Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 592/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 sierpnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący)
SSN Jan Górowski
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa J. S.
przeciwko W. F.
o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 6 sierpnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 11 marca 2013 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok w części zmieniającej wyrok Sądu
Rejonowego w G. (pkt I) poprzez
uchylenie wyroku zaocznego w zakresie orzeczenia
o zobowiązaniu pozwanego do złożenia oświadczenia woli
i rozstrzygnięcia o kosztach (pkt I i III wyroku zaocznego
z dnia 16 kwietnia 2009 r.) oraz w części orzekającej
o kosztach procesu i kosztach pomocy prawnej (pkt III i IV)
i w tym zakresie przekazuje sprawę do ponownego
2
rozpoznania Sądowi Okręgowemu w W.,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego;
2. oddala skargę kasacyjną w pozostałej części.
3
UZASADNIENIE
Powódka J. S. wniosła o zobowiązanie pozwanego W. F. do złożenia
oświadczenia woli o zwrotnym przeniesieniu na nią udziału we własności
nieruchomości położonej w P. w związku z odwołaniem darowizny tego udziału z
powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego. Powódka powołała się na naganne
zachowanie pozwanego polegające na nadużywaniu alkoholu, agresji, znęcaniu się
fizycznym i psychicznym nad rodziną, kradzieży pieniędzy ze wspólnego konta
pozwanego i jego żony oraz usiłowaniu zabójstwa żony, będącej córką powódki.
Wyrokiem zaocznym z dnia 16 kwietnia 2009 r. Sąd Rejonowy w G. uwzględnił
powództwo oraz zobowiązał pozwanego do wydania powódce nieruchomości z dniem
zawarcia umowy przeniesienia własności. Po rozpoznaniu sprawy na skutek
sprzeciwu pozwanego wyrok zaoczny został utrzymany w mocy orzeczeniem Sądu
Rejonowego z dnia 16 listopada 2011 r., od którego wniósł apelację. Sąd Okręgowy
w W. wyrokiem z dnia 11 marca 2013 r. apelację tę uwzględnił - zmienił wyrok Sądu
Rejonowego w ten sposób, że uchylił wyrok zaoczny i oddalił powództwo, oddalił
apelację pozwanego w pozostałej części oraz orzekł o kosztach postępowania.
Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły ustalenia zgodnie z którymi powódka
umową darowizny z 8 października 1985 r. darowała córce i zięciowi – B. i W.
małżonkom F. do wspólności majątkowej małżeńskiej część swojego udziału w prawie
wieczystego użytkowania nieruchomości położonej w P. przy ul. S. 28, wynoszącą 1/4
wraz z tożsamym udziałem we własności znajdujących się na tej działce zabudowań.
Prawo użytkowania wieczystego zostało w 1998 r. przekształcone w prawo własności.
Do 1991 r. małżonkowie F. wybudowali na tej nieruchomości dom, w którym
zamieszkali z dwiema córkami. W drugim budynku na tej samej działce mieszkała
powódka.
Począwszy od 2000 r. pozwany zaczął systematycznie nadużywać alkoholu,
stał się agresywny, wszczynał awantury o błahe rzeczy, zaniedbywał obowiązki
domowe, w tym opiekę nad swoja matką. Jego postępowanie w stosunku do żony
i córek w okresie między czerwcem a grudniem 2006 r. zakwalifikowane zostało
4
przez sąd karny jako znęcanie. Pozwany popadł w konflikt również z powódką, której
przestał pomagać i do której zwracał się w ordynarny sposób, gdy stawała w obronie
córki i wnuczek. W rezultacie powódka bała się odwiedzać córkę i wnuczki. Kulminacją
negatywnych zachowań pozwanego było przywłaszczenie przez niego w dniu
9 grudnia 2006 r. pieniędzy zgromadzonych na wspólnym koncie bankowym jego
i jego żony w kwocie 225 551,97 zł oraz spowodowanie w warunkach ograniczonej
poczytalności w dniu 22 lipca 2007 r. w zamiarze ewentualnym ciężkiego
uszczerbku na zdrowiu B. F., poprzez ugodzenie jej nożem w lewą okolicę lędźwiową,
którego skutkiem była rana kłuta okolicy lędźwiowej drążąca do lewej nerki z
krwawieniem okołonerkowym i masywnym krwotokiem lewej nerki, stanowiąca
chorobę zagrażającą życiu i stanowiąca przyczynę operacyjnego usunięcia nerki.
Postępowanie pozwanego w stosunku do córki i wnuczek powódki, a przede
wszystkim zdarzenie z 22 lipca 2007 r. skłoniło powódkę do złożenia pozwanemu
w dniu 28 stycznia 2008 r. oświadczenia o odwołaniu darowizny i wezwania go do
powrotnego przeniesienia na powódkę przypadającego mu udziału
w nieruchomości przy ul. S. 28. Sąd Rejonowy uznał, że darowizna może być
odwołana nie tylko wtedy, gdy akty niewdzięczności skierowane są bezpośrednio
przeciwko darczyńcy, ale także wówczas gdy skierowane są przeciwko bliskim
darczyńcy i w ten sposób dotykają go pośrednio.
Sąd Okręgowy stanął natomiast na stanowisku, że zgodnie z brzmieniem
art. 898 § 1 k.c. rażącą niewdzięczność stanowić może tylko takie zachowanie
obdarowanego, które jest skierowane przeciwko darczyńcy, przepis ten mówi bowiem
o rażącej niewdzięczności względem darczyńcy. Takiej niewdzięczności nie stanowią
zwykle działania skierowane przeciwko osobie trzeciej, chyba że podjęte zostały
z zamiarem pokrzywdzenia darczyńcy. Rozwiązanie ustawowe opiera się na
założeniu, że obdarowany powinien zachować wdzięczności w stosunku do
donatora. Zdaniem Sądu z samej natury niewdzięczności wynika jej kierunkowy
charakter, wymierzony w darczyńcę. Zamiaru pokrzywdzenia powódki Sąd
odwoławczy nie dopatrzył się w ugodzeniu przez powoda nożem jej córki.
Sąd Okręgowy wskazał też kolejną przyczynę uniemożliwiającą, jego
zdaniem, uwzględnienie powództwa – zwrócił uwagę, że przedmiotem darowizny
5
było prawo do niezabudowanej nieruchomości, na której małżonkowie F. zbudowali
następnie dom, wobec czego - w świetle art. 408 § 3 k.c. - powódce nie służyłoby
roszczenie o zwrot korzyści w naturze (z uwzględnieniem przekształcenia
użytkowania wieczystego w prawo własności), a jedynie ewentualne roszczenie
o zwrot równowartości tej korzyści.
Sąd Okręgowy stwierdził ponadto, że orzeczenie sądu pierwszej instancji
wykroczyło ponad żądanie pozwu, nakazuje bowiem pozwanemu wydanie
nieruchomości powódce, czego powódka się nie domagała.
Od wyroku Sądu drugiej instancji skargę kasacyjną wniosła powódka, wyrok ten
zaskarżając w części, tj. w zakresie, w jakim zmieniony został wyrok Sądu Rejonowego
(pkt I) i w części orzekającej o kosztach procesu (pkt IV). W skardze opartej na obu
podstawach z art. 3983
§ 1 k.p.c. zarzuciła naruszenie art. 328 § 2 k.p.c., a także
niewłaściwą wykładnię i zastosowanie art. 898 § 1 k.c., art. 898 § 2 zd. 1 k.c. w zw.
z art. 405 k.c., art. 898 § 2 zd. 1 k.c. w zw. z art. 408 § 3 k.c. Na tej podstawie wnosiła
o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego w punkcie l i IV oraz przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania; ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego
w zaskarżonym zakresie i jego zmianę poprzez oddalenie apelacji i orzeczenie
o kosztach postępowania według norm przepisanych.
W odpowiedzi na skargę pozwany wnosił o jej oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W sprawie istotne znaczenie mają zagadnienia podniesione przez skarżącą
w ramach podstawy naruszenia prawa materialnego. Procesowy zarzut uchybienia art.
328 § 2 k.p.c. nie tylko sformułowany został niewłaściwie, skoro nie zawiera odniesienia
do art. 391 § 1 k.p.c., włączającego ten przepis do odpowiedniego stosowania
w postępowaniu odwoławczym, ale jest także nieuzasadniony merytorycznie, skoro
treść uzasadnienia Sądu Okręgowego wyjaśnia sposób interpretacji pojęcia rażącej
niewdzięczności względem darczyńcy przyjęty przez ten Sąd. Skrótowo lecz
zrozumiale wskazuje też kierunek wykładni art. 408 § 3 k.c., który uznaje za przeszkodę
do skutecznego zgłoszenia powództwa o zwrot przedmiotu darowizny w naturze skoro
przedmiot ten został zmieniony przez dokonanie nakładów (zabudowy). Naruszenie art.
6
328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., które stanowiłoby podstawę uchylenia wyroku
w postępowaniu kasacyjnym polegać musi na uzasadnieniu orzeczenia w sposób
uniemożliwiający odczytanie przesłanek, jakimi kierował się sąd przy rozpoznaniu
sprawy. Nie chodzi więc o prawidłowość przytoczonych w uzasadnieniu ustaleń
i rozważań, lecz o to, by treść uzasadnienia pozwalała zrozumieć, jaki stan faktyczny
i w jaki sposób został ustalony oraz jakie przepisy i dlaczego zostały do tego stanu
faktycznego zastosowane. W uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji musi się także
znaleźć odniesienie do zarzutów podniesionych w apelacji. Te elementy znajdują się
w uzasadnieniu Sądu Okręgowego, co przesądza o bezzasadności zarzutu naruszenia
art. 328 § 2 k.p.c. (w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.). O tym, że uzasadnienie dostatecznie
wyjaśniło jakie przepisy i jak rozumiane zastosował Sąd Okręgowy świadczy też
zawarty w skardze kasacyjnej wywód powódki, wskazujący na nieprawidłową
wykładnię tych przepisów.
W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej powódka kwestionuje przyjętą przez
Sąd Okręgowy wykładnię art. 898 § 1 k.p.c. opartą na założeniu, że zachowanie
obdarowanego w stosunku do osób bliskich darczyńcy tylko wtedy może być uznane
za rażącą niewdzięczność względem darczyńcy, kiedy podejmowane jest przeciwko
takiej osobie w celu dokuczenia w ten sposób darczyńcy. Taki kierunek wykładni,
zakładający konieczność zamierzonego wykorzystania osoby trzeciej jako środka do
zadania bólu darczyńcy, jak słusznie zarzuca skarżąca, nie jest prawidłowy. Użyta w art.
898 § 1 k.c. klauzula generalna „rażącej niewdzięczności obdarowanego względem
darczyńcy” opiera się na ukształtowanej od wieków, akceptowanej w nauce
i uznawanej w orzecznictwie zasadzie, że wprawdzie darowizna jest umową
nieodpłatną, jednak okazana przez darczyńcę hojność nakłada na obdarowanego
obowiązki natury etycznej, darczyńca ma prawo oczekiwać od niego wdzięczności.
Wdzięczność zaś oznacza nakaz postępowania względem darczyńcy w sposób
nacechowany życzliwością i dbałością o jego dobrostan. Etyczny nakaz wdzięczności
wobec darczyńcy pośrednio obejmuje więc także ochroną osoby mu bliskie, z którymi
jest emocjonalnie związany i których krzywda sprawiłaby mu ból. Niewdzięczność, jako
przeciwieństwo wdzięczności oznacza postępowanie nie liczące się z odczuciami,
potrzebami i dobrem darczyńcy, które może mu przyczynić negatywnych odczuć
i obiektywnych szkód. Sankcjonowany prawnie poziom niewdzięczności -
7
niewdzięczność rażącą, uprawniającą do odwołania wcześniejszego rozporządzenia
majątkowego, rozumieć należy w powiązaniu z etycznym charakterem obowiązku
wdzięczności, jako podejmowanie nacechowanych złą wolą i nie znajdujących
usprawiedliwienia w okolicznościach działań, które w sposób oczywisty muszą być
boleśnie odczute przez darczyńcę. Rażąca niewdzięczność może więc również
przejawiać się w działaniu wymierzonym przeciwko osobom, z którymi darczyńca jest
związany. Nie muszą to jednak być, jak uznał Sąd drugiej instancji, zachowania,
w których osoba bliska darczyńcy jest wykorzystana przedmiotowo, jako cel pośredni,
którego krzywda ma przysporzyć cierpień darczyńcy i to stanowi zamiar obdarowanego.
Rażącą niewdzięczność może stanowić także zachowanie wymierzone w osobę
najbliższą darczyńcy, nie podjęte wprawdzie z myślą o samym darczyńcy, lecz
obiektywnie naganne i z racji swojego charakteru w sposób oczywisty uderzające
w jego dobra i emocje, z czym obdarowany musiał się co najmniej godzić. Takim
działaniem jest z pewnością umyślne przestępstwo przeciwko zdrowiu dziecka
darczyńcy, którego dokonanie spowodowało poważne, nieodwracalne szkody na
zdrowiu i zagrażało życiu ofiary. Wbrew stanowisku Sądu odwoławczego,
w orzecznictwie podkreśla się konieczność indywidualizacji ocen, dokonywanych
każdorazowo z uwzględnieniem konkretnych okoliczności danej sprawy (por. wyroki
Sadu Najwyższego z dnia 5 października 2000 r., II CKN 280/00, nie publ., z dnia
4 lutego 2005 r., I CK 571/04, nie publ.), zaś dopuszczalność uznania za rażącą
niewdzięczność postępowania obdarowanego w stosunku do osoby trzeciej wiąże się
z tym, aby działania te dotykały również darczyńcę, a nie z tym, by były kierowane
przeciwko osobie trzeciej z myślą o pognębieniu w ten sposób darczyńcy (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1998 r., II CKN 688/97, nie publ., z dnia 2 grudnia
2005 r., II CK 265/05, Biul. SN 2006/3/11, i postanowienie z dnia 29 września 1969,
III CZP 63/69, nie publ.). Ze stanowiskiem tym należy się zgodzić. Ustawodawca
używając w art. 898 § 1 k.c. niezdefiniowanego precyzyjnie pojęcia rażącej
niewdzięczności względem darczyńcy celowo zrezygnował ze wskazówek, jakie
zawierał choćby poprzednio normujący tę kwestię art. 366 k.c., by umożliwić objęcie
ochroną darczyńcy w tych wszystkich wypadkach, kiedy obiektywnie i zarazem
subiektywnie oceniane naganne zachowanie obdarowanego budzi ostry sprzeciw, jako
tak dalece niewłaściwe i przykre dla darczyńcy, że kłóciłoby się z elementarnym
8
poczuciem przyzwoitości odmówienie darczyńcy prawa unicestwienia skutków
darowizny.
Zarzut błędnej wykładni art. 898 § 1 k.c. należało więc uznać za uzasadniony.
Skarżąca podważa także prawidłowość wykładni art. 898 § 2 zd.1 k.c. w zw.
z art. 405 k.c. oraz z zw. z art. 408 § 3 k.c., a także zastosowania art. 898 § 2 zd. 1
w zw. z art. 408 § 3 k.c., które doprowadziły Sąd Okręgowy do konkluzji, że fakt
zabudowania części nieruchomości przez obdarowanych powoduje, iż skarżąca
domagać się może od pozwanego jedynie zwrotu równowartości dokonanej na jego
rzecz darowizny, natomiast nie jest uprawniona do żądania zwrotu darowizny w naturze.
Wskazywany przez Sąd odwoławczy art. 898 § 2 zd. 1 k.c. wyjaśnia, że zwrot
przedmiotu darowizny następuje stosownie do przepisów o bezpodstawnym
wzbogaceniu, co oznacza, że podstawową formą, w jakiej obdarowany powinien
zaspokoić darczyńcę jest wydanie otrzymanej korzyści w naturze. Dopiero gdyby to nie
było możliwe, ciąży na nim obowiązek zwrotu wartości wzbogacenia. Postanowieniem
szczególnym w stosunku do wskazanych zasad ogólnych jest przewidziana w art. 408
§ 3 k.c. możliwość orzeczenia o zamianie obowiązku wydania korzyści w naturze na
zwrot wartości tej korzyści w pieniądzu wówczas, kiedy żądający wydania korzyści jest
zobowiązany do zwrotu bezpodstawnie wzbogaconemu poczynionych przez niego
nakładów. Sąd Okręgowy zinterpretował ten przepis jako wyłączający możliwość
żądania zwrotu korzyści w naturze wówczas, kiedy wzbogacony poczynił na tę korzyść
nakłady i uznał, że w takim wypadku przedmiotem powództwa musi być kwota
pieniężna, wobec czego niezgłoszenie takiego żądania przez powódkę prowadzić musi
do oddalenia powództwa. Skarżąca natomiast, powołując się na uchwalę Sądu
Najwyższego z dnia 21 grudnia 1973 r. (III CZP 80/73, OSNCP 1974/10/166),
argumentuje, że w takim wypadku sąd uprawniony i zobowiązany jest do zasądzenia
stosownej sumy pieniężnej także w wypadku, kiedy powództwo dotyczy zwrotu
przedmiotu wzbogacenia w naturze i nie jest konieczna zmiana powództwa. Obydwa
stanowiska nie są uzasadnione. Przewidziana w art. 408 § 3 k.c. możliwość przejścia
na rozliczenie pieniężne i pozostawienia przedmiotu bezpodstawnego wzbogacenia
w rękach wzbogaconego nie jest automatyczną konsekwencją ustalenia,
że wzbogacony poczynił nakłady na przedmiot wzbogacenia. Konieczne jest ponadto
9
stwierdzenie, że żądający zwrotu korzyści jest zobowiązany do zwrotu tych nakładów,
a ponadto zgłoszenie żądania zastosowania przewidzianego w tym przepisie
rozliczenia przez jedną ze stron. Zainteresowany formułą rozliczenia wartości
wzbogacenia może być niekiedy żądający zwrotu przedmiotu wzbogacenia powód
(który nie potrzebuje zmienionego w wyniku nakładów przedmiotu i nie chce zwracać
wartości tych nakładów), ale także do takiego rozwiązania może dążyć pozwany,
przeciwko któremu kierowane jest powództwo mające na celu odzyskanie przedmiotu
wzbogacenia (np. z powodu świadomości, że stan majątkowy powoda nie pozwoli ma
na odzyskanie nakładów). Nie jest więc tak, że orzeczenie wywiedzione z art. 408 § 3
k.c. wymaga sformułowania powództwa o zapłatę, rozstrzygnięcie takie może bowiem
zapaść także wówczas, kiedy zażąda go pozwany, sprzeciwiający się uwzględnieniu
powództwa zmierzającego do odzyskania przysporzenia w naturze. Zagadnienia
procesowe wiążące się z art. 408 § 3 k.c. zasygnalizowane zostały już w uchwale, na
którą powołuje się skarżąca. Sąd Najwyższy zaznaczył w jej treści, że art. 408 § 3 k.c.
nie może zostać zastosowany, jeśli darczyńca uprawniony do żądania zwrotu
przedmiotu darowizny wyraźnie zastrzeże, że nie chce korzystać z możliwości
przewidzianej w tym przepisie. Pogląd ten został rozwinięty w uzasadnieniu wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 1987 r. (III CRN 152/87, OSNC 1988/12/178),
w którym wyjaśniono, że z uwagi na obowiązującą w procesie cywilnym zasadę
dyspozycyjności orzekanie z urzędu wynikać musi z konkretnego przepisu prawa.
Przepisem takim nie jest art. 408 § 3 k.c., który nie wprowadza powinności ani
konieczności orzeczenia przez sąd według przewidzianych w nim zasad.
Konieczne jest więc zgłoszenie stosownego żądania przez powoda lub podniesienie
zarzutu prawa materialnego dotyczącego nakładów przez pozwanego.
W braku tego rodzaju żądań sąd orzeka o zwrocie wzbogacenia według
ogólnej zasady przewidzianej w art. 405 k.c. W niniejszej sprawie strony nie podnosiły,
że zachodzą podstawy do zastosowania art. 408 § 3 w zw. z art. 898 § 2 k.c.
Pozwany nie zgłosił zarzutu z tytułu nakładów, z ustaleń Sądu nie wynika zaś nawet,
aby pozwanemu takie roszczenie przysługiwało. Nakład, którym jest zbudowany na
nieruchomości dom mieszkalny, dokonany został w czasie trwania związku
małżeńskiego. Roszczenie to wchodziłoby najpewniej do majątku wspólnego i – wobec
10
orzeczonego rozwodu pozwanego i jego żony – nie ma pewności, że w ramach
podziału majątku przypadłoby pozwanemu.
W konsekwencji zarzuty podniesione w skardze kasacyjnej okazały się
częściowo uzasadnione, co powodowało konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku
w zakresie rozstrzygnięcia o żądaniu złożenia przez pozwanego oświadczenia
o zwrotnym przeniesieniu na powódkę udziału w nieruchomości i przekazania sprawy
w tym zakresie do ponownego rozpoznania Sądowi odwoławczemu (art. 39815
§ 1
k.p.c.). Uzasadnione było natomiast stanowisko Sądu Okręgowego o potrzebie
uchylenia wyroku co do orzeczenia o obowiązku wydania nieruchomości przez
pozwanego, skoro takie zadanie nie było przez powódkę zgłaszane, w tym więc
zakresie skarga kasacyjne podlegała oddaleniu (art. 39814
k.p.c.).
Orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego wynika z treści art. 39821
w zw. z art. 391 § 1 i art. 108 § 2 k.p.c.