Sygn. akt III SK 80/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 sierpnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Halina Kiryło (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Korzeniowski
SSN Krzysztof Staryk
Protokolant Anna Pęśko
w sprawie z powództwa P.Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.
przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów i nałożenie kary pieniężnej,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 27 sierpnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 8 maja 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 2 i 3 i przekazuje sprawę
w tym zakresie Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (Prezes Urzędu)
decyzją z 13 grudnia 2010 r., RPZ-29/2010 uznał za praktykę naruszającą zbiorowe
interesy konsumentów w rozumieniu art. 24 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego
2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz.U. Nr 50, poz. 331, dalej jako
uokik): 1) działanie P. S.A. (obecnie P. Sp. z o.o., powód) polegające na doręczenia
konsumentom regulaminów świadczenia usług telekomunikacyjnych oraz usług
telekomunikacyjnych P. 1069 obowiązujących od 1 lipca 2009 r. w nieczytelnej
formie graficznej, tj. sporządzonych bardzo mała czcionką o kolorze niebieskim, a
przez to utrudniającym percepcję ich treści przez konsumentów, co stanowi
naruszenie obowiązku formułowania wzorca umowy jednoznacznie i w sposób
zrozumiały (art. 385 § 2 k.c.) i narusza jednocześnie dobre obyczaje, przez brak
rzetelnego traktowania konsumenta jako partnera umowy; 2) działanie polegające
na utrudnianiu wykonywania przez konsumentów prawa do wypowiedzenia umowy
o świadczenie usług telekomunikacyjnych w związku z wprowadzeniem do obrotu z
konsumentami nowych regulaminów świadczenia usług telekomunikacyjnych oraz
usług telekomunikacyjnych P. 1069 obowiązujących od 1 lipca 2009 r., przez
wprowadzanie w błąd co do możliwości i sposobu realizacji tego prawa, co
wyczerpuje znamiona praktyki rynkowej wprowadzającej w błąd, określonej w art. 5
ust. 1 i 3 pkt 4 w związku z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o
przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz.U. Nr 171, poz. 1206, dalej
jako upnpr) oraz stwierdził zaniechanie stosowania wyżej wymienionych praktyk z
dniem 1 lipca 2009 r. Prezes Urzędu nałożył na powoda za stwierdzone naruszenie
zakazu praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów kary w wysokości
3.643.913 zł oraz 8.097.586 zł.
Powód zaskarżył decyzję Prezesa Urzędu odwołaniem.
Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z 12 września 2012 r., zmienił zaskarżoną
decyzję w ten sposób, że obniżył karę za praktykę polegającą na utrudnianiu
wykonywania przez konsumentów praw do wypowiedzenia umowy do kwoty
5.668.310 zł. W pozostałym zakresie odwołanie powoda zostało oddalone.
Sąd Okręgowy ustalił, opierając się na ustaleniach postępowania
administracyjnego, że powód w ramach prowadzonej działalności gospodarczej
zawiera umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych oraz umowy o
3
świadczenie usług preselekcji w ramach sieci komórkowej P. Na przełomie maja i
czerwca 2009 r. powód wprowadził do obrotu z konsumentami, przez doręczenie
dotychczasowym abonentom, nowe wzorce regulaminów. W dniu 21 maja 2009 r.
powód ogłosił adresowany do sieci dystrybucji jego usług konkurs „L.”, którego
celem było zmotywowanie podmiotów działających w imieniu powoda do
zachęcania dotychczasowych klientów sieci P. pragnących skorzystać z
uprawnienia wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych bez
konieczności zapłaty kary umownej. Konkurs przeznaczony był dla pracowników
sklepów firmowych powoda oraz pracowników autoryzowanych punktów sprzedaży
powoda, autoryzowanych przedstawicieli handlowych sieci P. lub podmiotów
współpracujących z agentem oraz doradców handlowych P. zatrudnionych u
autoryzowanych przedstawicieli handlowych P., a także osób współpracujących na
podstawie umowy agencyjnej, a prowadzących działalność gospodarczą.
Sąd ustalił, że do Prezesa Urzędu docierały liczne sygnały od konsumentów
oraz rzeczników konsumentów o nieprawidłowościach związanych z
przyjmowaniem oświadczeń konsumentów o wypowiedzeniu umowy o świadczenie
usług telekomunikacyjnych. Skargi konsumentów trafiały także bezpośrednio do
powoda. Analizując przedstawioną korespondencję Sąd Okręgowy wskazał, że
wynika z niej, iż w wielu przypadkach klienci powoda zamierzając skorzystać z
przysługującego im uprawnienia do wypowiedzenia umów o świadczenie usług
telekomunikacyjnych osobiście udawali się do placówek operatora. Pracownicy tych
placówek odmawiali przyjmowania od nich oświadczeń o wypowiedzeniu umowy
tłumacząc to brakiem możliwości technicznych zarejestrowania takiego wniosku,
brakiem upoważnienia do przyjmowania wyżej wymienionych oświadczeń w imieniu
powoda, blokadą systemu operacyjnego sieci P. Klienci, którzy w takiej sytuacji
żądali pisemnego zaprotokołowania wniosku rezygnacyjnego, spotykali się ze
stanowczą odmową przyjęcia takiego dokumentu. Niektórzy zdeterminowani klienci
byli odsyłani z kilku punktów obsługi klienta w danej miejscowości nawet przez kilka
dni, przy czym nie była to sytuacja jednostkowa. Pracownicy punktów obsługi
klientów informowali konsumentów, że obowiązuje ich dzienny limit liczby
przyjmowanych wypowiedzeń. Informowali także, że oświadczenie o
wypowiedzeniu umowy konsument może złożyć wyłącznie w sklepie, że nie ma
4
możliwości wysłania go listem poleconym, że nie można złożyć oświadczenia na
odręcznie sporządzonym piśmie, lecz wyłącznie na formularzu wygenerowanym z
systemu (do którego dostęp był zablokowany). Zdarzały się również przypadki
odmowy przyjęcia oświadczenia na piśmie motywowane rzekomym poleceniem
wiceprezesa Zarządu powoda, zakazem przyjmowania oświadczeń od
koordynatora sprzedaży. Z ustaleń wynikało również, że system komputerowy,
który na tym samym stanowisku obsługi miał być rzekomo zablokowany gdy
chodziło o przyjęcie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, działał w przypadku
zawierania umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych przez innego klienta.
Niekiedy konsumentów informowano, że oświadczenie o wypowiedzenie umowy
mogą złożyć bezpośrednio wyłączenie w centrali powoda w W. Udzielano także
nieprawdziwych informacji dotyczących adresu powoda, na który należało wysłać
oświadczenie o wypowiedzeniu umowy. Nie informowano także abonentów o
konieczności dopisania na pisemnym oświadczeniu, że wypowiedzenie
dokonywane jest z powodu zmiany regulaminu przez operatora, co w konsekwencji
powodowało kwalifikowanie złożonych wypowiedzeń jako dokonanych z innych
przyczyn i naliczenia kar umownych. Taki sam skutek wywoływało zastosowanie
się przez konsumentów do informacji udzielanych przez pracowników punktów
obsługiwanych przez powoda lub jego autoryzowanych dealerów o konieczności
zaznaczenia na formularzu wygenerowanym z systemu komputerowego opcji
„inna”, jako przyczyny rezygnacji z usług powoda. Powód przed wysłaniem
oficjalnego pisma potwierdzającego przyjęcie wypowiedzenia z naliczeniem kary
pieniężnej wysyłał konsumentom wiadomość tekstową sms lub dzwonił do
abonenta informując o wysokości kary i możliwości wycofania złożonego
oświadczenia o wypowiedzeniu umowy bez konsekwencji finansowych przez
odesłanie zwrotnej wiadomości sms o treści „wycofuję”. Konsumenci częstokroć
przerażeni wysokością grożącej im kary (od 840 do 1.000 zł) cofali złożone
wypowiedzenia. W pojedynczych przypadkach zastraszano konsumentów, że
złożone przez nich wypowiedzenia są sprzeczne z prawem.
Sąd Okręgowy ustalił także, że w przypadku, gdy konsumentom umożliwiono
złożenie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy w punkcie obsługi klientów
zdarzało się, że nie przystawiano na dokumencie zawierającym owo oświadczenie
5
pieczęci wpływu, co skutkowało odmową uwzględnienia takiego oświadczenia
przez powoda. Konsumenci skarżyli się także na nieterminowe wprowadzania
przez pracowników powoda pisemnych rezygnacji klientów do systemu
operacyjnego powoda, co również było traktowane przez centralę jako
niedotrzymanie terminu wypowiedzenia. Wskazywano również na przypadki
wpisania przez pracowników powoda niewłaściwym podstaw prawnych rozwiązania
umowy (np. postanowienia regulaminu dotyczącego zgubienia karty SIM), które
następnie podpisywane były przez nieświadomego oszustwa konsumenta
pragnącego złożyć oświadczenie o rozwiązaniu umowy w związku ze zmianą
regulaminu. Z kolei konsumenci obsługiwani wyłączenie za pośrednictwem
elektronicznego biura obsługi klienta (e-bok) nie mogli się zapoznać ze zmienionym
regulaminem, ponieważ nie otrzymywali faktur w postaci papierowej. Niemożliwe
było zalogowania się do e-bok. Blokada systemu trwała przez okres, w którym
abonentowi przysługiwało uprawnienie do wypowiedzenia umowy.
Ustalono także, że powód nie poinformował wszystkich swoich abonentów o
zmianie spornych regulaminów świadczenia usług, przez co ci nie mieli
świadomości uprawnienia do wypowiedzenia umowy o świadczenie usług
telekomunikacyjnych w przewidzianym przez powoda terminie. Abonentów, którzy
wypowiadając umowę łączącą ich z powodem zamierzali przenieść numer do
konkurencyjnych operatorów, napotykali na szereg trudności polegających na
żądaniu przedstawienia wielu dokumentów i szczegółowych danych
potwierdzających zawarcie umowy z nowym operatorem.
Opierając się na powyższych ustaleniach Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie
powoda zasługiwało jedynie na częściowe uwzględnienie. Odnosząc się do
zarzutów dotyczących drugiej z praktyk stwierdzonych w decyzji Prezesa Urzędu,
Sąd Okręgowy przyjął, że okoliczności obiektywne w postaci przeciążenia systemu
informatycznego, oraz działania pracowników, którzy wbrew zaleceniom
przekazywali konsumentom nieprawidłowe, niepełne lub błędne informacje oraz
niewłaściwie kwalifikowali złożone przez konsumentów oświadczenia dotyczące
wypowiedzenia umowy, nie mogą zwalniać powoda z odpowiedzialności za tego
rodzaju zdarzenia. Na powodzie jako profesjonaliście ciąży obowiązek takiej
6
organizacji prowadzonej działalności, w której interesy konsumentów będą
należycie chronione.
Działania pracowników powoda w stosunku do konsumentów, za które
odpowiedzialność ciąży na powodzie, naruszały interesy konsumentów. Skutkiem
tych działań konsumenci byli wprowadzani w błąd albo informowani w sposób
niepełny lub nieprawidłowy, co mogło prowadzić do podjęcia przez nich decyzji,
której w przypadku uzyskania prawidłowej informacji nie podjęliby. Działania
powoda spełniały przesłanki nieuczciwe praktyki rynkowej z art. 5 ust. 1 i ust. 3 pkt
4 w związku z art. 4 ust. 1 upnpr, ponieważ polegał na udzieleniu niewłaściwej
informacji na temat przysługujących konsumentom uprawnień i sposobu ich
realizacji w związku z możliwością wypowiedzenia umowy bez negatywnych dla
nich skutków finansowych.
Sąd Okręgowy uznał także za zasadne stanowisko Prezesa Urzędu, zgodnie
z którym stwierdzenie stosowania przedstawionych w materiale dowodowym
działań podmiotów, za które odpowiedzialność ponosi P., stanowiło praktykę
naruszając zbiorowe interesy konsumentów z art. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 3 uokik.
Odnosząc się do zarzutów naruszenia art. 106 ust. 1 pkt 4 uokik Sąd
Okręgowy wskazał, że przy ustalaniu wysokości nałożonej na powoda kary
pieniężnej z tytułu naruszenia opisanego w pkt. 1 decyzji Prezes Urzędu,
prawidłowo zastosował sformułowane w art. 111 uokik dyrektywy wymiaru kary
oraz zasady określone w wytycznych ustalania wysokości kar pieniężnych. Okres
stosowania praktyki był długotrwały, stopień szkodliwości średni, zasięg działania
ogólnopolski, a działanie powoda skierowane było do nieograniczonej liczby
konsumentów. Oceniając karę pieniężną wymierzoną za praktykę opisaną w pkt II
decyzji, Sąd Okręgowy uwzględnił okoliczność krótkotrwałego stosowania praktyki i
zaprzestania jej stosowania przed rozpoczęciem postępowania administracyjnego i
z tego względu obniżył karę pieniężną o 30%.
Powód zaskarżył wyrok Sądu pierwszej instancji apelacją w części
oddalającej odwołanie oraz w części dotyczącej rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie art. 386 § 4 k.p.c.,
art. 42 Konstytucji RP, art. 217 § 2 i 224 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c.; art.6
k.c.; art. 231 k.p.c.; art. 229 k.p.c. i art. 230 k.p.c.; art. 228 § 2 k.p.c.; art. 233 § 1
7
k.p.c.; art. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 3 uokik oraz art. 385 § 2 k.c. oraz art. 5 ust. 1 i
ust. 3 pkt 4 w związku z art. 4 upnpr.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z 8 maja 2013 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten
sposób, że uchylił decyzję Prezesa Urzędu w zakresie dotyczącym praktyki
polegającej na doręczeniu konsumentom regulaminów świadczenia usług
telekomunikacyjnych w nieczytelnej szacie graficznej, a w pozostałym zakresie
oddalił apelację powoda.
Sąd drugiej instancji nie podzielił zarzutu nierozpoznania przez Sąd
Okręgowy istoty sprawy. Uzasadnienie wyroku zawiera ustalenia dotyczące
niezbędnych okoliczności faktycznych, stanowiących podstawę subsumpcji oraz
przytoczenie podstawy prawnej rozstrzygnięcia. Sąd Apelacyjny przyznał jednak
rację powodowi, że uzasadnienie nie w pełni odpowiada wymogom art. 328 § 2
k.p.c., jednakże można prześledzić rozumowanie Sądu, a przez to orzeczenie
poddaje się kontroli instancyjnej.
Sąd drugiej instancji uznał za zasadne zarzuty naruszenia prawa
procesowego, prowadzące w konsekwencji do częściowo błędnych ustaleń
faktycznych Sądu pierwszej instancji w zakresie czynu opisanego pkt I decyzji
Prezesa Urzędu, ponieważ pominięto niektóre dowody z dokumentów i nie zajęto
stanowiska w tym zakresie. Uchybienie to zostało naprawione przez Sąd drugiej
instancji, który dopuścił dowód z dokumentów stanowiących załączniki do
odwołania. Nie uwzględnił natomiast zarzutów procesowych dotyczących drugiej
praktyki opisanej w pkt II decyzji Prezesa Urzędu. Z treści ustaleń Sądu i
przeprowadzonych rozważań wynika, iż chodzi o pracowników punktów
obsługiwanych przez powoda lub jej autoryzowanych dealerów, względnie osoby
zatrudnione przez inne podmioty, które świadczyły usługi „pod szyldem” powoda.
Kwestia przypisania bądź nie odpowiedzialności za działania tych podmiotów
powodowi, jak również przyjęcie, czy zachodziły obiektywne okoliczności
uzasadniające utrudnienia w obsłudze klientów w sieci w maju i czerwcu 2009 r.,
należy do oceny w zakresie subsumpcji. Ustalenia Sądu zostały zaś oparte na
przytoczonych przez ten Sąd dokumentach, w tym odpisach licznych skarg
zawartych w aktach administracyjnych.
8
Sąd Apelacyjny przyjął, że brak podstaw dla uznania zachowania powoda
opisanego w pkt I decyzji za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.
Choć wysłanie konsumentowi nieczytelnego wzorca jest sprzeczne z art. 385 § 2
k.c. oraz z dobrymi obyczajami, jednakże w niniejszej sprawie brak podstaw do
uznania wzorca rozesłanego przez powoda za uchybiający tym wymogom. Na
podstawie zwykłych oględzin zgromadzonych w aktach pism, Sąd drugiej instancji
doszedł do wniosku, że pisma rozsyłane przez powoda są czytelne. Ponadto,
zmiany w regulaminie zostały wypunktowane w piśmie przewodnim, przez co
konsument miał od razu wgląd w treść zmienionych postanowień, które (co nie było
sporne) były korzystniejsze od poprzednich.
Odnosząc się do praktyki opisanej w pkt II decyzji Prezesa Urzędu, Sąd
Apelacyjny uznał zarzuty apelacji za niezasadne. Powód nie kwestionował
ostatecznie ustaleń dotyczących działań opisanych w pkt II decyzji. Twierdził
jednak, że osoby wykonujące czynności w punktach sprzedaży nie były jego
pracownikami, są to działania innych przedsiębiorców, a zatem nie ponosi on za te
podmioty odpowiedzialności. Na tej podstawie powód zarzucał naruszenie art. 474
k.c., przez przyjęcie, że przepis ten znajduje zastosowania przy orzekaniu o
odpowiedzialności represyjnej określonej w uokik. Przepis art. 474 k.c. ma jednak
zastosowanie do oceny stosunków między powodem a jego klientami. W tej
sytuacji powód względem klientów odpowiada za wszystkie działania składające się
na sposób wykonania umowy, co jest z kolei przedmiotem oceny Prezesa Urzędu.
Dlatego bez znaczenia jest, czy punkty sprzedaży usług powoda były prowadzone
przez niego czy przez podmioty zewnętrzne. Prezes Urzędu właściwie przypisał
działania wszystkich punktów sprzedaży na kontro powoda, za które ponosi on
odpowiedzialność w rozumieniu uokik.
Niezasadnie powód powołuje się na obiektywne okoliczności uzasadniające
utrudnienia. W sytuacji możliwości wypowiedzenia umów przez wielu klientów
należało tak zorganizować sieć punktów obsługi, aby możliwe było sprawne i
szybkie załatwienie spraw wszystkich klientów. Działanie powoda, czy tez osób, za
które ponosi on odpowiedzialność poważnie utrudniły realizację przez
konsumentów prawa do wypowiedzenia umowy przez wprowadzenie w błąd co do
możliwości i sposobu realizacji tego prawa, jak zasadnie przyjął Prezes Urzędu
9
oraz Sąd pierwszej instancji. Zachowanie powoda stanowiło nieuczciwą praktykę
rynkową w rozumieniu art. 5 ust. 1 i 3 pkt 4 w związku z art. 4 ust. 1 i 2 upnpr, co
pozwalało zastosować art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik.
Sąd Apelacyjny uznał także za właściwe skorygowanie przez Sąd Okręgowy
kary pieniężnej. Stwierdził, że kara jest adekwatna do wagi naruszenia. Powód
dopuścił się naruszenia w różnych regionach kraju. Zachowanie powoda utrudniało,
a częstokroć uniemożliwiało konsumentom wykonywanie należnych im praw,
narażając ich na wymierne straty finansowe, stratę czasu, niepotrzebne stresy, co
wynika z wyżej wskazanych ustaleń opartych na bogatej korespondencji
zgromadzonej w kilkutomowych aktach administracyjnych. Zachowanie powoda
było przy tym ewidentnie zawinione, podjęte z premedytacją (na co wskazuje
konkurs na nieprzyjmowanie wypowiedzeń), celem zachowania powoda było
osiągnięcie większego zysku kosztem praw klientów.
Powód zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego skargą kasacyjną w części
oddalającej apelację powoda oraz w części dotyczącej rozstrzygnięcia o kosztach.
Powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów postępowania, tj. 1) art. 42
Konstytucji RP w związku z art. 217 § 2 i art. 227 k.p.c. oraz art. 391 § 1 k.p.c.,
przez pociągnięcie powoda do odpowiedzialności o charakterze represyjnym za
czyny osób trzecich bez podstawy prawnej, zaniechania ustaleń faktycznych co do
tożsamości osób popełniających czyny bezpodstawnie przypisane powodowi,
zaniechanie ustaleń co do działań podejmowanych przez powoda, a mogących
mieć wpływ na zakres jego odpowiedzialności; 2) art. 6 EKPC, przez naruszenie
prawa powoda do rzetelnego procesu wskutek popełnienia opisanych powyżej
uchybień proceduralnych o kwalifikowanym charakterze; 3) art. 217 § 2 k.p.c.,
art. 224 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. oraz art. 391 § 1 k.p.c., przez
zaniechanie ustaleń faktycznych i pominięcie dowodów zgłoszonych przez powoda
na okoliczności istotne w sprawie; 4) art. 382 k.p.c., przez oparcie orzeczenia
wyłącznie na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu
administracyjnym; 5) art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez
sporządzenie uzasadnienia wyroku, które w części obejmującej uzasadnienie
10
oddalenia apelacji jest zbyt lakoniczne, gdyż nie zawiera merytorycznego
odniesienia się do zarzutów i wniosków podniesionych przez powoda, a także
przepisów prawa materialnego, to jest: 1) art. 474 k.c., przez wadliwe przyjęcie, że
przepis normujący zasady odpowiedzialności kontraktowej o charakterze
prywatnoprawnym może stanowić podstawę do pociągnięcia przedsiębiorcy do
odpowiedzialności administracyjnej o charakterze publicznoprawnym; 2) art. 24
ust. 1 i ust. 2 pkt 3 uokikk w związku z art. 5 ust. 1 i 3 pkt 4 w związku z art. 4 ust. 1
i 2 unpr, przez niewłaściwe zastosowanie w wyniku wadliwego przyjęcia, że powód
odpowiada za czyny osób trzecich, które mogłyby stanowić praktykę naruszającą
zbiorowe interesy konsumentów, a w konsekwencji błędne uznanie, że sankcja
pieniężna nałożona na powoda na podstawie art. 106 ust. 1 i art. 111 uokik jest
zasadna; 3) art. 106 ust. 1 art. 111 uokik, przez ich niewłaściwe zastosowanie
wskutek wadliwego przyjęcia, iż okoliczności sprawy uzasadniają nałożenie na
powoda sankcji pieniężnej.
Prezes Urzędu w odpowiedzi na skargę kasacyjną powoda wniósł o jej
oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna powoda ma uzasadnione podstawy, choć nie wszystkie
podniesione w niej zarzuty zasługiwały na uwzględnienie.
Na podstawy skargi kasacyjnej powoda, które zasadniczo powielają zarzuty
sformułowane już w odwołaniu od decyzji Prezesa Urzędu, składają się zarówno
przepisy prawa procesowego, jak i prawa materialnego. Za ich pomocą powód
kwestionuje podstawowe założenie zaskarżonego wyroku, zgodnie z którym z
ustalonych w sprawie okoliczności faktycznych wynika, że powód dopuścił się
praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów w rozumieniu art. 24 uokik
opisanej w punkcie 2 decyzji Prezesa Urzędu. Powoduje to, że o dopuszczalności
weryfikacji oraz o zasadności zarzutów składających się na podstawę procesową
skargi kasacyjnej powoda, a także powołanych przez niego standardów
konstytucyjnych i konwencyjnych, decyduje odpowiedź na pytanie, czy ustalone w
sprawie, w sposób wiążący Sąd Najwyższy, okoliczności faktyczne uzasadniają
11
takie zastosowanie przepisów prawa materialnego powołanych w podstawach
skargi kasacyjnej powoda, które pozwala na przypisanie powodowi praktyki
naruszającej zbiorowe interesy konsumentów opisanej w sentencji decyzji Prezesa
Urzędu. Kluczowym problemem prawnym, wokół którego ogniskują się zarzuty
skargi kasacyjnej powoda, jest bowiem zagadnienie, czy przedsiębiorcy można
zarzucić naruszenie zbiorowych interesów konsumentów w rozumieniu art. 24 uokik
w wyniku przypisania mu odpowiedzialności za zachowania pracowników
przedsiębiorców tworzących jego sieć dystrybucji.
Powód twierdził w toku postępowania, że sprzedaje oferowane przez siebie
konsumentom usługi telekomunikacyjne za pośrednictwem sieci dystrybucji, na
którą składają się punkty sprzedaży prowadzone samodzielnie przez powoda (tzw.
salony firmowe) oraz punkty sprzedaży prowadzone przez niezależnych od powoda
przedsiębiorców. Doświadczenie życiowe wskazuje, że niezależnie od punktu
sprzedaży umowy zawsze zawierane są w imieniu i na rzecz powoda, warunki
zawarcia umów określa powód. Dlatego dla konsumentów sieć sprzedaży powoda
stanowi jedną całość, a jej wewnętrzne zróżnicowanie pod względem powiązań
organizacyjno-kapitałowych z powodem jest dla konsumentów niewidoczne i
nieistotne, gdyż to powód jest kontrahentem, z którym zawierają umowę. Takie
postrzeganie sieci dystrybucyjnej powoda przez konsumentów znajduje oparcie w
treści skarg konsumentów zgromadzonych w aktach niniejszej sprawy. Wynika z
nich, że konsumenci udając się do punktu sprzedaży należącego do sieci
dystrybucji usług powoda nie rozróżniają i nie mają podstaw do rozróżnienia między
punktami prowadzonymi bezpośrednio przez powoda, a punktami prowadzonymi
przez inne podmioty. Jest to konsekwencją przyznanego przez powoda w toku
postępowania modelu biznesowego, w którym sieć sprzedaży działa pod znakiem
towarowym powoda, według jednolitych standardów określanych przez powoda,
począwszy od wystroju wnętrz po zasady obsługi klientów. Powód jest także tym
podmiotem, który czerpie zasadnicze korzyści z działań sieci dystrybucyjnej i który
ponosi względem konsumentów odpowiedzialność z tytułu niewykonania lub
nienależytego wykonania umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
Mając na względzie powyższe zasady działania powoda przy dystrybucji
swoich usług oraz uwzględniając to, że jest on głównym (choć nie jedynym)
12
beneficjentem prosprzedażowych działań członków sieci dystrybucji, nie można
zaakceptować argumentacji powoda, zgodnie z którą zasada indywidualizacji
odpowiedzialności represyjnej z tytułu naruszenia zakazu stosowania praktyk
naruszających zbiorowe interesy konsumentów wyklucza w ogóle możliwość
pociągnięcia powoda do tej odpowiedzialności za zachowania sieci dystrybucji
działającej w jego imieniu i na jego rzecz. Zanegowanie możliwości przypisania
powodowi odpowiedzialności za antykonsumenckie zachowania członków tego
rodzaju sieci dystrybucji byłoby niesprawiedliwe, gdyż uwalniałoby głównego
beneficjenta takich zachowań od odpowiedzialności i prowadziłoby do przeniesienia
całego ryzyka z tytułu odpowiedzialności za naruszenie art. 24 uokik na podmioty,
które w znikomym zakresie odnoszą korzyści z tytułu ewentualnego naruszania
praw konsumentów. Dlatego Sąd Apelacyjny słusznie poszukiwał w systemie
prawnym podstaw dla rekonstrukcji zasady, zgodnie z którą w okolicznościach
takich jak w niniejszej sprawie, przedsiębiorca może ponosić odpowiedzialność z
tytułu naruszenia zbiorowych interesów konsumentów nie tylko za własne
zachowania, ale także za zachowania formalnie niezależnych, lecz faktycznie
(ekonomicznie) podległych mu przedsiębiorców, działających w jego imieniu i na
jego rzecz. Przywołane przez powoda standardy konstytucyjne i konwencyjne nie
stoją przy tym na przeszkodzie przyjęciu takiego rozumowania na użytek przepisów
uokik, o ile rozumowanie to znajdzie odpowiednią podstawę prawną w wiążących
powoda unormowaniach.
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na art. 24 uokik, który w ust. 1
zakazuje praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Praktyką taką jest
bezprawne zachowanie przedsiębiorcy, które godzi w zbiorowe interesy
konsumentów (art. 24 ust. 2 uokik), zatem o bezprawności zachowania
przedsiębiorcy decydują inne niż uokik przepisy (w szczególności zob. wyrok Sądu
Najwyższego z 12 lutego 2014 r., III SK 18/13 i powołane tam orzecznictwo). Do
przypisania powodowi praktyki z art. 24 uokik konieczne jest stwierdzenie, że jego
zachowanie jest bezprawne. Należałoby zatem odnaleźć przepis, z którego
wynikałoby, że zachowania pracowników sieci dystrybucji powoda, niezależnie od
ich statusu jako pracowników powoda albo pracowników innych przedsiębiorców
prowadzących punkty sprzedaży, są bezprawnymi zachowaniami powoda.
13
Podstawy dla przypisania powodowi odpowiedzialności za naruszenie art. 24
uokik nie może stanowić art. 474 k.c. Sąd drugiej instancji trafnie przyjął, że w
ramach odpowiedzialności z tytułu stosunków umownych dłużnik odpowiada za
szkody wyrządzone przez osoby trzecie, którymi posługiwał się przy wykonywaniu
zobowiązania. Regulacja ta dotyczy jednak tylko stosunków umownych oraz
odpowiedzialności cywilnoprawnej. Nie daje jednak podstaw do wykreowania
wiążącej w prawie publicznym odpowiedzialności organizatora sieci dystrybucji za
bezprawne zachowania jej członków (ich pracowników niepodlegających
poleceniom powoda) podejmowane względem konsumentów. Ponadto, art. 474 k.c.
dotyczy zasad odpowiedzialności kontraktowej. Zastosowanie art. 474 k.c. można
byłoby zatem rozważyć, gdyby członkowie sieci dystrybucji powoda dopuszczali się
naruszeń umownego prawa odstąpienia od umowy. W niniejszej sprawie chodzi
jednak nie o umowne, lecz o ustawowe prawo odstąpienia od umowy, a do tego
prawa art. 474 k.c. nie znajduje zastosowania. Naruszenie tego prawa jest
zachowaniem bezprawnym, lecz nie stanowi naruszenia umowy, do którego odnosi
się art. 474 k.c. Jednocześnie nie sposób przypisać powodowi odpowiedzialności
za naruszenie art. 24 uokik na podstawie art. 429 k.c. lub 430 k.c.
Nie mniej z przepisów art. 474 k.c., art. 429 k.c. oraz art. 430 k.c. wynika, że
w systemie prawnym dopuszcza się wprost sytuacje, w których podmiot taki jak
powód, będzie ponosił odpowiedzialność odszkodowawczą względem
konsumentów za szkody wyrządzone im przez działania podmiotów wchodzących
w skład jego sieci dystrybucji. Ponieważ powodowi przypisano stosowanie
nieuczciwej praktyki rynkowej, o bezprawności zachowania powoda na użytek art.
24 uokik decyduje kwalifikacja zachowania powoda jako sprzecznego z zakazem
nieuczciwych praktyk rynkowych z art. 3 upnpr. Mając zaś na względzie, że upnpr
jest zasadniczo ustawą z zakresu prawa prywatnego i dotyczy odpowiedzialności o
charakterze deliktowym, nie ma przeszkód, by odpowiedzialnością z tytułu
naruszenia wynikającego z niej zakazu nieuczciwych praktyk rynkowych objąć – w
takich sprawach jak niniejsza – nie tylko bezpośredniego sprawcę (członka sieci
dystrybucji), ale także przedsiębiorcę, który posługuje się innym przedsiębiorcą w
wykonywaniu względem konsumentów czynności związanych z realizacją umów o
świadczenie usług telekomunikacyjnych oraz obowiązków wynikających dla
14
przedsiębiorcy z Prawa telekomunikacyjnego w ramach działalności gospodarczej
w obrocie konsumenckim.
Ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (tak jak i sama
uokik w zakresie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów) nie
zawiera regulacji, z której wynikałoby, że w zakresie jej normowania przedsiębiorca
A ponosi odpowiedzialność za przedsiębiorcę B. Zakazane jest stosowanie
nieuczciwych praktyk rynkowych, zatem zakaz dotyczy tego, kto stosuje praktykę,
czyli zachowuje się w sposób opisany w art. 2 pkt 4, a zachowanie to spełnia
przesłanki art. 4 ust. 1 upnpr. Art. 4 ust. 1 upnpr, definiując pojęcie nieuczciwej
praktyki rynkowej, stanowi o „stosowaniu praktyki rynkowej przez przedsiębiorców
wobec konsumentów”. Wbrew literalnemu brzmieniu przepisu, do uznania praktyki
rynkowej za nieuczciwą nie jest konieczne, by była ona stosowana przez co
najmniej dwóch przedsiębiorców. Przepis art. 4 ust. 1 upnpr pozwala jednak na
przypisanie stosowania jednej praktyki kilku przedsiębiorcom, jeżeli „wspólnie”
podejmują niedozwolone zachowania, bądź gdy ich zachowania postrzegane jako
całość można zakwalifikować jako praktykę. Z art. 4 ust. 1 nie wynika natomiast, by
przedsiębiorcy A można było przypisać odpowiedzialność za zachowanie
przedsiębiorcy B, gdy to zachowanie przedsiębiorcy B będzie wyczerpywało
znamiona nieuczciwej praktyki rynkowej.
Odmienne rozstrzygnięcie tego problemu byłoby możliwe tylko wówczas,
gdyby przyjąć, że w przypadku przedsiębiorców działających w ramach sieci
dystrybucyjnej pod znakiem towarowym organizatora sieci i sprzedających produkty
w jego imieniu i na jego rachunek, pojęcie nieuczciwej praktyki rynkowej z art. 4 ust.
1 upnpr rozstrzyga o tym, że praktyką taką jest zachowanie jakiegokolwiek członka
sieci dystrybucji, za którą to praktykę odpowiedzialność ponosi ten przedsiębiorca,
w imieniu którego i na rzecz którego działają członkowie sieci dystrybucji. Przepis
art. 4 ust. 1 upnpr stanowi bowiem o stosowaniu praktyki rynkowej przez
„przedsiębiorców”, a nie przez jednego przedsiębiorcę. Jeżeli praktyka będzie
nieuczciwa, to będzie zakazana na podstawie art. 3 upnpr. Mogłoby to uzasadniać
przyjęcie założenia, zgodnie z którym w przypadku „praktyki”, w której uczestniczy
więcej niż jeden przedsiębiorca, kwalifikacja zachowania jako nieuczciwej praktyki
rynkowej będzie miał ten skutek, że zakaz jej stosowania z art. 3 upnpr obejmie
15
zarówno „bezpośredniego naruszyciela”, jak i innego uczestniczącego w niej
przedsiębiorcę. Za takim rozstrzygnięciem analizowanego problemu prawnego
przemawiałoby postrzeganie przez konsumentów sieci dystrybucji powoda jako
całości; ekonomiczna analiza rozkładu ryzyka i korzyści między powoda a członków
sieci dystrybucji; traktowania sieci dystrybucji jako pewnej „gospodarczej” całości
na użytek działania mechanizmu rynkowego. Przyjęcie takiego założenia
interpretacyjnego, choć teleologicznie zasadnego, nie znajduje jednak
dostatecznego umocowania w treści zakazu nieuczciwych praktyk rynkowych
zrekonstruowanego na podstawie art. 3 w związku z art. 4 pkt 1 (definiującym
nieuczciwość praktyki), art. 2 pkt 1 (definiującym przedsiębiorcę na użytek upnpr)
oraz art. 2 pkt 4 (definiującym praktykę rynkową). Ponadto, interes publiczny w
ściganiu takich zachowań przedsiębiorców jak w niniejszej sprawie można, w
ocenie Sądu Najwyższego, zabezpieczyć na podstawie upnpr w związku z uokik
przez inne skonstruowanie praktyki i oparcie się na klauzuli generalnej z art. 4, bez
odwołania do art. 5 upnpr.
Należy mieć na uwadze, że powodowi zarzucono naruszenie zbiorowych
interesów konsumentów przez „utrudnianie wykonywania przez konsumentów
prawa do wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych […]
poprzez wprowadzanie w błąd co do możliwości i sposobu realizacji tego prawa”.
Dla tak opisanej praktyki, jako podstawę prawną wskazano art. 5 ust. 1 i 3 pkt 4 w
zw. z art. 4 ust. 1 upnpr. Z powyższego wynika, że powodowi zarzucono naruszenie
zbiorowych interesów konsumentów nie przez samo „utrudnianie wykonywania
prawa do wypowiedzenia umowy”, lecz poprzez „wprowadzanie w błąd co do
możliwości i sposobu wykonywania tego prawa”. Oznacza to, że zakresem
nieuczciwej praktyki rynkowej, będącej jednocześnie praktyką naruszającą
zbiorowe interesy konsumentów, objęto tylko takie przejawy utrudniania
wykonywania prawa do wypowiedzenia umowy, które polegały na wprowadzeniu w
błąd (niebezpieczeństwie takiego wprowadzenia) co do możliwości i sposobu
wykonania przez konsumenta prawa do wypowiedzenia umowy. Na podstawie
art. 24 uokik w związku z art. 4 i art. 5 upnpr powód nie może zaś ponosić
odpowiedzialności z tytułu działania wprowadzającego w błąd co do możliwości i
16
sposobu wykonania prawa do wypowiedzenia umowy, którego to wprowadzenia w
błąd dopuścili się pracownicy przedsiębiorców tworzących sieć dystrybucji powoda.
To z kolei pozwala przejść do udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy ustalone
w niniejszej sprawie okoliczności faktyczne uzasadniają przypisanie powodowi
praktyki, o której mowa w punkcie 2 sentencji decyzji Prezesa Urzędu. W tym celu
należy przypomnieć ustalenia faktyczne Sądów obu instancji, opierające się na
ustaleniach poczynionych przez Prezesa Urzędu w toku postępowania
administracyjnego. W uzasadnieniu decyzji mowa o klientach udających się
osobiście do placówek operatora, w których odmawiano przyjęcia oświadczenia o
wypowiedzeniu umowy ze względu na brak możliwości technicznych
zarejestrowania oświadczenia, brak upoważnienia do przyjmowania w imieniu
powoda oświadczenia, blokadę systemu operacyjnego sieci powoda. Na
okoliczność zawieszenia systemu oraz odmowy przyjęcia ręcznie sporządzonego
oświadczenia Prezes Urzędu przywołał skargi na kartach o numerze k. 151, k. 245,
k. 165 akt administracyjnych. Prezes Urzędu także wskazał na: 1) przypadki
„odsyłania niektórych klientów z kilku punktów obsługi klienta w danej miejscowości
przez kilka dni” (k. 175), 2) pouczanie przez pracowników punktów sieci sprzedaży
o niemożności wysłania oświadczenia listem poleconym (k. 233), 3) odwoływanie
się przez pracowników punktów sieci sprzedaży do poleceń koordynatora (k. 190)
lub wiceprezesa powoda (k. 170). Jednakże przywołane skargi, ani ustalenia
postępowania administracyjnego a w dalszej kolejności postępowania sądowego,
nie identyfikują statusu poszczególnych punktów obsługi klientów (punktów
sprzedaży usług sieci P.) jako placówek prowadzonych przez powoda albo przez
podmioty działające na rzecz powoda. W uzasadnieniu decyzji Prezesa Urzędu
mowa o pracownikach powoda (por. odesłania m.in. do k. 170, k. 190, k. 228,
k. 236, k. 237, k. 207, k. 212, k. 226 akt administracyjnych), choć niekiedy Prezes
Urzędu rozróżnia między pracownikami punktów obsługi klienta (bądź punktów
sprzedaży) będącymi pracownikami powoda oraz pracownikami przedsiębiorców
prowadzących takie punkty (np. k. 152 akt administracyjnych). Obok
wprowadzającego w błąd działania, ustalenia poczynione w toku postępowania
administracyjnego wskazują na występowanie przypadków wprowadzającego w
błąd zaniechania (np. „pracownicy Operatora nie informowali abonentów o
17
konieczności dopisania na pisemnym wypowiedzeniu, że wypowiedzenie
dokonywane jest z powodu zmiany regulaminu” co z kolei skutkowało
kwalifikowaniem wypowiedzeń przez centralę w W. jako złożonych z innych
przyczyn”, k. 212 akt administracyjnych). Prezes Urzędu zwrócił także uwagę (bez
odwołania się do konkretnej skargi), że w wyniku nieterminowego wprowadzania
przez „pracowników powoda” pisemnych rezygnacji klientów do systemu
operacyjnego powoda „centrala” uznawała, że doszło do niedotrzymania terminu
wypowiedzenia. W decyzji wytknięto także brak możliwości zalogowania się do e-
BOK przez okres w jakim przysługiwało prawo wypowiedzenia umowy.
Jednocześnie z ustaleń faktycznych wynika, że w przypadku napotkania przez
konsumenta trudności ze złożeniem oświadczenia o wypowiedzeniu umowy,
konsument, który dodzwonił się na infolinię powoda, otrzymywał poprawne
wyjaśnienia w kwestii przysługujących mu uprawnień ze strony pracownika
telefonicznego BOK (np. k. 269).
Niewątpliwie z przywołanych powyżej ustaleń faktycznych wynika, że w
okresie w jakim konsumenci-klienci powoda mogli składać oświadczenia woli o
wypowiedzeniu umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych, doszło do
szeregu zachowań, które można zakwalifikować jako sprzeczne z dobrymi
obyczajami w rozumieniu art. 4 pkt 1 upnpr utrudnianie konsumentom korzystania z
ustawowego prawa do wypowiedzenia umowy o świadczenie usług
telekomunikacyjnych. Utrudnienia te polegają zarówno na działaniu jak i na
zaniechaniu tak ze strony powoda, jak i członków jego sieci dystrybucji. Opisane
zachowania mogły spowodować, że przeciętny konsument nie tyle nie podjął
decyzji o wypowiedzeniu umowy (bo decyzję taką podjął udając się do punktu
sprzedaży), ile nie wykonał podjętej decyzji lub zmienił ją w obliczu eskalacji
trudności stawianych przez sieć sprzedaży powoda. Poczynione w sprawie
ustalenia faktyczne uzasadniają – ze wspominanych na wstępie względów
odnoszących się do konsekwencji zlecania świadczenia usług sprzedażowych i
okołosprzedażowych podmiotom zewnętrznym - kwalifikację zachowania powoda
jako nienazwanej nieuczciwej praktyki rynkowej z art. 4 ust. 1 upnpr, polegającej na
wspomnianym wyżej utrudnianiu wykonywania przez konsumentów ustawowego
prawa do wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych w
18
wyniku stworzenia całego wadliwie działającego systemu przyjmowania
oświadczeń o wypowiedzeniu umowy oraz zaniechania skutecznego nadzoru nad
działalnością sieci dystrybucji w okresie wykonywania przez konsumentów prawa
do odstąpienia od umowy w związku ze zmianą regulaminu świadczenia usług
telekomunikacyjnych.
Z przywołanych powyżej okoliczności faktycznych wynika także, że za
niektóre utrudnienia bezpośrednią odpowiedzialność ponosi powód, gdyż mógł się
ich dopuścić tylko on (jego pracownicy), jak np. za niedziałający system operacyjny,
czy niemożność korzystania z elektronicznego biura obsługi klientów. Jednakże na
podstawie poczynionych w sprawie ustaleń oraz uwzględniając unormowania uokik
i upnpr nie można przypisać powodowi takiej praktyki, jaką wskazano w pkt 2
sentencji decyzji Prezesa Urzędu. Nie wykazano bowiem, by powód swoimi
działaniami (działaniami swoich pracowników) wprowadzał konsumentów w błąd w
sposób opisany w sentencji decyzji organu ochrony konsumentów.
Z powyższego wynika, że zasadne okazały się zarzuty naruszenia art. 217 §
2 k.p.c., art. 224 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. oraz art. 391 § 1 k.p.c., a
także art. 474 k.c. oraz art. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 3 uokikk w związku z art. 5 ust. 1 i
3 pkt 4 w związku z art. 4 ust. 1 i 2 upnpr. Uwzględnienie tych zarzutów czyni
niecelowym ustosunkowanie się na obecnym etapie do zarzutu naruszenia art. 106
ust. 1 i art. 111 uokik.
Jednocześnie Sąd Najwyższy nie znalazł podstaw do uwzględnienia zarzutu
naruszenia art. 382 k.p.c.; art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c.; art. 45
Konstytucji oraz art. 6 EKPC. Konstytucyjne i konwencyjne standardy prawa do
sądu zostały dochowane, ponieważ zakres ustaleń faktycznych prowadzonych
przez Sąd drugiej instancji dostosowany był do przyjętego i zanegowane powyżej
założenia, zgodnie z którym zachowanie powoda zakwestionowane przez Prezesa
Urzędu było bezprawne, ponieważ powód ponosił na podstawie art. 474 k.c.
odpowiedzialność za zachowania wszystkich pracowników punktów sieci sprzedaży
niezależnie od tego, czy byli to pracownicy powoda, czy przedsiębiorców
działających w imieniu powoda. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku poddaje się
zaś kontroli kasacyjnej, gdyż tok rozumowania Sądu drugiej instancji nie budzi
wątpliwości Sądu Najwyższego.
19
Rozpoznając ponownie sprawę Sąd Apelacyjny powinien mieć na względzie,
że przedmiot sprawy z odwołania od decyzji Prezesa Urzędu wyznacza z jednej
strony odwołanie przedsiębiorcy, a z drugiej decyzja organu ochrony konsumentów.
Skoro powodowi zarzucono naruszenie art. 24 uokik „utrudnianie wykonywania
przez konsumentów prawa do wypowiedzenia umowy o świadczenie usług
telekomunikacyjnych […] przez wprowadzanie w błąd co do możliwości i sposobu
realizacji tego prawa”, Sąd orzekający w sprawie z odwołania od decyzji dotyczącej
tego rodzaju praktyki może zmienić kwalifikację prawną tego zachowania dokonaną
przez organ, ewentualnie stwierdzić, że przedsiębiorca dopuścił się praktyki
naruszającej zbiorowe interesy konsumentów w węższym zakresie, niż przyjął to
organ ochrony konsumentów. Charakter postępowania odwoławczego nie pozwala
natomiast na przypisanie przedsiębiorcy naruszenia zakazów wynikających z uokik
przez inne zachowanie, niż opisane w sentencji decyzji organu, nawet w ramach tej
samej podstawy prawnej. Oznacza to, że gdyby po sprecyzowaniu ustaleń
faktycznych okazało się, że przynajmniej niektóre z przywołanych powyżej
„incydentów” przy wykonywaniu przez konsumentów ustawowego prawa do
wypowiedzenia umowy, polegających na wprowadzeniu konsumentów w błąd,
miały miejsce w placówkach należących do powoda, powodowi można przypisać
naruszenie zbiorowych interesów konsumentów w sposób opisany w punkcie 2
sentencji decyzji Prezesa Urzędu. Konkluzja taka byłaby również zasadna, gdyby z
umów tworzących sieć dystrybucji powoda wynikało, że tworzący je przedsiębiorcy
umocowani byli do przyjmowania w imieniu powoda oświadczeń woli konsumentów
o wypowiedzeniu umowy ze skutkami wynikającymi z art. 95 § 2 k.c. Nie można
jednak przypisać powodowi – w postępowaniu odwoławczym - naruszenia art. 24
uokik przez samo utrudniania wykonywania przez konsumentów prawa do
wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Praktyka tego
rodzaju nie została bowiem stwierdzona w decyzji organu ochrony konsumentów.
Mając powyższe na uwadze, z mocy art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 108 § 2
k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c. orzeczono jak w sentencji.
20