Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 32/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 maja 2015 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Jaszczuk

Sędziowie:

SSO Jerzy Kozaczuk (spr.)

SSO Krystyna Święcicka

Protokolant:

st.sekr.sądowy Marzena Głuchowska

przy udziale Prokuratora Bożeny Grochowskiej-Małek

po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2015 r.

sprawy R. J., D. M. i K. Ś. (1)

oskarżonych o przestępstwa z art. 298 §1 kk i in.

na skutek apelacji, wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego R. J.

od wyroku Sądu Rejonowego w Węgrowie

z dnia 7 listopada 2014 r. sygn. akt II K 415/13

zaskarżony wyrok uchyla i sprawę oskarżonych R. J., D. M. i K. Ś. (1) przekazuje Sądowi Rejonowemu w Węgrowie do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt II Ka 32/15

UZASADNIENIE

R. J., D. M. i K. Ś. (1) zostali oskarżeni o to, że:

I.  w dniu 19 października 2012 roku w W. w województwie (...) działając wspólnie i w porozumieniu w celu uzyskania odszkodowania w wyso­kości 20 000 złotych z tytułu umowy ubezpieczenia AC samochodu osobowego marki T. (...) o nr rej. (...) zawartej w (...) S.A. nr polisy (...) spowodowali zdarzenie będące podstawą do jego wypłaty w ten spo­sób, że właściciel pojazdu, tj. R. J. przekazał D. M. oryginalny kluczyk do tego samochodu, który to kluczyk
w dalszej kolejności został wręczony K. Ś. (1), a następnie ten ostatni dokonał przy jego użyciu otwarcia wyżej wspomnianego pojazdu
i odjechał nim z miejsca jego zaparkowania, po czym R. J. zgłosił
to zdarzenie w Komendzie Powiatowej Policji w W. jako kradzież
z włamaniem dokonaną na jego szkodę,

tj. o czyn z art. 298 § 1 k.k.

R. J. został nadto oskarżony o to, że:

II.  w dniu 19 października 2012 roku w W. w województwie (...), zawiadomił organ powołany do ścigania przestępstw, tj. Komendę Powiatową Policji w W. o przestępstwie, którego nie popełniono, o czym wiedział,
a rzekomo polegającym na kradzieży z włamaniem jego samochodu marki T. (...) o nr rej. (...) w sytuacji, gdy w rzeczywistości współdziałał z innymi osobami w upozorowaniu tego zdarzenia jako prze­stępstwa, a następnie, będąc uprzedzonym o odpowiedzialności karnej za fał­szywe zeznania, w toku postępowania karnego RDS 880/12 zainicjowanego jego zawiadomieniem, złożył nieprawdziwe zeznania mające służyć za dowód w tym postępowaniu podając, że doszło do popełnienia na jego szkodę wyżej wspomnianego przestępstwa,

tj. o czyn z art. 233 § 1 k.k. w zb. z art. 238 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Wyrokiem z dnia 7 listopada 2014 r., sygn. akt II K 415/13, Sąd Rejonowy
w Węgrowie:

I.  oskarżonych R. J., D. M. i K. Ś. (1) uniewinnił od popełnienia czynu zarzucanego im w punkcie
I aktu oskarżenia;

II.  oskarżonego R. J. uznał za winnego popełnienia czynu zarzu­canego mu w punkcie II aktu oskarżenia i za to na podstawie art. 233 § 1 k.k.
w zb. z art. 238 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. skazał go, zaś na podstawie art. 233
§ 1 k.k.
w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 2 lat;

IV.  na podstawie art. 71 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego karę grzywny w wyso­kości 120 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 złotych;

V.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania od dnia 20 października 2012 roku do dnia
21 października 2012 roku przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności jest równoważny dwóm dziennym stawkom grzywny;

VI.  zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 240 złotych tytułem opłaty oraz obciążył go poniesionymi w sprawie wydatkami w części, tj. w kwo­cie 391,97 złotych; w pozostałym zakresie kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Apelacje od przedstawionego wyżej wyroku wywiedli Prokurator Rejonowy
w Węgrowie i obrońca oskarżonego R. J..

Rzecznik oskarżenia zanegował wyrok Sądu I instancji w całości na niekorzyść oskarżonego R. J., D. M. i K. Ś. (1) zarzucając mu obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 298
§ 1 k.k.
poprzez błędną jego wykładnię polegającą na przyjęciu, że zachowanie oskarżonych R. J., D. M. i K. Ś. (1) opisane w pkt I aktu oskarżenia nie wyczerpało znamion czynu zabronionego ujętych we wspomnianym przepisie, co w konsekwencji doprowadziło do ich uniewin­nienia, podczas gdy prawidłowa wykładnia prowadzi do wniosku, że oskarżeni
ci swoim działaniem wyczerpali znamiona tego przestępstwa.

W następstwie tak sformułowanego zarzutu odwołujący się wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Węgrowie.

Obrońca oskarżonego R. J. zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w części dotyczącej R. J. w zakresie czynu z pkt II. w całości, zarzucając mu:

1.  obrazę prawa materialnego- art. 233 § 1 k.k. w zb. z art. 238 k.k. poprzez przypisanie oskarżonemu występku składania fałszywych zeznań w sytuacji, gdy w tym samym postępowaniu karnym ostatecznie został mu przedstawiony zarzut z art. 298 § 1 k.k., dotyczący tych samych okoliczności,

2.  obrazę przepisów postępowania art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k.
i art. 410 k.p.k. przez dokonanie dowolnej oceny dowodów i rozstrzygnięcie
na niekorzyść oskarżonego niedających się usunąć wątpliwości co do tego,
czy oskarżony R. J. przy udziale innych osób upozorował kradzież samochodu w celu uzyskania odszkodowania od ubezpieczyciela w sytuacji, gdy całokształt zebranego materiału dowodowego wskazuje na wiarygodność wyjaśnień tego oskarżonego, że jego samochód marki T. (...) w rzeczy­wistości został skradziony przez sprawców, wśród których był współoskarżony D. M..

W następstwie tak sformułowanych zarzutów odwołujący się wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego R. J. od popeł­nienia zarzucanego mu w pkt II. aktu oskarżenia czynu, ewentualnie zaś o uchylenie wyroku w tym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W toku rozprawy odwoławczej prokurator poparł apelację Prokuratora Rejonowego w Węgrowie i wniosek w niej zawarty, przyłączył się do apelacji obrońcy oskarżonego R. J. w zakresie uchylenia wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Obrońca oskarżonego R. J. poparł swą apelację i wnioski w niej zawarte. Obrońca oskarżonego D. M. wniósł o utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy. Oskarżeni R. J., D. M. i K. Ś. (1) nie stawili się pomimo prawidłowego zawiadomienia o terminie. Nie stawił się również obrońca oskarżonego K. Ś. (1).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje wywiedzione przez oskarżyciela publicznego i obrońcę R. J. okazały się o tyle zasadne, że doprowadziły do uchylenia zanegowanego orzeczenia w całości i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu w Węgrowie do po­now­nego rozpoznania.

Należy z całą mocą podkreślić, że orzeczenie takiej treści nie przesądza
w żadnej mierze o sposobie rozstrzygnięcia tej sprawy po jej ponownym rozpoznaniu i nie może zostać odebrane inaczej niż jedynie jako zalecenie ponownego jej rozpo­znania bez opisanych niżej uchybień. W chwili obecnej stwierdzić jedynie należy,
że wydanie wyroku w tej sprawie nie zostało poprzedzone należytymi rozważaniami.

W wyprzedzeniu zasadniczej części wywodu stwierdzić należy, że zachowania zarzucone R. J. w istocie stanowią jeden czyn. Zważyć bowiem trzeba, iż wystarczającym argumentem dla uznania konkretnych przejawów aktyw­ności za jeden czyn jest identyczność impulsu woli, co znajduje wyraz w stwierdzeniu, że „zachowanie będące przejawem jednego impulsu woli stanowi tylko jeden czyn, niezależnie od liczby skutków tego zacho­wania oraz liczby naruszonych przez nie norm” ( vide wyrok Sądu Najwyższego z 6 czerwca 2003 r., III KKN 349/01, LEX nr 18837). Skoro złożenie fałszywego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa miało służyć- w myśl aktu oskarżenia- popełnieniu występku z art. 298 § 1 k.k., to nie sposób twierdzić, że zachowania te stanowiły przejawy różnych impulsów woli. Powyższe sprawiło, że Sąd II instancji w pierwszej kolejności odniósł się do argumentacji skarżącego obrońcy, albowiem ten- negując w punkcie 2. swej apelacji prawidłowość poczynionych ustaleń faktycznych- wysunął zarzut najdalej idący.

Obrońca nie ma racji, jeżeli kwestionuje dokonaną przez Sąd I instancji ocenę materiału dowodowego. Motywy tej oceny przedstawione zostały w pisemnych motywach wyroku i analiza przytoczonych tam argumentów wskazuje, iż ocena ta jest prawidłowa. Sąd Rejonowy należycie uwzględnił dyrektywy art. 7 k.p.k., a skoro tak, to Sąd Okręgowy nie jest władny podważyć jego rozumowania i wsnutych na tej podstawie ostatecznych wniosków. Wbrew wywodom obrońcy, postępowanie pierwszoinstancyjne nie wiązało się z błędnym wartościowaniem relacji D. M.. Podzielając argumentację Sądu Rejonowego w tej materii, zaznaczyć wystarczy, że informacje przekazane przez wyżej wymienionego znalazły potwier­dzenie w zabezpieczonych nagraniach monitoringu miejskiego, zaś każdy z argu­mentów podniesionych przez skarżącego doczekał się rzetelnego, w pełni odpowiadającego zasadom swobodnej oceny dowodów, omówienia w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 563- 564). W tym stanie rzeczy lakonicznie sformułowany i w istocie swej gołosłowny zarzut obrazy art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. nie mógł spotkać się z aprobatą. Nie bez pewnego znaczenia w tym zakresie pozostaje fakt, że sam obrońca- w pisemnym uzasadnieniu swego środka odwoławczego- stara się wywieść, iż składając zawiadomienie o popeł­nieniu przestępstwa, a następnie zeznania R. J. w istocie realizował swe prawo do obrony.

Prawidłowość pierwszoinstancyjnych ustaleń faktycznych umożliwiła Sądowi Okręgowemu odniesienie się do tych tez apelujących, w których kwestionują oni prawidłowość zapatrywań prawnych wyrażonych przez Sąd Rejonowy.

Zestawienie argumentacji postawionej na uzasadnienie wniesionych środków zaskarżenia z koniecznością zapewnienia klarownego toku dalszego wywodu nakazało zapoczątkowanie rozważań w przedmiotowej materii od poczynienia uwag
w przedmiocie wykładni użytego w art. 298 § 1 k.k. znamienia czasownikowego „powodowania zdarzenia”. Rzecznik oskarżenia nie ma racji, o ile kwestionuje prawidłowość pierwszo­instancyjnego stanowiska w tej materii. Sąd II instancji nie podziela zapatrywań tej części doktryny, która przez wskazanie na „jako­ściową odmienność” zdarzenia będącego podstawą do wypłaty odszkodowania
(art. 298 § 1 k.k.) od wypadku ubezpieczeniowego (art. 805 k.c. i art. 827 k.c.)
z niezrozumiałych przyczyn i niejako automatycznie ma deprecjonować językowe znaczenie słów „powoduje” i „zdarzenie”. Za słusznością rzeczonego poglądu nie przemawia sam tylko fakt podbudowania go- trafnym w swej istocie- podkreśleniem, że wzmiankowane „zdarzenie”- obiektywnie rzecz ujmując- nie jest wypadkiem ubezpieczeniowym ( vide R. Zawłocki, Objaśnienia do art. 298 Kodeksu karnego, teza 12., [w:] M. Królikowski [red.], R. Zawłocki [red.], Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do artykułów 222- 316, Legalis/el. 2013). Przez wypadek ubezpieczeniowy rozumieć bowiem trzeba zdarzenie losowe, przyszłe i niepewne pod względem samego wystąpienia zdarzenia, jak też jego skutków, które w zakresie ubezpieczenia majątkowego sprowadzają się do zaistnienia szkody po stronie ubezpieczonego ( zob. P. Kardas, Komentarz do art. 298 Kodeksu karnego, teza 27. [w:] A. Zoll [red.], Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz do art. 278- 363 k.k., LEX/el. 2006, G. Sikorski, Komentarz do art. 805 Kodeksu cywilnego, teza 14. [w:] J. Ciszewski [red.], Kodeks cywilny. Komentarz, LEX/el. 2014). W takim kontekście nie sposób negować, że wypadkiem ubezpieczeniowym- obiektywnie rzecz ujmując- nie jest ani powodujące szkodę zdarzenie nie mające charakteru losowego, ani upozorowane zdarzenie losowe, mające być przyczyną rzekomej szkody, mimo że każde z nich w istocie zmierza do wywołania stanu, w którym aktualizuje się obowiązek zapłaty odszkodowania. Przeciwko możności przyjęcia, że z realizacją znamion występku z art. 298 § 1 k.k. mamy do czynienia także w ostatnim ze wska­zanych przypadków, przemawiają rezultaty wykładni językowej. Wobec faktu,
że słowo „powodować” jest równoznaczne ze słowem „wywoływać” oznaczającym „bycie przyczyną czegoś” ( vide Wielki słownik języka polskiego [@:] www.wsjp.pl), zakładać trzeba, że „zdarzenie”, o którym mowa w treści art. 298 § 1 k.k., odnosi się do zmiany rzeczywiście zaistniałej w świecie zewnętrznym. Powyższe odpowiada leksykalnemu znaczeniu tegoż słowa, odnoszącemu się do „czegoś, co stało się w okre­ślo­nym miejscu i czasie” ( tamże). Kierując się całokształtem powyższego stwierdzić należy, że ze „zdarzeniem” w rozumieniu art. 298 § 1 k.k. mamy
do czynienia dopiero wówczas, gdy w świecie zewnętrznym zajdzie zmiana, która jest przyczyną zaistnienia szkody po stronie ubezpieczonego. W tym stanie rzeczy trzeba zgodzić się z tymi przedstawicielami doktryny, którzy wskazują, że różnica między upozorowaniem a spowodowaniem polega na tym, że w przypadku „upozorowania” do powstania zdarzenia stanowiącego podstawę wypłaty odszkodowania w rzeczy­wistości nie dochodzi, a sprawca tworzy jedynie pewne przesłanki, które przed­stawione zakładowi ubezpieczeniowemu doprowadzą do wprowadzenia w błąd jego przedstawicieli i w konsekwencji przyjęcia, że w rzeczywistości wystąpiło zdarzenie stanowiące podstawę do wypłaty odszkodowania. W przypadku „spowodowania” zdarzenia sprawca wywołuje, a zatem doprowadza do rzeczywistego nastąpienia, zdarzenie, będące w myśl postanowień umowy ubezpieczeniowej wspomnianą pod­stawą wypłaty odszkodowania ( vide P. Kardas, Komentarz…, teza 28., analogicznie: M. Bojarski , Komentarz do art. 298 Kodeksu karnego, teza 1., [w:] M. Filar, Kodeks karny. Komentarz, LEX/el. 2014; analogicznie: wyrok Sądu Apelacyjnego w Kato­wicach z 24 marca 2011 r., II AKa 468/10, LEX nr 1001371 ). Apelujący nie ma przy tym racji, o ile dopatruje się we wskazanych zapatrywaniach R. Zawłockiego poglądu przeciwnego. Lektura przy­wo­łanych wywodów wymienionego wskazuje bowiem,
że mimo, iż z perspektywy obiek­tywnej słusznie odróżnia on zdarzenie z art. 298 § 1 k.k. od wypadku ubezpie­czeniowego w rozumieniu Kodeksu cywilnego, to jednak nie dostrzega on, że P. Kardas, wskazując, iż rzeczone „zdarzenie” jest odpowiednikiem „wypadku” z art. 805 § 1 k.c. de facto wypowiada się z perspektywy zakładu ubezpieczeń, któremu przedstawiono konkretne twierdzenia ( tamże).

Analiza pisemnych motywów zaskarżonego wyroku (k. 564v) prowadzi natomiast do wniosku, że Sąd Rejonowy w sposób nieuprawniony zaniechał przeprowadzenia roz­wa­żań w przedmiocie możności popełnienia czynu zabronionego
z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. W ocenie Sądu Okręgowego, u podstaw stanowiska tej treści legło niewłaściwe pojmowanie kryterium pozwalającego na od­dzie­lenie w pochodzie przestępstwa etapu przygotowania od fazy usiłowania. Zaakcentować w tym miejscu należy, iż w myśl art. 13 § 1 k.k. odpowiada za usiło­wanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpo­średnio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje. Określenie „bezpo­średnio zmierza” do dokonania czynu zabronionego oznacza całość zachowań wiodących wprost do wypełnienia jego znamion, stwarzających realne zagrożenie dla dobra chronionego prawem, a nie wyłącznie ostatnie z tych zachowań, poprzedzające realizację czynności sprawczej czynu zabronionego. Zachowanie bezpośrednio zmie­rza do dokonania wtedy, gdy zagrożenie dla dobra prawnego, będącego znamieniem czynu zabronionego objętego zamiarem sprawcy, przekształca się z zagrożenia abs­trak­cyjnego w zagrożenie realne ( vide wyrok Sądu Najwyższego z 4 września 2007 r., II KK 322/06, LEX nr 450569, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 22 września 2014 r., II AKa 88/14, LEX nr 1587241). W tym kontekście poważne zastrzeżenia budzi założenie, że złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa nie może zostać uznane za tę czynność, która przekształciła z abstrakcyjnego w realne zagrożenie dla dobra prawnego w postaci praw majątkowych (...) S.A.. Warunkiem uzyskania odszkodowania przez R. J. było bowiem niewątpliwie doprowadzenie Ubezpieczyciela do przekonania, że samochód marki T. (...)
o nr rej. (...) został skradziony, zaś osiągnięcia takiego rezultatu wiązało się z koniecznością spowodowania przezeń przeprowadzenia co najmniej postępowania przygotowawczego.

Apelujący obrońca jedynie częściowo ma przy tym rację, o ile wskazuje,
że złożenie przez R. J. zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa
i zeznań w toku postępowania wywołanego tymże zawiadomieniem mieściło się
w gra­ni­cach kontratypu związanego z realizacją jego prawa do obrony. Zaakcentować w tym miejscu należy, że za wyko­nywanie prawa do obrony- także w razie przyjęcia sze­rokiego jego znaczenia- mogą być uznawane jedynie takie wypowiedzi i zacho­wania, które są skierowane na unik­nięcie odpowiedzialności karnej ( zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 17 października 2014 r., II AKa 2/14, LEX nr 1630516). Skoro same tylko działania R. J. zmierzające do zaaran­żowania utraty władztwa nad samo­chodem osobowym marki T. (...)
o nr rej. (...) nie miały charakteru przestępstwa, to nie sposób zakładać,
iż wymieniony, składając w dniu 19 paź­dziernika 2012 r. zawiadomienie o popeł­nieniu przestępstwa na jego szkodę i jednocześnie zeznając w tym zakresie ( protokół ustnego zawiadomienia o przestępstwie i przesłuchania w charakterze świadka osoby zawiadamiającej- k. 3- 4), działał w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej. Wskazane zaszłości nakazują bowiem przyjąć, iż oskarżony wymienioną czynność procesową wykorzystywał wyłącznie w sposób instrumentalny, dążąc w ten sposób
do spowo­dowania wypłaty odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia AC. W tym stanie rzeczy na rozważanie zasługuje uznanie wskazanego przejawu aktywności R. J. za realizację dyspozycji art. 238 § 1 k.k. i art. 233 § 1 k.k.
W ocenie Sądu Okręgowego, z uwagi na powyższe, brak jest zarazem możliwości zastosowania reguły konsumpcji w stosunku do art. 233 § 1 k.k. R. J. został pouczony o odpowiedzialności ze wskazanych wyżej przepisów, zaś protokół zawierający jego wypowiedzi miał charakter uniwersalny, albowiem w sposób wyraźny zaznaczono w nim, iż jest to protokół przyjęcia ustnego zawiadomienia
o przestępstwie i przesłuchania w charakterze świadka osoby zawiadamiającej.
W związku z tym- w razie niepamięci szczegółów zostałby odczytany na podstawie art. 391 § 1 k.p.k. ( podobnie: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 maja
2013 r., II AKa 129/13, LEX nr 1331109). Z tych też względów Sąd Okręgowy zbliża się w tym zakresie do konstrukcji kumulatywnej kwalifikacji prawnej. Przytoczona wyżej, szeroka, definicja prawa do obrony pozwalałaby natomiast przyjąć, że w jej ramach mieszczą się jedynie kolejne zeznania R. J., powiązane ze złożonym przezeń zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa.

Z tych wszystkich względów, nie tracąc z pola widzenia treści art. 454 k.p.k.
i dostrzegając znaczące uchybienia w postępowaniu, zaskarżony wyrok należało uchylić, zaś sprawę przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu
w Węgrowie. Rozpoznając sprawę po raz kolejny Sąd I instancji rozważy zaprezen­towaną wyżej argumentację prawną, zaś w razie jej nie podzielenia i w sytuacji zajścia potrzeby sporządzenia pisemnego uzasadnienia wyroku, zapa­trywania swoje w sposób należyty umotywuje.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy, na podstawie art. 437 k.p.k. w zw.
z art. 456 k.p.k., orzekł jak w wyroku.