Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 895/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 4 lipca 2014 r. powód R. R., reprezentowany przez pełnomocnika wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w Ł. na swoją rzecz kwoty 90.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 czerwca 2014 r. do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia oraz o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa na rzecz powoda kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 7200 zł wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, ewentualnie zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania sądowego według spisu kosztów.

W uzasadnieniu powód podniósł, że w wypadku komunikacyjnym w dniu 16 kwietnia 2000 r. zginęła jego matka H. R.. W dniu wypadku powód miał 6 lat. Z matką łączyła go niezwykle silna więź emocjonalna. Powód przeżył traumę po jej śmierci. Nagła i niespodziewana strata tak bliskiej mu osoby zmieniła jego dotychczasowe życie. Powód miał bardzo dobre relacje z mamą, mógł na nią zawsze liczyć. Mama była dla niego wsparciem i podporą. Wskutek wypadku i śmierci matki zostały naruszone dobra osobiste powoda. Odnośnie odsetek powód podniósł, że żąda odsetek od dnia 24 czerwca 2014 r., tj. dnia następującego pod dniu wydania decyzji kończącej proces likwidacji szkody.

W odpowiedzi na pozew z dnia 14 sierpnia 2015 r. pozwane Towarzystwo wniosło o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda R. R. na rzecz pozwanego Towarzystwa kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany zakwestionował żądanie pozwu, tak co do zasady jak i co do wysokości, podnosząc że decyzją z dnia 23 czerwca 2014 r. pozwany przyznał powodowi zadośćuczynienie w kwocie 10.000 zł, która to kwota jest zdaniem pozwanego adekwatna do rozmiarów krzywdy jakiej doznał powód. Żądana przez powoda kwota jest natomiast wygórowana - nie uwzględnia bowiem stosunków majątkowych społeczeństwa.

Na rozprawie przed Sądem strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 16 kwietnia 2000 roku na 91 km trasy K - 8 w gminie T., B. J. kierując samochodem osobowym marki P. (...) o numerze rejestracyjnym (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że w warunkach ograniczonej widoczności, uderzył w tył jadącego w tym samym kierunku samochodu osobowego marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), kierowanego przez W. G., spychając go z jezdni na pobocze. W samochodzie osobowym F. (...) znajdowało się pięć osób, w tym pasażerka H. R. i jej dzieci w tym R. R.. W wyniku wypadku H. R. zmarła w dniu 8 maja 2000 r.

(dowód: zeznania powoda – nagranie od 00:01:23 do 00:02:14, płyta k. 44, protokół skrócony k. 40v, zeznania świadka Ł. R. – nagranie od 00:10:10 do 00:10:39, płyta k. 44, protokół skrócony k. 42, okoliczność bezsporna)

Sprawca wypadku B. J. prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z dnia 13 listopada 2000 r., w sprawie II K 613/00 został skazany za powyższe przestępstwo na karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 4 lat.

(okoliczność bezsporna)

Kierujący pojazdem marki P. (...) o numerze rejestracyjnym (...) B. J. w dacie zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...) pozwanego.

(okoliczność bezsporna)

Powód R. R. pismem z dnia 7 maja 2014 r. wystąpił wobec pozwanego Towarzystwa z roszczeniem o zapłatę 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

(okoliczność bezsporna)

Decyzją z dnia 23 czerwca 2014 r. pozwane Towarzystwo zakończyło postępowanie likwidacyjne szkody i przyznało powodowi kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

(dowód: okoliczność bezsporna).

Powód R. R. w dacie zdarzenia miał 6 lat. Po śmierci mamy H. R. przeżył szok. Wychowywany był wraz ze starszym rodzeństwem przez ojca K. R.. Powód miał bardzo dobre relacje z mamą. Matka zajmowała się powodem, powód był jej najmłodszym dzieckiem, z którym często bawiła się oraz zabierała go na zakupy. W roku, w którym zginęła matka powoda, powód miał zacząć naukę w szkole podstawowej. Nie mógł liczyć na pomoc ze strony mamy. Po śmierci H. R. „cały świat wywrócił mu się do góry nogami”. Powód musiał szybciej wydorośleć. Zobowiązany był wykonywać obowiązki domowe oraz pomagać ojcu, który sam musiał utrzymać rodzinę i zająć się dziećmi. Powód miał problemy w szkole z nauką i z zachowaniem. Wpadł w złe towarzystwo. Nie mógł na nikogo liczyć. W jego życiu codziennym odczuwał brak najbliższej mu osoby, jaką była jego mama. Powodowi było przykro, że na wywiadówki do szkoły nie może przyjść jego matka, która wiele rzeczy tłumaczyła mu i była dla niego podporą i wsparciem. Przykre wspomnienia oraz smutek i żal powracały zawsze podczas uroczystości rodzinnych, które z uwagi na brak mamy były smutne i pozbawione radości. Po śmierci mamy powód nie uczęszczał na wizyty do psychologa, ani nie zażywał żadnych leków w związku z tym wydarzeniem. Do tej pory, mimo znacznego upływu czasu od wypadku, powód nie pogodził się ze śmiercią matki, odwiedza jej grób oddalony o 30 km od jego miejsca zamieszkania około dwa razy na trzy miesiące.

Powód ukończył gimnazjum. W chwili obecnej uczy się w zaocznym liceum oraz pracuje jako magazynier z uposażeniem miesięcznym około 1000 zł.

(dowód: zeznania powoda – nagranie od 00:01:38 do 00:07:01 i od 00:07:35 do 00:08:00, płyta k. 94, protokół skrócony k. 92v, nagranie od 00:01:23 do 00:05:34 i od 00:06:10 do 00:07:15 i od 00:08:04 do 00:08:17, płyta k. 44, protokół skrócony k. 41, zeznania świadka Ł. R. – nagranie od 00:10:10 do 00:12:36 i od 00:12:53 do 00:13:51, płyta k. 44, protokół skrócony k. 42)

Z psychologicznego punktu widzenia w wyniku śmierci matki R. R. doświadczył silnego urazu psychicznego , który wiązał się z przeżywaniem poczucia głębokiej straty, bólu, smutku, żalu, skrzywdzenia, niesprawiedliwości, niemożności poradzenia sobie z nawracającymi reminiscencjami z wypadku i osierocenia. Powód był obecny na miejscu tragedii, uczestniczył w wypadku, widział akcje ratunkową. Miał wówczas 6 lat. Było to głęboko traumatyzujące przeżycie, które pozostawiało trwały, nieodwracalny ślad w jego psychice. U powoda występowały stany lękowe i natarczywe reminiscencje związane z okolicznościami wypadku i śmiercią matki. Do chwili obecnej powód ma trudności emocjonalne związane z przeżytym urazem. W okresie adolescencji z tego powodu dokonywał samookaleczeń. Istniały i nadal istnieją wyraźne wskazania do podjęcia psychoterapii. Powód z powodu przeżytego urazu ma trudności z wchodzeniem w relacje z kobietami, z utrzymaniem związku. Zerwana nagle w dramatycznych okolicznościach więź z matką spowodowała u powoda deficyty głównie w obszarze rozwoju emocjonalnego, które znacznie utrudniają mu funkcjonowanie, powodują niezdolność do przeżywania radości, chroniczne uczucie osamotnienia, smutku, braku ciepła i bliskości. Konsekwencją powyższego urazu psychicznego były zaburzenia stresowe pourazowe, które utrzymywały się przez wiele lat. Objawy dezadaptacji utrzymują się u powoda do tej pory. Uraz spowodował uszczerbek na zdrowiu w wysokości co najmniej 5%. (...) pomoc psychiatryczno-psychologiczna mogła zmniejszyć objawy zaburzeń stresowo-pourazowych u powoda po śmierci matki, ale nie ma na to żadnej gwarancji.

(dowód: opinia biegłego psychologa k. 52-54, opinia uzupełniająca biegłego psychologa k. 72)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art. 822 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia (§1). Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2).

Istota ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wynikająca z art. 822 k.c. sprowadza się więc do tego, że w sytuacji zaistnienia szkód określonych w § 2 tego przepisu, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia odszkodowania osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za te szkody ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia.

Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w dacie zdarzenia regulowało natomiast Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz.U. 1992.96.475 )

W świetle zapisu § 10 ust. 1 powyższego rozporządzenia, który stanowi lex specialis do art. 822 § 1 k.c., z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym obowiązani są do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Zgodnie natomiast z § 10 ust. 3 cytowanego aktu prawnego z ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

W dacie zdarzenia posiadacz pojazdu, który spowodował wypadek komunikacyjny, był objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń. Do wyrządzenia szkody H. R. doszło w następstwie ruchu pojazdu mechanicznego. Wobec powyższego, w ocenie Sądu w niniejszej sprawie zachodzą podstawy odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody na podstawie art. 436 § 1 kc w związku z art. 435 § 1 kc. Spełniona została także przesłanka, iż poszkodowana matka powoda wskutek uszkodzeń ciała doznanych w wypadku komunikacyjnym zmarła.

Wobec powyższego pozwany co do zasady jest odpowiedzialny z tytułu szkody wyrządzonej powodowi.

Wprawdzie w świetle przepisów obowiązujących w dacie szkody, powodowi nie przysługiwało prawo żądania zadośćuczynienia z tytułu krzywdy powstałej w następstwie śmierci osoby bliskiej. Art. 446 § 4 kc przyznający członkom najbliższej rodziny zmarłego prawo żądania zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, został bowiem wprowadzony do porządku prawnego z dniem 3 sierpnia 2008 r. Zatem w dacie śmierci H. R., z którego to zdarzenia powód wywodzi swoje roszczenie o zadośćuczynienie, powyższa norma prawna nie obowiązywała.

Nie przecząc powyższym nie budzącym wątpliwości okolicznościom, należy jednakże wskazać, iż podstawę prawną żądania powoda stanowi norma art. 448 kc w związku z art. 24 § 1 kc. Należy bowiem mieć na uwadze, iż zdarzenie, z którego powód wywodzi swoje roszczenie miało miejsce w dniu 16 kwietnia 2000 r., a zatem przed wejściem w życie art. 446 § 4 kc, który to przepis obowiązuje od 3 sierpnia 2008 r. i wobec powyższego nie może on być podstawą rekompensowania krzywdy doznanej przez powoda w następstwie śmierci córki. Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela w pełni stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 października 2010r. wydanej w sprawie III CZP 76/10. Zgodnie z powyższą uchwałą więź rodzinna jest dobrem osobistym. Za jej zerwanie wskutek śmierci osoby bliskiej wywołanej przestępstwem członkom rodziny należy się zadośćuczynienie pieniężne.

W uzasadnieniu powyższej uchwały Sąd Najwyższy wskazał, iż katalog dóbr osobistych określony w art. 23 kc ma charakter otwarty. W orzecznictwie i w piśmiennictwie przyjmuje się zgodnie, że ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 kc objęte są wszelkie dobra osobiste rozumiane jako pewne wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym są uznawane za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę. W judykaturze uznano, że do katalogu dóbr osobistych należy np. prawo do intymności i prywatności, płeć człowieka, prawo do planowania rodziny, tradycja rodzinna, pamięć o osobie zmarłej.

Trudno byłoby znaleźć argumenty sprzeciwiające się zaliczeniu do tego katalogu także więzi rodzinnych. Więzi te stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 KRO). Skoro dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 kc jest kult pamięci osoby zmarłej, to - a fortiori - może nim być także więź miedzy osobami żyjącymi. Nie ma zatem przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 kc.

Wobec powyższego Sąd, podzielając stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w cytowanej powyżej uchwale, uznał, iż najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 kc w związku z art. 24 § 1 kc zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed 3 sierpnia 2008 r.

W świetle powyższych rozważań Sąd uznał powództwo w niniejszej sprawie co do zasady za uzasadnione.

Na podstawie wskazanych powyższej przepisów kompensacie podlega doznana krzywda, a więc w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Śmierć osoby bliskiej stanowi zwykle wielki wstrząs dla rodziny, a cierpienia psychiczne, jakie się z tym wiążą, mogą przybierać ogromny wymiar, tym większy, im mocniejsza była więź emocjonalna łącząca zmarłego z jego najbliższymi.

Ustalenie wysokości zadośćuczynienia powinno zostać natomiast dokonane z uwzględnieniem wszelkich okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy oraz to, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość winna przedstawiać jakąś odczuwalną wartość (por. przykładowo wyrok SN z dnia 12 kwietnia 1972 roku, II CR 57/72, OSNCP 1972, z. 10, poz. 183 oraz wyrok SN z dnia 24 czerwca 1965 roku, I PR 203/65, OSPIKA 1966, poz. 92).

Śmierć H. R. spowodowała wystąpienie u powoda reakcji żałoby. Warto zauważyć, że powód w chwili śmierci matki miał zaledwie 6 lat. Zerwanie więzi rodzinnych z mamą, wskutek jej śmierci, dla tak małego chłopca jakim wówczas był powód, stanowiła ogromną traumę. Powód, gdy dowiedział się o śmierci mamy, nie mógł w to uwierzyć, doznał szoku. Matka była dla niego jego najbliższą osobą, której mógł się zwierzać, bawić, oraz która o niego dbała. Po jej śmierci życie powoda legło w gruzach. Powód nie miał już normalnych świąt. Nikt nie był w stanie uzupełnić pustki, która powstała w jego życiu po stracie matki. Do dnia dzisiejszego powód odwiedza grób matki na cmentarzu. W życiu powoda pozostała pustka, której nie można było zapełnić. Wskutek śmierci matki powód doznał silnego urazu psychicznego. Przeżycia małego chłopca, który uczestniczył w wypadku i widział akcję ratunkową były głęboko traumatyzujące i pozostawiły trwały i nieodwracalny ślad w jego psychice. U powoda występowały stany lękowe i natarczywe reminiscencje związane z okolicznościami wypadku i śmiercią matki. Do chwili obecnej powód ma trudności emocjonalne związane z przeżytym urazem. Traumatyczne przeżycia i ich konsekwencje wywierały skutek także w okresie dorastania powoda, który z tego powodu dokonywał samookaleczeń. Poza tym powód nie jest w stanie stworzyć trwałego związku i wchodzić z relacje z kobietami, przed obawą że go nagle opuszczą jak matka. Tak drastycznie zerwana więź z matką, utrudniły powodowi funkcjonowanie w życiu codziennym, powód miał problemy z nauką, nikt nie był mu w stanie pomoc, wpadł w złe towarzystwo. U powoda wystąpiły deficyty w obszarze rozwoju emocjonalnego, które znacznie utrudniają mu funkcjonowanie, powodują niezdolność do przeżywania radości, chroniczne uczucie osamotnienia, smutku, braku ciepła i bliskości. Istniały i nadal istnieją wyraźne wskazania do podjęcia psychoterapii przez powoda. Objawy dezadaptacji utrzymują się u powoda do tej pory. U powoda powstał nieodwracalny uraz psychiczny w postaci co najmniej 5% uszczerbku na zdrowiu.

W ocenie Sądu powyższe okoliczności uzasadniają przyznanie powodowi stosownej kwoty tytułem zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej.

Mając powyższe na uwadze, kierując się opisanymi powyżej dyrektywami, Sąd uznał, iż wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia winna wynosić 60.000 zł. Skoro powodowi została już przez pozwanego wypłacona kwota 10.000 zł, Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 50.000 zł. Powód był silnie emocjonalnie związany z matką. Do chwili obecnej odczuwa osamotnienie po jej śmierci, brak mamy i jej bolesną nieobecność. Cierpienie i trauma, jaka przeżył powód bezpośrednio po stracie matki była bardzo silna, a jej skutki widoczne są do tej pory, w szczególności gdy się zważy, że wskazana jest u powoda terapia. Dlatego też Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda, kwotę wskazaną powyżej, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 kc, zasądzając odsetki od dnia następnego po dniu wydania przez pozwanego decyzji o zakończeniu postępowania likwidacyjnego szkody. Pozwany decyzją z dnia 23 czerwca 2014 r. przyznał powodowi kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia, tym samym odmawiając powodowi wypłaty pozostałej części. Dlatego też odsetki od zasądzonej kwoty tytułem zadośćuczynienia zostały zasądzone od dnia 24 czerwca 2014 r.

Na podstawie art. 100 kpc Sąd wzajemnie zniósł koszty procesu między stronami, albowiem strony w porównywalnym (zbliżonym) stopniu przegrały sprawę. Ponadto strony poniosły koszty w zbliżonej wysokości, każda z nich reprezentowana była przez pełnomocnika i poniosła koszty zastępstwa procesowego.

Na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku w zw. z art. 100 kpc Sąd nie obciążył powoda nie uiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa, w tym opłatą od oddalonej części powództwa (2000 zł). Powód pracuje jako magazynier na podstawie umowy zlecenia. Zarabia niewiele około 1000 zł. Ponosi koszty swojego utrzymania i wyżywienia. W ocenie Sądu nie jest w stanie uiścić powyższych kosztów sądowych, bez uszczerbku dla koniecznego utrzymania siebie. Dlatego też Sąd nie obciążał go nieuciszonymi kosztami od oddalonej części powództwa.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku w zw. z art. 100 kpc Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 2.500 zł tytułem opłaty sądowej od uwzględnionej części powództwa.