Pełny tekst orzeczenia

176/2/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 4 kwietnia 2014 r.
Sygn. akt Ts 309/13

Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Stanisław Rymar – przewodniczący


Teresa Liszcz – sprawozdawca


Andrzej Rzepliński,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 stycznia 2014 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej P.P.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 28 listopada 2013 r. P.P. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność, po pierwsze, art. 110a ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (Dz. U. z 2013 r. poz. 186, ze zm.; dalej: k.k.s.) oraz art. 103 pkt 9 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 1540, ze zm.; dalej: ustawa o grach hazardowych) z art. 2 i art. 7 w związku z art. 112 Konstytucji; po drugie, art. 110a k.k.s. oraz art. 29 ust. 1, 6 i 8 ustawy o grach hazardowych z art. 2, art. 20, art. 31 ust. 3 oraz art. 42 ust. 1 Konstytucji.
Zdaniem skarżącego art. 110a k.k.s. został wprowadzony do systemu prawa niezgodnie z art. 2 i art. 7 w związku z art. 112 Konstytucji. Podczas uchwalania ustawy, która wprowadziła ten przepis do k.k.s., nie zastosowano bowiem trybu przewidzianego w uchwale Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 30 lipca 1992 r. – Regulamin Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (M.P. z 2012 r. poz. 32, ze zm.; dalej: Regulamin Sejmu) dla rozpatrywania projektów kodeksów oraz naruszono niektóre terminy przewidziane w tej uchwale. Wobec art. 110a k.k.s. oraz art. 29 ust. 1, 6 i 8 ustawy o grach hazardowych skarżący sformułował zarzut naruszenia zasady dostatecznej określoności przepisu karnego i zakazu retroaktywnego działania przepisów karnych (wywodzonych przez niego z art. 2 i art. 42 ust. 1 Konstytucji) oraz zasad ograniczania wolności działalności gospodarczej (powiązanych przez skarżącego z art. 20 i art. 31 ust. 3 Konstytucji). Zdaniem skarżącego użyte w zakwestionowanych przepisach pojęcia są niejasne, a sformułowane w tych przepisach zakazy prowadzą do nieproporcjonalnej ingerencji w wolność działalności gospodarczej. Skarżący wskazał też, że w jego sprawie została naruszona zasada niedziałania prawa wstecz. Został on bowiem skazany za zlecanie reklamy gier w sytuacji, w której umowa o emisję reklamy została zawarta przed wejściem w życie zaskarżonych przepisów.
Postanowieniem z 28 stycznia 2014 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W zakresie badania zgodności art. 110a k.k.s i art. 103 pkt 9 ustawy o grach hazardowych z art. 2 i art. 7 w związku z art. 112 Konstytucji powodem wydania takiego rozstrzygnięcia było ustalenie, że skarżący nie sformułował zarzutu naruszenia konstytucyjnych praw i wolności. Jako wzorce kontroli zaskarżonych przepisów wskazał jedynie zasady ustrojowe oraz regulacje dotyczące systemu źródeł prawa. Jednocześnie Trybunał zauważył, że nawet gdyby zarzut naruszenia trybu uchwalania ustawy o grach hazardowych mógł być przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie, to skardze i tak należałoby odmówić nadania dalszego biegu, ponieważ skarżący nie uprawdopodobnił naruszenia Konstytucji w tym zakresie. Sama szybkość uchwalenia ustawy – gdy dotyczy skrócenia terminów przewidzianych w Regulaminie Sejmu – nie jest bowiem wystarczającą podstawą do stwierdzenia niekonstytucyjności ustawy.
W odniesieniu do zarzutu niezgodności art. 110a k.k.s. oraz art. 29 ust. 1, 6 i 8 ustawy o grach hazardowych z art. 2, art. 20, art. 31 ust. 3 oraz art. 42 ust. 1 Konstytucji Trybunał stwierdził, po pierwsze, że art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji nie mogą stanowić samodzielnych wzorców kontroli w postępowaniu skargowym, po drugie zaś, że nawet jeśli uznać te przepisy za przywołane w powiązaniu z art. 42 ust. 1 i art. 20 Konstytucji, to zarzuty ich naruszenia, podobnie jak zarzuty naruszenia art. 42 ust. 1 i art. 20 Konstytucji, należałoby uznać za oczywiście bezzasadne. Trybunał wskazał, że w wyroku z 28 stycznia 2003 r. (K 2/02, OTK ZU nr 1/A/2003, poz. 4) obszernie wypowiadał się w sprawie konstytucyjności przepisów dotyczących zakazu reklamy alkoholu, których treść była analogiczna do treści przepisów kwestionowanych w niniejszej sprawie, oraz podkreślił, że ustalenia poczynione w tym wyroku należy odnieść również do przepisów kwestionowanych w rozpoznawanej skardze. Trybunał podkreślił, że wprowadzone w nich zakazy dotyczące reklamy gier hazardowych są uzasadnione zagrożeniem uzależnienia od hazardu, jego negatywnych skutków zdrowotnych i społecznych, nie mogą zatem być uznane za nieproporcjonalnie ingerujące w wolność gospodarczą. Trybunał uznał również, że użyte w tych przepisach zwroty, choć mają charakter nieostry, nie naruszają zasady określoności prawa. Ponadto Trybunał stwierdził, że z orzeczeń wydanych w sprawie skarżącego wyraźnie wynika, iż został on ukarany za zlecanie reklam, które były emitowane już w okresie obowiązywania kwestionowanych przepisów. Za oczywiście bezzasadny uznał więc również zarzut naruszenia zasady niedziałania prawa wstecz.
Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł pełnomocnik skarżącego. Zaskarżył w nim postanowienie w części odnoszącej się do wszystkich zarzutów sformułowanych w skardze z wyjątkiem zarzutu naruszenia przez zakwestionowane przepisy art. 2 i art. 42 ust. 1 Konstytucji oraz wynikającego z nich zakazu retroaktywnego działania prawa karnego. Pełnomocnik skarżącego stwierdził, że zakwestionowane postanowienie jest nieprawidłowe. Wskazane przez Trybunał przesłanki odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu nie zachodzą bowiem w niniejszej sprawie. Ponadto pełnomocnik zwrócił uwagę na to, że Trybunał mógł wezwać skarżącego do usunięcia braków formalnych skargi.
Ponadto 6 marca 2014 r. do Trybunału Konstytucyjnego wpłynęło pismo pełnomocnika skarżących zatytułowane „uzupełnienie zażalenia”. Pełnomocnik skarżących podjął w nim dalszą polemikę z postanowieniem z 28 stycznia 2014 r.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny w szczególności bada, czy w wydanym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że Trybunał Konstytucyjny analizuje te sformułowane w zażaleniu zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego postanowienia, i do tego ogranicza rozpoznanie tego środka odwoławczego.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego w rozpatrywanym zażaleniu skarżący nie przedstawił żadnych argumentów, które podałyby w wątpliwość przedstawione w postanowieniu z 28 stycznia 2014 r. przesłanki odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.
W zakwestionowanym postanowieniu Trybunał przedstawił szeroką argumentację uzasadniającą odmowę nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Wskazał, że część z powołanych przez skarżącego przepisów Konstytucji nie zawiera gwarancji konstytucyjnych praw i wolności, których ochronie – zgodnie z art. 79 Konstytucji – służy skarga, w związku z tym nie mogą one stanowić samodzielnych wzorców kontroli konstytucyjności przepisów zakwestionowanych w wyniku wniesienia tego środka prawnego. Trybunał szczegółowo wyjaśnił też, dlaczego wszystkie sformułowane w skardze zarzuty uznał za oczywiście bezzasadne. W rozpatrywanym zażaleniu skarżący w żaden sposób nie odniósł się do tych ustaleń. Stwierdził jedynie, że jego zdaniem są one nieprawidłowe. Nie przedstawił natomiast żadnych argumentów na uzasadnienie tego stwierdzenia.
Trybunał, w obecnym składzie, w pełni podziela argumentację przedstawioną w postanowieniu z 28 stycznia 2014 r. oraz uznaje, że poczynione w nim ustalenia są słuszne. W postanowieniu tym Trybunał prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu oraz wyczerpująco uzasadnił swoje stanowisko.
Jednocześnie Trybunał zauważa, że niezasadna jest podniesiona w zażaleniu sugestia, jakoby o spełnieniu przez skargę konstytucyjną warunków nadania jej dalszego biegu świadczyło to, że skarżący nie został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi. Z przepisów ustawy o TK nie da się bowiem wyprowadzić wniosku, że wstępne rozpoznania skargi zawsze wymaga zastosowania procedury przewidzianej w art. 36 ust. 2 tej ustawy. Takie rozumienie byłoby sprzeczne z zasadą ekonomiki procesowej, zgodnie z którą należy każdorazowo oceniać zasadność wzywania do usuwania braków formalnych skargi, rozumianych jako uchybienie polegające na nieistnieniu pewnego elementu składającego się na całość. Gdy skarga wykazuje uchybienia, które są nieusuwalne, wzywanie do ich wyeliminowania byłoby niecelowe (zob. postanowienie TK z 17 lutego 2010 r., Ts 185/08, OTK ZU nr 1/B/2010, poz. 27).
Ponadto Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że niedopuszczalne jest złożenie przez pełnomocnika skarżącego, po upływie terminu do wniesienia zażalenia na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, pisma zawierającego zarzuty właściwe dla zażalenia, zatytułowanego „uzupełnienie zażalenia”. Uregulowany w art. 49 w związku z art. 36 ust. 4 ustawy o TK termin jest bowiem terminem nie tylko do zgłoszenia zamiaru zakwestionowania prawidłowości wydanego przez Trybunał postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, ale do złożenia zażalenia, a więc do przedstawienia całości argumentacji w tym zakresie. Wniesienie zażalenia, które nie zawiera żadnych argumentów wskazujących na nieprawidłowość wydanego przez Trybunał postanowienia, oraz nadesłanie – po kilku tygodniach od upływu przewidzianego w art. 36 ust. 4 ustawy o TK terminu – pisma zawierającego polemikę z treścią postanowienia ma na celu obejście ustawowego terminu do wniesienia zażalenia i jako takie jest niedopuszczalne. Trybunał nie odniósł się więc do zarzutów sformułowanych piśmie pełnomocnika skarżącego, które wpłynęło do Trybunału 6 marca 2013 r. Zostało ono bowiem wniesione po upływie terminu do złożenia zażalenia na postanowienie z 28 stycznia 2014 r. i nie zawierało wniosku o przywrócenie tego terminu.

Wziąwszy powyższe okoliczności pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.