Sygn. akt V CSK 620/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący)
SSN Iwona Koper
SSN Anna Owczarek (sprawozdawca)
Protokolant Izabella Janke
w sprawie z powództwa V. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w W.
przeciwko Kompanii Węglowej Spółce Akcyjnej w K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 3 października 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 25 czerwca 2013 r.,
1) oddala skargę kasacyjną,
2) zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 5.400,- zł
(pięć tysięcy czterysta ) tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 7 stycznia 2013 r. oddalił powództwo V.
spółki z o.o. w W. o zasądzenie od pozwanej Kompanii Węglowej SA w K. kwoty
212.822,49 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 r. tytułem zwrotu
nienależnego świadczenia. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 25 czerwca 2013 r.
oddalił apelację powódki od powyższego orzeczenia.
Podstawa faktyczna rozstrzygnięć sądów obu instancji była zgodna.
Ustalono, że Sąd Okręgowy w K. wyrokiem zaocznym z dnia 25 maja 1998 r., sygn.
akt … 125/98, zasądził od K. Przedsiębiorstwa Specjalistycznego K. sp. z o.o.
(dalej jako: K. sp. z o.o.) na rzecz N. Spółki Węglowej SA kwotę 1.652.662,48 zł z
ustawowymi odsetkami tytułem zapłaty za dostawę węgla W postępowaniu
układowym dłużnika zgłoszono m.in. wierzytelności Kopalni C. W dniu 24 lipca
2000 r. została zawarta umowa sprzedaży wierzytelności (I) przez Kompanię
Węglową SA (poprzednio pod firmą N. Spółka Węglowa SA) na rzecz N. Węgla SA
w wysokości łącznie 215.075.764,63 zł, w tym przysługujących od dłużnika w
kwocie 3.500.637,46 zł, na którą składały się wierzytelności zasądzone wyrokami w
innych sprawach oraz objęte postępowaniem układowym K. sp. z o.o., w tym
dotyczące dostaw realizowanych przez trzy Kopalnie P., B., C. obejmujące
należność główna 1.294.438,14 zł, odsetki 1.705.865,68 zł i koszty 100.000 zł. Z
treści umowy nie wynika wprost, że wierzytelność objęta układem i sprzedażą była
tożsama z wynikającą z wyroku zaocznego z dnia 25 maja 1998 r., sygn. akt …
125/98, ponadto ich kwoty się różnią. Dłużnik został zawiadomiony o przelewie w
dniu 6 października 2000 r. K. sp. z o.o. zmieniła firmę na Przedsiębiorstwo K. K. sp.
z o.o. W dniu 25 września 2008 r. została zawarta przez syndyka masy upadłości N.
Węgiel SA w upadłości likwidacyjnej umowa sprzedaży wierzytelności (II),
obejmująca m.in. wierzytelność w kwocie 1.440.331,33 zł (w tym należność główna
1.326.550,22 zł), przysługującą od K. sp. z o.o. - na rzecz T. Ś. Wady tej umowy
próbowała sanować ugoda z dnia 7 października 2009 r., zawarta pomiędzy
syndykiem masy upadłości N. Węgiel SA w upadłości likwidacyjnej, Kompanię
Węglową SA i T. Ś., w której potwierdzono, że z wyroku zaocznego z dnia 25 maja
1998 r., sygn. akt … 125/98, do zapłaty pozostały kwota 1.326.550,22 zł z
odsetkami, 107.503zł (koszty sądowe), 5.549,62 zł (koszty egzekucyjne), która
3
przeszła co do kwoty 1.326.550,22 zł na rzecz T. Ś., ale nie podano sposobu
rozliczenia całej zasądzonej należności. W dniu 26 listopada 2010 r. T. Ś. wniósł
zorganizowaną część przedsiębiorstwa, obejmującą wierzytelność zasądzoną
wyrokiem zaocznym z dnia 25 maja 1998r., sygn. akt … 125/98, jako aport do V.
sp. z o.o. w W.
W oparciu o tytuł wykonawczy w postaci wyroku zaocznego Sądu
Okręgowego w K. z dnia 25 maja 1998 r., sygn. akt … 125/98, wierzyciel N. Spółka
Węglowa SA (Kompania Węglowa SA) po egzekucji z prawa użytkowania
wieczystego dłużnika K. sp. z o.o. (Przedsiębiorstwo K. K. sp. z o.o.) uzyskał z
planu podziału (postanowienie Sądu Rejonowego w G. z dnia 9 czerwca 2003 r.)
kwotę 209.763,81 zł (z pisma komornika wynikają wpłaty kwot dnia 27 września
2004 r. - 185.741,71 zł, dnia 5 lipca 2004 r. - 39.870,91 zł, przelew dnia 12 lutego
2009 r. kwoty 25.022,10 zł). T. Ś. wystąpił przeciwko V. G. SA (dłużnikowi
rzeczowemu K. sp. z o.o.) z powództwem o zapłatę, w której podniesiono zarzut
wygaśnięcia wierzytelności hipotecznej w związku z zaspokojeniem dokonanym we
wskazanym postępowaniu egzekucyjnym.
Sąd pierwszej instancji uznał, że na podstawie przedstawionych dowodów
nie można jednoznacznie stwierdzić jak zaspokojono i rozliczono zasądzoną
wierzytelność, co utrudnia a nawet uniemożliwia określenie przedmiotu przelewu.
Ponadto nie jest możliwe prowadzenie egzekucji komorniczej co do wierzytelności
objętych układem oraz nie wiadomo czy zostało zakończone postępowanie
układowe dłużnika. Sąd Apelacyjny wskazał, że powódka nie wykazała legitymacji
czynnej w obecnym procesie skierowanym nie przeciwko dłużnikowi tylko
przeciwko pierwszemu wierzycielowi - cedentowi, który został zaspokojony przez
dłużnika po dokonaniu przelewu. Stwierdził, że charakter takiego roszczenia
wywołuje spory w orzecznictwie i doktrynie, w szczególności co do
wywodzenia go z bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 k.c.), nienależnego
świadczenia (art. 410 k.c.) bądź czynu niedozwolonego (art. 415 k.c.). Uznał
jednak, że niezależnie od przyjętej podstawy prawnej roszczenie przeciwko
wierzycielowi z tytułu odbioru świadczenia po dokonaniu przelewu przysługuje
tylko cesjonariuszowi, który nabył daną wierzytelność. Z tych względów co do kwot
uiszczonych w 2004 r. (185.741,71 zł i 39.870,91 zł) legitymacja przysługiwałaby
4
wierzycielowi N. Węgiel SA, a w 2009 r. (25.022,10 zł) wierzycielowi T. Ś. Powódka
nie wykazała że nabyła od nich te wierzytelności, a tym samym została zubożona
nienależnym świadczeniem lub pozwana dopuściła się wobec niej czynu
niedozwolonego.
Od powyższego orzeczenia wniósł skargę kasacyjną powód, opierając ją na
obu podstawach. W ramach podstawy naruszenia prawa materialnego zarzucił
błędną wykładnię art. 509 § 1 in fine k.c. w zw. z art. 410 k.c. bądź art. 415 k.c.
poprzez wadliwe przyjęcie, że uprawnienie przysługujące cesjonariuszowi z tytułu
spełnienia świadczenia przez dłużnika przelanej wierzytelności do rąk
poprzedniego wierzyciela ma charakter osobisty i wyklucza przelew, niewłaściwe
zastosowanie art. 410 k.c. i art. 415 k.c. poprzez nie zakwalifikowanie prawne
uprawnienia przysługującego cesjonariuszowi z tytułu spełnienia świadczenia przez
dłużnika przelanej wierzytelności do rąk poprzedniego wierzyciela, w efekcie czego
uznano je za identyczne w zakresie nienależnego świadczenia jak i deliktu.
W ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania wskazały na uchybienie
art. 245 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 509 § 2 k.p.c. i art. 65 k.c.,
mające istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż stało się podstawą przyjęcia braku
legitymacji czynnej skarżącej, art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez
nie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku.
Pozwany wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej i zasądzenie zwrotu kosztów.
Sąd Najwyższy zważył:
Rozważania rozpocząć należy od przypomnienia konstrukcji prawnej zbycia
wierzytelności. Wierzytelność jest prawem podmiotowym wierzyciela wynikającym
ze stosunku zobowiązaniowego, które może być przeniesione (przelane) na rzecz
osób trzecich ze skutkiem wobec dłużnika. Przedmiotem przelewu mogą być
wszystkie lub niektóre z roszczeń bądź innych uprawnień przysługujących
wierzycielowi albo ich część, jeżeli ich samodzielne zbycie nie jest sprzeczne
z umową, będącą źródłem wierzytelności, lub nie narusza granic swobody umów
(art. 3531
k.p.c.). Aby umowa sprzedaży, która ma charakter konsensualny,
doprowadziła do skutecznego przeniesienia wierzytelności (doszło do jej przelewu)
musi być umową o podwójnym skutku zobowiązująco-rozporządzającym.
Do wyłączenia skutku rozporządzającego umowy zobowiązującej dochodzi
5
wówczas, gdy wierzytelność nie istnieje w chwili zawarcia umowy albo nie jest
oznaczona na tyle dokładnie co do stosunku prawnego z którego wynika, co do
stron i przedmiotu świadczenia aby można było nią rozporządzić.
Skutkiem przelewu wierzytelności jest sukcesja syngularna o charakterze
translatywnym. Nie prowadzi on do umorzenia zobowiązania, jego zmiany
przedmiotowej lub zakresu odpowiedzialności, bądź powołania nowego ale do jego
kontynuacji w innym układzie podmiotowym. Konsekwentnie stwierdzić należy,
że nabycie wierzytelności może nastąpić tylko wówczas i tylko w takim zakresie,
w jakim przysługiwała zbywcy. Oznacza to, że do umów zbycia wierzytelności nie
ma zastosowania zasada nemo in alium plus iuris transfere potest quam ipso habet,
a cesjonariusza nie chroni dobra wiara. Jak wskazuje się w orzecznictwie brak
wierzytelności czyni umowę o przelew wierzytelności nieskuteczną prawnie
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2003 r., V CKN 1630/00, nie publ.,
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2006 r., V CSK 147/06, nie publ.).
Zgodnie z zasadami ogólnymi prawa zobowiązań stosunek obligacyjny ma
charakter względny i rodzi roszczenia tylko między jego stronami. Przepis art. 516
k.c., określający stosunek wewnętrzny pomiędzy cedentem a cesjonariuszem,
statuuje odpowiedzialność zbywcy wierzytelności wobec nabywcy ze stosunku,
z którego wynika zobowiązanie dokonania przelewu za to, że wierzytelność jemu
przysługuje (tu: rękojmia za wady prawne przedmiotu sprzedaży). Brak podstawy
prawnej do przyjęcia ciągu odpowiedzialności poprzednich zbywców wierzytelności
(cedentów) względem ostatniego nabywcy (cesjonariusza). Z tych względów
wierzytelność taka, o ile przysługiwałaby cedentowi względem poprzedniego
cedenta z uwagi na samodzielny charakter musiałaby być przedmiotem
samodzielnego przeniesienia (ciągu przeniesień). Sąd drugiej instancji stwierdzając
brak legitymacji czynnej powoda trafnie wskazał na tę odrębność stosunków
prawnych. Zarzut skargi, odnoszący się do przyjęcia osobistego charakteru
spełnienia świadczenia przez dłużnika do rąk poprzedniego wierzyciela
i wywodzona stąd podstawa naruszenia art. 509 § 1 in fine k.c., wynika
z niezrozumienia wywodu sądu i jest oczywiście chybiony.
Inną kwestią jest odpowiedzialność dłużnika, jeżeli zawiadomienie
o przelewie wierzytelności nastąpiło przed przekazaniem wyegzekwowanej kwoty.
6
Przekazanie takiej należności wierzycielowi przez organ egzekucyjny nie jest
czynnością prawną, polegającą na spełnieniu świadczenia, tylko zdarzeniem
prawnym. Wprawdzie może ono skutkować umorzeniem zobowiązania, jednak nie
wówczas, gdy wiedza dłużnika o przelaniu wierzytelności na osobę trzecią wyłącza
jego ochronę przewidzianą w art. 512 k.c. (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia
26 lutego 2014 r., III CZP 110/13, Izba Cywilna – Biuletyn Sądu Najwyższego 2014,
nr 2). Co do zasady, gdyby brakowało takiego zawiadomienia, spełnienie
świadczenia wobec nieuprawnionego byłoby skuteczne, doszłoby do utraty
roszczenia nabywcy przeciwko dłużnikowi i powstałoby roszczenie cesjonariusza
przeciwko cedentowi niemniej i tak wyłącznie w relacji między stronami danej
umowy zbycia wierzytelności. Z tym przepisem (zwolnieniem dłużnika ze
zobowiązania) należy łączyć roszczenia cesjonariusza przeciwko cedentowi
o nienależyte wykonanie zobowiązania na skutek naruszenia reguł jego
wykonywania (art. 354 § 1 k.c.), o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia,
a w wypadku wykazania winy także z czynu niedozwolonego (art. 415 k.c.). Jeżeli
jednak do zwolnienia dłużnika nie dochodzi to nadal ciąży na nim obowiązek
zaspokojenia wierzyciela i roszczenie przeciwko cedentowi w ogóle nie powstanie.
Bezzasadne są zatem dalsze zarzuty skargi powołane w ramach podstawy
naruszeń prawa materialnego. Wskazać w tym miejscu trzeba zarówno na
nieprawidłowe sformułowanie tej podstawy poprzez wskazanie alternatywnej
podstawy odpowiedzialności (art. 509 § 1 in fine k.c. w zw. z art. 410 k.c. bądź art.
415 k.c.) oraz kumulatywnej podstawy odpowiedzialności (art. 410 i 415 k.c.) jak
i bezpodstawność odwołania się do tych przepisów, które nie były stosowane przez
sąd drugiej instancji, tylko przytoczone posiłkowo w związku z powoływaniem ich
w apelacji jako podstawy prawnej powództwa. Przepisy nie będące podstawą
prawną rozstrzygnięcia nie mogą być przedmiotem zarzutu w ramach podstawy
naruszenia prawa materialnego przez sąd odwoławczy.
Powołane rozważania wykazują oczywistą bezzasadność także tych
zarzutów, które zostały powołane w ramach podstawy naruszenia przepisów
postępowania, stąd odnoszenie się do nich jest zbędne.
Z tych względów skarga kasacyjna podlega oddaleniu (art. 39814
k.p.c.).
O kosztach postępowania kasacyjnego postanowiono w oparciu o zasadę
7
odpowiedzialności za wynik sprawy (art. 108 § 1 w zw. z art. 98 § 1, art. 39821
i art.
391 § 1 k.p.c.).