Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CK 93/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 września 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Gerard Bieniek (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Hubert Wrzeszcz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Z. C.
przeciwko Bankowi G.(…) Spółce Akcyjnej w W. Oddziałowi w K. oraz Skarbowi
Państwa - Prezydentowi Miasta K. o zapłatę 2.681.943,40 zł, po rozpoznaniu na
rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 15 września 2005 r., kasacji powódki od wyroku Sądu
Apelacyjnego z dnia 29 września 2004 r., sygn. akt I ACa (…),
oddala kasację i nie obciąża powódki kosztami postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 27 kwietnia 20004 r. oddalił powództwo o
zasadzenie 2 681 944 zł i nie obciążył powódki kosztami procesu.
Z uzasadnienia orzeczenia wynika, że dnia 21 kwietnia 1976 r. pozwany Bank,
działając w imieniu i na rzecz Skarbu Państwa, nabył od powódki – według zasad
określonych w ustawie z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania
nieruchomości (tekst jedn.: Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64) – działkę nr 17/1 o
powierzchni 0,583 ha, zabudowaną trzypiętrowym domem, położną w K. przy ul. A.
2
Nieruchomość została wyceniona przez biegłego na 3 081 944 starych złotych, a nabyta
przez Skarb Państwa za cenę 444 703,70 starych złotych, ustaloną według zasad
wskazanych w przytoczonej ustawie wywłaszczeniowej. Powódka znała wartość
nieruchomości i zasady ustalania ceny na potrzeby zawieranej umowy.
Skarb Państwa nabytą nieruchomość przeznaczył na siedzibę pozwanego Banku.
Dnia 1 lipca 1992 r. wspomniana umowa nabycia nieruchomości została uznana
za nieważną. Sąd Okręgowy w K., uwzględniając powództwo Z. C. z dnia 12 marca
1992 r., podzielił zarzut, że pełnomocnik Skarbu Państwa nie posiadał pełnomocnictwa
w formie aktu notarialnego.
Dnia 17 grudnia 1992 r. Sąd Rejonowy w K. – na wniosek Skarbu Państwa –
stwierdził, że wnioskodawca jako posiadacz wyżej opisanej nieruchomości w dobrej
wierze nabył jej własność przez zasiedzenie z dniem 21 kwietnia 1986 r. Wojewoda X.
decyzją z dnia 3 stycznia 1996 r. stwierdził natomiast, że pozwany Bank z dniem 5
grudnia 1990 r. nabył prawo użytkowania wieczystego działki nr (…) oraz prawo
własności budynku i urządzeń trwale z nią związanych.
Wniesiona przez powódkę skarga o wznowienie postępowania o zasiedzenie
została odrzucona postanowieniem z dnia 30 marca 2001 r. z powodu braku podstawy
do wznowienia (art. 403 § 2 k.p.c.) i niezachowania terminu z art. 407 k.p.c.
Wspomniane postanowienie uprawomocniło się na skutek odrzucenia kasacji powódki
jako niedopuszczalnej.
Sąd Okręgowy przyjął, że powódka dochodzi roszczenia z tytułu bezpodstawnego
wzbogacenia. Twierdziła bowiem, że pozwani – na skutek stwierdzenia nieważności
umowy z dnia 21 kwietnia 1976 r. – uzyskali jej kosztem korzyść majątkową
odpowiadającą różnicy między wartością nieruchomości ustaloną przez biegłego a
należnością uzyskaną przez nią na podstawie nieważnej umowy.
Sąd Okręgowy uznał, że nie ma podstaw do uwzględnienia powództwa, mimo iż
nieważność umowy wzajemnej rodzi obowiązek zwrotu spełnionych świadczeń (art. 497
k.c.). Skarb Państwa nabył bowiem ostatecznie własność nieruchomości w drodze
zasiedzenia. Zasiedzenie zaś jako pierwotny sposób nabycia własności pozbawia
dotychczasowego właściciela wszelkich roszczeń związanych z tym prawem.
Wyłączona jest zatem możliwość dochodzenia przez właściciela także roszczeń z tytułu
bezpodstawnego wzbogacenia.
3
Pozwanych nie obciąża również przewidziany w art. 224 § 1 k.c. obowiązek
wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości za okres, w którym biegł
termin do zasiedzenia, ponieważ byli posiadaczami w dobrej wierze.
Wyrok zaskarżyła powódka. Sąd Apelacyjny oddalił jednak jej apelację,
podzielając ustalenia faktyczne i ocenę prawną Sądu pierwszej instancji.
W kasacji, opartej na obu podstawach z art. 3931
k.p.c., pełnomocnik powódki
zarzucił naruszenie art. 224 k.c. przez niewłaściwe jego zastosowanie, art. 405 k.c.
przez jego niezastosowanie oraz obrazę art. 386 § 4 k.p.c. Powołując się na te
podstawy kasacyjne wniósł o „uchylenie wyroków Sądów obu instancji i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie ulega wątpliwości, że na skutek nabycia przez pozwany Skarb Państwa
własności nieruchomości powódki w drodze zasiedzenia doszło do przesunięcia
majątkowego kosztem powódki. Podstawę prawną tego przesunięcia majątkowego
stanowiły przepisy kodeksu cywilnego regulujące zasiedzenie (art. 172 - 176).
Rozstrzygnięcia wymaga zatem – ze względu na zarzut naruszenia art. 405 k.c. –
kwestia, czy przytoczone przepisy o zasiedzeniu mają na celu jedynie formalne
przeniesienie prawa własności, czy też intencją ustawy jest przeniesienie razem
z prawem własności również wynikającej z niego korzyści gospodarczej uzyskanej
kosztem majątku poprzedniego właściciela.
W piśmiennictwie podkreśla się, że w sytuacji, w której ustawa stanowi podstawę
wzbogacenia, nie zawsze oznacza to, iż intencją ustawodawcy jest przeniesienie razem
z prawem wynikającej z niego korzyści gospodarczej z uszczerbkiem dla dotychczas
uprawnionego. Niekiedy ustawodawca, aby wyjaśnić sytuację, wprost wyraża swą
intencję, np. w art. 182 § 3 k.c. wyraźnie wyłączył roszczenie z tytułu bezpodstawnego
wzbogacenia, zaś w art. 194 k.c. jednoznacznie stwierdził, że przepisy o przetworzeniu,
połączeniu i pomieszaniu nie uchybiają przepisom o bezpodstawnym wzbogaceniu. W
sytuacji, w której nie ma wyraźnej deklaracji ustawodawcy, trzeba natomiast ustalać na
podstawie treści i celu normy prawnej, czy pozbawia ona poprzednika również wartości
majątkowej utraconego prawa.
Przepisy regulujące nabycie własności w drodze zasiedzenia nie zawierają
wyraźnej deklaracji ustawodawcy, czy dotychczasowemu właścicielowi przysługuje w
tym wypadku roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Trzeba zatem
wnioskować „z natury zasiedzenia”, czy takie roszczenie jest dopuszczalne.
4
Nabycie własności nieruchomości w drodze zasiedzenia jest zaliczane
w literaturze i orzecznictwie do pierwotnych sposobów nabycia prawa, bez względu na
to, w jaki sposób ujmowana jest istota pierwotnego nabycia prawa. Z przepisów
regulujących zasiedzenie wynika, że prawo własności nabyte w drodze zasiedzenia jest
niezależne od prawa właściciela. Jest prawem nowym, powstałym na skutek zdarzeń
leżących wyłącznie po stronie posiadacza i przeciwnych interesom dotychczasowego
właściciela. Pomiędzy prawem nabytym a prawem utraconym nie ma żadnej zależności.
Wyłączone jest działanie reguły nemo plus iuris in alium transfere potest quam ipse
habet, ponieważ w wypadku nabycia prawa przez zasiedzenie nie zachodzi następstwo
prawne. Posiadacz staje się podmiotem prawa, które było przez niego faktycznie
wykonywane, ponieważ ustawa łączy taki skutek z samoistnym posiadaniem trwającym
przez czas w niej oznaczony. Nabycie prawa następuje bez udziału osoby, której ono
poprzednio przysługiwało i niezależnie od jej woli.
Pierwotny charakter nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia ma
rozstrzygające znaczenie z punktu widzenia przestawionego wyżej problemu. Nabywca
własności nieruchomości w drodze zasiedzenia – ze względu na pierwotny charakter
nabycia tego prawa – nie ma obowiązku spełnienia jakichkolwiek świadczeń na rzecz
poprzedniego właściciela. Dotyczy to również roszczeń z tytułu bezpodstawnego
wzbogacenia. Poprzedniemu właścicielowi – z chwilą utraty własności nieruchomości na
skutek zasiedzenia – nie przysługują w stosunku do posiadacza, który stał się
właścicielem, także roszczenia z art. 224 i art. 225 k.c. Takie ukształtowanie stosunków
między nabywcą własności nieruchomości a dotychczasowym jej właścicielem wynika
z pierwotnego charakteru nabycia własności przez zasiedzenie.
Z przedstawionych powodów za nieuzasadniony należało uznać zarzut skarżącej,
że Sąd, przyjmując, iż ostateczne nabycie własności nieruchomości przez zasiedzenie
wyłączyło dochodzenie roszczeń z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, naruszył art.
405 k.c. przez jego niezastosowanie.
Chybiony jest także zarzut naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. Nie można podzielić
stanowiska skarżącej, że Sąd Apelacyjny powinien uchylić wyrok Sądu pierwszej
instancji z powodu nierozpoznania istoty sprawy. Oddalenie powództwa na skutek
uznania, że pierwotny charakter nabycia własności przez zasiedzenie wyłączył
roszczenie powódki z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia nie kwalifikuje się bowiem
jako nierozpoznanie istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22).
5
Dla oceny zasadności kasacji nie ma znaczenia zarzut naruszenia art. 224 k.c.,
ponieważ powódka nie dochodziła roszczeń przewidzianych w tym przepisie. Żądanie
zasądzenia kwoty 2 681 944 zł oparła bowiem – co jednoznacznie wielokrotnie
podkreślała - wyłącznie na przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy – na podstawie art. 39312
k.p.c. w
zw. z art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98) – oddalił
kasację jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw.