Sygn. akt II CZ 22/06
POSTANOWIENIE
Dnia 23 marca 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Hubert Wrzeszcz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Kazimierz Zawada
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa K.R. prowadzącego działalność
gospodarczą pod nazwą "E."
przeciwko "E-A" Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
o ochronę dóbr osobistych i zapłatę 15.000 zł,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 23 marca 2006 r.,
zażalenia powoda
na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 3 stycznia 2006 r., sygn. akt [...],
oddala zażalenie.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w Ł. – w sprawie o naruszenie dóbr osobistych i zapłatę
15 000 zł – wyrokiem z dnia 14 kwietnia 2005 r. uwzględnił roszczenie
niemajątkowe, zasądził 5 000 zł i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.
W apelacji profesjonalny pełnomocnik pozwanego – po oznaczeniu
zaskarżonego wyroku – stwierdził, że składa apelację „od wyżej opisanego wyroku
(...) i wnosi o uchylenie zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa”.
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda wniósł o odrzucenie
apelacji, m.in. z powodu nie dopełnienia wymagań przewidzianych w art. 368 § 1
k.p.c. Apelacja nie zawiera bowiem wskazania, czy wyrok został zaskarżony w
całości czy w części oraz zakresu żądanej zmiany bądź uchylenia. Pełnomocnik
powoda wniósł także o ewentualne oddalenie apelacji.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 3 listopada 2005 r. oddalił apelację i orzekł
o kosztach postępowania apelacyjnego. Uzasadnienie wyroku nie zawiera
wyjaśnienia, dlaczego Sąd nie uwzględnił wniosku o odrzucenie apelacji.
Skargę kasacyjną, opartą na jednej podstawie, wniósł pełnomocnik powoda
i zaskarżył wyrok w części oddalającej apelację. Skarżący zarzucił, że wyrok został
wydany z naruszeniem art. 373 w zw. z art. 3701
k.p.c. polegającym na
nieodrzuceniu apelacji z powodu niedopełnienia wymagań z art. 368 § 1 i 5 k.p.c.
W konkluzji skargi kasacyjnej wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części przez
odrzucenie apelacji.
Sąd Apelacyjny zaskarżonym postanowieniem odrzucił skargę kasacyjną
jako niedopuszczalną. Uznał bowiem, że skarżący nie ma interesu prawnego
w zaskarżeniu wyroku (tzw. gravamen). Rozstrzygnięcie Sądu drugiej instancji jest
dla niego korzystne. Nie sposób uznać natomiast, że interes prawny powoda
w zaskarżeniu orzeczenia polegał na tym, że odrzucenie apelacji stawia go
w korzystniejszej sytuacji procesowej, ponieważ pozwany traci wówczas
możliwość merytorycznego zakwestionowania rozstrzygnięcia.
3
W zażaleniu pełnomocnik powoda zarzucił, że oddalenie apelacji w sytuacji,
w której w pierwszym rzędzie wnosił o jej odrzucenia, jest niezgodne z wnioskiem
apelacji i uzasadnia interes prawny powoda w zaskarżeniu wyroku. Ponadto
podniósł, że tzw. gravamen stanowi przesłankę merytoryczną zaskarżenia, jej brak
powoduje zatem oddalenie, a nie odrzucenie środka zaskarżenia. W konkluzji
zażalenia wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W judykaturze przyjmuje się, mimo kontrowersji w doktrynie prawa
procesowego, że przesłanką zaskarżenia orzeczenia w postępowaniu cywilnym jest
istnienie interesu prawnego w zaskarżeniu orzeczenia.
Według tradycyjnego ujęcia interes prawny w zaskarżeniu orzeczenia,
określany mianem gravamen, oznacza pokrzywdzenie polegające na niekorzystnej
dla strony różnicy między zgłoszonym przez nią żądaniem a sentencją orzeczenia,
wynikającej z porównania zakresu żądania i treści rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 17 marca 1936 r., C III 1030/35, OSN 1937, nr 1, poz. 11,
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 października 1950 r., ŁC 990/50, PiP
1950, nr 2, s. 359, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 1953 r., NP.
1954, nr 5-6, s. 168).
Według szerszego ujęcia interesu prawnego w zaskarżeniu orzeczenia, które
pojawiło się w późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego i zyskało aprobatę
w literaturze, skarżący miał interes prawny w zaskarżaniu orzeczenia, jeżeli nie
uzyskał tych wszystkich korzyści prawnych, jakie powinno zapewnić mu orzeczenie
wolne od wad i nie mógł ich uzyskać w innej, łatwiejszej drodze. Tak rozumiany
interes prawny w zaskarżeniu orzeczenia stanowił merytoryczną przesłankę
zaskarżenia, jego brak powodował więc oddalenie, a nie odrzucenie środka
zaskarżenia (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1971 r., III CZP
79/71, OSNC 1972, nr 6, poz. 101).
Po przywróceniu systemu trójinstancyjnego, opartego na apelacji i kasacji,
w orzecznictwie Sądu Najwyższego ponownie zaznaczyła się tendencja
do tradycyjnego ujęcia interesu prawnego w zaskarżeniu orzeczenia. Przyjęło ono
również, że brak gravaminis stanowi podstawę do odrzucenia środka zaskarżenia
4
jako niedopuszczalnego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia
1997 r., I CKN 57/97, OSNC 1997, nr 11, poz. 66, postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 5 września 1997 r. III CKN 152/97, Lex nr 50 615,
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2003 r. I CKN 382/01, Lex nr 109
434). Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym zażalenie podziela ten kierunek
orzeczenictwa.
Rację ma skarżący, że zachodzi różnica między zgłoszonymi przez niego
wnioskami w postępowaniu apelacyjnym a sentencją wyroku. Sąd drugiej instancji
oddalił bowiem apelację pozwanego w sytuacji, w której powód, wskazując
przyczyny, w pierwszym rzędzie domagał się jej odrzucenia. Jednakże sama
różnica między zakresem zgłoszonych wniosków i treścią rozstrzygnięcia nie
świadczy jeszcze o pokrzywdzeniu skarżącego.
Pełnomocnik powoda wniósł skargę kasacyjną w celu uzyskania orzeczenia
o odrzuceniu apelacji. Realizacja tego dążenia, zakładając najkorzystniejszy dla
skarżącego przebieg postępowania kasacyjnego, tj. przyjęcie skargi kasacyjnej do
rozpoznania i uznanie, że została ona oparta na uzasadnionej podstawie,
po pierwsze, nie nastąpiłaby – wbrew oczekiwaniom wynikającym z wniosku skargi
kasacyjnej – w postępowaniu kasacyjnym, ponieważ nie zachodzą przewidziane
w art. 39816
k.p.c. przesłanki wydania orzeczenia reformatoryjnego, po drugie,
odrzucenie apelacji – na skutek ponownego rozpoznania sprawy przez Sąd drugiej
instancji – nie miałoby wpływu na merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy (pozostałby,
tak jak obecnie, wyrok Sądu pierwszej instancji). Nadanie biegu skardze kasacyjnej
spowodowałoby zatem zbędne podejmowanie w sprawie niecelowych czynności.
Tej oceny – w okolicznościach sprawy – nie zmienia zarzut skarżącego,
że odrzucenie apelacji postawiłoby go w korzystniejszej sytuacji procesowej,
ponieważ pozwany nie miałby możliwości merytorycznego zakwestionowania
rozstrzygnięcia. Z akt sprawy wynika bowiem, że pozwany, choć zapowiedział
wniesienie skargi kasacyjnej, nie zrobił tego.
Z przedstawionych powodów należało podzielić stanowisko Sądu, że nie
zachodzi w sprawie stanowiące przesłankę zaskarżenia wyroku pokrzywdzenie
skarżącego (gravamen). Również trafna jest decyzja Sądu o odrzuceniu skargi
5
kasacyjnej z tego powodu, ponieważ – jak wynika z powyższych wywodów –
gravamen nie stanowi merytorycznej przesłanki zaskarżenia orzeczenia.
Z przedstawionych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji
postanowienia (39814
w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c.).