Sygn. akt IV CK 620/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 maja 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Frąckowiak (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Hubert Wrzeszcz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa (…) Przemysłu (…) SA w G.
przeciwko Zakładom "F.(…)" SA w R.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 13 maja 2005 r., kasacji strony
pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 23 lipca 2004 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie w zakresie rozprawy apelacyjnej i
przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy – po rozpoznaniu sprzeciwu od nakazu zapłaty – zasądził od
pozwanego na rzecz powoda 903 743,44 zł z ustawowymi odsetkami od 28 czerwca
2002 r. i orzekł o kosztach procesu.
Sąd ustalił, że pozwany kupował od powoda – w ramach stałej współpracy
gospodarczej – drewno do produkcji mebli. Niezapłacona cena za towar, wynikająca z
kilkudziesięciu faktur, wynosi 705 862,23 zł.
2
W dniu 28 lutego 2002 r. strony zawarły porozumienie, w którym ustaliły
wysokość długu pozwanego na dzień 31 grudnia 2001 r. (2 122 778,76 zł) i zasady jego
ratalnej spłaty. Termin płatności pierwszej raty (200 000 zł) upływał z dniem 30 kwietnia
2002 r.
W dniu 6 marca 2002 r. powód kupił u pozwanego krzesła, które kosztowały 577
732,50 zł. Pozwany faktury za sprzedane krzesła opatrzył wzmianką „kompensata”.
Wspomniana kompensata dotyczyła pierwszych rat ustalonych w porozumieniu z dnia
28 lutego 2002 r.
Powód wysłał do pozwanego dwa wezwania do zapłaty (7 i 13 marca 2002 r.).
W dniu 29 kwietnia 2002 r. zostało otwarte postępowanie układowe w stosunku
do pozwanego. Na listę wierzytelności zostały wpisane wierzytelności powoda w kwocie
71 722,39 zł.
Sąd Rejonowy w P. postanowieniem z dnia 24 czerwca umorzył postępowanie
układowe. Wniosek pozwanego o ogłoszenie upadłości został odrzucony dnia 23 lipca
2002 r.
Sąd Okręgowy uznał, że powództwo jest zasadne. Tej oceny nie podważają
zarzuty pozwanego. Sąd uznał bowiem, że potrącenie było niedopuszczalne, ponieważ
zawarte przez strony porozumienie nie przewidywało takiej formy regulowania
należności. Nie podzielił także poglądu pozwanego, że na skutek zawarcia
porozumienia z dnia 28 lutego 2002 r doszło do nowacji zobowiązania. Przeszkody do
wytoczenia powództwa nie stanowiło również otwarcie postępowania układowego, gdyż
– zgodnie z art. 30 prawo układowego – nie tamuje ono możliwości wszczynania
przeciwko dłużnikowi nowych spraw sądowych.
Sąd Apelacyjny zaskarżonym wyrokiem oddalił apelację pozwanego, podzielając
pierwszoinstancyjne ustalenia faktyczne.
Sąd odwoławczy inaczej ocenił niż Sąd pierwszej instancji zarzut potrącenia.
Uznał, że jest on dopuszczalny. Jednakże przyjął, że nie mógł on spowodować
umorzenia dochodzonej wierzytelności, ponieważ powód zaliczył wierzytelność
pozwanego – z powodu nie wskazania w fakturze, o jaki dług chodzi – na poczet
najwcześniej wymagalnego długu pozwanego.
Podobnie – zdaniem Sądu – należy ocenić dołączone do apelacji polecenia
przelewu i wyciągi z rachunku bankowego, ponieważ również nie określono w nich
dostatecznie wyraźnie, o jaki dług chodzi.
3
Sąd Apelacyjny nie podzielił też zarzutu pozwanego, że zakwestionowane
rozstrzygnięcie narusza art. 29 § 1 i art. 30 prawa układowego.
W kasacji, opartej na obu podstawach z art. 3931
k.p.c., pełnomocnik pozwanego
zarzucił naruszenie przez niewłaściwe zastosowanie art. 498 k.c. w zw. z art. 451 k.c.,
art. 3531
k.c., art. 65 k.c., art. 481 k.c. w zw. z art. 3531
k.c., art. 455, art. 457 k.c., oraz
obrazę art. 133 § 3 k.p.c. w zw. z art. 149 § 2 k.p.c., art. 214 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1
k.p.c. w zw. z art. 379 pkt 5 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.
Powołując się na te podstawy kasacyjne wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności rozważenia wymaga zarzut nieważności postępowania z
powodu pozbawienia pozwanej możności obrony swych praw, ponieważ jego
uwzględnienie powoduje najdalej idące skutki procesowe (art. 386 § 2 w zw. z art. art.
39319
k.p.c.).
Z akt sprawy wynika, że pozwana posiadała dwóch pełnomocników
ustanowionych w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji: radcę prawnego
– M. S. oraz adwokata – R. N. Sędzia – na skutek błędnego odczytania pisma adw. R.
N. z dnia 16 czerwca 2004 r. – uznał, że wspomniany adwokat nie jest już
pełnomocnikiem pozwanej i wydał następujące zarządzenie: „W związku z treścią
niniejszego pisma o terminie rozprawy wyznaczonej na dzień 23 lipca 2004 r.
zawiadomić pozwane Zakłady F.(…) S.A., doręczając odpis post. S A z dnia 9.06.04 r.”
Dnia 23 lipca 2004 r. Sąd Apelacyjny – po stwierdzeniu w protokole, że pozwana nie
stawiła się, mimo prawidłowego zawiadomienia – przeprowadził rozprawę i wydał wyrok
oddalający apelację pozwanej.
W świetle powyższych ustaleń należy podzielić zarzut skarżącej, że
postępowanie sądowe w zakresie rozprawy apelacyjnej jest dotknięte nieważnością
postępowania. W judykaturze Sądu Najwyższego jest utrwalone stanowisko, że
nieważność postępowania w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. zachodzi wówczas, gdy
strona procesu, wbrew swej woli, zostaje faktycznie pozbawiona możności działania
(por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 1961 r., 3 CR 953/60, „Nowe
Prawo” 1963, nr 1, s.117, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 1999 r., II PR
371/65, OSNCP 1966, nr 10, poz.172, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 1999 r.,
II CKN 318/98 niepubl.). Ten przejaw nieważności występuje – co wielokrotnie
podkreślano w judykaturze – w wypadkach, gdy np. o rozprawie bezpośrednio
4
poprzedzającej wydanie wyroku została zawiadomiona strona, a nie jej pełnomocnik
procesowy i ani strona, ani pełnomocnik nie wzięli udziału w tej rozprawie (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 16 października 1972 r., III CRN 236/72, Lex nr 7156, wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 4 września 1996 r., III ARN 33/96, OSNP 1997, nr 6, poz. 89,
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 września 1997 r., UKN 228/97, OSNP 1998, nr 13,
poz. 405). Uzasadniony jest więc wniosek, że przeprowadzenie rozprawy apelacyjnej z
dnia 23 lipca 2004 r. w przedstawionych wyżej okolicznościach pozbawiło skarżącą
możności obrony swych praw, a tym samym stanowiło wadliwość powodująca
nieważność postępowania. Dla oceny nieważności – co oczywiste – nie ma znaczenia
fakt, czy stwierdzona wadliwość miała lub mogła mieć wpływ na treść wydanego wyroku
(por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2000 r., III CKN 416/98,
OSNC 2000, nr 12, poz. 220).
Ze względu na skutki procesowe stwierdzonej nieważności postępowania
bezprzedmiotowa stała się kontrola, czy usprawiedliwione są podstawy kasacyjne w
pozostałym zakresie.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy – na podstawie art. 386 § 2 w zw. z
art. 39319
k.p.c. oraz w zw. z art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. (Dz. U. Nr 13, poz.
98) – orzekł, jak w sentencji wyroku.