Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 155/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 marca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marta Romańska (przewodniczący)
SSN Bogumiła Ustjanicz
SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa P. – P. – P. sp. z o.o. w K.
przeciwko Centrum Handlowemu M. sp. z o.o. w N.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 28 marca 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 17 lutego 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego oraz znosi postępowanie w
części przeprowadzonej na rozprawie w dniu 17 lutego 2012 r.
Uzasadnienie
2
Sąd Okręgowy w K., po wcześniejszym uwzględnieniu powództwa w nakazie
zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym, wyrokiem z dnia
11 października 2011 r., zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej
kwotę 280 600 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 14 sierpnia 2010 r. Ustalił,
że w dniu 1 października 2009 r. strony zawarły umowę, na podstawie której strona
powodowa zobowiązała się wykonać dla strony pozwanej dokumentację projektową
obiektu handlowego oraz przeprowadzić przetarg w celu wyboru generalnego
wykonawcy robót budowlanych. Wynagrodzenie strony powodowej ustalono
w wysokości 5,2% wartości robót budowlanych, w tym za-projekt budowlany
230 000 zł netto. Na wypadek zwłoki strony powodowej w wykonaniu zobowiązania
strony przewidziały kary umowne. Strona powodowa za wykonanie koncepcji
architektonicznej wystawiła fakturę na kwotę 48 800 zł. Po wykonaniu projektu
budowlanego w dniu 23 czerwca 2010 r. złożyła wniosek o pozwolenie na budowę.
Po jego uzupełnieniu na żądanie Starosty B. w dniu 28 lipca 2010 r. zostało wydane
pozwolenie na budowę. W dniu 30 lipca 2010 r. strona powodowa wystawiła fakturę
na kwotę 230 000 zł netto. W piśmie z dnia 9 sierpnia 2010 r. strona pozwana
złożyła oświadczenie o odstąpieniu od umowy i zwróciła fakturę. Prace budowlane
zostały wstrzymane w październiku 2010 r. po zawaleniu się części
przebudowywanego budynku szwalni.
Sąd Okręgowy uznał, że strona pozwana mimo podnoszonych twierdzeń
dotyczących opóźnienia strony powodowej w wykonaniu dzieła oraz jego wad nie
wskazała przyczyn zwalniających ją z obowiązku zapłaty ustalonego w umowie
wynagrodzenia. Nie powołała się na odstąpienie od umowy, nie żądała obniżenia
wynagrodzenia z powodu wad projektu i nie wykonała innego uprawnienia z tytułu
rękojmi. Nie powoływała się na zawiadomienie strony powodowej o wadach
projektu, co oznaczało, że utraciła uprawnienia z tytułu rękojmi. Strona pozwana nie
złożyła oświadczenia o potrąceniu, choć wskazywała na szkodę w wysokości
1 000 000 zł i nie naliczyła kar umownych. W tej sytuacji Sąd Okręgowy uznał za
zbędne analizowanie na jakie okoliczności strona pozwana powoływała wnioski
dowodowe, które Sąd Okręgowy pominął.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 17 lutego 2012 r. oddalił apelację strony
pozwanej. Podzielił i uznał za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji.
3
Sąd Apelacyjny podkreślił, że proces był prowadzony według przepisów o
odrębnym postępowaniu w sprawach gospodarczych. Uwzględniając rodzaj
zarzutów podnoszonych przez stronę pozwaną Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd
Okręgowy zasadnie pominął wnioski dowodowe strony pozwanej zmierzające do
wykazania nienależytego wykonania umowy przez stronę powodową. Sąd
Apelacyjny podzielił również ocenę Sądu Okręgowego, że okoliczności, na które
powoływała się strona pozwana nie miały wpływu na obowiązek zapłaty
wynagrodzenia za wykonanie umowy w zakresie sporządzenia projektu
budowlanego. Sąd Apelacyjny uznał, że nie zasługiwał na uwzględnienie wniosek
strony pozwanej o odroczenie rozprawy apelacyjnej, gdyż okoliczności, które
wskazał w nim prezes zarządu pozwanej spółki tj. kolizja terminów posiedzeń
wyznaczonych na tą samą godzinę w Sądzie Okręgowym i Sądzie Apelacyjnym,
nie stanowiły przeszkody w uczestniczeniu w rozprawie, których nie można było
przezwyciężyć.
Skarga kasacyjna strony pozwanej została oparta na obu podstawach określonych
w art. 3983
§ 1 k.p.c. W ramach podstawy naruszenia prawa materialnego skarżący
zarzucił obrazę art. 627 k.c. w zw. z art. 450 k.c., art. 635 k.c. oraz art. 635 k.c.
w zw. z art. 494 k.c., a w ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania
obrazę art. 379 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 214 § 1 i art. 391 § 1 k.p.c., art. 227 k.p.c.
oraz art. 217 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. W oparciu o te zarzuty skarżący wniósł
o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu, ewentualnie o uchylenie także wyroku Sądu
Okręgowego w K. i przekazanie sprawy do rozpoznania temu Sądowi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności podlegał rozważeniu najdalej idący zarzut
nieważności postępowania. Skarżący upatrywał jej w pozbawieniu go możliwości
obrony praw na skutek odmowy odroczenia rozprawy w dniu 17 lutego 2012 r.
z uwagi na nieobecność prezesa zarządu strony pozwanej spowodowaną znaną
Sądowi przeszkodą. Z punktu widzenia zasadności tego zarzutu istotne jest, że
rozprawa w dniu 17 lutego 2012 r. była jedynym posiedzeniem, na którym orzekał
Sąd Apelacyjny. Strona pozwana nie była jednocześnie zastępowana przez
4
zawodowego pełnomocnika. W toku całego postępowania reprezentował ją prezes
zarządu. W pozwanej spółce funkcjonował zarząd jednoosobowy.
Nie można podzielić oceny Sądu Apelacyjnego, że przyjęcie takiej formy
zarządu przez spółkę oznacza, że w przypadku wystąpienia przeszkód
uniemożliwiających wykonywanie czynności przez zarządcę, nie można ich
traktować jako przeszkody, której nie można przezwyciężyć z tego względu,
iż spółka mogła przewidzieć takie komplikacje i ustanowić zarząd wieloosobowy.
Sąd Apelacyjny wskazał również, że wniosek o odroczenie rozprawy był
nieuzasadniony, gdyż wystarczające było złożenie wniosku o przesunięcie
wyznaczonej godziny rozprawy z uwagi na bliskie położenie siedzib sądów,
w których rozprawy zostały wyznaczone na tę samą godzinę. Jeżeli takie było
stanowisko Sądu Apelacyjnego, to w kontekście możliwości zapewnienia stronie
pozwanej możliwości uczestniczenia w rozprawie powstaje pytanie dlaczego Sąd
Apelacyjny ograniczył się do oddalenia wniosku o odroczenie rozprawy i nie zmienił
godziny posiedzenia, na której rozpoznał apelację. Takiej możliwości nie
sprzeciwiała się treść wniosku strony pozwanej z dnia 13 lutego 2012 r.
Został on sporządzony przez stronę, która nie korzystała z zawodowego
pełnomocnika, a intencją jego autora było niewątpliwie głównie to, aby umożliwić
mu udział w rozprawie. Wskazuje na to wyraźnie sam sposób sformułowania
wniosku „o zmianę terminu rozprawy", a nie jej odroczenie.
Sąd Apelacyjny bezzasadnie stwierdził także, że podstawę dla
nieuwzględnienia wniosku strony pozwanej mogło być niewskazanie przez nią jakie
okoliczności zamierza podnieść na rozprawie, gdy swoje stanowisko mogła
przedstawić także na piśmie. Nie ulega wątpliwości, że w modelu postępowania
kontradyktoryjnego ranga rozprawy jest szczególnie istotna i prawo do udziału
w rozprawie należy do podstawowych uprawnień strony, która nie ma jednocześnie
obowiązku przedstawiania swojego stanowiska na piśmie w przypadku, kiedy
z przyczyn przez siebie niezawinionych nie może uczestniczyć w rozprawie.
Dla stwierdzenia, czy zachodziły podstawy do odroczenia rozprawy istotne było
zatem stwierdzenie, czy w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, z uwagi
na wyznaczenie terminu rozprawy apelacyjnej w tym samym czasie (dniu
i godzinie), w której wyznaczono wcześniej rozprawę z udziałem strony pozwanej
5
w innym sądzie, zachodziła przeszkoda w rozumieniu art. 214 k.p.c. Skarżący
trafnie zarzucił, że tego rodzaju sytuacja, przy uwzględnieniu sposobu reprezentacji
strony pozwanej, uzasadniała odroczenie rozprawy. Wymaga przy tym
podkreślenia, że skarżący we wniosku z dnia 13 lutego 2012 r. na wypadek jego
nieuwzględnienia domagał się ustanowienia dla niego pełnomocnika z urzędu. Sąd
Apelacyjny oddalił wniosek o zmianę terminu rozprawy bez rozpoznania wniosku
o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, a przed terminem rozprawy nie powiadomił
strony pozwanej o braku podstaw do zmiany terminu, W tych okolicznościach
doszło do pozbawienia strony pozwanej możliwości obrony jej praw, co skutkowało
nieważnością postępowania obejmującego rozprawę w dniu 17 lutego 2012 r.
Z tego względu zaskarżony wyrok podlegał uchyleniu na podstawie art. 39815
§ 1
k.p.c.
Wobec stwierdzonej nieważności postępowania bezprzedmiotowe stało się
rozpoznawanie przez Sąd Najwyższy pozostałych zarzutów zawartych w skardze
kasacyjnej strony pozwanej.