Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CK 343/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 listopada 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian (przewodniczący)
SSN Stanisław Dąbrowski
SSN Zbigniew Strus (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Przedsiębiorstwa Produkcji Ogrodniczej "S.(…)" Spółki z o.o. w
S. przeciwko Skarbowi Państwa - Wojewodzie X. o zapłatę, po rozpoznaniu na
rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 4 listopada 2005 r., kasacji strony powodowej od
wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 2 lutego 2005 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach procesu w postępowaniu
kasacyjnym.
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny zmienił wyrok wstępny Sądu
Okręgowego w W. w ten sposób, że oddalił powództwo i zasądził 41.400 zł tytułem
zwrotu dotychczasowych kosztów procesu. W uzasadnieniu wyroku Sąd drugiej instancji
syntetycznie przedstawił wątki faktyczne uzasadnienia wyroku wstępnego, i potwierdził
ich prawidłowość przyjmując za własne ustalenia faktyczne sadu pierwszej instancji.
Ustalenia te stanowiły podstawę oceny sądu odwoławczego, iż zachowania
2
funkcjonariuszy państwowych wykonujących zadania z zakresu ochrony przed powodzią
były niezawinione, gdyż żaden z przygotowanych programów ochrony nie wpłynąłby na
przebieg powodzi. Jedną z okoliczności wymienionych w uzasadnieniu wyroku,
uwalniających od winy funkcjonariuszy państwa była konieczność uniknięcia paniki na
terenach zagrożonych. Odwołując się do opinii prof. J. K. Sąd odwoławczy uznał, że
prognozy dokonywane w czasie wielkiego, skomplikowanego i dynamicznego zjawiska
przyrodniczego przy słabym wyposażeniu technicznym, (np. braku map cyfrowych) były
obiektywnie obciążone dużym ryzykiem błędu.
Kasację od tego wyroku wniosła strona powodowa. Opierając ją na obydwu
podstawach zarzuciła naruszenie art. 233 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c. przez pominięcie
w ocenie i uzasadnieniu wyroku części zgromadzonych dowodów.
Naruszenie prawa materialnego skarżący upatruje w art. 417 § 1 k.c. przez
uznanie, że odpowiedzialność Skarbu Państwa kształtuje treść tego przepisu sprzed
wejścia w życie Konstytucji oraz przez nieusprawiedliwioną ekskulpację pozwanego,
naruszenie przepisów rozp. Rady Ministrów z 11 maja 1977 r. w sprawie ochrony przed
powodzią (Dz. U. Nr 10, poz. 39 ze zm.) polegające na błędnym określeniu priorytetów
działania funkcjonariuszy, naruszenie art. 361 § 1 k.c. przez odrzucenie istnienia
związku przyczynowego miedzy brakiem ostrzeżenia, spóźnionym ogłoszeniem alarmu,
spiętrzeniami „wegetacyjnymi” i błędami w zarządzaniu zbiornikami retencyjnymi a
szkodą powoda.
Drugą podstawę wypełnia zdaniem skarżącego naruszenie art. 233 § 1 k.p.c.
oraz art. 328 § 2 k.p.c.
Na tej podstawie wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie apelacji
pozwanego.
Pozwany Skarb Państwa odpowiadając na kasację wnosił o jej oddalenie i
zasądzenie kosztów procesu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zarzuty zamieszczone w drugiej podstawie (art. 233 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c.)
dotyczą podstawy faktycznej wyroku, która jak wyżej stwierdzono została ustalona
zgodnie przez sądy obydwu instancji. Skarżąca błędnie utożsamia ją z oceną
(wnioskami) sądu odnośnie do istnienia winy funkcjonariuszy, która jako przedmiot
prawa cywilnego materialnego może być podważana w ramach pierwszej podstawy
kasacji (art. 3931
pkt 1 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym do 6 lutego 2005 r.).
3
Kasacja jest nieuzasadniona również w zakresie pierwszej podstawy zmierzającej
do wykazania, że prawidłowa wykładnia art. 417 k.c. powinna być zgodna z przepisami
Konstytucji wchodzącej w życie w październiku 1997 roku, tj. 3 miesiące po wystąpieniu
powodzi.
Obowiązek wykładni przepisów ustaw zwykłych „w zgodzie z konstytucją” jako
aktem hierarchicznie wyższym powstał z chwilą jej wejścia w życie. Przed tą datą art.
417 k.c. wyrażał normę o treści ustalonej w drodze wykładni, zwłaszcza uchwałą
Pełnego Składu Izby Cywilnej SN z dnia 15 lutego 1971 r. - III CZP 33/70 (OSNCP Nr
4/1971, poz. 59) potwierdzającą przesłankę winy funkcjonariusza - sprawcy szkody.
Zarzut naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnię rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 11 maja 1977 r. (Dz. U. Nr 10, poz. 39) nie znajduje
potwierdzenia w konfrontacji z uzasadnieniem zaskarżonego wyroku. Sąd Apelacyjny
zaliczając dyrektywę uniknięcia paniki do najważniejszych zadań pozwanego nie
deprecjonował innych zadań szczegółowo omawianych w tym akcie prawnym. O tym, że
wybuch paniki może być samoistnym źródłem szkody wiadomo z doświadczenia
życiowego, natomiast w rozpoznawanej sprawie istotą zagadnienia jest znaczenie i
trafność w okolicznościach faktycznych sprawy podniesionego przez Sąd Apelacyjny
argumentu. Będzie o tym mowa w dalszej części uzasadnienia.
Kasacji nie usprawiedliwia również zarzut naruszenia art. 361 § 1 k.c., ponieważ
przesłanką rozstrzygnięcia było stwierdzenie braku winy funkcjonariuszy strony
pozwanej. Pozostaje zatem rozważenie jej (kasacji) w aspekcie zarzutu naruszenia art.
417 § 1 k.c. polegającego na eliminacji przesłanki winy i w tym zakresie nie można
odmówić trafności przytoczonej podstawy.
Omawiając przesłanki rozstrzygnięcia w pierwszej instancji Sąd Apelacyjny
zrelacjonował ja w sposób następujący: „możliwe /.../ było zmniejszenie rozmiarów
szkód wyrządzonych wodami powodzi, należało w tym celu wcześniej ogłosić stan
powodziowy dla obszaru m.in. S. Sytuacja uzasadniająca ogłoszenie wystąpiła już w
dniu 7 lipca, a stan powodziowy ogłoszono w dniu 9 lipca o godz. 800
, opóźnienie
wyniosło 46 godzin”.
Należy stwierdzić, że przytoczone zdania wyrażają ustalenie faktów („sytuacja ...
wystąpiła”) oraz ocenę powinności organów władzy publicznej, tj. Wojewódzkiego
Komitetu Przeciwpowodziowego kierowanego przez wicewojewodę i nienależyte jej
wykonanie. Sąd Apelacyjny nie zakwestionował prawdziwości stanu faktycznego
(„sytuacji”) ani obowiązku ogłoszenia alarmu powodziowego i nienależytego, tj.
4
spóźnionego, jego wykonania. W związku z tym trafny jest zarzut skarżącego dotyczący
odmowy zastosowania art. 417 § 1 k.c. ze względu na brak przesłanki winy. Zaniechania
w zakresie ogłoszenia stanu powodziowego w sposób umożliwiający dotarcie tej
wiadomości do szerokich kręgów lokalnej społeczności usprawiedliwia „stan
zarzucalności” równoznaczny z winą w rozumieniu prawa cywilnego.
W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazano w sposób przekonujący
okoliczności ekskulpujące Skarb Państwa od odpowiedzialności za wielkość i przebieg
zjawiska powodzi, a w konsekwencji zalania wodą gospodarstwa strony powodowej,
natomiast brak wskazania okoliczności uwalniających od winy odnośnie do ewakuacji
mienia, co do której powódka twierdziła, że mogła (ewakuację) przeprowadzić własnymi
siłami lecz nie dokonała tego ze względu na brak ostrzeżenia bądź zapewnienie jej, że
do zalania S. nie dojdzie. Należy przypuszczać, że tej kwestii dotyczyły stwierdzenia
Sądu Apelacyjnego o panice. Sąd Najwyższy nie podziela jednak oceny, iż obawa przed
wybuchem paniki usprawiedliwia brak powiadomienia mieszkańców zagrożonych
terenów o niebezpieczeństwie powodzi, skoro istniały do tego podstawy z takim
wyprzedzeniem jak to przyjęły sądy obydwu instancji. Omawiane zjawisko istnieje od
niepamiętnych czasów i doświadczenie stanowi dostateczną podstawę oceny, iż
uprzedzenie o rozpoznanym bezpośrednim zagrożeniu powodzią jest obowiązkiem
władzy publicznej, a w roku 1997 znalazło to wyraz w przepisach (§§ 8,10,11)
wskazywanego rozporządzenia Rady Ministrów, ponieważ pozwala zmniejszyć rozmiar
szkody spowodowanej nieuchronnym nawet zalaniem.
Przytoczenie nieprawidłowej okoliczności ekskulpującej wymagało uchylenia
zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu. Prawidłowe rozstrzygniecie o istnieniu winy funkcjonariuszy pozwanego
implikuje konieczność lub zbędność ustalania (zgodnie z twierdzeniami i wnioskami
dowodowymi stron) bardziej złożonej przesłanki odpowiedzialności, tj. związku
przyczynowego między terminem powiadomienia mieszkańców S. (w tym strony
powodowej) a powstaniem i wysokością szkody w mieniu.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy na podstawie art. 39313
§ 1 k.p.c. orzekł jak w
sentencji.