Sygn. akt I CSK 101/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 marca 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Żyznowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Krzysztof Pietrzykowski
w sprawie z powództwa "G." S.A.
przeciwko "C." S. i S. Spółce Jawnej
o nakazanie ogłoszenia oświadczenia w prasie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 marca 2006 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 maja 2005 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego jej rozpoznania oraz
rozstrzygnięcia o kosztach procesu za instancję kasacyjną.
2
Uzasadnienie
Uwzględniając częściowo żądanie powodowych „G.” S.A. Sąd Okręgowy
nakazał pozwanej Spółce „C.” S. i S. Spółce jawnej ogłoszenie w dzienniku „N.”
i „R.” oświadczenia zawierającego ubolewanie z powodu naruszenia w okresie od
2003 r. do 13 czerwca 2004 r. prawa ochronnego powoda Nr [...] na wzór użytkowy
pt. „[...]”. Zasądził od pozwanej Spółki na rzecz powodowych Zakładów kwotę
2.673,69 zł z ustawowymi odsetkami, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i
orzekł o kosztach procesu. Według ustaleń Sądu Okręgowego - opartych m.in. na
wynikach dokonanych oględzin produkowanych profili rynnowych systemu „X” -
pozwana Spółka zastosowała przy produkcji elementów do zestawu tego systemu
rozwiązania techniczne objęte prawem ochronnym Nr [...]. Powyższe uzasadnia
zobowiązanie strony pozwanej do złożenia oświadczenia o treści powyżej
przytoczonej. Wysokość należnego powodowym Zakładom odszkodowania zostało
oparte na należnej opłacie licencyjnej, określanej zazwyczaj jako pewien procent od
wartości sprzedaży produktu objętego licencją, którą strona pozwana byłaby
zobowiązana zapłacić uprawnionemu w wypadku zawarcia umowy licencyjnej.
W uwzględnieniu apelacji pozwanej Spółki Sąd Apelacyjny zmienił
zaskarżony wyrok i oddalił powództwo w całości oraz orzekł o kosztach procesu.
Oddalił w całości apelację strony powodowej i w uzasadnieniu zaskarżonego
wyroku nawiązując do art. 232 k.p.c. i 6 k.c., wskazał, że zarówno twierdzenia
o naruszeniu przez pozwanego prawa ochronnego powoda, jak i poniesienie przez
powoda - w skutek zarzucanego naruszenia jego prawa – szkody, nie zostały
wykazane. Wnioskowany przez powoda dowód z oględzin elementów systemu
rynnowego „X” okazał się - zdaniem Sądu Apelacyjnego – niewystarczającym.
Jeżeli pozwany zakwestionował wyliczenie szkody, koniecznym było – zdaniem
tego Sądu - zasięgnięcie opinii rzeczoznawcy, właściwego dla oceny zjawisk
ekonomicznych i rachunkowości. Powoda obciążał obowiązek wskazania środków
dowodowych zmierzających do wyjaśnienia wszystkich okoliczności spornych.
Powód nie dopełnił tego obowiązku, co jest równoznaczne, iż nie udowodnił faktów
z których wywodzi skutki prawne, co skutkuje oddaleniem powództwa wobec braku
3
podstaw do przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego (biegłych) z urzędu (art. 232
§ 2 zd. drugie k.p.c.).
Skargę kasacyjną wniosły powodowe „G.” i zarzuciły naruszenie art. 232
k.p.c. poprzez nie przeprowadzenie w postępowaniu apelacyjnym dowodu z opinii
biegłego w sytuacji, gdy Sąd drugiej instancji uznał, iż wskazany przez powoda
dowód z oględzin produktu pozwanego (elementów systemu rynnowego „X”) jest
dowodem niewystarczającym do i oceny zasadności wytoczonego powództwa. W
uzasadnieniu skargi kasacyjnej skarżące Zakłady wskazały, że kwestionowane
zapatrywanie Sądu drugiej instancji oznacza de facto ograniczenie swobody Sądu
Okręgowego w ocenie materiału dowodowego sprawy i jest sprzeczne z art. 233
k.p.c. Sam fakt, że strona pozwana w apelacji polemizuje z ustaleniami Sądu
pierwszej instancji, co do naruszenia prawa ochronnego nie może być ex post
oceniany jako uzasadnienie rzekomej konieczności przeprowadzenia dowodu z
opinii biegłego. Jednakże zdaniem strony skarżącej kwestia ta nie jest podnoszona
w skardze kasacyjnej ze względu na treść art. 3983
§ 3 k.p.c.
W złożonej odpowiedzi na skargę kasacyjną pozwana Spółka wnosiła
o odrzucenie wniesionej skargi na podstawie art. 3982
k.p.c., ewentualnie wydanie
postanowienia odmawiającego przyjęcia skargi do rozpoznania, a w wypadku
przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania strona pozwana wnosiła o jej oddalenie
jako merytorycznie nieuzasadnionej z zasądzeniem kosztów procesu za instancję
kasacyjną.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Ustalenia stanowiące podstawę rozstrzygnięcia dotyczącego usunięcia
skutków naruszenia udzielonego powodowym Zakładom prawa ochronnego na
wzór użytkowy pt. [...] zostały dokonane na podstawie oględzin dokonanych przez
Sąd Okręgowy. Oględziny - zgodnie z brzmieniem art. 292 k.p.c. są dowodem
zaliczanym w nauce zarówno procesu cywilnego i karnego do dowodów
rzeczowych i bezpośrednich. Mogą one mieć różną formę. W rozpoznawanej
sprawie polegały one na wzrokowym badaniu przedmiotów, a Sąd orzekający miał
możliwość dokonywania bezpośrednio, za pomocą zmysłu osób wchodzących w
skład tego Sądu, spostrzeżeń dotyczących faktów będących przedmiotem dowodu
4
co znalazło wyraz w protokole rozprawy z dnia 20 grudnia 2004 r. a następnie
rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku przez Sąd pierwszej
instancji. Cechą charakterystyczną omawianego dowodu - jak wynika z art. 292
k.p.c. – jest możliwość wiązania go z innymi dowodami. Sąd może zarządzić
oględziny bez udziału lub z udziałem biegłych, a stosownie do okoliczności -
również w połączeniu z przesłuchaniem świadków. Przeprowadzenie oględzin, w
celu stwierdzenia istniejącego stanu faktycznego, z udziałem biegłego następuje
wówczas, gdy prawidłowe ich dokonanie lub właściwie zarejestrowanie dokonanych
spostrzeżeń wymaga wiadomości specjalnych, wówczas obowiązkiem sądu
orzekającego jest włączenie w proces poznawczy pośrednika w osobie biegłego, z
odstępstwem od zasady bezpośredniości. Podejmując w tym przedmiocie
rozstrzygnięcie, sąd orzekający nie wystąpił w charakterze doradcy stron, czy
jednej z nich i nie wyręczał strony ani zastępującego tę stronę profesjonalnego
pełnomocnika. Według doktryny i praktyki sądowej opinią biegłego jest osąd o
okolicznościach faktycznych, stanach lub zdarzeniach dla których poznania i
wyjaśnienia wymagany jest określony zasób wiadomości specjalnych,
wykraczających poza zakres wiadomości i doświadczenia życiowego ogółu osób
inteligentnych i ogólnie wykształconych.
Natomiast połączenie z oględzinami innego środka dowodowego w postaci
zeznań świadków następuje z reguły w celu stwierdzenia przeszłego stanu
faktycznego, bądź przesłuchanie świadków w toku dokonywanych oględzin ma
ułatwić prawidłowy odbiór tych zeznań i wyłącza w zasadzie możliwość
nieporozumień co do relacjonowanego przedmiotu. Ponieważ uznane przez Sąd
Apelacyjny za niewystarczające – oględziny zostały przeprowadzone bez udziału
biegłego nie zachodzi potrzeba wskazywania i odróżnienia zakresu, w jakim ze
względu na możliwość powiązań zbliżonych czynności - okoliczności faktyczne
powinny być wyjaśnione w toku dokonywanych oględzin przez sąd, od zakresu
w jakim ustalenie takie wchodzić będzie w zakres czynności biegłego
zmierzających do wydania opinii. Biegły jest, także w toku oględzin, pomocnikiem
sędziego przy ustalaniu, a także ocenie okoliczności faktycznych, wiążących się
z przedmiotem opinii. Jego obowiązkiem jest wskazanie na istotne, czy specjalne
dla oglądanego przedmiotu cechy, a nawet niesienie pomocy w prawidłowym
5
i precyzyjnym sformułowaniu opisu przedmiotu oględzin. Decyzja o udziale
biegłego w zasądzonych oględzinach, jak i w kwestii, czy do rozstrzygnięcia
sprawy potrzebne są wiadomości specjalne należy do sądu. Tylko w niektórych
wypadkach - ściśle określonych – przeprowadzenie tego dowodu jest obligatoryjne.
W wyroku z dnia 24 listopada 1999 r., I CKN 223/98 (Wokanda 2000, nr 3, s. 7)
Sąd Najwyższy stwierdził, że dowód opinii biegłego, z uwagi na składnik
wiadomości specjalnych, jest dowodem tego rodzaju, iż nie może być zastąpiony
inną czynnością dowodową, np. przesłuchaniem świadka. Jeżeli więc zgodnie z art.
278 § 1 k.p.c. sąd może dojść do wiadomości specjalnych wyłącznie poprzez
skorzystanie z pomocy biegłego, to sąd dopuszcza się naruszenia art. 232 zdanie
drugie k.p.c., skoro z urzędu nie przeprowadza dowodu z opinii biegłego, natomiast
dowód ten jest niezbędny dla miarodajnej oceny zasadności wytoczonego
powództwa. Por. w tym przedmiocie także orz. Sądu Najwyższego z dnia 6 marca
1997 r., II UKN 23/97 (OSNAPiUS 1997, nr 23, poz. 476, z dnia 13 marca 1997 r.,
III CKN 14/97 (OSNC 1997, nr 8, poz. 115) i uzasadnienie orzeczenia z dnia
25 marca 1997 r. III CKN 11/97 (OSNC 1997, nr 9, poz. 126).
Uchybienia zaskarżonego orzeczenia są dalej idące, bowiem Sąd drugiej
instancji w ogóle nie wskazał na czym polegała wadliwość przeprowadzonego
dowodu z oględzin i ustaleń na ich podstawie dokonanych zarzucając, iż Sąd
niższej instancji dopuścił się naruszenia art. 278 § 1 k.p.c., co doprowadziło do
sytuacji, w której strony zostały pozbawione prawa zadawania w toku przewodu
sądowego pytań niezależnemu od nich rzeczoznawcy i zwalczania
prezentowanego przezeń poglądu. Orzekając co do istoty sprawy przez oddalenie
powództwa, Sąd drugiej instancji skutkami dostrzeżonej wadliwości obciążył stronę
powodową. Zasadnie zakwestionowane zostało także w skardze kasacyjnej
stanowisko Sądu Apelacyjnego w odniesieniu do wysokości doznanej przez stronę
powodową szkody, ograniczające się do stwierdzenia, że skoro pozwany
zakwestionował to wyliczenie, koniecznym było zasięgnięcie opinii rzeczoznawcy,
właściwego dla oceny zjawisk ekonomicznych i rachunkowości.
Sąd Okręgowy – w uzasadnieniu rozstrzygnięcia, częściowo
uwzględniającego żądanie zapłaty – wskazał na zjawiska i fakty trudno uchwytne
w zakresie wysokości doznanej szkody, w wyniku naruszenia prawa ochronnego,
6
a to z uwagi na różnorodność i intensywność takiego czynu, którego następstwa
nie zawsze możliwe są do jednoznacznego ustalenia i poznania (por. także
uzasadnienie nie publ. wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2004 r.,
I CK 300/04). Stąd zawsze jest możliwe zgłoszenie przez sprawcę szkody,
przeciwstawnego do przyjętego przez Sąd orzekający kryterium oraz krytyki wobec
przytoczonej w zaskarżonym wyroku argumentacji, co oczywiście nie przesądza –
wbrew odmiennego zapatrywaniu wyrażonemu przez Sąd drugiej instancji –
o konieczności zasięgnięcia opinii rzeczoznawcy, właściwego – jak to określono –
dla oceny zjawisk ekonomicznych oraz rachunkowości, bez wskazania na czym
polegała wadliwość, co do przyjętej przez Sąd pierwszej instancji, metody ustalenia
szkody w postaci lucrum cessans. Postępowanie apelacyjne – chociaż jest
postępowaniem odwoławczym i kontrolnym – zachowuje charakter postępowania
rozpoznawczego. Zakres swobody jurysdykcyjnej sądu drugiej instancji stanowił
przedmiot wypowiedzi w orzecznictwie (por. w szczególności uchwałę składu
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 1999 r., III CZP 59/98 –
OSNC 1999, nr 7 – 8, poz. 124 oraz postanowienie z dnia 4 października 2002 r.
III CZP 62/02 – OSNC 2004, nr 1, poz. 7 i powołane tam dalsze orzecznictwo).
Oczywistym jest, że podjęcie przez sąd odwoławczy decyzji co do istoty sprawy,
powinno być poprzedzone kontrolą przeprowadzoną przez ten sąd. Kontrola ta
obejmuje badanie zgodności rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji z prawem,
zgodności tej decyzji z dokonanymi ustaleniami faktycznymi oraz adekwatności
tych ustaleń do zebranego w sprawie materiału dowodowego. Kierunki oraz
podmiotowy i przedmiotowy zakres kontroli wyznacza skarżący, wskazując –
w przytoczonych zarzutach – wadliwości postępowania lub zaskarżonego
orzeczenia, mające uzasadniać zgłoszony wniosek o uchylenie lub zmianę
kwestionowanego orzeczenia. Sąd Apelacyjny nie rozstrzygnął o przytoczonych
w uzasadnieniu orzeczenia Sądu pierwszoinstancyjnego faktach i zastosowanych
przepisach prawa, skupiając się na poprawności postępowania tego Sądu
w aspekcie aktywności stron w toku postępowania, przeprowadzonego przed
sądem pierwszej instancji oraz funkcjonowania zasady kontradyktoryjności
i obowiązków stron w realizacji postanowień art. 6 k.c. i 232 k.p.c.
7
Rozstrzygnięcie skargi kasacyjnej nie wymaga omawiania obecnie
ukształtowanego postępowania cywilnego i stopnia zbliżenia regulacji prawnej
procesu cywilnego do modelu postępowania kontradyktoryjnego. W tradycyjnym
ujęciu kontradyktoryjność procesu oznacza, że powinność przedstawiania sądowi
materiału faktycznego i dowodowego niezbędnego do rozstrzygnięcia sprawy
spoczywa na stronach. Na powinność tę składają się dwa elementy: tzw. ciężar
przytoczenia okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie stron (onus
proferendi) oraz ciężar udowodnienia tychże faktów. Wypełniając swoją rolę
w zakresie oceny materiału przedstawionego przez stronę Sąd pierwszej instancji
uznał go za wystarczający do uwzględnienia żądania w zakresie określonym
w sentencji orzeczenia tego Sądu. Czyli był to dowód w taki sposób wpływający
na przekonanie tego Sądu orzekającego, iż skłoniło ten Sąd do uznania,
że stanowi on podstawę do logicznej i zgodnej z rzeczywistym stanem rzeczy
podstawę rekonstrukcji faktów stanowiących zasadnicze elementy stanu
faktycznego leżącego u podstaw orzeczenia uwzględniającego powództwo.
Podzielenie przez Sąd pierwszej instancji wnioskowanego przez stronę powodową
kierunku postępowania dowodowego i uznanie określonych w pozwie faktów za
udowodnione w stopniu pozwalającym na rozstrzygniecie sporu merytorycznie,
wyłącza formułowanie w odniesieniu do strony obciążonej ciężarem dowodu (art. 6
k.c.) zarzutu pasywnej postawy i nie wywiązania się z obowiązku w tym przepisie
przewidzianego. Stwierdzone przez Sąd drugiej instancji błędy popełnione przez
Sąd niższej instancji powinny być – zgodnie z wymaganiami ekonomii procesowej
– naprawione z usunięciem skutków uchybień dowodowych przez ponowienie
,z udziałem biegłego, przeprowadzonych już wcześniej dowodów, albo własnego –
w tej instancji – postępowania dowodowego, przeprowadzonego w takim zakresie,
w jakim to jest niezbędne do sprawdzenia zasadności oraz legalności
zaskarżonego orzeczenia.
Sąd Apelacyjny nie dokonał własnych ustaleń, uznając jednocześnie,
że materiał zebrany w postępowaniu pierwszoinstancyjnym jest niewystarczający.
Wadliwie jednakże przyjął, że istnieją przeszkody do przeprowadzenia własnego
postępowania dowodowego w całości lub w części.
8
Powołany w skardze kasacyjnej art. 3983
§ 3 k.p.c. wyłącza z zakresu
podstaw tej skargi zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów.
Skarżący nie może zatem – bez naruszenia tego przepisu – dowodzić, że podstawa
faktyczna jest niekompletna w następstwie pominięcia faktów istotnych dla
rozstrzygnięcia sprawy, jak również nieprawidłowej oceny dowodów, a także
wadliwości związanych z przyjęciem faktów powszechnie i urzędowo sądowi
znanych, faktów przyznanych oraz nie zaprzeczonych i domniemań faktycznych.
Nie może także skarżący wkraczać w uprawnienia sądu orzekającego wynikające
z art. 233 § 1 k.p.c. Pozostałe wadliwości i odchylenia od normalnego toku
postępowania mogą być wykazane w ramach podstawy naruszenia przepisów
postępowania. Jakkolwiek skarżący nie wyczerpał tych przepisów, to zarzuty
zgłoszone w ramach podstawy skargi kasacyjnej przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 2
k.p.c. uzasadniają uwzględnienie tej skargi i uchylenie zaskarżonego wyroku
w całości (art. 39815
i 39811
§ 1 k.p.c.) oraz przekazanie sprawy do ponownego jej
rozpoznania.