Sygn. akt III CZ 78/05
POSTANOWIENIE
Dnia 27 października 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jacek Gudowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSA Aleksandra Marszałek
SSN Gerard Bieniek
w sprawie z powództwa T. W.
przeciwko Towarzystwu Ubezpieczeniowemu "E.(…)" S.A. z siedzibą w W. o
zadośćuczynienie, odszkodowanie i rentę, po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej na
posiedzeniu niejawnym w dniu 27 października 2005 r., zażalenia powoda na
postanowienie Sądu Apelacyjnego z dnia 18 maja 2005 r., sygn. akt I ACa (…),
oddala zażalenie i zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 1420 zł
(tysiąc czterysta dwadzieścia zł) tytułem zwrotu kosztów postępowania
zażaleniowego.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 18 listopada 2004 r. Sąd Okręgowy w L. zasądził od pozwanego
Towarzystwa Ubezpieczeniowego „E.(…)” S.A. w W. na rzecz powoda T. W. kwotę 115
996,69 zł, oddalając powództwo w pozostałej części.
Apelację powoda od tego wyroku Sąd Apelacyjny – postanowieniem z dnia 18
maja 2005 r. – odrzucił, powołując się na art. 3701
k.p.c. i stwierdzając, że w apelacji tej,
sporządzonej przez adwokata, nie określono zakresu żądanej zmiany zaskarżonego
wyroku, wymaganej w art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c.
W zażaleniu powód zarzucił, że art. 3701
k.p.c. może być stosowany jedynie
przez sąd pierwszej instancji, a art. 373 k.p.c. upoważnia sąd drugiej instancji do
odrzucenia apelacji tylko przed rozpoczęciem rozprawy. Podniósł również, że na
2
rozprawie apelacyjnej „zmodyfikował” apelację w oczekiwanym kierunku, co znalazło
odzwierciedlenie w protokole.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zmiany dokonywane w ostatnich latach w kodeksie postępowania cywilnego
wskazują jednoznacznie, że ustawodawca systematycznie zwiększa wymagania
stawiane adwokatom, radcom prawnym i rzecznikom patentowym, co jest w pełni
uzasadnione, gdyż chodzi o uczestników procesu, których udział w postępowaniu nosi
znamiona funkcji o charakterze publicznym. Ponadto osoby te są specjalnie
kwalifikowanymi pełnomocnikami procesowymi (art. 87 § 1 in pricipio oraz art. 871
k.p.c.), a to pozwala oczekiwać od nich spełnienia wysokich standardów zawodowych,
wśród których jako zupełnie podstawowe wymienić należy prawidłowe sporządzanie
pism procesowych i środków odwoławczych (zaskarżenia), terminowe zgłoszenie
twierdzeń, zarzutów i dowodów, uiszczanie należnych opłat itp.
Jednym z przepisów zaostrzających wymagania i rygory w stosunku do
adwokatów, radców prawnych i rzeczników patentowych jest art. 3701
k.p.c.,
wprowadzony do kodeksu ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks
postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 172, poz. 1804).
Zgodnie z tym przepisem, apelacja sporządzona przez wymienionych pełnomocników,
niespełniająca wymogów określonych w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5, podlega odrzuceniu
przez sąd pierwszej instancji bez wzywania do usunięcia tych braków. Oznacza to, że
prawidłowe – od strony formalnej – sporządzenie apelacji jest uznawane za elementarne
zadanie warsztatowe zawodowego pełnomocnika, w związku z czym, zdaniem
ustawodawcy, nie ma uzasadnionych powodów aby – w przeciwieństwie do apelacji
wnoszonych przez same strony lub pełnomocników nieprofesjonalnych (por. art. 370
k.p.c.) – tolerować brak fachowości albo zwykłą niesumienność i wdrażać działania
naprawcze, prowadzące zwykle do przewleczenia postępowania.
Wśród wymagań apelacji, bardzo istotnych dla jej kształtu i oddziaływania na
zakres oraz przebieg postępowania apelacyjnego, jest sformułowanie wniosku o zmianę
lub uchylenie wyroku z zaznaczeniem zakresu żądanej zmiany lub uchylenia (art. 368 §
1 pkt 5 w związku z art. 378 § 1 i 2 k.p.c.). Nie budzi wątpliwości fakt, że pełnomocnik
powoda wymagania tego nie spełnił, gdyż wniosek apelacji ograniczył do żądania
„zmiany zaskarżonego wyroku poprzez podwyższenie kwoty zadośćuczynienia i
odszkodowania”, nie zaznaczając o jakie kwoty chodzi. Brak ten, niezależnie od swej
oczywistości w świetle sformułowania art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c., uniemożliwia rozpoznanie
3
apelacji oraz prawidłowe orzeczenie przez Sąd drugiej instancji. Naturalnie,
„uzupełnienie” tego braku w czasie rozprawy apelacyjnej – już po upływie terminu
określonego w art. 369 § 1 k.p.c. – jest bezskuteczne. Z tych przyczyn odrzucenie ape-
lacji na podstawie art. 3701
k.p.c. było uzasadnione.
Na uboczu należy podnieść, że analogiczne unormowanie wymagań środka
odwoławczego i skutków ich niespełnienia dotyczyło kasacji (art. 3933
§ 1 k.p.c.; obecnie
– w odniesieniu do skargi kasacyjnej – art. 3984
§ 1 w związku z art. 3986
§ 2 i 3 k.p.c.).
Na tle tego przepisu Sąd Najwyższy podkreślał, że wniosek o zmianę orzeczenia musi
być sprecyzowany przez dokładne określenie, na czym ta zmiana ma polegać,
natomiast w wypadku żądania uchylenia wyroku należy ściśle wskazać, jaka część
wyroku ma zostać, zdaniem skarżącego, skasowana (por. np. postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 11 czerwca 2003 r., V CZ 61/03, „Izba Cywilna” 2004, nr 5, s. 51,
oraz z dnia 28 października 2004 r., II PK 194/94, nie publikowane).
Nie można również się zgodzić z podniesionym w zażaleniu zarzutem, że
art. 3701
k.p.c. może być stosowany jedynie przez sąd pierwszej instancji, a z kolei art.
373 k.p.c. upoważnia sąd drugiej instancji do odrzucenia apelacji tylko przed rozpoczę-
ciem rozprawy. Takie stanowisko nie znajduje uzasadnienia w treści wymienionych
przepisów, przy czym, oczywiście, nie sposób zaaprobować tezy żalącego się, że
interpretacja wymienionych przepisów, rzekomo pomijająca „pozaprawne wartości
i oceny stanowiące cele danej regulacji prawnej”, doprowadziła do „ograniczenia prawa
obywatela do sądu”. Trudno podzielić taką konkluzję zwłaszcza w sytuacji, w której
przyczyną odrzucenia środka odwoławczego było niedopełnienie przez pełnomocnika
strony – zawodowego pełnomocnika – prostego oraz jasno i jednoznacznie określonego
w art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c. wymagania formalnego.
W tej sytuacji zażalenie jako bezzasadne podlega oddaleniu (art. 39814
w związku
z art. 3941
§ 3 k.p.c.). O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 w związku z art.
3941
§ 3, art. 39821
i art. 391 § 1 k.p.c.).