Sygn. akt IV CSK 102/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 sierpnia 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Barbara Myszka
w sprawie z powództwa M.Ż.
przeciwko DBANK SA i Bank […]SA
o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 3 sierpnia 2006 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 23 listopada 2005 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd I instancji oddalił powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu
wykonawczego wobec niespełnienia przesłanek wskazanych w art. 840 k.p.c.
Uznał, że oświadczenie o wypowiedzeniu umów kredytowych złożyły osoby
uprawnione do działania w imieniu pozwanego Banku, a wypowiedzenie to
wywołało skutek prawny z chwilą gdy doszło do wiadomości powoda, który mógł
zapoznać się z jego treścią.
Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda, twierdząc, że nie można podzielić
stanowiska skarżącego, iż nieprzedstawienie w pozwie wszystkich znanych
podstaw powództwa przeciwegzekucyjnego nie wyklucza możliwości wystąpienia
z nowym powództwem, bo godziłoby to w istotę uregulowania zawartego w art. 843
§ 3 k.p.c. Sąd odwoławczy przyznał, że chociaż możliwość dochodzenia swego
prawa w oddzielnym procesie nie jest ograniczona systemem prekluzji, to jednak
uznał, że powód utracił prawo powoływania się na nieważność wypowiedzenia
umowy kredytowej, bowiem ta podstawa powództwa była mu znana przed
wszczęciem poprzedniej sprawy [...]. W konsekwencji Sąd drugiej instancji przyjął,
że powód spóźnił się z powołaniem wskazanych w niniejszej sprawie podstaw
powództwa, czym uchybił obowiązkowi przewidzianemu w art. 843 § 3 k.p.c.
Jako prawidłowe ocenił Sąd odwoławczy ustalenia faktyczne i wnioski
w przedmiocie oceny ważności wypowiedzenia umowy kredytowej. Stwierdził, że
wypowiedzenia dokonały osoby uprawnione do jednoosobowej reprezentacji banku,
a prokurent łączny S.L. działał jako, tzw. posłaniec, przenoszący oświadczenie woli
innej osoby do adresata, sam nie składając takiego oświadczenia.
Gdyby jednak nawet przyjąć, że S.L. złożył własne oświadczenie woli, to możliwe
jest uzupełnienie bądź potwierdzenie działań osób występujących w ramach tzw.
reprezentacji łącznej, skonstatował Sąd Apelacyjny. Nadto przyjął, że pozwany
Bank wskazał na okoliczności świadczące o tym, że wypowiedzenie umowy było
efektem działań kilku osób reprezentujących Bank.
Powód oparł skargą kasacyjną na obu podstawach kasacyjnych.
3
Zarzut błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania art. 843 § 3 k.p.c.
uzasadnił wadliwym uznaniem przez Sąd Apelacyjny, że w kolejnym powództwie
opozycyjnym powód nie może podnieść zarzutu, którego nie podniósł
w poprzednim takim powództwie, a nadto błędnym przyjęciem, że w chwili
wszczęcia poprzedniej sprawy, tj. w dniu 3 września 2002 r., powód znał zarzuty
będące przedmiotem oceny Sądu w niniejszym procesie, a mianowicie, że S.L. nie
mógł samodzielnie wypowiedzieć umów kredytowych.
Naruszenie art. 104 k.c. przez odmowę jego zastosowania uzasadnił
skarżący błędnym uznaniem skuteczności wypowiedzenia umowy decyzją komitetu
kredytowego banku i wadliwym przyjęciem, że S.L. jedynie zawiadomił
kredytobiorcę o tej decyzji, nie składając samodzielnie oświadczenia woli w imieniu
banku.
Naruszenie art. 65 k.c. uzasadnia powód błędną oceną treści oświadczenia
złożonego przez prokurenta S.L. w jego piśmie z 17 maja 1999 r. przez odmowę
uznania go za oświadczenie woli złożone w imieniu banku.
Wreszcie, zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. uzasadniono brakiem
wskazania w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dowodów, na których Sąd się
oparł, przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności oraz brakiem
odniesienia się do prawnej argumentacji powoda zawartej w jego apelacji.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej powód akcentuje stanowisko, że przepis
art. 843 § 3 k.p.c. nie odnosi się do dopuszczalności podnoszenia zarzutów
w nowym, kolejnym procesie o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności,
a wywołuje jedynie skutki procesowe w konkretnym procesie, wszczętym
wniesieniem konkretnego powództwa zakreślającego podstawę faktyczną żądania.
Nadto skarżący twierdzi, że wypowiedzenie umowy kredytowej jest
jednostronną czynnością prawną, która dokonana w cudzym imieniu bez
umocowania jest nieważna z mocy art. 104 k.c. Wypowiedzenie umowy wymaga
nadto złożenia oświadczenia woli skierowanego do adresata, którego to wymogu
nie spełnia uchwała komitetu kredytowego banku, wywodzi powód, podnosząc
zarazem brak wskazania przez Sąd II instancji okoliczności mających przesądzać
o dokonaniu przez bank potwierdzenia tej jednostronnej czynności prawnej
prokurenta.
4
Pozwany ad. 1 DBank S.A. wniósł o oddaleniu skargi kasacyjnej
i o zasądzenie kosztów postępowania, akcentując okoliczność że wątpliwości
powoda do co sposobu reprezentacji Banku były znane powodowi w momencie
wytoczenia poprzedniego powództwa i nie zostały zgłoszone w trakcie
poprzedniego procesu przeciwegzekucyjnego.
Z kolei pozwany ad. 2 Bank S.A. wniósł o oddalenie w całości skargi
kasacyjnej i zwrot kosztów postępowania, wywodząc, że osoby uprawnione do
działania w imieniu Banku mogły także wypowiedzieć w jego imieniu umowę,
a oświadczenie woli w tej sprawie zostało wyrażone w sposób nie budzący
wątpliwości.
Powód w piśmie procesowym z dnia 17 marca 2006 r. podkreślił, że
prawidłowa teleologiczna wykładnia normy art. 843 § 3 k.p.c. czyni całkowicie
irrelewantną w niniejszej sprawie kwestię znajomości w toku poprzedniego procesu
podstaw dochodzonego obecnie żądania. Skarżący podtrzymał wnioski
i twierdzenia zawarte w treści skargi kasacyjnej.
W kolejnym piśmie procesowym powoda z dnia 24 lipca 2006 r. skarżący
podtrzymał swoje stanowisko zawarte w treści skargi kasacyjnej oraz podkreślił, że
w odpowiedzi wierzyciela – Banku na zażalenie dłużnika, Bank ten wyraźnie
wprowadzał w błąd, m. in. dłużnika twierdząc, że S.L. był upoważniony do
wypowiedzenia przedmiotowych umów kredytowych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługiwała na uwzględnienie wobec trafności niektórych
spośród zgłoszonych w niej zarzutów.
Nie mógł odnieść zamierzonego przez skarżącego skutku zarzut naruszenia
art. 328 § 2 k.p.c. ponieważ skarżący wskazał jedynie na przejawy naruszenia tego
przepisu, nie twierdząc nawet, aby zarzucane uchybienie mogło mieć istotny wpływ
na wynik sprawy. Tymczasem naruszenie przepisów postępowania tylko wówczas
stanowi uzasadnioną podstawę skargi kasacyjnej, jeżeli uchybienie to mogło
wywrzeć skutek, wskazany bliżej przez skarżącego, a określony w art. 3983
§ 1 pkt
2 k.p.c. jako mający istotny wpływ na wynik sprawy.
Trafny natomiast okazał się zasadniczy zarzut, szeroko wyeksponowany
w skardze kasacyjnej, dokonania błędnej wykładni, a w konsekwencji
5
niewłaściwego zastosowania art. 843 § 3 k.p.c. Przepis ten jest źródłem prekluzji
dowodowej w postępowaniu wszczętym konkretnym powództwem
przeciwegzekucyjnym, w którym powód wskazuje określoną podstawę faktyczną
swego żądania. Obowiązkiem powoda jest przytoczenie w pozwie wszelkich
zarzutów, które mógł już zgłosić w czasie wytaczania tego konkretnego powództwa,
a uchybienie temu obowiązkowi pozbawia powoda uprawnienia do korzystania
w dalszym postępowaniu z zarzutów, których nie przytoczył w pozwie, pomimo
istnienia takiej możliwości. Najpierw zasadnie stwierdził Sąd Apelacyjny,
z powołaniem się na stanowisko SN, że możliwość dochodzenia swego prawa
w oddzielnym procesie nie jest ograniczona systemem prekluzji. Sąd Najwyższy
wcześniej już wyraźnie podkreślił, że nawet bardzo rygorystyczne reguły prekluzji
dowodowej obowiązujące w postępowaniu w sprawach gospodarczych nie mogą
być źródłem korygowania terminu wytoczenia powództwa (uzasadnienie uchwały
SN z dnia 4 czerwca 2004 r., III CZP 28/04, OSNC 2005/4/63), zwłaszcza jeśli
zgłoszone w nim roszczenie nie uległo jeszcze przedawnieniu. Innymi słowy,
system prekluzji dowodowej polega na nałożeniu na strony określonego
postępowania ciężaru przedstawienia sądowi wszystkich znanych mu faktów,
dowodów i zarzutów w określonym terminie, pod rygorem utraty możliwości
późniejszego ich przytaczania lub powoływania (v. uchwała SN z dnia 17 lutego
2004 r., III CZP 115/03, OSNC 2005, nr 5, poz. 77). Celem systemu prekluzji jest
podwyższenie sprawności konkretnego postępowania, natomiast nie może on być
rozumiany jako instrument ograniczający, czy stojący wręcz na przeszkodzie
wytoczeniu kolejnego powództwa, opartego na odmiennej podstawie faktycznej.
To do powoda należy zawsze określenie faktycznej podstawy swojego kolejnego
żądania, a dopiero stwierdzenie jej tożsamości z podstawą faktyczną roszczenia
rozpoznanego w poprzednim procesie może przesądzić o wystąpieniu powagi
rzeczy osądzonej.
Okoliczność, że w czasie poprzedniego postępowania
przeciwegzekucyjnego powód znał już uchybienie pozwanego, które wykorzystał
dopiero w obecnym postępowaniu, czyniąc je podstawą swego kolejnego
roszczenia dochodzonego w następnym postępowaniu przeciwegzekucyjnym, nie
może być procesowo oceniana negatywnie dla powoda, bowiem przepis art. 843
6
§ 3 k.p.c. nie dotyczy takiej sytuacji. Rację ma skarżący, że przewidziany tym
przepisem system prekluzji dowodowej wywiera określone, negatywne dla strony
skutki w konkretnym postępowaniu, a nie może być traktowany jako źródło
ograniczeń w przedmiocie kształtowania podstawy faktycznej kolejnych,
nawet procesowo tożsamych, powództw (por. wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2005 r.,
sygn. akt III CK 504/04,niepubl.). Przepis art. 843 § 3 k.p.c. łączy bowiem prekluzję
w przedmiocie zgłaszania zarzutów wyłączenie z postępowaniem wszczynanym
wniesieniem konkretnego pozwu, opartego na wskazanej w nim podstawie
faktycznej. Użyte w tym przepisie słowo „pozew” oznacza pismo procesowe
wszczynające postępowanie w konkretnej sprawie i dlatego przewidziane w art. 843
§ 3 k.p.c. ograniczenia odnosić się mogą wyłącznie do toku tego właśnie
postępowania, którego zapewnieniu sprawnego prowadzenia mają służyć.
Rację ma również skarżący, że Sąd Apelacyjny naruszył przepis art. 65 § 1
k.c. przez jego zastosowanie przy dokonywaniu oceny treści skierowanego do
powoda oświadczenia z 17 maja 1999 r. o wypowiedzeniu umowy kredytowej
i błędne uznanie, że oświadczenie to złożył powodowi Bank, a S.L. działał tylko
jako tzw. posłaniec. Wykładnia treści oświadczeń woli przy pomocy przesłanek
określonych w art. 65 § 1 k.c. powinna być dokonywana wówczas, gdy ich treść nie
jest jasna i uzasadnia możliwość rozbieżnej interpretacji. Przepis ten służy więc
ustalaniu treści oświadczenia woli, w razie jego niejednoznaczności, a nie
określaniu podmiotu, który to oświadczenie woli złożył. Tymczasem treść pisma z
dnia 17 maja 1999 r. (k. 49), adresowanego także do powoda, nie nasuwa
wątpliwości, że Bank wypowiada umowę kredytową, tyle tylko, że oświadczenie to
złożył jednoosobowo prokurent łączny, a więc podmiot nie umocowany do
samodzielnego dokonywania w imieniu Banku jednostronnych czynności prawnych.
W tej sytuacji trafnie zarzucił powód, że Sąd Apelacyjny bezzasadnie nie
zastosował art. 104 k.c., w następstwie czego błędnie uznał, że umowa kredytowa
została skutecznie wypowiedziana. Wskazywanie przez Sąd odwoławczy na
możliwe sposoby konwalidacji czynności prawnej, polegające na uzupełnieniu
bądź potwierdzeniu działań przez osoby występujące w ramach tzw. reprezentacji
łącznej, dowodzi zastosowania przepisu art. 103 § 1 k.c. Przepis ten dotyczy jednak
zawierania umowy przez nienależycie umocowanego pełnomocnika, a więc
7
dokonywania dwustronnej czynności prawnej. Stosuje się go również odpowiednio
- z mocy art. 104 in fine k.c. - do jednostronnych czynności prawnych dokonanych
m.in. z przekroczeniem granic umocowania, ale tylko wówczas, gdy ten, komu
zostało złożone oświadczenie woli w cudzym imieniu zgodził się na działanie bez
umocowania. Z ustaleń faktycznych zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego
wyroku nie wynika, aby powód, któremu oświadczenie woli w imieniu Banku zostało
złożone, zgodził się na działanie bez umocowania składającego je samodzielnie
prokurenta łącznego.
W tym stanie rzeczy nie można zaaprobować oceny Sądu drugiej instancji,
że zebrany w sprawie materiał dowodowy potwierdził skuteczność wypowiedzenia
umowy kredytowej. Odpowiednie zastosowanie przepisu art. 103 § 1 k.c. było
bowiem co najmniej przedwczesne wobec braku niezbędnych ustaleń
w przedmiocie wystąpienia przesłanki określonej w art. 104 k.c. (zgody adresata
oświadczenia woli na działanie bez umocowania), skutkującej dopiero możliwością
odpowiedniego stosowania przepisu art. 103 § 1 k.c., regulującego zawarcie
umowy bez umocowania.
Wobec powyższego Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji, działając na
podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.