Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 610/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 sierpnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Agnieszka Piotrowska (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner
SSN Anna Owczarek (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa K. Ś.
przeciwko Polskim Sieciom Elektroenergetycznym Spółce Akcyjnej
z siedzibą w K. poprzednio Polskie Sieci Elektroenergetyczne O. Spółka Akcyjna z
siedzibą
w K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 7 sierpnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 19 kwietnia 2013 r.,
1) oddala skargę kasacyjną,
2) zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.800,-
(jeden tysiąc osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego,
3) przyznaje adwokatowi J. K. prowadzącemu Kancelarię
Adwokacką "K." w Ł. od Skarbu Państwa - Sądu Apelacyjnego
2
kwotę 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset), podwyższoną o należną
stawkę podatku od towarów i usług, tytułem
wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną świadczoną
powodowi z urzędu w postępowaniu kasacyjnym.
3
UZASADNIENIE
Powód K. Ś. ostatecznie sprecyzowanym żądaniem pozwu wniósł o
zasądzenie od pozwanej Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA w K. (poprzednio
Polskie Sieci Elektroenergetyczne O. SA w K.) kwoty 79.585 zł tytułem
wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w okresie od 23
listopada 1999 r. do 23 listopada 2009 r. poprzez posadowienie na niej linii
elektroenergetycznej 220 kV oraz kwoty 286.916 zł tytułem odszkodowania za
utratę wartości rynkowej nieruchomości.
Sąd Okręgowy w Ł. wyrokiem z dnia 17 września 2012 r. zasądził od
pozwanego kwotę 77.585 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2010 r.
tytułem wynagrodzenia i oddalił powództwo w części dotyczącej odszkodowania.
Ustalono, że powód z żoną nabył w 1980 r. własność nieruchomości
zabudowanej domem mieszkalnym, położonej w Ł. przy ulicy P. 435, przy czym
obecnie wyłącznym jej właścicielem na podstawie umowy podziału
majątku wspólnego jest powód. Linia elektroenergetyczna, należąca do odcinka linii
J.-M., przebiegająca nad tą nieruchomością została oddana do użytku w dniu
15 stycznia 1952 r. Powód wystąpił w 2009 r. o wydanie decyzji o warunkach
zabudowy w związku z planowaną budową drugiego jednorodzinnego budynku
mieszkalnego i dowiedział się o ograniczeniach związanych ze strefą ochronną linii.
Sąd wskazał, że wobec nie odnalezienia decyzji administracyjnej, mającej być
podstawą wejścia w latach 1951-2 na teren nieruchomości celem budowy linii,
należy przyjąć, że nie została ona wydana, a korzystające z nieruchomości
podmioty, w tym Skarb Państwa, były posiadaczami w złej wierze. Zdaniem Sądu
nie nastąpiło nabycie służebności przesyłu przez pozwaną ani jej poprzedników
prawnych, gdyż skutki posiadania mogłyby dotyczyć jedynie Skarbu Państwa,
a w stosunku do niego nie upłynął termin zasiedzenia. Wysokość wynagrodzenia
obliczono w oparciu o opinię biegłego, który uwzględnił strefę ochronną. Sąd uznał
za bezzasadny zarzut przedawnienia, uznając że zastosowanie mają w tym
zakresie art. 118 w zw. z art. 229 k.c. Podstawą nie uwzględnienia żądania
w zakresie odszkodowania była ocena, że uszczerbek właściciela związany
z pogorszeniem stanu nieruchomości, w następstwie zbudowania i eksploatacji
4
urządzeń elektroenergetycznych, jest rekompensowany świadczeniem, jakie może
uzyskać za obciążenie jego prawa służebnością przesyłu, ponadto taka szkoda nie
ma charakteru trwałego i nieodwracalnego.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 19 kwietnia 2013 r. zmienił wskazane
orzeczenie oddalając powództwo w całości. Sąd ustalił w oparciu o przedstawione
dokumenty, że Skarb Państwa od dnia 25 marca 1952 r., tj. daty przekazania linii
220 kV J.-M. w zarząd państwowemu przedsiębiorstwu Zakłady Energetyczne
Okręgu C. - Zakład Sieci Elektrycznych P., był posiadaczem samoistnym
przedmiotowej nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu. W
braku prawnej podstawy objęcia nieruchomości niezbędnej dla korzystania z linii
posiadanie przez przedsiębiorcę przesyłowego od początku było w złej wierze, stąd
termin zasiedzenia upłynął w dniu 25 marca 1982 r. (art. 172 k.c. i art. XLI §1 i 2
ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Przepisy wprowadzające Kodeks cywilny). W
okresie przed dniem 1 lutego 1989 r. posiadanie wykonywane przez
przedsiębiorstwo państwowe mogło prowadzić do zasiedzenia, jednakże nabywcą
mógł być jedynie Skarb Państwa. Pozwany jest następcą prawnym Skarbu
Państwa, gdyż w wyniku nieprzerwanego, wykazanego ciągu następstw prawnych i
przekształceń wskazana linia energetyczna znajduje się obecnie w majątku
Polskich Sieci Elektroenergetycznych S.A. w K. Sąd nie podzielił stanowiska
powoda, że skoro nabycie przez zasiedzenie nie zostało potwierdzone orzeczeniem
Sądu ani ujawnione w składzie majątku kolejnych przedsiębiorstw, służebność
zbliżona do służebności przesyłu nie przysługuje i nie mogła być przedmiotem
obrotu.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku złożył powód zarzucając
naruszenie prawa materialnego (1) przez błędną wykładnię art. 64 w zw. z art. 21
i art. 7 Konstytucji RP w zw. z art. 140 i art. 6 k.c. oraz art. 1 Protokołu nr 1 do
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności poprzez
pozbawienie go prawa do rekompensaty za dokonane wywłaszczenie w postaci
bezprawnego ograniczenia przysługującego mu prawa własności nieruchomości;
(2) przez błędne zastosowanie, art. 64 ust. 3 w zw. z art. 21 ust. 2 i art. 7
Konstytucji RP w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z art. 292 k.c.
w zw. z art. 176 k.c. w zw. z art. 2451
k.c. poprzez błędne ustalenie,
5
że nieruchomość została obciążona służebnością przesyłu; art. 224 § 2 k.c. w zw.
z art. 225 k.c. w zw. z art. 230 k.c. w zw. z art. 352 § 2 k.c. i art. 405 k.c. poprzez
przyjęcie, ze pozwanemu przysługuje tytuł prawny do korzystania z nieruchomości
a nie posiadanie i tym samym powodowi nie przysługuje wynagrodzenie za
korzystanie z gruntu, mimo że linia uniemożliwia korzystanie z działki zgodnie
z gospodarczym przeznaczeniem; art. 292 k.c. w zw. z art. 172 k.c. w zw. z 176 k.c.
w zw. z 175 k.c. w zw. z 123 § 1 pkt 1 k.c. w zw. z art. 5 ustawy z dnia 6 lipca
1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (dalej: u.k.w.h.) poprzez brak spełnienia
przesłanki posiadania samoistnego, brak podstaw prawnych do zaliczenia przez
pozwanych czasu korzystania z nieruchomości przez Skarb Państwa przed 1 lutego
1989 r. oraz błędne przyjęcie daty zasiedzenia służebności na rzecz Skarbu
Państwa; art. 6 k.c., art. 292 k.c. w zw. z 45 k.c. w zw. z art. 44 k.c. w zw. z art. 328
§ 2 k.p.c. poprzez przyjęcie, ze w drodze zasiedzenia można nabyć nie tylko trwałe
i widoczne urządzenia, ale również strefy ochronne, które nie należą do kategorii
rzeczy majątkowych podlegających zasiedzeniu; art. 128 k.c. uchylonego ustawą
z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny poprzez przyjęcie
wbrew zasadzie jednolitej własności państwowej, że przed dniem 1 lutego 1989 r.
minął 30 letni okres zasiedzenia; art. 2451
k.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z art. 234
i art. 233 k.p.c. ze względu na brak umów przenoszących ograniczone prawo
rzeczowe oraz odnośnych wpisów tego prawa do księgi wieczystej; art. 1, art. 2, art.
3 ust. 1, art. 4, art. 5 u.k.w.h. w zw. z art. 244 § 1 w zw. z art. 234 k.p.c. oraz
art. 355 § 2 k.c. poprzez zastosowanie domniemań z prawa cywilnego przeciwko
domniemaniom wynikającym z dokumentu urzędowego oraz brak wzięcia pod
uwagę nie dołożenia przez pozwanego i jego poprzedników należytej staranności
w przedmiocie ujawnienia służebności w księdze wieczystej; art. 551
§ 2 k.c. i art.
552
k.c. oraz art. 17, art. 19, art. 21 ustawy z dnia 29 września 1994 r.
o rachunkowości w zw. z art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że prawo służebności
przesyłu na gruncie powoda wchodziło w skład majątku poprzedników prawnych
pozwanego, skoro nie widniało w bilansach zbycia i nabycia przedsiębiorstw ani nie
zostało ujawnione w księdze wieczystej; art. 102 w zw. z art. 103 § 2 k.p.c. poprzez
obciążenie powoda kosztami procesu, mimo że pozwanemu nie przysługuje
służebność przesyłu, a korzysta on z nieruchomości powoda nie ponosząc z tego
6
tytułu opłat. W ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania mających
istotny wpływ na wynik sprawy skarga wskazuje na uchybienia: art. 386 § 4 k.p.c.
w zw. z art. 1, art. 2, art. 3 ust. 1, art. 4 i art. 5 u.k.w.h. w zw. z art. 244 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 355 § 2 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. w zw. z art. 391
§ 1 k.p.c. poprzez nierozpoznanie istoty sprawy na skutek pominięcia argumentacji
powoda zawartej w odpowiedzi na apelację, zastosowania domniemań z prawa
cywilnego przeciwko domniemaniom wynikającym z dokumentu urzędowego,
pominięcia rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych i braku dowodów przeniesień
prawa służebności między poprzednikami prawnymi pozwanego; art. 233 § 1 k.p.c.
przez błędne zastosowanie przepisów dotyczących oceny dowodów w zw. z art. 1,
art. 2, art. 3 ust. 1, art. 4 i art. 5 u.k.w.h., art. 234 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie faktu, iż zgodnie z treścią księgi wieczystej
nieruchomość powoda była i jest nieruchomością nieobciążoną służebnością; art.
386 § 4 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c., art. 231 k.p.c., art. 228 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art.
232 k.p.c. w zw. z art. 244 § 1 k.p.c., art. 382 k.p.c., art. 391 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c.
poprzez przyjęcie zasiedzenia służebności i nabycia przez pozwaną mimo
braku dowodów.
Powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania.
Pozwana wniosła o oddalenie skargi i o zasądzenie kosztów postępowania
kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył:
W pierwszym rzędzie wskazać należy, że przedstawiona skarga kasacyjna
nie odpowiada wymogom stawianym tego rodzaju szczególnemu nadzwyczajnemu
środkowi zaskarżenia o wysokim stopniu sformalizowania, który kierowany jest do
Sądu Najwyższego. Ten wyjątkowy ze swej istoty środek przysługuje od
prawomocnych orzeczeń i został wprowadzony w interesie publicznym. Nie ma on
na celu rozpoznawania indywidualnej sprawy, tylko realizację interesu publicznego,
przejawiającego się w ujednolicaniu orzecznictwa sądów powszechnych,
rozstrzyganiu spraw precedensowych oraz mających znaczenie dla rozwoju prawa
7
i judykatury. Oznacza to, że dana skarga badana jest wyłącznie w aspekcie
legalności orzeczenia, które zapadło w indywidualnej sprawie.
Pozbawienie stron w postępowaniu kasacyjnym zdolności postulacyjnej
i powierzenie zadania ich reprezentacji zawodowym pełnomocnikom miało na celu
zapewnienie wysokiego, profesjonalnego poziomu podejmowanych czynności.
Konsekwentnie jako podstawy kasacyjne w zakresie naruszeń praw procesowego
powinny być zgłaszane jedynie kwalifikowane uchybienia, mające istotny wpływ na
wynik sprawy, a prawa materialnego takie, które dotyczą błędnej wykładni lub
zastosowania relewantnych przepisów prawa. Powinny one być przedstawione
w formie zwięzłej i rzeczowej, dotyczyć zarzutów mających znaczenie dla
rozstrzygnięcia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r.,
III CSK 311/13, OSNC 2014, nr 7-8, poz. 83). Cech tych pozbawiona jest skarga
kasacyjna wnioskodawcy. Jest ona rozwinięta ponad wszelką miarę, gdyż same
podstawy kasacyjne zawarte są na siedmiu stronach tekstu, przy czym
poszczególne formułowane w ich granicach zarzuty dotyczą kilkudziesięciu
przepisów, w tym wielu powołanych oczywiście błędnie lub bez jakiegokolwiek
uzasadnienia. Tymczasem poziom skargi wyznacza waga a nie liczba zarzutów.
Widoczna jest swego rodzaju bezradność pełnomocnika i nieprzygotowanie do tak
poważnej czynności procesowej. Jej przejawem jest także zignorowanie
obszernego dorobku orzecznictwa dotyczącego zasiedzenia służebności gruntowej
zbliżonej do służebności przesyłu (służebności przesyłu).
Sąd Najwyższy ogranicza motywy rozstrzygnięcia do podstawowej
argumentacji, gdyż odniesienie się do zarzutów wymagałoby wręcz wykładu
o znacznych rozmiarach, w tym wyjaśnienia podstawowych pojęć oraz konstrukcji
prawnych.
Co do podstawy dotyczącej naruszeń prawa procesowego stwierdzić należy,
że przepisy uniemożliwiają kwestionowanie w postępowaniu kasacyjnym podstawy
faktycznej rozstrzygnięcia sądu odwoławczego, którą Sąd Najwyższy jest związany
(art. 39813
§ 2 k.p.c.). Niedopuszczalne jest także usiłowanie kwestionowania tej
podstawy pod pozorem naruszeń przepisów, które nie były i nie mogły być
stosowane, usiłowanie wprowadzenia na tym etapie żądań, opartych na nowych
8
twierdzeniach faktycznych, a dotyczących kwestii osądzonych (tu: odszkodowanie)
lub dotąd nie zgłoszonych (tu: bezpodstawne wzbogacenie). Z tej też przyczyny nie
zasługują na uwzględnienie zarzuty odwołujące się do art. 233 § 1 k.c. i przepisów
regulujących postępowanie dowodowe.
Judykatura zgodnie dopuszcza przesłankowe ustalanie w innych
postępowaniach faktu upływu terminu zasiedzenia, podmiotu, na rzecz którego ono
nastąpiło oraz ciągu następstw prawnych legitymujących osobę obecnie
uprawnioną. Nabycie w ten sposób prawa rzeczowego ma bowiem charakter
pierwotny i następuje z mocy prawa. Nie odpowiada stanowi rzeczy twierdzenie,
że pozwany nie przedstawił żadnych dowodów wykazujących okoliczność
wykonywania przez Skarb Państwa (przedsiębiorstwa sprawujące zarząd mienia
państwowego) posiadania samoistnego w terminie, którego upływ skutkował
nabyciem służebności przez zasiedzenie, bądź że brakowało podstaw do
poczynienia ustaleń faktycznych dotyczących tych zagadnień w inny, przewidziany
przepisami prawa procesowego, sposób. Podobnie ocenić należy zarzuty
odnoszące się do wadliwości ustalenia następstwa prawnego pozwanego
w zakresie przeniesienia służebności i realizacji wynikających z niej uprawnień
przez kolejne przedsiębiorstwa przesyłowe. Notorium jest szczególny status Skarbu
Państwa, będącego podmiotem abstrakcyjnym o statusie państwowej osoby
prawnej (art. 33 k.c.), prowadzącego przed transformacją działalność gospodarczą
(dominium) za pośrednictwem przedsiębiorstw państwowych, którym przekazywał
majątek państwowy w zarząd i użytkowanie, wyłączność prowadzenia działalności
energetycznych przez przedsiębiorstwa państwowe, których struktury
organizacyjne dostosowane były do podziału administracyjnego państwa. Zakres
dalszych następstw prawnych wynikał z aktów prawnych, podejmowanych aktów
administracyjnych i czynności prawnych. Zgodnie przyjmuje się, że nie zachodzi
konieczność udowadniania sposobu dokonywania zmian strukturalnych
przedsiębiorstw energetycznych wynikających z ustawy z dnia 5 lutego 1993 r.
o przekształceniach własnościowych niektórych przedsiębiorstw państwowych
o szczególnym znaczeniu dla gospodarki państwa (Dz. U. Nr 16, poz. 69),
aktu wykonawczego w postaci rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 kwietnia
1993 r. w sprawie określenia wykazu niektórych przedsiębiorstw państwowych
9
i spółek o szczególnym znaczeniu dla gospodarki państwa, których przekształcenia
własnościowe podlegają szczególnemu trybowi (Dz. U. Nr 33, poz.147 ze zm.),
ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r.- Prawo energetyczne (jedn. tekst: Dz. U. 2012 r.,
poz. 1059 ze zm.) i ich rezultatów. Pierwszy z tych aktów prawnych określał zakres
następstwa prawnego spółek akcyjnych powstałych w wyniku przekształcenia
przedsiębiorstw państwowych, wyznaczając także skutki zarządzeń Ministra
Przemysłu i Handlu, wydawanych na podstawie art. 2 ust. 1, art. 4 ust.1 pkt 2 oraz
art. 5 ust. 3. Przekształcenia dokonywane na jego podstawie dokonywane były,
z wyjątkami wskazanymi w ustawie, na zasadach i w trybie określonym w ustawie
z dnia 13 lipca 1990 r. o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (Dz. U. Nr 51,
poz. 498 ze zm.) Następstwem komercjalizacji państwowych przedsiębiorstw
energetycznych, dokonanej w oparciu o wskazane akty prawne, a polegającej na
przekształceniu przedsiębiorstw państwowych w jednoosobowe spółki akcyjne
Skarbu Państwa, które wstępowały w ich prawa i obowiązki, wszelkie prawa
majątkowe i niemajątkowe była sukcesja uniwersalna częściowa (por. uchwała
Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 1992 r., III CZP 49/92, OSNC 1992, nr 11,
poz. 200, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2000 r., I CKN 324/00,
OSNC 2001, nr 6, poz. 96), która dotyczyła wszystkich praw składających się
na przedsiębiorstwo, choćby nie były wskazane jako jego składniki, także jeżeli
strony nie uświadamiały sobie ich istnienia czy przynależności do przedsiębiorstwa.
Dopiero wyłączenie części z nich wymagałoby wyraźnego wskazania w akcie
podziału przedsiębiorstwa państwowego. Konsekwentnie przyjęto, że co do
służebności gruntowych zbliżonych do służebności przesyłu, których powstanie
potwierdziło późniejsze deklaratywne orzeczenie sądowe o zasiedzeniu,
następstwo prawne dokonane w oparciu o wskazane podstawy należy przyjąć za
wykazane już w wypadku przedstawienia wskazanego zarządzenia
potwierdzającego zakres następstw podmiotowych i przedmiotowych. Jakkolwiek
dla ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego nabytego na podstawie
czynności prawnej niezbędna jest forma aktu notarialnego i wpis o charakterze
konstytutywnym (art. 245 § 1 k.c. w zw. z art. 158 k.c.), to dla przeniesienia
brak wprost określenia formy a wymóg wpisu do księgi wieczystej dotyczy tylko
prawa już ujawnionego w księdze wieczystej (art. 2451
k.c.). Jeżeli prawo nie jest
10
wpisane do księgi dla jego przeniesienia wystarczy umowa między uprawnionym a
nabywcą, ustawa, akt administracyjny lub inne zdarzenie prawne z tym
ograniczeniem, że nabycie służebności przesyłu (służebności gruntowej zbliżonej
do służebności przesyłu), jako funkcjonalnie związane z przedsiębiorstwem
przesyłowym musi nastąpić na rzecz podmiotu, które nabywa prawa rzeczowe
bądź obligacyjne do całej lub zorganizowanej części dotychczasowego
przedsiębiorstwa, przy czym czynności takie nie musiały indywidualnie oznaczać
przenoszonych służebności względem których przedsiębiorstwo jest podmiotem
władnącym (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2012 r.,
III CSK 316/11, nie publ., z dnia 30 stycznia 2014 r., IV CSK 252/13). Zakres tego
następstwa oznacza także, że przejście wskazanego ograniczonego prawa
rzeczowego następowało bez względu na wiedzę dotychczasowego uprawnionego
o ich istnieniu. Brak postawy do wywodzenia skutków z nie ujawnienia tego
składnika majątkowego w bilansach, wykazach majątku, dowodach księgowych
przedsiębiorstw przesyłowych.
Niezrozumiały jest zarzut dotyczący przeciwstawiania domniemań prawnych
wynikających z dokumentów urzędowych domniemaniom faktycznym ”wynikającym
z ustaleń o charakterze teoretycznym i opartych na przesłankach”. Nie może
stanowić skutecznej podstawy kasacyjnej zarzut sformułowany jako
„nierozpoznanie istoty sprawy poprzez pominięcie argumentacji powoda zawartej
w odpowiedzi na apelację”. Wewnętrznie sprzeczna jest skarga w części
wskazującej na uchybienie zasadzie jednolitej własności państwowej przez
naruszenie uchylonego art. 128 k.c., wykluczającego możliwość nabycia w imieniu
własnym i na własną rzecz praw rzeczowych przez przedsiębiorstwa państwowe,
skoro kwestionowanym równocześnie ustaleniem Sądu jest stwierdzenie
zasiedzenia właśnie przez Skarb Państwa. Oczywiście niewłaściwe, niezależnie od
merytorycznej bezzasadności, jest zbiorcze odwołanie się do przepisów ustawy o
księgach wieczystych i hipotece (art. 1, art. 2, art. 3 ust. 1, art. 4 i art. 5)
regulujących różne instytucje prawne. Nade wszystko zaś chybione jest
odwoływanie się przez powoda do rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych
opartej na art. 3 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece
(Dz. U. Nr 19, poz. 17 ze zm.), skoro nabycie przez niego prawa własności
11
obciążonej służebnością nastąpiło w dniu 22 lutego 1980r. Nie ma również podstaw
do stwierdzenia naruszeń prawa materialnego poprzez niezastosowanie
rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie
bezpieczeństwa i higieny pracy (…) oraz rozporządzenia Ministra Środowiska
z dnia 30 października 2003 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów pól
elektromagnetycznych w środowisku (…), gdyż nie miały one znaczenia dla
rozstrzygnięcia. Niezrozumiale są wywody skargi, że strefy ochronne i pole
elektroenergetyczne „nie należą do kategorii praw majątkowych” podlegających
zasiedzeniu, ponadto „nie są widoczne dla otoczenia i nie są trwale związane
z gruntem”.
Oczywiście bezpodstawne jest wskazywanie w skardze kasacyjnej na
ograniczenia prawne w zakresie wywłaszczenia prawa własności, z których
wywodzony jest zarzut naruszenia norm konstytucyjnych i konwencyjnych.
Wskazana instytucja nie była bowiem stosowana w sprawie, skoro powód nabył
nieruchomość już obciążoną ograniczonym prawem rzeczowym, a trwałość
i widoczność istniejącej linii przesyłowej, świadczącej o jej wykonywaniu była
oczywista.
Wobec braku uzasadnionych podstaw kasacyjnych Sąd Najwyższy oddalił
skargę powoda (art. 39814
k.p.c.). O kosztach postępowania kasacyjnego
postanowiono w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy (art. 108 § 1
w zw. z art. 98 § 1, art. 39821
i art. 391 § 1 k.p.c.). O wynagrodzeniu pełnomocnika
świadczącego z urzędu pomoc prawną powodowi w postępowaniu kasacyjnym
postanowiono zgodnie z § 6 pkt 6 i § 13 ust. 4 pkt 2 w zw. z § 19 rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności
adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy
prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn.: Dz. U. 2013 r., poz. 461).