Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 170/14
POSTANOWIENIE
Dnia 9 lipca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Waldemar Płóciennik
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 9 lipca 2014 r.,
sprawy B. Ż.
skazanego z art. 280 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 18 lutego 2014 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w W.
z dnia 18 października 2013 r.
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. zwolnić skazanego B. Ż. od kosztów
sądowych postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w W. uznał m.in. oskarżonego B. Ż. za winnego popełnienia
przestępstwa z art. 280 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 280
§ 2 k.k. wymierzył mu karę 5 lat pozbawienia wolności.
2
Apelację na korzyść oskarżonego wniósł jego obrońca, który, na podstawie art. 427
§ 1 i 2 i art. 438 pkt 3, 2 i 4 k.p.k., wyrokowi temu zarzucił:
„1. błąd w ustaleniach faktycznych wyrażający się w niesłusznym przyjęciu
przez Sąd Okręgowy, iż B. Ż. swoim zachowaniem wypełnił znamiona czynu
zarzucanego mu w akcie oskarżenia, stanowiącego przestępstwo z art. 280 § 2
k.k., podczas gdy analiza materiału dowodowego nie prowadzi do takich wniosków,
a wyłącznie do stwierdzenia, iż jego zachowanie wyczerpywało znamię co najwyżej
kradzieży z włamaniem;
2. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść zaskarżonego
orzeczenia poprzez naruszenie zasady in dubio pro reo określonej w art. 5 § 2
k.p.k., art. 7 oraz art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej
oceny dowodu z zeznań świadka M. W. i bezpodstawnym przyjęciu założenia, iż
oskarżony B. Ż. miał wiedzę co do podejmowanych czynności przez oskarżonego
M. B.;
3. rażącą niewspółmierność kary, wyrażającą się w wymierzeniu
oskarżonemu B. Ż. kary pozbawienia wolności w wymiarze 5 lat pozbawienia
wolności, w sytuacji, gdy okoliczności sprawy przemawiają za wymierzeniem wobec
oskarżonego kary w wymiarze do 3 lat pozbawienia wolności”.
W konkluzji obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez
wymierzenie oskarżonemu B. Ż. kary pozbawienia wolności w wysokości 3 lat,
ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Okręgowemu w W.
Sąd Apelacyjny, wyrokiem z dnia 18 lutego 2014 r., sygn. … 9/14, utrzymał
w mocy zaskarżone orzeczenie.
We wniesionej na korzyść skazanego B. Ż. kasacji, jego obrońca, orzeczeniu
Sądu Apelacyjnego zarzucił, „rażące naruszenie prawa karnego procesowego
mogące mieć istotny wpływ na jego treść, a mianowicie art. 4, 5 § 2, 7 oraz 410
kodeksu postępowania karnego poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów,
w szczególności zeznań pokrzywdzonej M. W., sprzecznie z zasadami
doświadczenia życiowego prowadzące do nieuprawnionych i bezpodstawnych
wniosków, iż oskarżony B. Ż. miał świadomość jakie konkretnie czynności
podejmuje oskarżony M. B. względem pokrzywdzonej M. W. oraz rozstrzyganiu na
3
niekorzyść oskarżonego istniejących w sprawie, a nie dających się usunąć,
wątpliwości.”
W następstwie tego zarzutu obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu, jako sądowi odwoławczemu,
do ponownego rozpoznania.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator wniósł o jej oddalenie, jako
oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wniesiona przez obrońcę skazanego B. Ż. kasacja jest bezzasadna i to w
stopniu oczywistym w rozumieniu art. 535 § 3 k.p.k.
Kasacja jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia, a powody jej wniesienia
określa przepis art. 523 k.p.k. Wzruszenie prawomocnego orzeczenia w jej drodze
możliwe jest jedynie w wypadku stwierdzenia rażącego naruszenia prawa
materialnego lub procesowego, jeśli mogło ono mieć istotny wpływ na treść
orzeczenia.
Zarzut podniesiony w kasacji przez jej autora jest powtórzeniem zarzutu z
pkt 2 apelacji, do którego to Sąd Apelacyjny odniósł się na k. 13-15 swojego
uzasadnienia i w tym zakresie zainteresowane strony należy odesłać do jego treści.
Uzasadnienie kasacji sprowadza się de facto do zakwestionowania
poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych oraz dokonania własnej, i odmiennej,
oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego (przede wszystkim oceny
zeznań świadka M. W.), czego w kasacji czynić nie wolno. Przypomnieć trzeba, że
ponowienie w kasacji argumentacji prezentowanej uprzednio w apelacji może być
skuteczne wówczas, gdy sąd odwoławczy nie rozpozna należycie wszystkich
zarzutów i nie odniesie się do nich w uzasadnieniu swojego orzeczenia w sposób
zgodny z wymogami określonymi w art. 433 § 2 k.p.k. oraz art. 457 § 3 k.p.k.
(postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2009 r., V KK 400/08, LEX nr
495318), co w rozważanej sprawie nie miało miejsca. Brak w kasacji jakichkolwiek
zarzutów godzących w istotę orzeczenia sądu odwoławczego, czy to obrazy art.
433 § 2 k.p.k., czy też art. 457 § 3 k.p.k., powoduje, iż należy ją ocenić jako próbę
powtórnej weryfikacji orzeczenia Sądu I instancji. Z lektury uzasadnienia wyroku
Sądu Odwoławczego nie wynika, aby naruszył on powołane przepisy, zastosował
4
się bowiem do nakazu z art. 433 § 2 k.p.k., i rozpoznał, a w uzasadnieniu
orzeczenia, zgodnie z wymogiem określonym w art. 457 § 3 k.p.k., podał dlaczego
uznał zarzuty podniesione w apelacji za niezasadne.
Nie doszło w sprawie także do obrazy art. 5 § 2 k.p.k. Jak już niejednokrotnie
wskazywał Sąd Najwyższy, skuteczne posłużenie się tym zarzutem może przynieść
skutek jedynie wówczas, gdy zostanie wykazane, że orzekający w sprawie Sąd
rzeczywiście miał wątpliwości o takim charakterze i nie rozstrzygnął ich na korzyść
oskarżonego. Dla zasadności tego zarzutu nie wystarczy zaś zaprezentowanie
przez stronę własnych wątpliwości co do stanu dowodów. Na marginesie dodać
tylko należy, że przepis art. 5 § 2 k.p.k. wprost odnosi się do istnienia jakichkolwiek
wątpliwości przy ustalaniu stanu faktycznego, ale po stronie orzekającego sądu. O
naruszeniu tego przepisu można więc mówić wówczas, gdy sąd (i tylko sąd, jako
organ orzekający) ustalając, że zachodzą nie dające się usunąć wątpliwości, nie
rozstrzygnie ich na korzyść skazanego, co w tej sprawie, wbrew sugestiom
obrońcy, nie miało miejsca.
Ponieważ Sąd Apelacyjny przeprowadzał tylko kontrolę poprawności
orzeczenia Sądu I instancji w kontekście zarzutów i wniosków zawartych w apelacji
obrońcy oskarżonego, nie dokonując w tym orzeczeniu żadnych korekt, nie mógł, w
tych warunkach, obrazić normy zawartej w przepisie art. 7 k.p.k., podobnie jak art.
410 k.p.k.
Obraza art. 4 k.p.k. nie może stanowić podstawy zarzutu kasacyjnego, gdyż
do naruszenia zasady bezstronności dojść może jedynie przez uchybienie
poszczególnym przepisom procesowym, gwarantującym przestrzeganie wskazanej
zasady, czego wszakże w kasacji ani nie zarzucono, ani nie wykazano.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy, orzekł jak na wstępie.