30% wartości zlecenia z dnia 28 kwietnia 2009 roku) po wykonaniu odwiertów, badań laboratoryjnych oraz przekazaniu zamawiającemu dokumentacji geotechnicznej;

-

zamawiający przekaże wykonawcy mapę do celów projektowych do dnia 10 września 2010 roku;

-

łączna wartość zlecenia z dnia 28 kwietnia 2009 roku (w kwocie 15500 zł netto) zawiera wszystkie koszty składowe, czyli koszt odwiertów, badań laboratoryjnych oraz wykonania pełnej dokumentacji geologicznej wymienionej w zleceniu.

(dowód: bezsporne;

notatka urzędowa z dnia 7.09.2010 roku – k. 16-17;

zeznania świadka Z. K. – k. 93-94)

W dniach 27 września i 23 listopada 2010 roku Urząd Marszałkowski Województwa (...)w K.oraz (...)wzywała zamawiającego do uzupełnienia projektu prac geologicznych (określającego warunki geologiczno-inżynierskie i hydrogeologiczne w podłożu na budowie drogi dojazdowej na odcinku B.-W.wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K.).

(dowód: pismo z dnia 27.09.2010 roku – k. 18-19;

pismo z dnia 23.11.2010 roku – k. 20-21)

W dniu 24 listopada 2010 roku przedstawiciel zamawiającego wezwał wykonawcę do natychmiastowego usunięcia wad i braków projektu prac geologicznych oraz dokumentacji technicznej dla drogi dojazdowej W.-B., wyznaczając termin na ich wykonanie do dnia 30 listopada 2010 roku.

(dowód: bezsporne;

korespondencja mejlowa – k. 22)

Pismem z dnia 27 stycznia 2011 roku pełnomocnik zamawiającego wezwał wykonawcę do wykonania i przekazania (w terminie do dnia 2 lutego 2011 roku) zatwierdzonego projektu prac geologicznych, projektu prac hydrogeologicznych, dokumentacji geologiczno-inżynierskiej, hydrogeologicznej i geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budowlanych dla zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B. wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K., z uzyskaniem w imieniu inwestora decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację oraz decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej”.

(dowód: bezsporne;

pismo z dnia 27.01.2011 roku z dowodem nadania – k. 23-24)

Pismem z dnia 11 lutego 2011 roku pełnomocnik zamawiającego ponownie wezwał wykonawcę do wykonania i przekazania (w terminie do dnia 15 lutego 2011 roku) zatwierdzonego projektu prac geologicznych, projektu prac hydrogeologicznych, dokumentacji geologiczno-inżynierskiej, hydrogeologicznej i geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budowlanych dla zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B. wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K., z uzyskaniem w imieniu inwestora decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację oraz decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej”.

(dowód: bezsporne;

pismo z dnia 11.02.2011 roku – k. 25)

W dniu 18 lutego 2011 roku przedstawiciel zamawiającego zwrócił się do (...)spółki z o.o. w K.oraz A. S., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...), o podanie wyceny całości prac i dokumentacji, terminu wykonania od podpisania umowy oraz preferowanych warunków płatności wykonania projektu prac geologicznych, projektu prac hydrogeologicznych, dokumentacji geologiczno-inżynierskiej, hydrogeologicznej i geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budowlanych dla zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B.wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K., z uzyskaniem w imieniu inwestora decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację oraz decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej”.

(dowód: korespondencja mejlowa – k. 70-73)

W piśmie z dnia 22 lutego 2011 roku A. S., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...), złożył zamawiającemu ofertę opracowania dokumentacji projektowej (PB+PW+DP) dla zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B. wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K.”. Zakres oferowanych prac obejmował wykonanie otworów o głębokości 3, 6 i 15-20 metrów, opracowanie projektu prac geologicznych, opracowanie dokumentacji geologiczno-inżynierskiej, opracowanie dokumentacji hydrogeologicznej, badania agresywności gruntu (5 sztuk) oraz badania fizyko-chemiczne wody (5 sztuk) za cenę 22900 zł netto.

(dowód: oferta z dnia 22.02.2011 roku – k. 35)

W dniu 22 lutego 2011 roku (...)spółka z o.o. w K.przedstawiła ofertę dotyczącą opracowania dokumentacji geologiczno-inżynierskiej i hydrogeologicznej na kwotę 33700 zł netto.

(dowód: oferta – k. 74)

W piśmie z dnia 23 lutego 2011 roku zamawiający odstąpił od umowy zawartej z wykonawcą w wyniku realizacji zlecenia z dnia 28 kwietnia 2009 roku dotyczącego zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B. wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K.”.

(dowód: bezsporne;

pismo z dnia 23.02.2011 roku – k. 26)

Pismem z dnia 1 marca 2011 roku zamawiający zlecił A. S., prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...), opracowanie dokumentacji projektowej dla zadania „Budowa drogi dojazdowej na odcinku W.-B. wraz z budową wiaduktu nad linią kolejową W.-K.”. Ustalono, że dzieło należy przekazać w 7 egzemplarzach druku oraz w 2 egzemplarzach w wersji elektronicznej na trwałym nośniku (umożliwiającej edytowanie) w następujących terminach:

-

złożenie projektu prac geologicznych do zatwierdzenia przez Urząd Marszałkowski Województwa (...) w K. do 10 dni od dnia potwierdzenia przyjęcia zlecenia;

-

prace terenowe (odwierty geologiczne, sondowania, pobranie próbek wody i gleby) do 3-4 tygodni od dnia potwierdzenia przyjęcia zlecenia;

-

prace laboratoryjne oraz opracowanie kompleksowej dokumentacji geologiczno-inżynierskiej i hydrogeologicznej do 2,5 miesiąca od dnia potwierdzenia przyjęcia zlecenia.

Strony ustaliły także, że wynagrodzenie za wykonanie dzieła i przeniesienia autorskich prac majątkowych do niego (wraz z prawami zależnymi) wynosi 22900 zł netto.

(dowód: pismo z dnia 1.03.2011 roku – k. 36-37)

W dniu 12 lipca 2011 roku A. S., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...), wystawił fakturę VAT, w której obciążył zamawiającego kwotą 22900 zł (28167 zł brutto) za wykonanie otworów wiertniczych wraz z opracowaniem dokumentacji geologiczno-inżynierskiej i hydrogeologicznej dla potrzeb projektowych budowy drogi dojazdowej na odcinku W.- B. wraz z wiaduktem nad linią kolejową W.-K..

(dowód: faktura VAT nr (...) z dnia 12.07.2011 roku – k. 38)

Pismem z dnia 9 sierpnia 2011 roku zamawiający wezwał wykonawcę do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem.

(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 9.08.2011 roku z dowodem nadania – k. 39-40)

Sąd zważył co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Bezsporny w niniejszej sprawie był fakt zawarcia przez strony umowy, na podstawie której pozwany miał opracować na rzecz strony powodowej projekt prac geologicznych i hydrogeologicznych wraz z dokumentacją oraz geotechnicznymi warunkami posadowienia obiektów budowlanych. Bezsporne było także to, że ostatecznie pozwany nie wykonał umowy oraz że strona powodowa zleciła wykonanie przedmiotu umowy innemu podmiotowi. Istota niniejszego sporu sprowadzała się natomiast do tego, czy wskutek działań pozwanego strona powodowa poniosła szkodę (a jeśli tak, to w jakiej wysokości).

Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że postępowanie cywilne ma charakter kontradyktoryjny, czego wyrazem jest przede wszystkim dyspozycja art. 232 k.p.c., określająca obowiązek stron do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co z kolei jest potwierdzeniem reguły zawartej w art. 6 k.c., wyznaczającej sposób rozłożenia ciężaru dowodu. Podkreślić przy tym należy, że zasady art. 6 k.c. i 232 k.p.c. nie określają jedynie zakresu obowiązku zgłaszania dowodów przez strony, ale rozumiane muszą być przede wszystkim i w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał. Zaznaczyć także należy, że nie jest rzeczą Sądu poszukiwanie za stronę dowodów przez nią nie wskazanych, mających na celu udowodnienie jej twierdzeń (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76). Dopuszczenie dowodów z urzędu jest bowiem prawem, a nie obowiązkiem Sądu, z którego to prawa powinien szczególnie ostrożnie korzystać, tak by swym działaniem nie wspierać żadnej ze stron procesu. Faktycznie działanie Sądu z urzędu powinno ograniczać się tylko do sytuacji, gdy strona działa bez fachowego pełnomocnika i dodatkowo jest nieporadna. Z zasady nie dotyczy to więc przedsiębiorcy, którego profesjonalizm powinien obejmować także sferę funkcjonowania w obrocie prawnym.

Wobec powyższego należy stwierdzić, że zgodnie z ogólną regułą, wyrażoną w art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Wskazana zasada oznacza, że powód składając pozew powinien udowodnić fakty, które w jego ocenie świadczą o zasadności powództwa. Udowodnienie faktów może nastąpić przy pomocy wszelkich środków dowodowych przewidzianych przez kodeks postępowania cywilnego. Nie ulega także wątpliwości, że co do zasady to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia twierdzeń zawartych w pozwie, bowiem to on domaga się zapłaty i powinien udowodnić zasadność swojego roszczenia. Reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być jednak pojmowana w ten sposób, że ciąży on zawsze na powodzie. W zależności od rozstrzyganych w procesie kwestii faktycznych i prawnych ciężar dowodu co do pewnych faktów będzie spoczywał na powodzie, co do innych z kolei – na pozwanym.

Nie ulega przy tym wątpliwości, że w niniejszej sprawie to na stronie powodowej co do zasady spoczywał ciężar udowodnienia istnienia dochodzonego pozwem roszczenia.

Zgodnie z art. 471 k.c. dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Do przesłanek odpowiedzialności kontraktowej dłużnika należy zatem w pierwszej kolejności powstanie szkody majątkowej po stronie wierzyciela. Po wtóre szkoda ta musi być spowodowana niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania przez dłużnika. Po trzecie wreszcie pomiędzy powstałą szkodą a jej niewykonaniem (lub nienależytym wykonaniem) musi zaistnieć adekwatny związek przyczynowy (art. 361 §1 k.c.). Trzeba przy tym podkreślić, że w świetle art. 471 k.c. spełnienie się powyższych przesłanek nie przesądza jeszcze o powstaniu po stronie wierzyciela roszczenia o naprawienie szkody, bowiem niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania musi być następstwem okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność.

Ciężar dowodu istnienia wyżej wymienionych przesłanek (zaistnienia zdarzenia wywołującego szkodę, istnienia związku przyczynowego oraz powstania szkody) spoczywa co do zasady na wierzycielu (stronie powodowej), jako osobie, która z tychże faktów wywodzi skutki prawne. Musi on zatem przede wszystkim najpierw udowodnić istnienie ważnego zobowiązania o określonej treści, w stosunku do którego czyni dłużnikowi (pozwanemu) zarzuty jego naruszenia. W przypadku niewykonania zobowiązania (z uwagi na konieczność prowadzenia dowodów o charakterze negatywnym), trzeba jednak przyjąć, że to dłużnik (pozwany), broniąc się przed zarzutem niewykonania lub nienależytego zobowiązania, powinien przedstawić dowód spełnienia świadczenia.

Odpowiedzialność dłużnika z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania została ukształtowana na zasadzie winy. W art. 471 k.c. zawarte jest jednak domniemanie, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło wskutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. W takiej sytuacji ciężar dowodowy przedstawia się dla wierzyciela korzystniej w porównaniu z odpowiedzialnością za czyny niedozwolone, bowiem nie musi on udowadniać istnienia wszystkich warunków odpowiedzialności odszkodowawczej. Tym samym przyjęcie odpowiedzialności dłużnika nie jest uzależnione od udowodnienia przez wierzyciela, że nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 stycznia 2002 roku, V CKN 630/00, LEX nr 54329).

Nie ulega jednak wątpliwości, że dla skutecznego dochodzenia odszkodowania w oparciu o wskazaną wyżej podstawę konieczne było przede wszystkim zaistnienie szkody po stronie powodowej. Tymczasem w ocenie Sądu strona powodowa nie wykazała, aby poniosła uszczerbek w swoim majątku.

Pod pojęciem szkody, stanowiącej podstawową przesłankę odpowiedzialności odszkodowawczej, należy rozumieć powstałą wbrew woli poszkodowanego różnicę między jego obecnym stanem majątkowym, a takim stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Wszelka szkoda, rozpatrywana jako uszczerbek o charakterze majątkowym, może mieć w świetle przepisów kodeksu cywilnego (art. 361 §2 k.c.) postać dwojaką. Może ona bowiem obejmować zarówno stratę, jakiej doznaje mienie poszkodowanego, wskutek czego poszkodowany staje się uboższy ( damnum emergens czyli szkoda rzeczywista), jak również utratę korzyści, jakiej spodziewać mógł się poszkodowany, gdyby mu nie wyrządzono szkody, wskutek czego poszkodowany nie staje się bogatszy ( lucrum cessans). Podstawę obliczenia wysokości szkody stanowić powinno uchwycenie różnicy między stanem majątku osoby poszkodowanej, który rzeczywiście istnieje po nastąpieniu zdarzenia wywołującego szkodę, a stanem majątku hipotetycznym, pomyślanym jako stan, który urzeczywistniłby się, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

W ocenie Sądu strona powodowa nie przedstawiła dowodów, które pozwoliłyby na ocenę, czy szkoda w jej majątku w ogóle powstała (a tym bardziej w jakiej wysokości).

Strona powodowa twierdziła, że wskutek ogólnego wzrostu cen w latach 2009-2011 oraz wyznaczenia innemu podmiotowi krótkiego terminu na wykonanie przedmiotu umowy musiała zapłacić wynagrodzenie wyższe od wynagrodzenia umówionego z pozwanym (o kwotę dochodzoną pozwem).

Strona powodowa nie wykazała żadnej z powyższych okoliczności. Tymczasem prawidłowo wyliczona wartość szkody powinna wskazywać jej rzeczywistą i realną wartość, która faktycznie powstała w majątku strony powodowej. Tym samym strona powodowa powinna była wykazać (udowodnić), że w podanym okresie (lata 2009-2011) nastąpił rzeczywisty wzrost cen tego typu usług. W ocenie Sądu dla udowodnienia powyższej okoliczności nie były wystarczające ogólne i lakoniczne (a przez to niewiarygodne) zeznania świadka Z. K., który stwierdził, że ceny tego typu usług wzrosły o około 30-40% (czy zeznania strony powodowej o wzroście cen od 30-40% do 100-110%).

Niezależnie od tego w ocenie Sądu strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, że cena usługi zleconej innemu podmiotowi (wskutek bezspornego niewykonania zobowiązania przez pozwanego) zawierała w sobie element przyspieszonego wykonania prac. Przede wszystkim z dokumentów dołączonych przez stronę powodową (zapytań ofertowych, ofert czy zlecenia) w ogóle nie wynikało, że warunkiem istotnym zlecenia był przyspieszony czas jego wykonania. Z zapytań ofertowych wynikała bowiem tylko prośba o podanie wyceny za całość prac, terminu wykonania oraz preferowanych warunków płatności. Niezależnie od tego trzeba wskazać, że odnoszące się do tej kwestii zeznania świadka Z. K. (oraz strony powodowej) były ogólne i niepewne (niezdecydowane), a co za tym idzie nieprzekonujące i mało wiarygodne.

Należy przy tym podkreślić, że w ocenie Sądu nie ma wątpliwości (okoliczność bezsporna), że pozwany nie wykonał na rzecz strony powodowej przedmiotu zawartej umowy (a zatem nie wykonał zobowiązania). Pozwany nie wykazał także w żaden sposób, aby niewykonanie zobowiązania wynikało z przyczyn od niego niezależnych. Tym samym co do zasady (w ocenie Sądu) pozwany ponosił odpowiedzialność odszkodowawczą za niewykonanie zobowiązania (odpowiedzialność kontraktową z art. 471 k.c.). Jednak na podstawie zgłoszonych przez stronę powodową (zwłaszcza wobec treści sprzeciwu od nakazu zapłaty) wniosków dowodowych niemożliwe było ustalenie zaistnienia szkody (a tym bardziej jej wysokości).

Trzeba przy tym zaznaczyć, że Sąd rozstrzygając niniejszą sprawę miał na uwadze treść art. 505 6 §3 k.p.c. (odpowiednika art. 322 k.p.c.), zgodnie z którym jeżeli Sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Jednak w ocenie Sądu w postępowaniu, w którym stronami są przedsiębiorcy (czyli podmioty profesjonalnie trudniące się prowadzeniem działalności gospodarczej) przepis art. 505 6 §3 k.p.c. (czy art. 322 k.p.c.) powinien znajdować zastosowanie zupełnie wyjątkowo, a więc przede wszystkim w sytuacji, gdy pomimo przedstawienia wszelkich dostępnych (z obiektywnego punktu widzenia) wniosków dowodowych, nadal brak jest danych dla miarodajnego ustalenia wysokości uszczerbku w majątku poszkodowanego.

W ocenie Sądu taka wyjątkowa sytuacja z pewnością nie zachodziła w niniejszej sprawie, gdzie strona powodowa (reprezentowana przecież przez profesjonalnego pełnomocnika) nie zgłosiła właściwie żadnych przekonujących dowodów na powyższe okoliczności. Strona powodowa nie przedstawiła też jakichkolwiek danych lub obliczeń, które pozwoliłyby na ustalenie (chociażby w najdalej idącym przybliżeniu), czy w latach 2009-2011 rzeczywiście wzrosły ceny na usługi wykonywane przez powoda (i o jaką kwotę) oraz jaka część kwoty wynagrodzenia zapłaconego innemu podmiotowi obejmowała przyspieszenie prac (a tym samym odpowiadała realnemu uszczerbkowi w majątku strony powodowej). Ponieważ w ocenie Sądu przedstawienie takich danych było konieczne (i obiektywnie możliwe nawet, gdyby miały one charakter jedynie szacunkowy), to zastosowanie art. 505 6 §3 k.p.c. (art. 322 k.p.c.) w niniejszej sprawie było wykluczone. Trzeba bowiem jeszcze raz podkreślić, że przepisy te nie zwalniają poszkodowanego od obowiązku wykazania szkody, a Sąd może z nich skorzystać tylko wówczas, gdy poszkodowany wyczerpał wszelkie dostępne środki dowodowe. Sąd nie może bowiem przez zastosowanie tych przepisów zwolnić strony powodowej z obowiązku dowodzenia faktów (art. 232 k.p.c.). Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 stycznia 1976 roku, I CR 954/75, LEX nr 7795. Jedynym kryterium zastosowania art. 505 6 §3 k.p.c. (art. 322 k.p.c.) nie może być także fakt, że szkoda jest niewątpliwa, bowiem strona powinna przedstawić dowody na okoliczność wysokości szkody (lub wyjaśnić przyczyny braku takiej możliwości). Tym samym przepis ten nie może mieć zastosowania w sytuacji, w której wysokości żądania nie można dokładnie ustalić tylko dlatego, że dowody na zaistnienie i wysokość szkody w ogóle nie zostały zgłoszone. W przeciwnym razie bowiem doszłoby do nieuzasadnionego obejścia reguł dowodowych rządzących postępowaniem cywilnym (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 czerwca 2010 roku, II CSK 27/10, OSNC 2010, nr 4, poz. 118).

Biorąc zatem wszystkie powyższe okoliczności pod uwagę skoro strona powodowa nie wykazała wysokości poniesionej szkody, to na podstawie art. 471 k.c. w zw. z art. 361 k.c. i art. 6 k.c. powództwo należało oddalić, o czym orzeczono w wyroku.